konto usunięte

Temat: Amerykańskie fury na naszych drogach-czerwone migacze itd.

Jolanta I.:

Jola.... ja powiem tylko tyle, że wolę jak mi wielki stop świeci w gały niż przeciwmgielne, albo lexus looki jakieś w których stopa nie widać podobnie jak kierunku ;) tudzież zamalowane dla kaprysu tuningowane lampy które już w ogóle można o kant dupska rozbić.

Ba... u mnie w aucie o ile dobrze pamiętam, to są 2 żarówy postojowe w każdej jednej lampie tylnej, do tego trzy światła stop.

Powiem jeszcze więcej, dla mnie to przyjemność jechać za autem któe sygnalizuje to co robi, czy to kierunkami (niech sobie będą nawet sraczkowate) czy stopem. Nienawidzę natomiast jeździć za kimś kto nie włącza kierunków, stopa jednego ma spalonego a w drugim za słąbą/za mocną żarówę a środkowego w ogóle nie posiada. Takich wyprzedzam... jak są ewidentnymi idiotami nawet na zakazie. Nie chcę im się wpakować przez ich idiotyzm w bagażnik.

konto usunięte

Temat: Amerykańskie fury na naszych drogach-czerwone migacze itd.

Paweł G.:
Jolanta I.:

Jola.... ja powiem tylko tyle, że wolę jak mi wielki stop świeci w gały niż przeciwmgielne, albo lexus looki jakieś w których stopa nie widać podobnie jak kierunku ;) tudzież zamalowane dla kaprysu tuningowane lampy które już w ogóle można o kant dupska rozbić.
>

Zgoda, też wolę żeby auto miało za mocne światła (pomijam bezzasadne używanie przeciwmgielnych co u nas jest plagą) niż za słabe,ale z drugiej strony nie wyobrażam sobie stać za takim amerykańskim delikwentem w korku.

konto usunięte

Temat: Amerykańskie fury na naszych drogach-czerwone migacze itd.

Jolanta I.:
Zgoda, też wolę żeby auto miało za mocne światła

za słabe,ale z drugiej strony nie wyobrażam sobie stać za takim amerykańskim delikwentem w korku.


Jolantaaaaaaa.... jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził ;)
Grzegorz K.

Grzegorz K. Koordynator
zamieszania.

Temat: Amerykańskie fury na naszych drogach-czerwone migacze itd.

W kwesti lamp napisze tak...
Jak zatrzymuję sie na światłach i jest raptem parę pojazdów i dość płynny przepust, to a i owszem jeno hamulec zasadniczy. Gdy za to w korku stoje to samo sie rozumie przez sie, że na ręcznym (nic mu się nie stanie jak go kilka razy zaciągnę, byleby na nim nie jeździć) dla nie wtajemniczinych taka czerwona lampa się wówczas świeci.... Ale gdy dojezdzam do korka np. zamkniętego przejazdu kolejowego i jestem ostatni to juz widzac to zatwardzenie i zwalniajac wlanczam awaryjki. Wg. mnie to bardzo fajny zwyczaj, który podpatrzylem u zgniłych kapitalistów.... Nikt mi wówczas nie powie ze się zamyślił i nie widział albo ze cokolwiek go oslepilo a juz na pewno nie mój STOP!

A na zakończenie to mam pytanie pod rozwage: a mianowicie o czym świadczy fakt że osoba na forum wszem i wobec opowiada że ma kogoś tam zablokowanego. Dla mnie to "porazka komunikacji" bo dlaczego... bo ma inne poglady, bo śmie kwestionowac, bo ma wlasne zdanie?

Pochwalmy się ile takich osób macie, bo ufam że to tylko jednostkowe przypadki, a może sie myle...:-))))

Wszystkiego najlepszego a zwłaszcza TOLERANCJI wszystkim życze!

konto usunięte

Temat: Amerykańskie fury na naszych drogach-czerwone migacze itd.

Grzegorz K.:
A na zakończenie to mam pytanie pod rozwage: a mianowicie o czym świadczy fakt że osoba na forum wszem i wobec opowiada że ma kogoś tam zablokowanego. Dla mnie to "porazka komunikacji" bo dlaczego... bo ma inne poglady, bo śmie kwestionowac, bo ma wlasne zdanie?


Nie, po prostu od takiej osoby nie dostaję chamskich maili.
Ta funkcja -stety albo niestety nie jest równoznaczna z tym,że nie widzi się wypowiedzi takich osób na danym temacie.Porażką komunikacji jest wtykanie komuś na privie tekstów max chamskich, bo przecież na grupie nie wypada.I żeby była jasność w temacie : w tym momencie miałam na myśli Łukasza,który bardzo nieładnie wypowiadał się w bieżącym wątku i oprócz wycieczek osobistych niczego do tematu nie wniósł.

konto usunięte

Temat: Amerykańskie fury na naszych drogach-czerwone migacze itd.

oboje powinniście pójść ości z karpia powydłubywać do wieczora to się uspokoicie :P

konto usunięte

Temat: Amerykańskie fury na naszych drogach-czerwone migacze itd.

Paweł G.:
oboje powinniście pójść ości z karpia powydłubywać do wieczora to się uspokoicie :P


Aaaale o co chosi???:D
Grzegorz K.

Grzegorz K. Koordynator
zamieszania.

Temat: Amerykańskie fury na naszych drogach-czerwone migacze itd.

Paweł G.:
oboje powinniście pójść ości z karpia powydłubywać do wieczora to się uspokoicie :P

Pawełku ale co w mojej wypowiedzi tym razem ci sie nie podoba....???
Przecież dyplomacja na całego a i szarmancko sie wypowiedziałem a na dodatek w temacie lam :-)))))

Pozdrawiam!

konto usunięte

Temat: Amerykańskie fury na naszych drogach-czerwone migacze itd.

hahahaha :D zaczynacie się wzajemnie bronić ? :> wiedziałem....

kto się czubi.. :D

wesołego karpia ;>
Ania M.

Ania M. One step forward,
two steps back

Temat: Amerykańskie fury na naszych drogach-czerwone migacze itd.

a wracając do zbyt czerwonych świateł stopu...

dzisiaj taki baran jechał przede mną :/
miałam ochotę go nalać pod światłami.

Następna dyskusja:

Absurdy na naszych drogach ...




Wyślij zaproszenie do