konto usunięte
Temat: Corolla czy Volvo, taka sama cena i rok. Proszę o opinię.
Bez niepotrzebnych ceregieli, głośno i wyraźnie: VOLVO czyli: jakość, komfort, bezpieczeństwo, obsługa serwisu, podejście do klientaNati
konto usunięte
Anna
K.
komunikacja
marketingowa w
motoryzacji
konto usunięte
Maciej
Borczuk
dyrektor dz.
technicznego, PONZIO
POLSKA Sp. z o.o.
Grzegorz Ś. Ekonomista
Maciej
Borczuk
dyrektor dz.
technicznego, PONZIO
POLSKA Sp. z o.o.
Grzegorz Ś. Ekonomista
Maciej Borczuk:
Drogi Grzegorzu !!!
Jakim dwojgiem przedmówców.
Moja wypowiedź był zdecydowanie na plus dla Volva, którymi śmigam od wielu lat i nie mam zamiaru zdradzić tej marki.
pozdrawiam
konto usunięte
konto usunięte
Grzegorz Ś. Ekonomista
Arek Stefanek:
Osobiście też wolę Volvo ale S60 albo S80. Z motorami o mocy ok 180KM. Jeśli mam wydawać kasę na auto tej klasy to musi być w miarę dynamiczne 122KM to troszkę za mało jak na auto o masie 1300kg. Wiem że zaraz odezwą się osoby które mają 1.6 i 1.8 o mocy ok 100KM i powiedzą że to wystarczy. Ale nie oszukujmy się to niestety za mało. Widziałem kiedyś jak gość wyprzedzał tira który jechał ok 100Km/h toyotą avensis chyba 1.6 i w połowie ciężarówki z przciwka pojawiło się auto też jechało ponad 100 i co mimo że zredukował to nic to nie dało brakło mocy do wyprzedzenia. Mijali się na milimetry ten z przeciwka musiał jechać praktycznie poboczem. gdyby miał ok 180KM to trójka i Tir wyprzedzony. Niech kolega nie pisze że 123 konie starczy do dynamicznej jazdy co najwyżej do jako takiej elastyczności. Nie wspomnę już o sytuacji gdzie jedzie matiz za nim punto itp i żaden nie może go wyprzedzić bo czeka na kilka kilometrów prostej a za nimi korek na na następne kilka kilometrów. Nie jestem zwolennikiem szaleńczej jazdy ale sądzę że auta z motorami dużej mocy i o większej masie są bezpieczniejsze na drodze pod warunkiem że nie siedzi za jego kierownicą jakiś wariat. Kiedyś też jeździłem autami które miały po ok 60 koni ale zawsze przeżywałem stres w momencie wyprzedzania. Odkąd mam auta ok 150-180 konne czuję sporą rezerwę podczas takich manewrów. Wracając do tematu zdecydowanie volvo jest bardziej oryginalne ma lepsze wyposażenie ale toyota ma lepszy i łatwiejszy serwis oraz lepiej wypada przy późniejszej odsprzedaży.Arek Stefanek edytował(a) ten post dnia 10.12.07 o godzinie 12:29
Marek Ż. Key Account Manager
konto usunięte
Paweł
B.
Kierownik Projektu,
Orlen Oil Sp. z o.o.
konto usunięte
Grzegorz Świszcz:
Arek Stefanek:
Osobiście też wolę Volvo ale S60 albo S80. Z motorami o mocy ok 180KM. Jeśli mam wydawać kasę na auto tej klasy to musi być w miarę dynamiczne 122KM to troszkę za mało jak na auto o masie 1300kg. Wiem że zaraz odezwą się osoby które mają 1.6 i 1.8 o mocy ok 100KM i powiedzą że to wystarczy. Ale nie oszukujmy się to niestety za mało. Widziałem kiedyś jak gość wyprzedzał tira który jechał ok 100Km/h toyotą avensis chyba 1.6 i w połowie ciężarówki z przciwka pojawiło się auto też jechało ponad 100 i co mimo że zredukował to nic to nie dało brakło mocy do wyprzedzenia. Mijali się na milimetry ten z przeciwka musiał jechać praktycznie poboczem. gdyby miał ok 180KM to trójka i Tir wyprzedzony. Niech kolega nie pisze że 123 konie starczy do dynamicznej jazdy co najwyżej do jako takiej elastyczności. Nie wspomnę już o sytuacji gdzie jedzie matiz za nim punto itp i żaden nie może go wyprzedzić bo czeka na kilka kilometrów prostej a za nimi korek na na następne kilka kilometrów. Nie jestem zwolennikiem szaleńczej jazdy ale sądzę że auta z motorami dużej mocy i o większej masie są bezpieczniejsze na drodze pod warunkiem że nie siedzi za jego kierownicą jakiś wariat. Kiedyś też jeździłem autami które miały po ok 60 koni ale zawsze przeżywałem stres w momencie wyprzedzania. Odkąd mam auta ok 150-180 konne czuję sporą rezerwę podczas takich manewrów. Wracając do tematu zdecydowanie volvo jest bardziej oryginalne ma lepsze wyposażenie ale toyota ma lepszy i łatwiejszy serwis oraz lepiej wypada przy późniejszej odsprzedaży.Arek Stefanek edytował(a) ten post dnia 10.12.07 o godzinie 12:29
akurat przedstawiona sytuacja nie jest spowodowana mala moca silnika tylko brakiem rozsadku i umiejetnosci sprawnej oceny sytuacji na drodze osoby prowadzacej... osoba doswiadczona wykona ten manewr bezstresowo kazdym sprawnie dzialajacym pojazdem niezaleznie od jego mocy, nie stwarzajac zagrozenia dla ruchu... co do silnikow o wiekszej pojemnosci w tym modelu stanowily one w prezentownym roczniku marginalany udzial w sprzedazy bowiem nie nalezaly do najnowszych wiekiem konstrukcji...
Grzegorz Ś. Ekonomista
Arek Stefanek:
Niech kolega takich rzeczy nie pisze że moc i moment nie maja
znaczenia podczas wyprzedzania lub jazdy. Nie będę polemizował
na ten temat bo to nie miejsce. Ale jak kolega chce to mogę to
bez problemu udowodnić.
konto usunięte
Grzegorz Świszcz:
w rekach kierowcy bez umiejetnosci i przewidywalnosci na drodze taka zabawka jest narzedziem zbrodni a wieksza moc tylko zwiekszy prawdopobienstwo tego... czasami nawet i tego doswiadczonego... przyklad z zycia... znajomy jezdzil przez kilka lat bezwypadkwo autami o mocy do 130 KM miedzy innymi Volvo V40 1.9d... jednak przesiadl sie do s80 2.8 (T6 275 KM)... efekt... po 4 miesiacach jazdy podczas wyprzedzania strcil panowanie nad autem scial drzewo zaliczyl dach i cudem uniknal smierci... roczna rehabilitacja itp... czy jakby mial 300 KM odmieniloby to jego zywot...?? ja mam watpliwosci...
wystarczy spojrzec na raporty policji... cyfry nie klamia wiekszosc wypadkow na drogach spowodowane jest nadmierna predkoscia, brawura kierowcow, zlym stanem drog i brakiem umiejetnosci panowania nad autem.... tak wiec mocy polskim kierowcom nie brakuje nawet i w autach z silnikiem 1.4...
Robert
K.
Specjalista ds.
HelpDesk i
E-Commerce
Piotr
Nurczyński
fotoedytor /
fotograf, Bauer /
SportsMEDIA
MARIUSZ LIPINSKI:
Tomasz Bar:Tomku za luksus trzeba Bulić!!! Mósiał by mieć bardzo wysoki moment obrotowy, bo byś zniego żrobił poprostu MUŁA POCIĄGOWEGO! Co najmniej 150-170 KM! A teraz ciebie zaskocze co powiesz na VW THOURAND(jeśli nie przekręciłem nazwy) to z 1.4 TSI POSIADA 140KM!!! Jak to przeczytałem w Auto Swiat!!! To kopara Mi OPADŁA! Jak można tak silnik podkręcić! REEWEEELAAAAACCCJJJJAAAAAAA !!!!!
Witam,
widzę, że głosy są mocno podzielone.
Volvo bije Corrolę pod wieloma względami oprócz kosztów utrzymania.
Gdyby tak jeszcze diesel 1,9 115KM, 6,5 l w mieście to choć tu taniej by było.
Piotr
Nurczyński
fotoedytor /
fotograf, Bauer /
SportsMEDIA
Grzegorz Świszcz:
Arek Stefanek:
Niech kolega takich rzeczy nie pisze że moc i moment nie maja
znaczenia podczas wyprzedzania lub jazdy. Nie będę polemizował
na ten temat bo to nie miejsce. Ale jak kolega chce to mogę to
bez problemu udowodnić.
w rekach kierowcy bez umiejetnosci i przewidywalnosci na drodze taka zabawka jest narzedziem zbrodni a wieksza moc tylko zwiekszy prawdopobienstwo tego... czasami nawet i tego doswiadczonego... przyklad z zycia... znajomy jezdzil przez kilka lat bezwypadkwo autami o mocy do 130 KM miedzy innymi Volvo V40 1.9d... jednak przesiadl sie do s80 2.8 (T6 275 KM)... efekt... po 4 miesiacach jazdy podczas wyprzedzania strcil panowanie nad autem scial drzewo zaliczyl dach i cudem uniknal smierci... roczna rehabilitacja itp... czy jakby mial 300 KM odmieniloby to jego zywot...?? ja mam watpliwosci...
wystarczy spojrzec na raporty policji... cyfry nie klamia wiekszosc wypadkow na drogach spowodowane jest nadmierna predkoscia, brawura kierowcow, zlym stanem drog i brakiem umiejetnosci panowania nad autem.... tak wiec mocy polskim kierowcom nie brakuje nawet i w autach z silnikiem 1.4...
Grzegorz Ś. Ekonomista
Piotr Nurczyński:
to ze znajomy przez kilka lat jezdzil i do tego bezwypadkowo nie jest dowodem na to ze potrafil jezdzic
w wymienianiu przez ciebie przyczyn wypadkow zmienilbym kolejnosc, a predkosci nie umiescilbym w przyczynach wypadkow a w jego skutkach
Następna dyskusja: