GoldenLine
Zaloguj się
Ladislav Zaparka

Ladislav Zaparka właściciel,
Przedsiębiorstwo L-Z

Temat: Dacia Duster - Jak oceniacie ?

Wtedy Skoda przewidywala remont silnika do 80.000km,
byly na to zestawy przygotowane.
Jakie zamieniky, żadnych nie bylo, oprócz blach kiepskiej jakości
wykonywanych przez rzemeślników.
Link do wypowiedziLink
Ryszard S.

Ryszard S. Wolny strzelec

Temat: Dacia Duster - Jak oceniacie ?

Te pierścienie z luzem zamka 8 mm to właśnie były zamienniki. :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Dacia Duster - Jak oceniacie ?

Marcin T.:
Pamiętam jak sąsiad miał dwie Syreny. Nazywaliśmy je Masahuku i Masadymu ;)
Ja miałem też Syrenę. Nazywaliśmy ja pieszczotliwie "latajace wiaderko"
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Dacia Duster - Jak oceniacie ?

Ryszard S.:
Wytwornicą dymu była nasza Skoda 100s tuż przed remontem. Chlała 2l selektolu na 100km, więc przy ruszaniu robiła przepiękną, szarobłękitną zasłonę dymną. :)

Luzy na zamkach pierścieni ok. 8 mm.
Jak ktoś mówił, ze pali na 10l sto km to złośliwie dopowiadano "ale chyba oleju"
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Dacia Duster - Jak oceniacie ?

A ja chętnie przypomniałbym sobie zapach dwusuwa ;)
Mimo wszystko tamta motoryzacja miała swój urok :)
Link do wypowiedziLink
Ryszard S.

Ryszard S. Wolny strzelec

Temat: Dacia Duster - Jak oceniacie ?

Co by nie powiedzieć o Skodzie 100S to w taranowaniu zasp nie dorównają jej żadne współczesne samochody. :)

Była lekka, więc zimą zdarzały sie jazdy po polu, na zamarznietym sniegu było po prostu równo. To były ciekawe czasy. :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Dacia Duster - Jak oceniacie ?

Skody 100S nie miałem osobiście, ale wiem, że zimą był trochę problem za skręcaniem ;)
W "tamtych czasach" miałem kilkunastoletniego Wartburga 1000 model 312 i Skodzie 100 łoił wówczas tyłek :P
Link do wypowiedziLink
Marcin T.

Marcin T. Dyrektor
Zarządzający,
Reich-cK Sp. z o.o.,
dr n. ekon.

Temat: Dacia Duster - Jak oceniacie ?

Piotr K.:
Skody 100S nie miałem osobiście, ale wiem, że zimą był trochę problem za skręcaniem ;)
W "tamtych czasach" miałem kilkunastoletniego Wartburga 1000 model 312 i Skodzie 100 łoił wówczas tyłek :P

W zimie się z piaskiem jeździło.... i nieźle kuligi ciągnęło ;)
Wartburg 312 vs. Skoda 100 to ciekawy pojedynek, ale na chyba tylko na prostej Wartburg był lepszy.
Link do wypowiedziLink
Ryszard S.

Ryszard S. Wolny strzelec

Temat: Dacia Duster - Jak oceniacie ?

Skoda miała fajną przekładnię kierowniczą - to była połowa nakrętki z gwintem trapezowym na śrubie. Luż regulowało się "dosuwając" nakretkę bliżej śruby. A że śruba była wyrobiona najwiecej na środku, to przy skręceniu po prostu się klinowała. Ale to raczej z zimą nie miało nic wspólnego.

W sumie luzów w układzie kierowniczym to nie kasowało sie zbyt gorliwie. Dobra regulacja pochylenia kół i zbieżności, a samochód szedł równo i prosto. :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Dacia Duster - Jak oceniacie ?

Marcin T.:
Wartburg 312 vs. Skoda 100 to ciekawy pojedynek, ale na chyba tylko na prostej Wartburg był lepszy.
Z tą 100S trochę przesadziłem ;)
W czasach licealnych kolega miał Skodę 1000MB i autentycznie do Wartburga nie miała żadnych szans. Przyspieszenie zauważalnie gorsze i w zakrętach wyjeżdżała przodem. Wartburg zaś z racji tylnego piórowego resora poprzecznego zamiatał tyłem jak dzisiejsze BMW :PTen post został edytowany przez Autora dnia 02.11.14 o godzinie 23:06
Link do wypowiedziLink
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Dacia Duster - Jak oceniacie ?

1000MB czyli tysiąc małych błędów :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Dacia Duster - Jak oceniacie ?

Kurcze, jak nas Dacia Duster zmobilizowała do prehistorycznych wspomnień ?
... może coś w tym jest :P
Link do wypowiedziLink
Jarosław Michalski

Jarosław Michalski Specjalista z
zakresu pomocy
wszelakiej

Temat: Dacia Duster - Jak oceniacie ?

Piotr K.:
Skody 100S nie miałem osobiście, ale wiem, że zimą był trochę problem za skręcaniem ;)
W "tamtych czasach" miałem kilkunastoletniego Wartburga 1000 model 312 i Skodzie 100 łoił wówczas tyłek :P

Oooo, Wartburg "śledź", wspaniałość! Rama, dwusuw, wajcha przy kierze, do tego zwyczajnie piękny był! To była jeszcze stara wersja ze sztywną osią i poprzecznym resorem z tyłu, czy już "przejściówka" z nową ramą i zawieszeniem (takim, jakie miał potem 353), na trzynastkach?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Dacia Duster - Jak oceniacie ?

Jarosław M.:
Oooo, Wartburg "śledź", wspaniałość! Rama, dwusuw, wajcha przy kierze, do tego zwyczajnie piękny był!
Dokładnie :) I na dodatek w pięknym biało-szarym oryginalnym malowaniu.
Niestety wymagał napraw blacharskich z racji wszędobylskiej korozji i przemalowałem go w garażu na czerwień meksykańską, bo akurat taki lakier renowacyjny udało mi się kupić. Oczywiście jak to w tamtych czasach było, karoserię wyspawałem własnej roboty spawarką transformatorową, antykorozyjnie zabezpieczyłem kradzioną minią, pięknie wyszpachlowałem szpachlówką zrobioną z farby+talk, a polakierowałem odkurzaczem nad ranem, by potem wypchnąć auto z garażu do "komory" na słońce :P Takie czasy byli i o dziwo wszystko się to jakoś kupy trzymało :D
Parę lat temu miałem przebłyski, aby teraz kupić sobie znów swój pierwszy samochód, ale nie udało mi się znaleźć "materiału" nadającego się do odbudowy. Niestety, to już chyba koniec Wartburga 1000 :(
To była jeszcze stara wersja ze sztywną osią i poprzecznym resorem z tyłu, czy już "przejściówka" z nową ramą i zawieszeniem (takim, jakie miał potem 353), na trzynastkach?
Tak, stara wersja z resorem poprzecznym i z przodu i z tyłu.
Niby taki protoplasta naszej Polskiej Syrenki, ale dużo mnie awaryjny był niż chociażby rodziców nowa 105. Nie istniał problem przegubów półosi jak w Syrence, aparat zapłonowy był pod przykręcanym metalowym deklem, a nie zasłonięty gumką, więc w deszczu "nie wypadały" zapłony, pewny mechanizm zmiany biegów na sztywnych cięgnach, a nie linkach, itp. itd. :)
Link do wypowiedziLink
Ryszard S.

Ryszard S. Wolny strzelec

Temat: Dacia Duster - Jak oceniacie ?

Skoda jak Syrenka, miała błotniki odkręcane. W tamtych czasach to był dobry pomysł. A najlepsza minia to tzw. "mostówka", wiadomo od kogo. Do okretowych farb było nam za daleko. :)

Jak byłem w wojsku w Regnach, to do zabezpiecznia antykorozyjnego wszelkich przestrzeni stosowano smar działowy. U nas w jednostce było tego do oporu, był świetny. Lepszy niż kolejowy KZE do przekładni, bo ten w upał wyciekał wszystkimi szczelinami. :)
Link do wypowiedziLink
Grzegorz K.

Grzegorz K. Koordynator
zamieszania.

Temat: Dacia Duster - Jak oceniacie ?

Piotr K.:
Kurcze, jak nas Dacia Duster zmobilizowała do prehistorycznych wspomnień ?
... może coś w tym jest :P

Witojcie.

Jak pewnie co poniektórzy pamiętają od roku ponad jestem "dumnym" posiadaczem tego plebejskiego pojazdu....:-))) i wiecie co tak jak w reklamie kupiłem rozumem nie sercem i każdego kolejnego dnia przekonuję się iz to nie był zły wybór.....

Ten "Kononowicz" poza prostotą ma swoje nieliczne zalety. Generalnie każdy kto chce uczciwie coś napisać nie se pojeździ.... zwłaszcza poza asfaltem... albo po naszych dziurawych miejskich drogach...

Generalnie, produkt do przemieszczania się z punku A do punktu B, w miarę bezpiecznie i bez zbędnego ścisku. Za to możliwości zaparkowania tam gdzie inni nie mogą jest jak najbardziej na PLUS.

Kolejna sprawa koszty eksploatacji..... życzę każdemu takich i niech tak zostanie jak najdłużej. Póki co mam tylko 28 kkm w ciągu 14-tu miesięcy.... wiec powoli już wiem o co "qaman" (przynajmniej tak mi się wydaje)...:-))))
Link do wypowiedziLink
Marcin T.

Marcin T. Dyrektor
Zarządzający,
Reich-cK Sp. z o.o.,
dr n. ekon.

Temat: Dacia Duster - Jak oceniacie ?

Piotr K.:
Jarosław M.:
To była jeszcze stara wersja ze sztywną osią i poprzecznym resorem z tyłu, czy już "przejściówka" z nową ramą i zawieszeniem (takim, jakie miał potem 353), na trzynastkach?
Tak, stara wersja z resorem poprzecznym i z przodu i z tyłu.
Niby taki protoplasta naszej Polskiej Syrenki, ale dużo mnie awaryjny był niż chociażby rodziców nowa 105. Nie istniał problem przegubów półosi jak w Syrence, aparat zapłonowy był pod przykręcanym metalowym deklem, a nie zasłonięty gumką, więc w deszczu "nie wypadały" zapłony, pewny mechanizm zmiany biegów na sztywnych cięgnach, a nie linkach, itp. itd. :)

Jeśli stara wersja to to było jeszcze 311. 312 to już przejściówka z zawieszeniem 353.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Dacia Duster - Jak oceniacie ?

Marcin T.:
Jeśli stara wersja to to było jeszcze 311. 312 to już przejściówka z zawieszeniem 353.
Wydawał mi się zawsze, że w dokumentach miałem 312 ?
O ile pamięć mnie nie myli był to rok prod. 1960
Link do wypowiedziLink
Marcin T.

Marcin T. Dyrektor
Zarządzający,
Reich-cK Sp. z o.o.,
dr n. ekon.

Temat: Dacia Duster - Jak oceniacie ?

Piotr K.:
Marcin T.:
Jeśli stara wersja to to było jeszcze 311. 312 to już przejściówka z zawieszeniem 353.
Wydawał mi się zawsze, że w dokumentach miałem 312 ?
O ile pamięć mnie nie myli był to rok prod. 1960

To w takim razie miałeś 311. 312 było produkowane w latach 65-67.
Ciekawostk jest wersja Cabrio, w ktrej otwieraz się jedne drzwi - by zapewnić odpowiednią sztywność nadwozia.
Link do wypowiedziLink
Jarosław Michalski

Jarosław Michalski Specjalista z
zakresu pomocy
wszelakiej

Temat: Dacia Duster - Jak oceniacie ?

Marcin - Wartburg był na ramie, więc problem sztywności w jego przypadku wyglądał nieco inaczej ;-)

Grzegorz - jaki silnik i napęd?
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Car of the Year 2008 - Jak ...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj