Temat: Accord z Anglii
Szczerze nie do końca bym zaufał tej ofercie. Jeżeli to anglik jak było w temacie postu, to błąd - auto jest z niemiec i trochę pognite, tzn. że nie było "dopieszczane" Co do przebiegu, to mało prawdopodobne (hmmm auto ma 15 lat) wychodzi na to, że rocznie ktoś nim robił ok 5000km, a miesięcznie nieco ponad 400km. Wniosek z tego taki, iż albo faktycznie jeździł nim dziadek do kiosku za rogiem i raz na kwartał kawałek za miasto, albo ktoś majstrował przy liczniku. Wg mnie auto stało pod chmurką-zgnity błotnik (może się mylę, ale to prawdopodobne. Powaznie bym się zastanowił nad kupnem.