Szymon Wilczyński

Szymon Wilczyński Student, Akademia
Górniczo-Hutnicza
im. Stanisława
Staszi...

Temat: ALFA ??

Witam wszystkich.
Chcialbym sie cos dowiedziec o Alfa Romeo 156/147 chodzi mi o roczniki mniej wiecej 2000-2002 ....

Opinia jest wiadoma .... Alfy fajnie wygladaja, ale non stop psuja sie i sa awaryjnymi autami, dlatego najlepiej zeby wypowiedzieli sie na ten temat uzytkownicy tych samochodow badz znawcy :)

Czy w ogole oplaca sie kupowac Alfe z 2002 roku za 18 tys zl, autko nowoczesne, "dosc mlode" z niezlym silnikiem (nawet diesel w tej cenie)?? Czy ewentualne naprawy sa drogie w porownaniu do innych marek?? Brutalne pytanie - Czy jest sens kupowac Alfe z 2002, czy bedzie mozna spokojnie pojezdzic tym autem a ewentualne naprawy beda tanie ??

konto usunięte

konto usunięte

Temat: ALFA ??

DIeslem pojezdzisz dłużej niż jakimś TDI a awaryjność Alf wogole i ceny części nnie odbiegają od średniej innych marek. Poczytaj fora a jak się zdecydujesz na zakup to poszukaj dobrze utrzymanej i serwisuj u kogoś kto zna się na włoskich samochodach.Aleksander Zaruski edytował(a) ten post dnia 05.01.09 o godzinie 00:54
Marcin Chruślak

Marcin Chruślak "Usuń ze swojego
słownika słowo
„problem” i zastąp
słowem...

Temat: ALFA ??

Nigdy się tymi autami nie interesowałem , znajomy ma już 4 lata 156 i z tego co wiem 4 raz wymieniał zawieszenie. Bardzo szybko padają tam wahacze.
Według raportu DEKRY alfa 156 w przedziale wiekowym 0-3 zajmuje 110 miejsce na 126 przebadanych aut.W grupie 4-5 lat 89 na 119 miejsc w grupie 6-7 29 na 103. Więcej informacji dostaniesz na forum http://forum.alfaclub.pl

konto usunięte

Temat: ALFA ??

Szymon Wilczyński:
... Czy jest sens kupowac Alfe ...
Tak, jest sens.
Jak Ci się podoba to inne kwestie nie mają znaczenia. :-)

konto usunięte

Temat: ALFA ??

Pomyśl dlaczego auto z 2002 jest w tej cenie, to bedziesz znal odpowiedz w sensie jakosci tych aut ;) Silniki JTD może i są fajne, ale brzmią jak wiertarka.

Co do designu alfy, to sa rozne opinie - jednym bardzo sie podoba, drugim w ogole. Wedlug mnie te auta sa troche... gejowskie - bez urazy oczywiscie dla posiadaczy.

konto usunięte

Temat: ALFA ??

Łukasz Krain:
Co do designu alfy, to sa rozne opinie - jednym bardzo sie podoba, drugim w ogole.
Właśnie w tym rzecz.
Zbyt racjonalne i rozsądne podchodzenie do zakupu auta powoduje to, że nigdy do końca nie będziemy zadowoleni. (to samo tyczy kupowania na pokaz)
Idealnego samochodu "dla wszystkich" po prostu nie ma.
Jestem za kupowaniem samochodu takiego, który mnie się podoba. Nawet jak ma jakieś tam mankamenty ... :-)

konto usunięte

Temat: ALFA ??

Nie bardziej gejowskie niż Audi A4

moto.onet.pl/111459,galeria_media.html

konto usunięte

Temat: ALFA ??

Jolanta I.:
Ja bym zapytała u źródła czyli tu :):
http://www.goldenline.pl/grupa/alfa-romeo-cuoresportiv...
http://www.goldenline.pl/grupa/alfisti

Spytaj sie o Alfe Romeo na grupie milosnikow Alfy Romeo to odpowiedza ci jedno: ze jest zajebista i masz kupowac i niczym sie nie martwic. Nie spotkalem jeszcze zadnego alfisti, ktory powiedzialby zle slowo o swoim samochodzie. Nawet jak stal na podnosniku w warsztacie po tym jak strzelil pasek rozrzadu (powaga).

Ja to widze tak: Alfa Romeo wymaga poczynienia kompromisu z cierpliwosci na rzecz przyjemnosci. Utrzymanie bedzie drozsze (bo to nie stara Ascona, ktora pojedzie po roku spedzonym na dnie jeziora), od czasu do czasu moga przydarzac sie drobne i mniej drobne awarie (choc oczywiscie nie musza). Ale jesli mamy wystarczajaco duzo cierpliwosci i zaufanego mechanika (nie musi byc nawet jakims tam niesamowitym specem, byle byl po prostu uczciwy) to mozemy miec samochod ktory prezentuje sie zabojczo, prowadzi rewelacyjnie i daje ogromna frajde.

Twoj wybor. Im wiekszy masz portfel, tym bardziej przy zakupie mozesz kierowac sie sercem. Zreszta na blogu o tym juz pisalismy - jak nalezy kupowac samochody.

Rozwaz tez kupno modelu 166. Tez mozna w dobrej cenie dostac rewelacyjna luksusowa limuzyne.

konto usunięte

Temat: ALFA ??

Dokładnie tak. Często duże rozbieżności cenowe modelu z tego samego rocznika biorą się z jego stanu. Nie ma cudów i dobrego samochodu nie kupisz za bezcen. Ja jestem akurat użytkownikiem Alfa Romeo i mogę powiedzieć bardzo wiele o modelu 156 i 145. Nie ma samochodów bezawaryjnych ale wiele osób przesadza mówiąc że te samochody są królami lawet.
Ktoś tu pisał o zawieszeniu. Wielowachaczowe zawieszenie wykonane w większości ze stopów magezu i aluminium nie należy do najtrwalszych na polskich drogach, ale nie jeżdząc po wszystkich dziurach i robiąc jego regularne przeglądy nie będzie dramatu. Zalety takiego zawieszenia zna każdy użytkownik i nie sądzę żeby chciał je zamienic na jakieś inne. Szkoda że nikt nie mówi że podobne problemy są równie częste w poprzednim A4 i Passacie.

konto usunięte

Temat: ALFA ??

Aleksander Zaruski:
Dokładnie tak. Często duże rozbieżności cenowe modelu z tego samego rocznika biorą się z jego stanu. Nie ma cudów i dobrego samochodu nie kupisz za bezcen.
A z tym pozwolę sobie do końca nie zgodzić się. :-) Stan techniczny jest tylko jednym z aspektów aktualnej ceny zbycia/nabycia samochodu.
Dużo zależy jeszcze od tego na ile sprzedającemu zależy na "szybkości" sprzedaży i jak bardzo kupujący jest napalony, aby kupić swój wymarzony samochód. I nie myślę tu o sprzedających "z powodu wyjazdu", ale o takich, którzy naprawdę pilnie potrzebują kasę, lub potrzebują pozbyć się samochodu z innych względów.
Powiem, że "cuda" się zdarzają i to często.:-)
Jednak trudno jest o okazję jak ktoś podnieci się na ten konkretny model, z konkretnym silnikiem, do tego w jedynym słusznym kolorze nadwozia i oczywiście tapicerki.
... i nie mówię tego bezpodstawnie.:-)))

konto usunięte

Temat: ALFA ??

Aleksander Zaruski:
Szkoda że nikt nie mówi że podobne problemy są równie częste w poprzednim A4 i Passacie.

Bo włoskie wozy to bardzo wygodny chlopiec do bicia.

A zaden jezdzacy Passatem smutas nie przyzna sie, ze jego pojazd tez sie psuje.

Bo psuje sie wszystko. Toyota tez.

Jak kiedys mialem nieprzyjemnosc jezdzic Aurisem to mialem nawet sprytny plan, zeby postawic go przy jakiejs zatloczonej drodze, wlaczyc awaryjne i podniesc maske. I tak zostawic na pare dni.
Szymon Wilczyński

Szymon Wilczyński Student, Akademia
Górniczo-Hutnicza
im. Stanisława
Staszi...

Temat: ALFA ??

Tak wiec widze ze ogolnie jak zwykle i jak we wszystich tematach zdania sa podzielone .... ale ku mojemu zaskoczeniu dyskusja o ALFACH i tak wypada na plus ....

Ja mimo wszystko mysle ze oplaca sie kupic te samochody... Skoro ALFE 147 w ogole jest porownywana z Audi A3 to musi to tez co znaczyc ....

Audi z 2002 roku za taka cene nie kupie, ale na pewno wole ALFE tak jak mowilem nowoczesniejsze auto niz Astre II dosc "wiekowy" i "typowy" samochod i prawdopodobnie nie ten rocznik a starszy o rok czy dwa.

Jesli chodzi o design "gejowski"..... wedlug mnie auta nie moga byc rozpatrywane w tych kwestiach. Na pewno auto przyciaga wzrok i dziala na (hehehe) kobiety :)

Jesli chodzi o wartosc a wlasciwie spadek wartosci ALFY - to mi sie wydaje ze chyba dlatego tak sie dzieje bo wlasnie dla AFLY powstal mit "awaryjnego samochodu" a dodatkowo nie sa spotyke na Polskich drogach tak czesto jak niemieckie, francuskie, czy japonskie marki

Jak na razie dzieki za kazda rade i kazda konstruktywna informacje
Szymon Wilczyński

Szymon Wilczyński Student, Akademia
Górniczo-Hutnicza
im. Stanisława
Staszi...

Temat: ALFA ??

Marcin Kalinowski:
Aleksander Zaruski:
Szkoda że nikt nie mówi że podobne problemy są równie częste w poprzednim A4 i Passacie.
Jak kiedys mialem nieprzyjemnosc jezdzic Aurisem to mialem nawet sprytny plan, zeby postawic go przy jakiejs zatloczonej drodze, wlaczyc awaryjne i podniesc maske. I tak zostawic na pare dni.


taka ANTYREKLAMA na pewno nie jednego odciagnelaby od kupna Japonczykow

konto usunięte

Temat: ALFA ??

Gejowski czy nie, to akurat nie ma zadnego znaczenia.

Wazne jest to, zeby w samochodzie nie wygladac jak pajac. Wygladanie jak dobrze wylansowany gej moze tylko i wylacznie pozytywnie wplynac na popularnosc.

W Alfach nie wyglada sie jak pajac i to jest najwazniejsze

konto usunięte

Temat: ALFA ??

ale to zależy w jaką grupę docelową celujesz chyba, nieeee ;)

konto usunięte

Temat: ALFA ??

Aleksander Zaruski:
ale to zależy w jaką grupę docelową celujesz chyba, nieeee ;)

Zakladam z gory, ze samochod nie sluzy do lansowania sie przed lokalnymi dzialaczkami moherowych beretow i czlonkami mlodziezy wszechpolskiej ;)
Tomasz Grześko

Tomasz Grześko Właściciel Data
Protection Officer -
specjalista ABI

Temat: ALFA ??

Mialem w rodzinie alfe, co prawda wczesniejszy model - 146; nie bylo to auto kupione nowe (mialo 5 lat), ale jego zawodność, bo trudno tu mówić o niezawodności, była po prostu przerażająca.
w samochodzie popsuło się dosłownie wszystko, łącznie z pęknięciem paska rozrządu (39 tys. km.) czy awarią kompresora klimatyzacji.

Zawieszenie było chyba najlepszą częścią tego samochodu, doskonale trzyma sie drogi, amortyzatorow nie wymienialem, raz simmenblocki i wahacze. Spalanie oscylowało w granicach 8-10 litrów na trasie i 11-15 w mieście (silnik 2.0 150 KM).

Auto nadawało (by) sie na trasę - miało doskonałe przyśpieszenie i było naprawde szybkie - gdyby nie to, że jazda była loterią - popsuje się czy się nie popsuje.

Facet, który je ode mnie kupował, mowił, że jeździ już 3 alfą z rzędu (156) i w życiu tego auta na inny nie zamieni, że się wogóle nie psuje itd; podobno w modelach po 2001 czy 2002 roku znacznie poprawiła się jakość, nie miałem okazji tego sprawdzać. Alfa miała 10 lat i przebieg (licznikowy) 190 tys - bo ile miała naprawde tego chyba nie wie nikt, jak niestety w większości używanych aut w Polsce.

Do zalet należy też dodać komfort jazdy - fotele były super, a miejsca na nogi w sam raz, zarówno z tyłu, jak i z przodu. Jednak wszystkie plusy alfy, w zetknięciu z jej awaryjnością giną w oddali. Ja ponownie na pewno tego auta nie kupie i delikatnie mówiąc, je odradzam.

konto usunięte

Temat: ALFA ??

ja mam 145 czyli bliźniaczy model i nie zauważyłem jakiejś szczególnej awaryjności. Pasek pękł mi po 90 kilku tysiącach co było bolesne, a wiele rzeczy popsuło się ze starości, czyli np alternator, pasek klinowy czy termostat. Przy Alfie ważna jest wiedza mechanika. Pewne rzeczy można przewidzieć...
Bogusz Julian Kasowski

Bogusz Julian Kasowski zawodowy INV€$TOR

Temat: ALFA ??

dokladnie, wloszczyzna nie jest taka awaryjna. Przez rok uzytkowania 7/8-letniego auta segmentu D+ u mechanika bylem raz: padla rolka napinacza paska wielorowkowego.
Ze starosci (wciaz mam gdzies chyba fotki jak sie zuzyl przez 8 lat uzytkowania) padla i tyle. Tak wiec to wszystko zalezy od auta i tego jak sie go uzywa:)
Cytujac kwestie z "Transporter 3": "Dbasz o auto - auto dba o Ciebie":)

Następna dyskusja:

Nowy Passat, nowe BMW 3 czy...




Wyślij zaproszenie do