Michał Zaborowicz

Michał Zaborowicz Adminstrator sieci

Temat: Co polecicie w cenie do 10 000 PLN??? :-)

jak można porównywać FWD do quatro? nie wystarczy mówić co się wie, ale trzeba wiedzieć co się mówi.
napisałeś sporo bzdur. aktualnie jeżdżę bmw od niedawna, przedtem fordy i jak słyszę od "znafcuff", że ford się źle prowadzi to płacz tylko pozostaje. układ jezdny forda to od focusa I najlepszy układ jezdny FWD w tym segmencie, a często i zawstydzający marki premium.

Quattro jest chyba po to by z niego korzystać ?? A do czego to porównać do Focusa 4x4, którego nie ma. Widać trochę mało jeździłeś innymi autami i wiem co mówię.

Idąc Twoim tokiem myślenia to jak porównujesz RWD do FWD ?? Nie bądźmy śmieszni wielki "znafco".
Skoro uważasz się za lepszego w dziedzinie ok to niech będą bzdury, w temacie chodzi o to by doradzić jak najlepiej, a autor sam oceni co jest dla niego najlepsze.
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Co polecicie w cenie do 10 000 PLN??? :-)

Michał Z.:
Quattro jest chyba po to by z niego korzystać ?? A do czego to porównać do Focusa 4x4, którego nie ma. Widać trochę mało jeździłeś innymi autami i wiem co mówię.

no nie wiem, jak widać, :) FWD porównaj do FWD.
jako kierowca przejechałem ok 2 mln. km, sądzisz, że jednym autem?
Idąc Twoim tokiem myślenia to jak porównujesz RWD do FWD ??
nie porównuję, bo nie ma to sensu. podobnie nie porównuję perszerona do araba.
Nie bądźmy śmieszni wielki "znafco".
no, nie bądźcie, kolego, nie bądźcie :)
Skoro uważasz się za lepszego w dziedzinie ok to niech będą bzdury, w temacie chodzi o to by doradzić jak najlepiej, a autor sam oceni co jest dla niego najlepsze.
to zastanów się, jakie quatro można kupić za 10 tys.? takie rady nie mają sensu przyjacielu.
Michał Zaborowicz

Michał Zaborowicz Adminstrator sieci

Temat: Co polecicie w cenie do 10 000 PLN??? :-)

Arkadiusz Piotr Z.:

to zastanów się, jakie quatro można kupić za 10 tys.? takie rady nie mają sensu przyjacielu.


2 ostatnie posty 2-giej strony ;)
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Co polecicie w cenie do 10 000 PLN??? :-)

Michał Z.:
Arkadiusz Piotr Z.:

to zastanów się, jakie quatro można kupić za 10 tys.? takie rady nie mają sensu przyjacielu.


2 ostatnie posty 2-giej strony ;)
szroty.
Michał Zaborowicz

Michał Zaborowicz Adminstrator sieci

Temat: Co polecicie w cenie do 10 000 PLN??? :-)

Arkadiusz Piotr Z.:

szroty.

I na tym kończymy dyskusję, bo straciła ona sens w tym momencie.
Jarosław Michalski

Jarosław Michalski Specjalista z
zakresu pomocy
wszelakiej

Temat: Co polecicie w cenie do 10 000 PLN??? :-)

Chciałbym jedynie przypomnieć nieśmiało, że autor wątku był zainteresowany oszczędnym, niedrogim w eksploatacji samochodem. Audi z napędem Quattro - nawet bardzo zadbane - raczej takowym nie będzie, zaś utrafienie egzemplarza, który nie był spawany z przystanku przez Zdziśka Gumiaka w stodole w Wieczfni lub Dzbądzu, i zmieszczenie się w założonym budżecie 10 tys. zł będzie oznaczało, że czas zagrać w totka, gdyż szczęście ewidentnie nam sprzyja...Jarosław Michalski edytował(a) ten post dnia 24.04.13 o godzinie 14:50
Jolanta D.

Jolanta D. Rekruterów zapraszam
do kontaktu -
stanowiska
menadżerskie

Temat: Co polecicie w cenie do 10 000 PLN??? :-)

a teraz Panowie kolejny dylemat mentalnej blondynki. Wiadomo, że skoro się juz kupi taki samochód, trzeba w niego trochę zainwestować.
czy rzeczywiście nie powinnam montować tulei wahacza za np 25 zł (najtańsze są po 12zł) tylko muszę takie za 80, jeśli chcę spokojnie ze dwa latka pojeździć? mechanicy mówią, że koniecznie, sądzę, że na moim pysku widać absolutną nieznajomość tematu.

i czy rzeczywiście tani olej, typu k2, za jakieś 80 dych zepsuje mi silnik i muszę lać taki za 130?
jakoś nie mogę tego przyjąć na wiarę....

konto usunięte

Temat: Co polecicie w cenie do 10 000 PLN??? :-)

Jolanta D.:
a teraz Panowie kolejny dylemat mentalnej blondynki. Wiadomo, że skoro się juz kupi taki samochód, trzeba w niego trochę zainwestować.
czy rzeczywiście nie powinnam montować tulei wahacza za np 25 zł (najtańsze są po 12zł) tylko muszę takie za 80, jeśli chcę spokojnie ze dwa latka pojeździć? mechanicy mówią, że koniecznie, sądzę, że na moim pysku widać absolutną nieznajomość tematu.

i czy rzeczywiście tani olej, typu k2, za jakieś 80 dych zepsuje mi silnik i muszę lać taki za 130?
jakoś nie mogę tego przyjąć na wiarę....


Jola, znajdź normalnego, uczciwego mechanika to on rozwieje Twoje wątpliwości w zależności co auto będzie boleć:)
Różnie bywa, czasem bez problemu można użyć dobrego zamiennika za śmieszne pieniądze innym razem wystarczy regeneracja a jeszcze innym niestety trzeba zapłacić odpowiednio żeby było dobrze, nie ma reguły.

konto usunięte

Temat: Co polecicie w cenie do 10 000 PLN??? :-)

Jeśli chcesz jeździć dłuższy okres to montuj dobrej jakości zamienniki (np firmy TRW, ich części to często elementy idące na pierwszy montaż i sprzedawane w ASO, tyle że bez znaczka)... Dowiedz się też ile kosztuje cały wahacz, bo często róznice w cenie są niewielkie, a jednak zawsze pewniej, zwłaszcza, że niefachowo zamontowana tuleja może Ci się wybić po dwóch tygodniach :)

Stąd np legendy o totalnie nietrwałym przednim zawiasie w Alfach 156/147, ludzie wkładają jakieś badziewie no name i potem płaczą, że muszą robić remont co 20-30tys ;)

Jeśli chodzi o olej - to już chyba ostatnia rzecz na której należy oszczędzać, tutaj ufam tylko sprawdzonym markom.Piotr W. edytował(a) ten post dnia 26.04.13 o godzinie 16:02
Jolanta D.

Jolanta D. Rekruterów zapraszam
do kontaktu -
stanowiska
menadżerskie

Temat: Co polecicie w cenie do 10 000 PLN??? :-)

Jolanta I.:
Jola, znajdź normalnego, uczciwego mechanika to on rozwieje Twoje wątpliwości w zależności co auto będzie boleć:)

on chyba teraz pije piwo z jednorożcem :)))))

konto usunięte

Temat: Co polecicie w cenie do 10 000 PLN??? :-)

z mojego doświadczenia z różnymi autami i róznymi częściami zamiennymi wychodzi, ze z marszu trzeba odrzucić najtańsze zamienniki, poprostu cudu nie ma. I nawet biorąc w rękę część za 20zł i za 100zł to widać różnicę.
I czasem warto też zajrzeć do ASO - może się okazać, ze oryginalna część kosztuje tyle samo lub mniej niż dobrej klasy zamiennik.

Co do oleju - w jednym silniku najlepszy olej Castrola okazał się totalnie nie sprawdzać, zalałem go "średnim" Motulem, obecnie do innego auta leje Valvoline, używałem jeszcze Shella. Ale Castrola już nie mam zamiaru dotykać ;) Dużo zależy od rodzaju silnika i warunków/stylu jazdy.

konto usunięte

Temat: Co polecicie w cenie do 10 000 PLN??? :-)

Castrol przynajmniej jeszcze jakiś czas temu jedynie konfekcjonował oleje zakupywane u miejscowych producentów, nie sądzę aby coś się w tej materii zmieniło... Sytuacja podobna jak z paliwami :)

Temat: Co polecicie w cenie do 10 000 PLN??? :-)

najlepiej opel astra2 znajdzesz już 2001 rocznik za 10 000 . Ale najwiekszym problemem jest pompa bo jest z komputerem pokładowym koszt wymiany ok 5000zł ale warto kupić sam mami polecam .
Dawid

konto usunięte

Temat: Co polecicie w cenie do 10 000 PLN??? :-)

Jolanta D.:
Jolanta I.:
Jola, znajdź normalnego, uczciwego mechanika to on rozwieje Twoje wątpliwości w zależności co auto będzie boleć:)

on chyba teraz pije piwo z jednorożcem :)))))

Ja znalazłam:P

konto usunięte

Temat: Co polecicie w cenie do 10 000 PLN??? :-)

Dawid S.: najwiekszym problemem jest pompa bo jest z komputerem pokładowym koszt wymiany ok 5000zł
????
Alojzy T.

Alojzy T. Życie jest zmianą.
Jeśli przes­ta­niesz
się zmieniać, prz...

Temat: Co polecicie w cenie do 10 000 PLN??? :-)

Jolanta D.:
a jak zapatrujecie się na KIĘ RIO, roczniki 2001-2003? spokojnie można znaleźć je poniżej 10000.
Brac? na co zwracać szczególna uwagę?

Moja żona użytkuje KIA RIO 1.3 z klimą z 2004 roku - model jest po liftingu - to samo auto co 2001 - 2003. Kupiliśmy ją we wrześniu 2009 roku z przebiegiem 63.000 km, teraz ma prawie 156.000 km. Auto było kupione w salonie w Polsce, my je odkupiliśmy od drugiego właściciela. Posiadało pełną dokumentację serwisową i udokumentowany przebieg.

3,5 roku użytkowania i 93.000 km zrobione więc mogę sporo napisać na temat tego auta.

Plusy:
- niska awaryjność (wymienione :płyny eksploatacyjne (olej i filtr oleju co 10 kkm, akumulator przy 90.000 km, świece po 120.000 km, wentylator chłodnicy przy 110.000 km, końcówki zawieszenia przód przy 115.000 km, rozrząd przy 120.000 km)
- nie koroduje (małe wykwity na rancie maski - ale to dlatego że była malowana)
- ogólnie w miarę duży (to takie pseudo kombi) tzn pakowny ale....
- spalanie (trasa ok. 6,0 l/100 km, miasto ok. 8,0 l/100 km - bardzo krótkie trasy ok.3 km)

Minusy
- bezpłciowość i brak stylu
- mizerne osiągi (chociaż żona mówi co innego :))
- mało miejsca na tylej kanapie na nogi
- dosyć hałaśliwy przy prędkościach od 100 km/h i przez to męczący w dłuższych trasach

Tym autem w 2010 i 2011 roku byliśmy na wakacjach (4 osoby + pełny bagażnik), oprócz tego codzienna eksploatacja. Nigdy nas nie zawiódł, odpalał w największe mrozy od pierwszego (najniższa temperatura to - 29 st. C)
Kolega takie przywiózł sobie z Niemiec z oryginalnym przebiegiem ok. 120.000 km. Jest handlarzem i tym autem jeździła przez rok jego żona. Też nic się nie działo. Tylko wymieniał olej i filtry.
Alojzy T.

Alojzy T. Życie jest zmianą.
Jeśli przes­ta­niesz
się zmieniać, prz...

Temat: Co polecicie w cenie do 10 000 PLN??? :-)

Daniel B.:
ABSOLUTNE NIE! dla takich wynalazków. KIA stała się w miarę sprawdzoną marką dopiero od może 3-4 lat wstecz i to bardziej w USA. Obecnie w USA KIA promuje się dosyć mocno ale nie są to auta jakoś bardzo wysoko cenione, np Hyundai jest o wiele bardziej popularny. A 10 lat wstecz KIA produkowała auta które technologicznie były cofnięte o wiele lat wstecz nie mówiąc już o serwisie czy dostępności części zamiennych wtedy bo teraz to może być jeszcze gorzej.
Jeżeli chcesz kupić auto wiekowe czyli tanie trzymaj się popularnych i sprawdzonych marek bo i o części i o serwis lepiej.Wynalazki kosztują mniej ale potem są drogie w naprawie a naprawiać na pewno będzie potrzeba. Kwestia ewentualnej odsprzedaży też będzie wyglądać lepiej z popularną marką.
Podsumowując ja bym na 100% nie kupił.

Jak zwykle opowieści bez pokrycia. Takie pitu - pitu bo nie będę pisał brzydkich wyrazów na p. Powiem tylko - do KIA RIO z lat 2001 - 2004 części są dostępne od ręki w każdym sklepie motoryzacyjnym. Cenowo nie odbiegają od innych popularnych marek a silniki w RIO to praktycznie to co w MITSUBISHI. Powiem tak : wentylator chłodnicy 130 zł, rozrząd z rolkami ok.200-300 zł, kompletne sprzęgło 300 zł, uszczelka głowicy 70 - 90 zł. Miałem w KIA drobny wyciek - okazało się że puścił simering - koszt uszczelki 10 zł + wymiana. Z rdzą nie ma żadnych problemów - mam takie auto od 3,5 roku i nigdzie (z wyjątkiem malowanej maski) nie ma śladu rudej, podwozie, progi, ranty drzwi, itp całe. Wydech jest oryginalny od nowości i nie jest pordzewiały mimo przeważającej jazdy na krótkich odcinkach. Co do serwisu to w mojej pipidówie w każdym warsztacie sobie radzą z tym "wynalazkiem".

Edit.

Twoje opinie chyba raczej dotyczą aut koreańskich 20-25 lat wstecz i pojazdów typu KIA PRIDE (stara mazda 121), KIA SEPHIA I, KIA SHUMA I (mazda 323) - chociaż ilość, ceny i dostępność części też są na dobrym poziomie, DAWEOO TICO (suzuki alto mr'88), DAEWOO NEXIA (opel kadett E), DAEWOO ESPERO (opel ascona), itp. Już np DAEWOO Lanos jest praktycznie nie do zajechania - z motorem 1.5 - znajomy przedstawiciel z firmy produkującej soki zrobił takim 300.000 km na LPG i auto dalej jeździło.... Mój śp. Tato jeździł takim od 1999 roku a teraz mój kuzyn dalej go ujeżdża. Auto ma 14 lat, nic nie rdzewieje, przejechane ma ok. 200.000 km i tylko oleje i filtry wymienia. Nawet zawieszenie od nowości to samo :)Bogusław G. edytował(a) ten post dnia 04.05.13 o godzinie 12:37
Piotr L.

Piotr L. • Weź Mnie •

Temat: Co polecicie w cenie do 10 000 PLN??? :-)

Marcin Z.:
Skoda Fabia I/VW Polo 1.2 64KM. Silnik oszczędny, auta tanie w serwisie.

Miałem Polo... gdzie to jest oszczędne? Żeby się toczyło trzeba mu dać do wiwatu - mi spalał średnio 8l/100km i ciągle się psuł... oddałem za flachę :P

Łukasz D.:
A może Opel Astra II 1,4 lub 1,6 benzyna. Zawsze można wybrać wersję trzydrzwiową jak nie potrzebujesz dużo przestrzeni dla pasażerów.

W życiu nie poleciłbym opla z tych roczników, w iększości można podłegę palcę przebijać :/

Ja ostatnio sprzedałem octavię 1,9TDi 110KM za 6500zł, po doprowadzeniu jej do stanu perfekcyjnego wyszła nowemu właścicielowi poniżej 10 000zł. Szczerze mówiąc to bym szukał czegoś z takim silnikiem (audi, vw, seat, skoda) - niezawodny, oszczędny... no i dużo większy niż Polo czy inne piardki :)

konto usunięte

Temat: Co polecicie w cenie do 10 000 PLN??? :-)

Witaj kolego ze swojej strony mogę Ci polecić peugeota 206 z silnikiem 1.4 HDI. Wiem że pojawią się komentarze w stylu francuz i HDI to A FUJ!!! Błąd ! jest to jeden z najoszczędniejszych silników a więc i samochodzików w tej klasie spalanie na poziomie w trasie oszczędna jazda czyli 90 – 100 km/h spalanie 4 – 4,2 litra/100km przy deptaniu i prędkościach 150km 5 litrów/100km. Ktoś powie nie może być :O otóż może sam mam już drugą 206 i właśnie z tym silnikiem, nie miałem z nim żadnego problemu tylko wymiana oleju i śmiga dalej. W zimie pali od pierwszego kopa nie trzeba świec grzać dwa razy ja w innych samochodach napędzanych NO. Na pewno liczy się tu mały przebieg ja mam ok 110 tyś km. Na pewno musem jest zawieszenie w tym samochodzie dość wrażliwe na nasze drogi, przy kupnie przodem nie ma co się martwić części są dość tanie ale nie kupuje się samochodu żeby do niego dopłacać. Polecam taki samochodzik sprawdzić na nierównej drodze czyli koleiny jakieś wyrwy nie duże i do tego w zakręcie jeśli samochodzik nie będzie się zachowywał ,,dziko” chodzi głównie o tylną belkę, to można śmiało myśleć o jego kupnie. Niskie opłaty związane z oc, niskie spalanie, dobre wyposażenie za tą kasę to będziesz miał klime pełną elektrykę oczywiście jaka była w tych samochodach i na pewno rocznik około 2004 czyli bez tragedii. Pozdr.
Daniel Betlewicz

Daniel Betlewicz Director of
Engineering, The
Atlantic Resort&Spa
Fort Lau...

Temat: Co polecicie w cenie do 10 000 PLN??? :-)

Bogusław G.:

Twoje opinie chyba raczej dotyczą aut koreańskich 20-25 lat wstecz i pojazdów typu KIA PRIDE (stara mazda 121), KIA SEPHIA I, KIA SHUMA I (mazda 323) - chociaż ilość, ceny i dostępność części też są na dobrym poziomie, DAWEOO TICO (suzuki alto mr'88), DAEWOO NEXIA (opel kadett E), DAEWOO ESPERO (opel ascona), itp. Już np DAEWOO Lanos jest praktycznie nie do zajechania - z motorem 1.5 - znajomy przedstawiciel z firmy produkującej soki zrobił takim 300.000 km na LPG i auto dalej jeździło.... Mój śp. Tato jeździł takim od 1999 roku a teraz mój kuzyn dalej go ujeżdża. Auto ma 14 lat, nic nie rdzewieje, przejechane ma ok. 200.000 km i tylko oleje i filtry wymienia. Nawet zawieszenie od nowości to samo :)

Takie pitu pitu jak to jest dokładnie to co piszesz. Kręcę się wokół tematu samochodów na tyle długo że wiem co piszę. Możesz sobie wierzyć że Kia jest super i wogóle takie prawie jak Mitsubishi ale jednak nie Mitsubishi, jeździ jak VW prawie, a miejsca w nim jest prawie tyle co w Passacie tylko że używane Takie Daewoo Lanos ma wartość taczki do wożenia ziemi i w rok po kupnie wartość spadnie o połowę. Dobrze że przestałeś się zachwycać po opisie seryjnego zawieszenia bo bałem się że na stacji paliwowej twój kuzyn jedzie po to żeby odsprzedać paliwo bo pali praktycznie nic... Pewnie że ja też miałem sąsiada który słyszał że jego brata ciotecznego stryjek zrobił Zaporożcem pół miliona kilometrów sprzedał za dwa razy tyle co kupił.
Pitu pitu...

Następna dyskusja:

Co polecicie w kwocie do 60...




Wyślij zaproszenie do