Krzysztof Pogorzelec

Krzysztof Pogorzelec AUTIM Serwis
mechaniczny i
powypadkowy
samochodów

Temat: Czasy się zmieniaja.....

http://moto.wp.pl/kat,23681,title,Koniec-swiata-jaki-z...

....wielu będzie niezadowolonych....

konto usunięte

Temat: Czasy się zmieniaja.....

Czyżby władzom Norwegii zaczął doradzać "nasz" Kononowicz? ;P
Jacek P.

Jacek P. there is no word
"Impossible"

Temat: Czasy się zmieniaja.....

Mi tam sie podoba :) Jak sobie kupię Teslę nagram sobie odgłos silnika Mustanga Shelby na płytę, zapodam na maxa i ha :) Ekologicznie i po co mi więcej jak 200 na blacie :) Liczy sie przyspieszenie i zeby tylko masę tych baterii zmniejszyli to byłoby fajnie ;)Jacek P. edytował(a) ten post dnia 06.05.09 o godzinie 13:41

konto usunięte

Temat: Czasy się zmieniaja.....

Zapomniałeś Jacek, że u nas produkcja "elektryczności" jest bardzo nieekologiczna. A ładować z gniazdka trzeba ;P

Może lepiej samochody na pedały?
Jacek P.

Jacek P. there is no word
"Impossible"

Temat: Czasy się zmieniaja.....

nie obrazaj mniejszości bądźmy prospołeczni Piotrze ;) A jeśli chodzi o auta na baterie to... Wiesz 600Nm momentu to ma 4 litrowy diesel VW a tu mamy 600 Nm w małym aucie to jest zabawa :DJacek P. edytował(a) ten post dnia 06.05.09 o godzinie 13:45
Ryszard S.

Ryszard S. Wolny strzelec

Temat: Czasy się zmieniaja.....

Piotr K.:
Zapomniałeś Jacek, że u nas produkcja "elektryczności" jest bardzo nieekologiczna. A ładować z gniazdka trzeba ;P

Może lepiej samochody na pedały?

Samochody to może nie, ale ładowarki - owszem. Chociaż, czy człowiek jest ekologicznym źródłem energii? :)

konto usunięte

Temat: Czasy się zmieniaja.....

Am, nie chcę wyjść na jakąś wymądrzalińską, ale mam w domu inżyniera który tak trochę specjalizował się w silnikach elektrycznych. On twierdzi (no i nie tylko on), że wyprodukowanie jednego silnika elektrycznego bardziej zatruwa środowisko, niż jeden silnik spalinowy (załóżmy, że przeciętne 1,5 benzyna) przez cały swój żywot. Dlatego do tej pory nie korzystamy z nich (i pewnie z powodu lobby potentatów naftowych). Norwegom raczej chodzi o tą prognozę, że za 50 lat na świecie skończy się ropa. Silniki spalinowe naprawdę mają niewielki udział w katastrofie ekologicznej, która ma nastąpić - przede wszystkim działanie człowieka w nieznacznym stopniu przyczynia się do powstawania efektu cieplarnianego i innych "dziwnych" zachowań środowiska. Propaganda pro-eko jest trochę "przegięta" - nasza planeta ma określony, powtarzający się cykl życia. Będzie odmiana biegunów, będzie efekt cieplarniany, będzie epoka lodowcowa... i td. i td., niezależnie od tego, czy będziemy leżeć, czy jeździć samochodami spalinowymi, i na pewno wszyscy od tego nie umrzemy :), a wątpliwe jest, że silniki elektryczne to wszystko opóźnią :). Myślę, że jednak chodzi o wyczerpanie się ropy.

konto usunięte

Temat: Czasy się zmieniaja.....

Jacek P.:
nie obrazaj mniejszości bądźmy prospołeczni Piotrze ;) A jeśli chodzi o auta na baterie to... Wiesz 600Nm momentu to ma 4 litrowy diesel VW a tu mamy 600 Nm w małym aucie to jest zabawa :DJacek P. edytował(a) ten post dnia 06.05.09 o godzinie 13:45

Do driftu super maszyna :D. Mieli w miejscu - myśleliśmy nawet o tym, żeby wstawić do rajdówki silnik elektryczny :).

konto usunięte

Temat: Czasy się zmieniaja.....

Zuzanna Gawor-Kotkowska:
Am, nie chcę wyjść na jakąś wymądrzalińską, ...
Nie wyjdziesz :))) Ja przynajmniej w pełni zgadzam się z tą opinią.
"Ratowanie Świata" to zwyczajnie biznes lobbystów, jak i większość "wynalazków" dla naszego dobra i bezpieczeństwa - obowiązkowych.
Damian S.

Damian S. Bazinga!

Temat: Czasy się zmieniaja.....

Krzysztof Pogorzelec:
http://moto.wp.pl/kat,23681,title,Koniec-swiata-jaki-z...

....wielu będzie niezadowolonych....

Ja bym popatrzył na to tak jak gdyby Polska była o 30 lat z myśleniem do tyłu. O ile Norwedzy myślą o wdrażaniu alternatywnych technologii na 40 lat do przodu, o tyle Polska "pomyśli" o tym wtedy gdy już ropy na Świecie nie będzie.
Damian S.

Damian S. Bazinga!

Temat: Czasy się zmieniaja.....

Zuzanna Gawor-Kotkowska:
Am, nie chcę wyjść na jakąś wymądrzalińską, ale mam w domu inżyniera który tak trochę specjalizował się w silnikach elektrycznych. On twierdzi (no i nie tylko on), że wyprodukowanie jednego silnika elektrycznego bardziej zatruwa środowisko, niż jeden silnik spalinowy (załóżmy, że przeciętne 1,5 benzyna) przez cały swój żywot.

Mam podejrzenia, że inżynierowi chodziło raczej o porównanie dzisiejszej hybrydy i paliwożernego benzyniaka. Jest takie słynne porównanie Toyoty Prius z Hummerem:

Building a Toyota Prius causes more environmental damage than a Hummer that is on the road for three times longer than a Prius. As already noted, the Prius is partly driven by a battery which contains nickel. The nickel is mined and smelted at a plant in Sudbury, Ontario. This plant has caused so much environmental damage to the surrounding environment that NASA has used the �dead zone� around the plant to test moon rovers. The area around the plant is devoid of any life for miles.


Obrazek


http://clubs.ccsu.edu/recorder/editorial/print_item.as...Kosma S. edytował(a) ten post dnia 06.05.09 o godzinie 21:20
Ryszard S.

Ryszard S. Wolny strzelec

Temat: Czasy się zmieniaja.....

Jakie auto ile truje w skali globalnej to jedna sprawa. Trochę inaczej to wygląda z punktu widzenia mieszkańca zatłoczonej metropolii.

Gwoli ścisłości - hałas to też negatywne oddziaływanie na środowisko.

konto usunięte

Temat: Czasy się zmieniaja.....

Piotr K.:
Zapomniałeś Jacek, że u nas produkcja "elektryczności" jest bardzo nieekologiczna. A ładować z gniazdka trzeba ;P

Może lepiej samochody na pedały?
Albo na taką dużą sprężynę, którą każdy przez 8h w pracy będzie nakręcał pedałami pod biurkiem co by się potem do domu dokulać. ;)

konto usunięte

Temat: Czasy się zmieniaja.....

pytanie ile jeszcze razy będzie się ropa na świecie kończyła, bo już kilka razy się kończyła.

okazuje się, że teraz ropa jest tańsza niż w latach 60-70-tych (uwzględniając wskaźniki inflacji), okazuje się że stało sie opłacalne wydobywanie ropy ze złóż które były nieopłacalne jeszcze 10-lat temu, odkrywa się różne nowe złoża, a firmy naftowe mają największe zyski od lat.

pytanie - gdzie jest prawda ? czy jeździmy na benzyne tylko dlatego że stoi za tym olbrzymie lobby producentów paliw ? dlaczego nie rozwija się innym sposobów napędu aut ?
Co jakiś czas wynurza się jakiś naukowiec z jakimś przełomowym wynalazkiem, ale zaraz znika - dlaczego ? bo co to jest dla koncerny naftowego zapłacenie kilkudziesięciu milionów żeby naukowiec miał dostatnie, bezstresowe życie przez następne kilka pokoleń jego rodziny ?

A paradoks ekologii ? - obecnie auta są tak projektowane aby spełniały wymagania co do emisji spalin i zużycia paliwa. Jest norma -np. spalanie miejskie czyli np. 30 sekund rozpędzamy się z wciśniętym gazem do 1/2, potem hamowanie, potem 10 sekund gaz w podłoge itd. obserwując wyniki podawane przez producentów oraz wyniki uzyskiwane przez te same auta w rzeczywistości widać że są projektowane tylko do spełnienia wymagań normy - a auta hybrydowe w tym celują doskonale, bo przy normalnym stylu jazdy nie da się uzyskac parametrów podawanych przez producenta.

a może energia odnawialna ? czy popierający budowanie elektrowni wiatrowych zdają sobie sprawę jak olbrzymia ilość energii potrzebna jest do wykonania fundamentu żelbetowego o objętości kiluset-kilkutysięcy metrów sześciennych i wyspawania rury stalowej o długości kilkudziesięciu metrów ? ile czasu ten wiatrak musi tą energię odpracowywać jeśli wogóle jest w stanie to zrobić ?

można pytania mnożyć, ale odpowiedź jest jedna - wszystko jest dla kasy - dla kasy płynącej do koncernów, gdyż każdy ekologiczny nakaz, rewolucja wymaga olbrzymich nakładów produkcyjnych, a że jest to nakazane to można sprzedawać po zawyżonych cenach, ludzie i tak muszą kupić - choćby jak to zaraz nastąpi - energooszczędne żarówki.

Ale się rozpisałem ale wkur.a mnie ta cała ekologia i ciągłe pier.enie o dwutlenku węgla, i innych bzdurach. dodam, że sam staram się dbać o środowisko czyli nie śmiecę, segreguję śmieci, ograniczam ich ilość itd.

konto usunięte

Temat: Czasy się zmieniaja.....

Inżynierowi chodziło o to, że produkcja niklowo-kadmowych ogniw, litowo-jonowych, polimerowych jest cholernie energożerne i wiąże się z potworną emisją związków toksycznych - czyli częściowo właśnie o to, o czym napisałeś Kosma. Ale nie chodziło o hybrydę i paliwożernego Hummera, tylko o silnik w pełni elektryczny i przeciętne auto :). Trochę tego nabudował i naspotykał ludzi (również ekologów, ale raczej naukowców, a nie demonstrantów) i tak to z wyliczeń wyszło, że produkcja silników elektrycznych jest bardziej toksyczna niż przeciętne używanie spalinówek. A obrazek, który wkleiłeś, aż boli :(.

konto usunięte

Temat: Czasy się zmieniaja.....

Hm.. A ile z was wie, ze dziura ozonowa to sciema? Niby sobie istnieje, ale nie ma zadnego wplywu na swiat.
Albo to, ze krowy w skali roku wytwarzaja wiecej dwutlenku wegla niz wszystkie samochody na swiecie?

pamietajcie, ze caly ruch ekologiczny to maszyna przez ktora przetaczaja sie rok w rok miliardy dolarow.

konto usunięte

Temat: Czasy się zmieniaja.....

Marek Skiba:
- choćby jak to zaraz nastąpi - energooszczędne żarówki.
Już nastąpiło.
Philips zamknął już wszystkie zakłady produkcji żarówek głównego szeregu. Tylko w Pabianicach 400 osób poszło na bruk. (i to nie z powodu kryzysu)
Za chwilę prowdopodobnie temat ten dotknie branżę automotive. Tradycyjne żarówki zostaną zastąpione trwałymi, energooszczędnymi i ekologicznymi "zenonami" ;)
Ale się rozpisałem ale wkur.a mnie ta cała ekologia i ciągłe pier.enie o dwutlenku węgla, i innych bzdurach.
Lepiej bym tego nie ujął :)
dodam, że sam staram się dbać o środowisko czyli nie śmiecę, segreguję śmieci, ograniczam ich ilość itd.
Tu nie chodzi o to, żebyś dbał, tylko płacił. I tak te Twoje posegregowane śmieci idą na jedną kupę, bo recylking aktualnie podobnież nie opłaci się ;P

konto usunięte

Temat: Czasy się zmieniaja.....

Krzysztof S.:
Hm.. A ile z was wie, ze dziura ozonowa to sciema? Niby sobie istnieje, ale nie ma zadnego wplywu na swiat.
Nie doceniasz znaczenia "dziury". Każda ma wpływ na Świat ;P

konto usunięte

Temat: Czasy się zmieniaja.....

Marek Skiba:
pytanie ile jeszcze razy będzie się ropa na świecie kończyła, bo już kilka razy się kończyła.
No więc otóż to :).
okazuje się, że teraz ropa jest tańsza niż w latach 60-70-tych (uwzględniając wskaźniki inflacji), okazuje się że stało sie opłacalne wydobywanie ropy ze złóż które były nieopłacalne jeszcze 10-lat temu, odkrywa się różne nowe złoża, a firmy naftowe mają największe zyski od lat.
Zgadza się - wystarczy popatrzeć na Arabię Saudyjską i ich zarobki - mam tam znajomego (na szczęście on pochodzi z Erytrei), ich pieniądze są w stosunku do złotówki mniej więcej 1:1, jak usłyszał, ile zarabiam jako marketingowiec po studiach, ile kosztuje cola, proszek do prania, kebab, wjazd do klubu i ogórek to złapał się za głowę i oznajmił, że w Arabii Saudyjskiej zarabiałabym co najmniej 10 razy tyle, miałabym dwa domy z basenami, dwa samochody i w weekendy bym sobie latała po świecie, ale nie radzi mi przyjeżdżać, bo pewnie od razu pójdę do więzienia za niewinność - z powodu zarozumiałości obywateli :). Fajnie co nie?:D
pytanie - gdzie jest prawda ?
W Arabii Saudyjskiej
czy jeździmy na benzyne tylko dlatego że stoi za tym olbrzymie lobby producentów paliw ?
Tak.
dlaczego nie rozwija się innym sposobów napędu aut ?
Bo Arabia Saudyjska nie wyraża zgody ;).
Co jakiś czas wynurza się jakiś naukowiec z jakimś przełomowym wynalazkiem, ale zaraz znika - dlaczego ? bo co to jest dla koncerny naftowego zapłacenie kilkudziesięciu milionów żeby naukowiec miał dostatnie, bezstresowe życie przez następne kilka pokoleń jego rodziny ?
Myślę, że jednak łatwiej i taniej jest go zaciukać.
a może energia odnawialna ? czy popierający budowanie elektrowni wiatrowych zdają sobie sprawę jak olbrzymia ilość energii potrzebna jest do wykonania fundamentu żelbetowego o objętości kiluset-kilkutysięcy metrów sześciennych i wyspawania rury stalowej o długości kilkudziesięciu metrów ? ile czasu ten wiatrak musi tą energię odpracowywać jeśli wogóle jest w stanie to zrobić ?
Wietrzność Marku, wietrzność :).
można pytania mnożyć, ale odpowiedź jest jedna - wszystko jest dla kasy - dla kasy płynącej do koncernów, gdyż każdy ekologiczny nakaz, rewolucja wymaga olbrzymich nakładów produkcyjnych, a że jest to nakazane to można sprzedawać po zawyżonych cenach, ludzie i tak muszą kupić - choćby jak to zaraz nastąpi - energooszczędne żarówki.
No, i podatek ekologiczny, który wg. obecnej propozycji dla mnie wynosiłby około 4000 zł rocznie, przy czym auto warte 8000 zł :D.
Ale się rozpisałem ale wkur.a mnie ta cała ekologia i ciągłe pier.enie o dwutlenku węgla, i innych bzdurach. dodam, że sam staram się dbać o środowisko czyli nie śmiecę, segreguję śmieci, ograniczam ich ilość itd.
Ja tez nie śmiecę i segreguję śmieci i jeżdżę autem spalinowym, a czasem nawet metrem :). No ale ten ekologiczny bełkot rzeczywiście jest wkurzający.

konto usunięte

Temat: Czasy się zmieniaja.....

W ogóle skoro chcą taki drastyczny podatek ekologiczny wprowadzić, który ma na celu pewnie napędzenie sprzedaży nowych aut, to mogliby KURDE jakieś dofinansowanie dać. Oddam swoją Mazdę MX-3 za RX-8 :D. Bez dopłaty oczywiście :D. I wtedy mogę se płacić roczny podatek ekologiczny.



Wyślij zaproszenie do