Temat: EUREKA! Wiem skąd się wziął mit baby za kółkiem!

Wy tu sobie gadu, gadu a ja dzisiaj siedzę w Excelu.:P

Bogusz, jak na Lybrę to nawet ładna ta Twoja.;)

Temat: EUREKA! Wiem skąd się wziął mit baby za kółkiem!

Piotr K.:
Wy tu sobie gadu, gadu a ja dzisiaj siedzę w Excelu.:P

Bogusz, jak na Lybrę to nawet ładna ta Twoja.;)

Ty się uspokój, to gorzej niż oceniać jego kobietę - tylko 10 albo... :P eksterminacja, ekscelencja czy jakoś to tam szło :P

edit:
znów w sex celi?Anna M. edytował(a) ten post dnia 27.01.09 o godzinie 22:26

Temat: EUREKA! Wiem skąd się wziął mit baby za kółkiem!

Bogusz Kasowski:
Ania!! Nie tak publicznie!! Bo pejcza nie przywioze:P

ale, że co? :P że mam się nie skarżyć, że dwa razy jeden wciąż jeden? :P

Jak to nie?:P

to co wypierasz się? :P

U mnie +9:D

to wbrew logice :) jesteśmy dalej od bieguna!

Ja sie nigdy nie musialem tlumaczyc z niczego takiego:P

jeszcze :P

Temat: EUREKA! Wiem skąd się wziął mit baby za kółkiem!

Anna M.:
Ty się uspokój, to gorzej niż oceniać jego kobietę - tylko 10 albo... :P

Przecież pochwaliłem.;)
A bez spróbowania mam się zachwycać? :)

Temat: EUREKA! Wiem skąd się wziął mit baby za kółkiem!

Anna M.:
edit:
znów w sex celi?

Qźwa, nie ;(((
Dzisiaj robię "trendy".:P

Temat: EUREKA! Wiem skąd się wziął mit baby za kółkiem!

Anna M.:
ale, że co? :P że mam się nie skarżyć, że dwa razy jeden wciąż jeden? :P

Tak:D

to co wypierasz się? :P

Zdecydowanie:D Testy DNA tego dowioda:D Tylko sie musze dowiedziec gdzie Lepper robil swoje testy;)

to wbrew logice :) jesteśmy dalej od bieguna!

A se badz:D

jeszcze :P

Sugerujesz, ze jak sie bede przemieszczal Corsa w dieslu to bedzie trzeba?:P

Piotr K.:
Bogusz, jak na Lybrę to nawet ładna ta Twoja.;)

Dziekowac, to te felgi:)
Ale jak sie powiedzie to w tym roku zawita pod maske turbinka z Volvo:D

Temat: EUREKA! Wiem skąd się wziął mit baby za kółkiem!

Bogusz Kasowski:
Zdecydowanie:D Testy DNA tego dowioda:D Tylko sie musze dowiedziec gdzie Lepper robil swoje testy;)

Przyjeżdżaj do mnie do Łodzi.:-)))

Temat: EUREKA! Wiem skąd się wziął mit baby za kółkiem!

Bogusz Kasowski:
Dziekowac, to te felgi:)

:)

Ale jak sie powiedzie to w tym roku zawita pod maske turbinka z Volvo:D

A co się ma nie powieźć?

Temat: EUREKA! Wiem skąd się wziął mit baby za kółkiem!

Bogusz Kasowski:
Zdecydowanie:D Testy DNA tego dowioda:D Tylko sie musze dowiedziec gdzie Lepper robil swoje testy;)

są zdjęcia, dowody zbrodni, krawat nawet... :P

to wbrew logice :) jesteśmy dalej od bieguna!

A se badz:D

buuuuuuuuuuu :P zła odpowiedź

Sugerujesz, ze jak sie bede przemieszczal Corsa w dieslu to bedzie trzeba?:P

zamorduję:P

Ale jak sie powiedzie to w tym roku zawita pod maske turbinka z Volvo:D

a wtedy max 3h i warshau :P eeeeeeeeeee Polska miało być :D

Temat: EUREKA! Wiem skąd się wziął mit baby za kółkiem!

Anna M.:
są zdjęcia, dowody zbrodni, krawat nawet... :P

Jak bialoczerwony to nie moj:P

buuuuuuuuuuu :P zła odpowiedź

Dla mnie prawidlowa:P

Sugerujesz, ze jak sie bede przemieszczal Corsa w dieslu to bedzie trzeba?:P

zamorduję:P

Za prawde?

Ale jak sie powiedzie to w tym roku zawita pod maske turbinka z Volvo:D

a wtedy max 3h i warshau :P eeeeeeeeeee Polska miało być :D

Ze niby mam Cie odwiedzic?:P

Piotr K.:

Ale jak sie powiedzie to w tym roku zawita pod maske turbinka z Volvo:D

A co się ma nie powieźć?

Jak szef w swoim C70 nie wymieni turbo na wieksze to mi obecnej nie sprzeda - to sie moze nie powiesc:(

Temat: EUREKA! Wiem skąd się wziął mit baby za kółkiem!

Bogusz Kasowski:
Dla mnie prawidlowa:P

zapamiętam to sobie a potem wykorzystam :P

Za prawde?

to będzie długa śmierć - do tego biała :P

Ze niby mam Cie odwiedzic?:P

a gdzie, skąd i właściwie po co? :P rzodkiewki tu rzodkiewki tam :P po co się ograniczaćAnna M. edytował(a) ten post dnia 27.01.09 o godzinie 22:47

Temat: EUREKA! Wiem skąd się wziął mit baby za kółkiem!

Anna M.:

Bogusz Kasowski:
Dla mnie prawidlowa:P

zapamiętam to sobie a potem wykorzystam :P

A wykorzystuj:P

Za prawde?

to będzie długa śmierć - do tego biała :P

Biala? Corsa biala?

Ze niby mam Cie odwiedzic?:P

a gdzie, skąd i właściwie po co? :P rzodkiewki tu rzodkiewki tam :P po co się ograniczać

Nie rozumiem o co biega z tymi rzodkiewkami:P

Temat: EUREKA! Wiem skąd się wziął mit baby za kółkiem!

To co tam z tymi babami za kółkiem?

Ja dzisiaj widziałem jedną która stanęła kadetem w poprzek ronda (lekko ukośnego) i podłożyła pod koło gaśnicę. Twierdziła, że auto jej zjeżdża "w strone znaku". :-)))

Temat: EUREKA! Wiem skąd się wziął mit baby za kółkiem!

Łooola Boga...

okej,problem jest, bo go notorycznie widać,ale występuje i u mężczyzn i u kobiet- ale od czego by tu zacząć?

może od "tyłka strony"

Polska "zaściankowa"-
rola kobiety w Polsce dłuuuugo i namiętnie toczyła się w okół pełnienia roli i służby tzw. Matki Polki,a wszystko ponad normę było traktowane jako dziwactwo i mało akceptowane,bądź co najwyżej w wyższych sferach tolerowane jako "nowomoda" z zachodu,czy wschodu.

Jesteśmy od lat zamkniętym narodem na nowe kierunki i fale rozwojowe i mentalne, wszystkie mody, społeczne standardy,nowe myśli technologiczne czy czysto humanistyczne przychodziły od zawsze o wiele za późno. Niestety od 89r. mimo prób rozpędzenia się,wychodzi to nam bardziej jak FSOwskiemu produktowi pod górkę...

teraz trochę bliżej tematu- przez całą tą zaściankowość i zamknięcie się na nowe trendy,czy nawet po prostu rozwój myśli społecznej (problemy z aborcją, równość płci,kontakt szef-pracownik,rozwój nowoczesnej sztuki,media,wolność słowa,etc...) mamy niesłychane problemy z zetknięciem się z realnym stanem rzeczy.
Tkwimy w jakichś bajkach sprzed lat,a tym czasem czas swym czasem;) po prostu leci na przód, wszystko się zmienia,ale najtrudniej zmienić zakorzenioną mentalność.

Mężczyźni podchodzą do kobiet z politowaniem,kobiety do mężczyzn jak do wroga nr. 1-ludzie zachowujemy się jak niedojrzałe do współczesnego życia małpki!
Trochę dorosłości,dojrzałości w tym wszystkim by się przydało...

----------------------------
a teraz stricte do tematu:

kochani,szanuję wasze opinie i obserwacje i wiem,ze nie łatwe jest przyznać przed samym sobą,że coś jest w nas wybitnie nie poukładane odpowiednio, ale na boga! Odbieracie się na wzajem,wedle zakorzenionych w was,średniowiecznych, czy staropolskich mitów.

Rzeczywisty styl jazdy Polskich kierowców, wygląda równie źle u kobiet,mężczyzn,karłów,homoseksualistów,czy zrośniętych bliźniaków.
Nie myślcie sobie,że jesteście lepsi,bądź gorsi tylko z powodu tego,co tam w gaciach trzymacie- kobiety się peszą,ale to ok. 95% właśnie mężczyzn figuruje w programie "Uwaga Pirat";)
Nie macie wręcz zielonego pojęcia jak bardzo podświadomość wam wariuje podczas oceny "sztuki" jazdy innego kierowcy. Gość w BMW na pewno celowo zajechał drogę,blondi w BMW ma auto od taty i nie ma zielonego pojęcia,że na następnym zakręcie poślizgnie się i uderzy w Ciebie więc zwiewamy, kobieta za kierownica zawsze robi błąd "bo jest kobietą", a nie CZŁOWIEKIEM,któremu się po prostu wymskło, a facet jadacy 40km/h to frajer albo dziad.
Mężczyźni popełniają massssakryczną ilośc błędów-głównie z mylnego pojęcia o sprawnej,dynamicznej,czy sportowej jeździe.
Naczytałam się na tym forum już opinii o pozycji za kierownicą u kobiet- a mężczyźni? pozycja na wkurwionego,ślepego mafiozę-rączki przy sobie na szczycie kierownicy, gęba prawie na łapach, ciało pochylone jak u kwazimodo,bo fotel wywindowany na sam tył samochodu-i dajemy w pytę! :) albo luzik,bluesik,i'm the king of the road!- fotel oczyw. jak zawsze z tyłu,cały kadłub oparty o fotel,a łapki daaaaaalekooooo przed siebie wyprostowane (brakuje jeszcze gazetki,fajeczki i sexu oralnego...) . Szkoda tylko,że taki król szos w ten sposób odcina sobie 70% możliwości manewrowych na kierownicy...

dalsze błędy to już niekoncząca się opowieść- hamowanie na kilometr przed światłami, ciągłe poczucie,że szybsza zmiana biegów spowoduje,że będziemy szybsi od Ferrari (szkoda tylko,ze jest na odwrót,panowie;)), złośliwe nie dawanie się wyprzedzić (bo nie!), kiedy ktoś musi np. zdąrzyć przemieścić się na pas do skretu w lewo, albo...-to świetne! wyprzedzanie starego Forda,Opla,Fiata (bo przecież trup),równanie z samochodem na bocznym pasie i jechanie...nie więcej niż 65-70km/h, na pustej drodze,przy zielonej fali ( bo Opel Omega nie mógłby więcej pojechać,sierra cosowrth -211KM też nie da rady,a już fiat z centralnie umieszczonym silnikiem,ważący 1000kg,także woli się ślamazarzyć na prostej XD ). Do tego dochodzi nie znajomość własnych silników-katowanie VTECów na niskich obrotach,czy kręcenie do 6tys obr 8zaworowców.
za równo kobiety,mężczyźni,karły,zrośnięte bliźniaki,czy dziadkowie-każdy ma swój problem na drodze (umówmy się,99,99%kierowców,to zadni mistrzowie kierownicy)
wy jednak-mężczyźni macie OGROMNY i co najciekawsze mało dla was wyobrażalny problem z racjonalną samooceną i samokrytyką (nie tylko własnej jazdy,ale też swoich bolidów;)).

Niestety ani nadmierne trzymanie się przepisów bez asymilacji z otoczeniem na drodze,ani niekonsekwentne myślenie o sobie jako o mistrzu drogi,nawet nie daleko po zdaniu prawka to żadne powody do dumy.

Bo prawdziwy kierowca jest realistą,widzi wszystko do okoła i intensywnie skupia się na szkoleniu własnych umiejętności zamiast siadać na d... na laurach i udawać niewiniątko- i podpisuje się pod tym każdy rajdowiec świata!

pozdrawiam.Dorota Strzelczyk edytował(a) ten post dnia 26.02.09 o godzinie 06:26