Temat: Corolla czy Volvo, taka sama cena i rok. Proszę o opinię.

Grzegorz Świszcz:

predkosc jest jedna z glownych przyczyn wypadkow... skutkiem moze byc np leczenie szpitalne... przyklad tragedia z ostatnich tygodni...

Nie, Grzegorzu. Predkosc ni jest przyczyna. Przyczyna jest glupota kierowcy, ktory rozwinal predkosc (i tu zacytuje znienawidzone przez wszystkich slowa policji) DO PANUJACYCH WARUKOW NA DRODZE.

Jezdzilem 160 km/h po centrum Krakowa i 180 po jego dwupasmowkach. Zareczam Ci, NIKT nie byl narazony (chyba, zeby pekla opona, ale jak mawiaja lekarze, jest tzw. predkosc MEDYCZNA (*) - miedzy 80 a 130. Maja wtedy najwiecej roboty. A wydaje mi sie, ze wiekszosc z nas z taka predkoscia jezdzi :P

Predkosc jest WZGLEDNA. Jestem w stanie udowodnik kazdemu, ze nawet 20 km/h jest niebezpieczne, a przy 200 km/h matka niezapieta pasami moze karmic dziecko piersia ;)

(*)
(bo przy wypadku ponizej 80 km/h zwykle oprocz odrapan nikomu nic sie nie dzieje, a powyzej 130 juz nie maja co lekarze naprawiac ;)

Temat: Corolla czy Volvo, taka sama cena i rok. Proszę o opinię.

Jerzy K.:

Jezdzilem 160 km/h po centrum Krakowa i 180 po jego dwupasmowkach. Zareczam Ci, NIKT nie byl narazony (chyba, zeby pekla opona, ale jak mawiaja lekarze, jest tzw. predkosc MEDYCZNA (*) - miedzy 80 a 130. Maja wtedy najwiecej roboty. A wydaje mi sie, ze wiekszosc z nas z taka predkoscia jezdzi :P

Predkosc jest WZGLEDNA. Jestem w stanie udowodnik kazdemu, ze nawet 20 km/h jest niebezpieczne, a przy 200 km/h matka niezapieta pasami moze karmic dziecko piersia ;)

Gorzej jak pod pojazd jadacy 160 km/h przez centrum miasta wybiegnie niesforne dziecko... czy nawet dorosly czlowiek, ktory nie bedzie w stanie okreslic, ze w tak szybkim tempie zblizy sie nadjezdzajacy pojazd... przyklad ze Szczecina...

http://www.clubbing.pl/v3/group_detail.php3?id=641362&...

nie wiem czy kolega kiedys widzial na wlasne oczy potracenie... ja widzialem i te obrazy sa dla mnie przestroga, ktora gleboko utkwila w mojej pamieci...

Temat: Corolla czy Volvo, taka sama cena i rok. Proszę o opinię.

A tak na marginesie to dyskusja troszku odeszla od meritum watku...

Temat: Corolla czy Volvo, taka sama cena i rok. Proszę o opinię.

Grzegorz Świszcz:

Piotr Nurczyński:

to ze znajomy przez kilka lat jezdzil i do tego bezwypadkowo nie jest dowodem na to ze potrafil jezdzic

w wymienianiu przez ciebie przyczyn wypadkow zmienilbym kolejnosc, a predkosci nie umiescilbym w przyczynach wypadkow a w jego skutkach

predkosc jest jedna z glownych przyczyn wypadkow... skutkiem moze byc np leczenie szpitalne... przyklad tragedia z ostatnich tygodni...

powinienem napisac: predkosc ma wplyw na rozmiar skutków wypadków.

nie jest natomiast przyczyną wypadku, przyczyną wypadku może być:
1. utrata panowania nad pojazdem,
2. nieuwaga kierowcy
3. nagłe wtargnięcie pieszego na jezdnię
4. awaria techniczna pojazdu
5. niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze
6. itp...

predkosc sama nie zabija, bo oznaczalo by to natychmiastowa smierc kazdego kto przekroczy pewna wartosc np 200 km/h

Temat: Corolla czy Volvo, taka sama cena i rok. Proszę o opinię.

Prowadzone badania wskazują, że skutki wypadków gwałtownie rosną wraz ze wzrostem prędkości. Obniżenie prędkości pojazdów nawet o kilka procent, powoduje znaczny spadek liczby wypadków i ich ofiar. Wypadki będące skutkiem nadmiernej prędkości charakteryzują się także dużą urazowością.

Wysoka prędkość zwiększa prawdopodobieństwo udziału w wypadku drogowym, a tym samym jego konsekwencje. Wzrost zagrożenia wraz ze wzrostem prędkości jest szczególnie wyraźny w wypadkach drogowych z udziałem pieszych. Szanse pieszego przy zderzeniu z samochodem:

prędkość samochodu przy zderzeniu/obrażenia pieszych/prawdopodobieństwo przeżycia

30 km/h/lekkie obrażenia/85%
40 km/h/przypadki inwalidztwa, przypadki śmiertelne/70%
50 km/h/inwalidztwo, przypadki śmiertelne/40%
60 km/h/bardzo częste przypadki śmiertelne/15%
powyżej 60 km/h/wyłącznie przypadki śmiertelne/0%

Skutkiem wzrostu prędkości jest wzrost stopnia ciężkości wypadków, zwiększenie zagrożenia uczestników ruchu i zmniejszenie możliwości uniknięcia kolizji z następujących przyczyn:

- wydłużenia drogi, którą przejeżdża pojazd podczas czasu reakcji kierowcy (0,5 - 1,1 s ),
- wydłużenia drogi hamowania,
- pogorszenia warunków równowagi pojazdów na krzywiznach drogowych wskutek działania sił odśrodkowych, przy równoczesnym zmniejszeniu się przyczepności opon do nawierzchni,
- zwiększenia energii kinetycznej przy zderzeniu z innym pojazdem lub przeszkodą.

Źródło: Raport Policji

Temat: Corolla czy Volvo, taka sama cena i rok. Proszę o opinię.

Przyczyny wypadków:
Ponad wszystkim - nie przestrzeganie (ignorowanie) przepisów lub choćby zasad bezpiecznej jazdy.
Ale również:
1) brak (utrata) koncentracji, ew. słaba koncentracja
2) złe postrzeganie (widzenie), (potem kierowca mówi: "Nie widziałem go") wynikające chociażby z powyższego; nieznajomość zasad widzenia za kierownicą
3) działanie pod wpływem emocji (stres, zdenerwowanie, zachowania
agresywne) - działanie "w afekcie"
4) brak umiejętności przewidywania sytuacji krytycznych
5) brak umiejętności zachowania podczas sytuacji krytycznych
6) brak lub słabe sygnalizowanie manewrów
7) zbyt mały odstęp od pojazdu poprzedzającego
8) brak doświadczenia, a co za tym idzie wiedzy o powyższym
oraz parę innych.

WYPADKI SĄ ZWYKLE WIELOPRZYCZYNOWE - JEDNOPRZYCZYNOWE raczej nie istnieją (polecam lekturę np. "Vademecum biegłego sądowego", rozdział: "Wypadki drogowe").

Policja zawsze mówi, że przyczyną była PRAWDOPODOBNIE nadmiernaprędkośc, ew. niedostosowanie prędkości do warunków. Do zakończenia postępowania biegłych nic nie mogą innego powiedzieć.

Prędkość jest zawsze pośrednio, lub bezpośrednio przyczyną wypadku. Im większa, tym MNIEJ CZASU na reakcję. Skutki wypadku
są zwykle jedną z wypadkowych prędkości.

W końcu zajmuję się tym zawodowo...

Krótko: temat rzeka.

Dodałbym jeszcze do tego nieznajomość konstrukcji samochodów - w
szczególności zawieszeń (casus tego, który Ferrari chciał przejechać ze znaczną prędkością nierówny odcinek Puławskiej - szkoda, że nie poczekał - za Wyścigami na równym asfalcie na pewno nie utraciłby stabilności pojazdu, dodajmy, z trudnym technicznie napędem na tylną oś).
Ktoś kupuje auto sportowe i sądzi, że na każdym rodzaju drogi auto będzie się prowadziło "jak po szynach". To niemal szekspirowski "error of judgment".Marek Tumiłowicz edytował(a) ten post dnia 14.03.08 o godzinie 14:45