Rafał N. CEO - iFleet
Temat: Ceny diesla - kto się nami wyciera?
Arkadiusz Piotr Z.:"Organy podatkowe wyrażają pogląd, że w takiej sytuacji nie dojdzie do powstania przychodu po stronie pracownika ponieważ przydzielenie samochodu służbowego, wynikające z charakteru pracy na danym stanowisku nie powoduje żadnego przysporzenia majątkowego z tytułu jego użytkowania po stronie pracownika, lecz umożliwia jedynie prawidłowe wykonywanie obowiązków służbowych. Zatem użytkowanie przez pracowników wskazanych przez Spółkę samochodów służbowych jest wyłącznie potrzebą pracodawcy. Z powyższego wynika, że realizacja obowiązków służbowych przez pracownika nie może generować dla tego pracownika dodatkowego przychodu ze stosunku pracy. W konsekwencji, przyznanie pracownikowi prawa garażowania w miejscu zamieszkania, umożliwi pracownikom, zgodnie z umową o używanie samochodu, należyte zabezpieczenie samochodu przed kradzieżą, zniszczeniem lub uszkodzeniem. Jednocześnie umożliwienie pracownikowi dojazdu z miejsca zamieszkania do miejsca pracy i z powrotem (w tym również w nietypowych porach), daje Spółce możliwość prowadzenia niezakłóconej działalności gospodarczej. Z powyższego wynika, że realizacja obowiązków służbowych przez pracownika nie może generować dla tego pracownika dodatkowego przychodu ze stosunku pracy."
Kosma S.:oj, właśnie taki płacę :/
Co powiesz jak będziesz musiał co miesiąc odprowadzać z tytułu wykorzystywania samochodu służbowego powiedzmy 300 zł podatku?
edit.
tym, którzy nie płacą radzę się mieć na baczności. choć osobiście nie sądzę aby ktoś nie płacił, może co najwyżej o tym nie wiedzieć.
korzystanie z samochodu służbowego w celach prywatnych (np. podwiezienie dzieci) jest świadczeniem niepieniężnym podlegającym opodatkowaniu.