GoldenLine
Zaloguj się
Paweł Guzik

Paweł Guzik coachingwarszawa.pl

Temat: Awaria 450km od domu

Przyjechałem do Warszawy autkiem i niespodzianka zaczął cieknąć okej.
W ciągu nocy wyciekło ok 2 litrów. Znacie jakiegoś zaufanego mechanika w Warszawie Okolice Białołęki?

A może ktoś wie co się stało?

Do rozwiązania zagadki dodam kilka istotnych (chyba) szczegółów

Najpierw silnik mi się zagrzał i wyciekło trochę płynu, więc na szybko dolałem wody. Później ta miaszanka zamarzła, zrobiła się kasza. Rano odpaliłem i znowu się zagrzał, bo nie było pełnego obiegu. Kapie po obu stronach silnika, silnik jest ułożony w poprzek i kapie z prędkością ok 3 kropel na minutę po obu stronach.
Link do wypowiedziLink
Krzysztof B.

Krzysztof B. Product Owner w
Grupie PZU

Temat: Awaria 450km od domu

Hej zależy czym jeździsz. Jeżeli Toyota lub Lexus, to jest zakład na Anilinowej. Specjalizuje się w tych dwóch markach, ale może pomogą w innych.
Szef tego interesu to cudotwórca, uleczył moją Avensis po ponad roku ciągania auta po różnych rzeźnikach.
Link do wypowiedziLink
Paweł Guzik

Paweł Guzik coachingwarszawa.pl

Temat: Awaria 450km od domu

To jest chrysler stratus z 96r.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Awaria 450km od domu

Hmm... ja bym chyba wlał i leciał do domu uzupełniając kilka razy po drodze jak tylko trochę cieknie. ;)

2L oleju to naprawdę spora plama.. wielkości auta.. nie rozwaliłeś przypadkiem miski?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Awaria 450km od domu

Rafał Wardas:
2L oleju to naprawdę spora plama.. wielkości auta.. nie rozwaliłeś przypadkiem miski?
Może po prostu pękł blok silnika :P
Link do wypowiedziLink
Alojzy T.

Alojzy T. Życie jest zmianą.
Jeśli przes­ta­niesz
się zmieniać, prz...

Temat: Awaria 450km od domu

Piotr K.:
Rafał Wardas:
2L oleju to naprawdę spora plama.. wielkości auta.. nie rozwaliłeś przypadkiem miski?
Może po prostu pękł blok silnika :P
NA to bym stawiał - wyciek płynu z układu chłodzącego i gubienie oleju na to wskazuje...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Awaria 450km od domu

Piotr K.:
Rafał Wardas:
2L oleju to naprawdę spora plama.. wielkości auta.. nie rozwaliłeś przypadkiem miski?
Może po prostu pękł blok silnika :P
Takie rzeczy tylko w samochodach na F się dzieją ;P
Link do wypowiedziLink
Agnieszka Krawentek

Agnieszka Krawentek Menager Regionalny
da. Współpracy z
Dostawcami Pojazdów
d...

Temat: Awaria 450km od domu

Rafał Wardas:
Piotr K.:
Rafał Wardas:
2L oleju to naprawdę spora plama.. wielkości auta.. nie rozwaliłeś przypadkiem miski?
Może po prostu pękł blok silnika :P
Takie rzeczy tylko w samochodach na F się dzieją ;P


Przecież piszę, że ma Chryslera. to jak na F?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Awaria 450km od domu

Agnieszka Krawentek:
...
Takie rzeczy tylko w samochodach na F się dzieją ;P


Przecież piszę, że ma Chryslera. to jak na F?
Agnieszka: Szydziłem sobie... ;-)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Awaria 450km od domu

Rafał Wardas:
Agnieszka Krawentek:
...
Takie rzeczy tylko w samochodach na F się dzieją ;P


Przecież piszę, że ma Chryslera. to jak na F?
Agnieszka: Szydziłem sobie... ;-)
Nie ma to jak własne doświadczenia :D
Link do wypowiedziLink
Łukasz Dukiel

Łukasz Dukiel Podbijanie branży IT
;-)

Temat: Awaria 450km od domu

ale aktualnie by się zgadzało bo to Fiat jest właścicielem Chryslera

ale w kwestii auta moim zdaniem przez temperaturę mogło rozsadzić blok tak jak mówili przedmówcy - lub mogło uszkodzić uszczelki i głowice - w obydwu przypadkach proponował bym w przypadku tego auta wymianę całego silnika - ze względu na koszty naprawy.
Kompletny silnik można kupić w cenie pomiędzy 800 - 1200zł + olej + płyn i wymiana ok 500 - 600zł wychodzi nie więcej niż 2000zł = moim zdaniem naprawa wyjdzie więcej. A pozostałe części można zawsze jeszcze sprzedać.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Awaria 450km od domu

Piotr K.:
Rafał Wardas:
...
Przecież piszę, że ma Chryslera. to jak na F?
Agnieszka: Szydziłem sobie... ;-)
Nie ma to jak własne doświadczenia :D
Przepraszam bardzo, ja mam "tylko" drugą głowicę w garażu i zastanawiałem się co z niej zrobić. ;) Może ozdobę do wnętrza szklanego stolika, bo na biurkowy przycisk do papieru trochę za ciężka.

Tylko, że kupno używanego silnika to loteria ;) chociaż przyznaję, że sam poszedłbym tą samą drogą.Rafał Wardas edytował(a) ten post dnia 03.12.10 o godzinie 14:02
Link do wypowiedziLink
Łukasz Dukiel

Łukasz Dukiel Podbijanie branży IT
;-)

Temat: Awaria 450km od domu

@ Rafał W.

Loteria? To zależy - jeśli silnik masz możliwość sprawdzić w aucie z którego go kupujesz masz mniejsze ryzyko.

A poza tym co w życiu nie jest loterią?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Awaria 450km od domu

Jeżeli auto ma 5 lat to znalezienie silnika mającego 60-80k przebiegu to nie problem ( czytaj "nie" zużytego ). Jednak gdy mowa o 15 letniej jednostce to z całą pewnością JEST TO LOTERIA. ;]

Jedyne co może przemawiać na + to fakt, że są to auta mało popularne, co wiąże się z tym że kupują je osoby, które nimi nie pracują. Zapewne trafienie samochodu z przelotem 100-150k nie jest niczym szczególnym.
Link do wypowiedziLink
Łukasz Dukiel

Łukasz Dukiel Podbijanie branży IT
;-)

Temat: Awaria 450km od domu

@ Rafał W. Dodaj do tego, że to auto amerykańskie i to z dość popularnymi jednostkami silnikowymi - nie ma tu podanej pojemności, ale z tego co się orientuje to silnik występujący w tym modelu występował także w wielu innych modelach chryslera - neonie, voyagerze, chyba nawet w jeepie cheerokee, także raczej nie powinno być problemu z jednostką.

A w kwestii nowych jednostek napędowych - nie był bym tak przekonany w przypadku nowych konstrukcji z bezpośrednim wtryskiem (czy to benzyny czy oleju napędowego) - wiele z nich jest niedopracowanych i przy przebiegu ok 80 000 km może być bardziej wyeksploatowany niż konstrukcja starego typu (między innymi takie jak są montowane w autach amerykańskich - oczywiście silniki benzynowe) przy przebiegu ok 250 000km.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Awaria 450km od domu

Prawda jest taka, że Paweł "zabił" silnik z własnego wyboru ;)

i po takiej awarii tylko wymiana silnika bez osprzętu, gdyż naprawa jest nieopłacalna
Link do wypowiedziLink
Paweł Guzik

Paweł Guzik coachingwarszawa.pl

Temat: Awaria 450km od domu

dzięki za odpowiedzi

Pęknięty blok bym wykluczył, bo autoko przetrwało kiedyś na samej wodzie -23

Chcę sprzedać auto na części, tylko pytanie czy można je wyrejstrować, bo chce sprzedać bez dokumentów. Zastanawiam się też nad tym by dojechać do domu wlewając ojej przepalony?

Dzwoniłem do znajomego mechanika i mówił ze to mogą być to rozszczelnione simeringi
Link do wypowiedziLink
Dariusz Krawczyński

Dariusz Krawczyński Prezes Zarządu
Litpolex Sp. z o.o.

Temat: Awaria 450km od domu

hej
jesli jeszcze potrzebujesz pomocy z tym samochodem to zadzwon jutro do mojego pracownika: Karol tel. 5310 TURBO (5310 88726). On raczej zna dosc dobrze ten model wiec powinien byc w stanie pomoc, a ewentualnie bedzie mozliwosc wstawienia go na warsztat, z bialoleki do nas jest ok. 10km, wiec powinien dojechac.

Pozdrawiam
Darek
Link do wypowiedziLink
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Awaria 450km od domu

Paweł Guzik:
dzięki za odpowiedzi

Pęknięty blok bym wykluczył, bo autoko przetrwało kiedyś na samej wodzie -23

nosił wilk razy kilka :)

Chcę sprzedać auto na części, tylko pytanie czy można je wyrejstrować, bo chce sprzedać bez dokumentów.
a po co Ci dokumenty?
Zastanawiam się też nad tym by dojechać do domu wlewając ojej przepalony?

Dzwoniłem do znajomego mechanika i mówił ze to mogą być to rozszczelnione simeringi
Link do wypowiedziLink
Grzegorz K.

Grzegorz K. Koordynator
zamieszania.

Temat: Awaria 450km od domu

Arkadiusz Piotr Z.:
Paweł Guzik:
dzięki za odpowiedzi

Pęknięty blok bym wykluczył, bo autoko przetrwało kiedyś na samej wodzie -23

nosił wilk razy kilka :)

Chcę sprzedać auto na części, tylko pytanie czy można je wyrejstrować, bo chce sprzedać bez dokumentów.
a po co Ci dokumenty?

Jak to po co.... do przeszczepienia do jumy......:-((((
Zastanawiam się też nad tym by dojechać do domu wlewając ojej przepalony?

Dzwoniłem do znajomego mechanika i mówił ze to mogą być to rozszczelnione simeringi
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Zdjecie z fotoradaru przysz...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj