konto usunięte

Temat: 1sze auto do 10 tys.zł

Nie chce mi się czytać całego tematu, ale wrzucę swoje 0.03 PLN :)

Jeśli nie oczekujesz kosmicznych osiągów, auto do miasta, w automacie i do 10.000,- to polecam zadbany egzemplarz Renault Twingo.matic ;)

I mimo, że nie lubię francuskich aut, to w Rodzinie u mnie są takie dwa, znajoma jest trzecie i nikt nigdy na to nie narzekał, a autka śmigają po dziś z przebiegami już rzędu 250-300.000 km.

konto usunięte

Temat: 1sze auto do 10 tys.zł

Przede wszystkim chcialabym wszystkim bardzo podziekowac za rady, pomysly i podpowiedzi. Sa dla mnie bardzo cenne. Napewno juz mam rozeznanie w tej kwestii.
Dziekuje takze za wszystkie linki z samochodami.
Mysle, ze w tej kwestii tez duzo zalezy od szczescia. Znam wile przypadkow kupna starych aut w rewelacyjnym stanie, nie wymagajacych zadnych napraw, poza drobnymi wymianami oleju itd. a znam tez przypadki zakupu w miare nowych mam na mysli ok 5-letnich aut, ktore wymagaly o wiele wiekszych nakladow finansowych.
Tak ze jak bede miala szczescie, to poprostu bede miala dobre auto.
A na to bardzo licze.
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: 1sze auto do 10 tys.zł

Julia Kimakowska:
Tak ze jak bede miala szczescie, to poprostu bede miala dobre auto.
A na to bardzo licze.


czego Ci serdecznie życzę :)

konto usunięte

Temat: 1sze auto do 10 tys.zł

Mniej wazny w przypadku takiego auta jest model, wazniejsza marka, a wlasciwie jej POPULARNOSC.
Bo osiagi, spalanie i stan techniczny to jedno.
Drugie to eksploatavcja.
Kupisz jakies twingo (jeszcze matic) czy np. nissana czy inne tego typu autko, bedziesz skazana na ASO (czyli drogiego dealera z jeszcze drozszymi, bo oryginalnymi czesciami).
Kupujaca za to auto do 10 tys. musisz sie liczyc z licznymi naprawami i kupowaniem czesci.
Tu nikt nie pobije skody, VW, audi, (uwaga!) mercedesa (! tak, tak!) i fiata. Czesci sa tanie jak barszcz i masz przeogromny wybor (1. oryginaly, 2. uzywane oryginaly, 3. nieoryginaly, choc tego samego producenta [np. pasek do volvo z napisem Volvo firmy np. Valeo kosztuje 120 zl, ale z napisem Valeo juz tylko 40 zl!!!], 4. polskie podrobki). I co wazne, auto naprawi "kowal" czyli jakis pan Mietek na kazdej wsi, a nie Autoryzowany Serwis u dealera, ktory zyje nie ze sprzedazy aut, tylko z serwisowania wlasnie i sprzedazy czesci.

Kupujac dziada (bo - nazwijmy rzecz po imieniu - za 10 tys. zl bedziesz miala rzącha) patrz na stan techniczny, parametry ale i serwis.
Co z tego ze kupisz superautko ale niszowe za np. 8 tys. zl. Strzeli CI skrzynia biegow i bediesz musiala dodac drugie 8. A np. do golfa czy fiata kupisz za 500 zl.

Widzisz pewna roznic?????

konto usunięte

Temat: 1sze auto do 10 tys.zł

Jerzy K.:
Mniej wazny w przypadku takiego auta jest model, wazniejsza marka, a wlasciwie jej POPULARNOSC.
Bo osiagi, spalanie i stan techniczny to jedno.
Drugie to eksploatavcja.
Kupisz jakies twingo (jeszcze matic) czy np. nissana czy inne tego typu autko, bedziesz skazana na ASO (czyli drogiego dealera z jeszcze drozszymi, bo oryginalnymi czesciami).
Kupujaca za to auto do 10 tys. musisz sie liczyc z licznymi naprawami i kupowaniem czesci.
Tu nikt nie pobije skody, VW, audi, (uwaga!) mercedesa (! tak, tak!) i fiata. Czesci sa tanie jak barszcz i masz przeogromny wybor (1. oryginaly, 2. uzywane oryginaly, 3. nieoryginaly, choc tego samego producenta [np. pasek do volvo z napisem Volvo firmy np. Valeo kosztuje 120 zl, ale z napisem Valeo juz tylko 40 zl!!!], 4. polskie podrobki). I co wazne, auto naprawi "kowal" czyli jakis pan Mietek na kazdej wsi, a nie Autoryzowany Serwis u dealera, ktory zyje nie ze sprzedazy aut, tylko z serwisowania wlasnie i sprzedazy czesci.

Kupujac dziada (bo - nazwijmy rzecz po imieniu - za 10 tys. zl bedziesz miala rzącha) patrz na stan techniczny, parametry ale i serwis.
Co z tego ze kupisz superautko ale niszowe za np. 8 tys. zl. Strzeli CI skrzynia biegow i bediesz musiala dodac drugie 8. A np. do golfa czy fiata kupisz za 500 zl.

Widzisz pewna roznic?????


Zgadzam si e z tym calkowicie. napewno nie bede sie sugerowac tym co mi sie podoba, tylko tym, co da sie w razie czego latwo i niezbyt bolesnie naprawic.

konto usunięte

Temat: 1sze auto do 10 tys.zł

Arkadiusz Piotr Z.:
Julia Kimakowska:
Tak ze jak bede miala szczescie, to poprostu bede miala dobre auto.
A na to bardzo licze.


czego Ci serdecznie życzę :)

Dziekuje bardzo:)

konto usunięte

Temat: 1sze auto do 10 tys.zł

Kupujac dziada (bo - nazwijmy rzecz po imieniu - za 10 tys. zl bedziesz miala rzącha) patrz na stan techniczny, parametry ale i serwis.

Nie mozna sie z tym zgodzić, ze za 10 tys kupi się "rzącha". Nieuprawnione logicznie i merytorycznie stwierdzenie, w dodatku kategoryczne. Nie wierz w to, dziewczyno.
Ania M.

Ania M. One step forward,
two steps back

Temat: 1sze auto do 10 tys.zł

Radosław M.:
Nie mozna sie z tym zgodzić, ze za 10 tys kupi się "rzącha". Nieuprawnione logicznie i merytorycznie stwierdzenie, w dodatku kategoryczne. Nie wierz w to, dziewczyno.
hmmm nic co ma mniej niż 10 lat nie kupisz...
w dodatku większość małych auto będzie się "sypać" blacharsko.

konto usunięte

Temat: 1sze auto do 10 tys.zł

Auta z blachami cynkowanymi, dbane, nie będą się sypać. Drobne detale można wyprowadzić w jeden dzień. A jesli taki 11-latek na przykład był regularnie serwisowany, miał wymieniane to, co trzeba na czas, a własciciel nie piłował go na zimnym silniku i nie wjeżdzał na krawężniki pod kątem i z prędkoscią 50 km/h, to kupisz auto w bdb stanie.
Ale, rzecz jasna, to nieczęsta szansa.
Adam Weiland

Adam Weiland specialist IT system
administrator

Temat: 1sze auto do 10 tys.zł

Jerzy K.:
Mniej wazny w przypadku takiego auta jest model, wazniejsza marka, a wlasciwie jej POPULARNOSC.
Bo osiagi, spalanie i stan techniczny to jedno.
Drugie to eksploatavcja.
Kupisz jakies twingo (jeszcze matic) czy np. nissana czy inne tego typu autko, bedziesz skazana na ASO (czyli drogiego dealera z jeszcze drozszymi, bo oryginalnymi czesciami).
Kupujaca za to auto do 10 tys. musisz sie liczyc z licznymi naprawami i kupowaniem czesci.
Tu nikt nie pobije skody, VW, audi, (uwaga!) mercedesa (! tak, tak!) i fiata. Czesci sa tanie jak barszcz i masz przeogromny wybor (1. oryginaly, 2. uzywane oryginaly, 3. nieoryginaly, choc tego samego producenta [np. pasek do volvo z napisem Volvo firmy np. Valeo kosztuje 120 zl, ale z napisem Valeo juz tylko 40 zl!!!], 4. polskie podrobki). I co wazne, auto naprawi "kowal" czyli jakis pan Mietek na kazdej wsi, a nie Autoryzowany Serwis u dealera, ktory zyje nie ze sprzedazy aut, tylko z serwisowania wlasnie i sprzedazy czesci.

Kupujac dziada (bo - nazwijmy rzecz po imieniu - za 10 tys. zl bedziesz miala rzącha) patrz na stan techniczny, parametry ale i serwis.
Co z tego ze kupisz superautko ale niszowe za np. 8 tys. zl. Strzeli CI skrzynia biegow i bediesz musiala dodac drugie 8. A np. do golfa czy fiata kupisz za 500 zl.

Widzisz pewna roznic?????

Tak wszystko ladnie pieknie i cudownie,
ALE dlaczego czesci do skody sa tak tanie a do japonców droższe o więceje ?
Proste odpowiedź skody VW sypią się tak strasznie że firmy przescigają sie w produkowaniu częsci a co za tym idzie większa konkurencja a za tym pociaga sie spadek cen aby utrzymac sie na rynku,

Przy japonczykach nie ma tak duzego zapotrzebowania na czesci ponieważ wiekszość z tych aut, nawet 10 letnich sa bezawaryjne. Stad tez czesci sa droższe, oczywiscie nie mowie tutaj ze te auta nigdy sie nie psują, ale załóżmy ze do skodu kupimy 3x czesc po 120 a do japoncyczka 1x 250zl, oczywiscie porownanie czysto hipotetyczne, ale tak mniej wiecej sie to odbywa, wiec oszczednosc na skodzie czy hondzie, jest bardzo pozorna,
poza tym komfort jazdy nie jest do porownania,
proponowalbym w tym przedziale cenowym honda civic rok 95-00 do 10 tysi napewno coś się ciekawego znajdzie:)

konto usunięte

Temat: 1sze auto do 10 tys.zł

nie ma pojęcia bezawaryjnosci aut. To jakis nonsens.

konto usunięte

Temat: 1sze auto do 10 tys.zł

Adam Weiland:


Adam, masz calkowita racje. Ale przy autach 5 letnich.
Auto za 10 tys. to nastolatek.
Psuje sie wszystko, lub wszystko zepsuc moze.
I wtedy wychodzi wyzszosc samochodow "popularnych", jak VW czy mercedes, ktore to sa naprawde TANSZE i to duuuuzo tansze ;)
Adam Weiland

Adam Weiland specialist IT system
administrator

Temat: 1sze auto do 10 tys.zł

Jerzy K.:
Adam Weiland:


Adam, masz calkowita racje. Ale przy autach 5 letnich.
Auto za 10 tys. to nastolatek.
Psuje sie wszystko, lub wszystko zepsuc moze.
I wtedy wychodzi wyzszosc samochodow "popularnych", jak VW czy mercedes, ktore to sa naprawde TANSZE i to duuuuzo tansze ;)

Szczerze rozmawiajac z mechanikami, dzisiejsze "japońce" mniej wiecej 2001-2008 już nie są tak bezawaryjne jak to miało miejsce wszesniej, powód taki że przy dzisiejszej technologi bez problemu można było wyprodukować samochód który jeździlibyśmy 10 lat bez naprawy niczego, lecz wtedy producent zarobiłby tylko raz... przy sprzedaży samochodu z salonu. Kiedyś gdzieś czytałem, że magiczny wiek dla aut japońskich to ok. 13 lat bezawaryjności (oczywiscie jakieś poważniejsze naprawy, nie mowie tutaj o częsciach typu klocki hamulcowe czy olej w silniku) dziś ten wiek gwałtownie się zmniejszył, powód producent nie chce zarobić raz na samochodzie;)

Bądź co bądź, wszystko zależy od szczęścia i danego egzemplarza auta oraz jak był eksploatowany :)
Także życzę tego szczęscia w znalezieniu tej "perełki" :)

konto usunięte

Temat: 1sze auto do 10 tys.zł

Adam Weiland:

Szczerze rozmawiajac z mechanikami, dzisiejsze "japońce" mniej wiecej 2001-2008 już nie są tak bezawaryjne jak to miało miejsce wszesniej,

JAponca 7-letniego (sam podales rok 2001) trudno kupic za dychulca :(

konto usunięte

Temat: 1sze auto do 10 tys.zł

Psuje sie wszystko, lub wszystko zepsuc moze.

co to z znaczy psuje sie wszystko? Kierownica odpada? Jesli ktoś regularnie serwisował auto, jezdził nim zgodnie z zasadami, wymianiał paski, płyny, konieczne wymiany itd. Dbał o karoserie itd, to co to znaczy, ze "psuje się wszystko"?
To są ogólniki.

konto usunięte

Temat: 1sze auto do 10 tys.zł

Radosław M.:
Psuje sie wszystko, lub wszystko zepsuc moze.

co to z znaczy psuje sie wszystko? Kierownica odpada? Jesli ktoś regularnie serwisował auto, jezdził nim zgodnie z zasadami, wymianiał paski, płyny, konieczne wymiany itd. Dbał o karoserie itd, to co to znaczy, ze "psuje się wszystko"?
To są ogólniki.

To nie ogolniki, tylko opinia wlascicieli aut za kwote do 10 tys. zl. Psuja sie takie nieprzewidywalne rzeczy jak: klamka, podnosnik szyby, dzwignia wlacznka swiatel, zamek w drzwiach, stacyjka itd.

Serwisowanie serwisowaniem, ale auto nie sklada sie tylko z silnika i hamulcow - regularna wymiana oleju i klockow hamulcowych to za malo. Istnieje jeszcze cos takiego jak zmeczenie materialu.
I to nie sa zadne ogolniki.

Temat: 1sze auto do 10 tys.zł

Za 10 tyś. polecam auto proste, raczej popularnej marki, dobrze także zeby było z końcowych lat produkcji danego modelu, bo takie auta są zazwyczaj bardziej dopracowane. Myśle, że dobrym wyborem jest opel astra 1 generacji za tą cene można kupić rocznik 97/98, w bardzo dobrym stanie, z dobrym wyposażeniem. Polecam podstaowe silniki benz. 1.4 lub 1.6 8V to bardzo udane konstrukcje. Wersja nadwozia zależnie od potrzeb. Auto nie sprawia zadnych problemów eksploatacyjnych, jest bardzo proste w ew. naprawach, a części są śmiesznie tanie. Auto co prawda nie szokuje wyglądem ale gdy się o nie dba odwdzięcza się bezprowlemową eksploatacją. Auto obszerne i dość bezpieczne, na rynku jest ich dużo więc można znalezć wersję dla siebie. Nie polecam aut nietypowych, rzadkich itp. Astra to typowe proste auto po prostu do jeżdzenia.
Ania M.

Ania M. One step forward,
two steps back

Temat: 1sze auto do 10 tys.zł

Radosław M.:
Psuje sie wszystko, lub wszystko zepsuc moze.

co to z znaczy psuje sie wszystko? Kierownica odpada? Jesli ktoś regularnie serwisował auto, jezdził nim zgodnie z zasadami, wymianiał paski, płyny, konieczne wymiany itd. Dbał o karoserie itd, to co to znaczy, ze "psuje się wszystko"?
To są ogólniki.

nie oszukujmy się tylko nieliczni serwisują auta w pełnym tego słowa znaczeniu. To są nieliczne jednostki. Większość wymienia części na byle tańsze zamienniki - oszczędzając pieniądze. A domeną jest w naszym kraju sprzedawanie aut jak się coś w nich sypie i nie stać nas na naprawę. To co zrobić? sprzedać i mieć nadzieję, że kupujący się nie zna.

konto usunięte

Temat: 1sze auto do 10 tys.zł

no własnie rzecz w tym, zeby znalezc dobre auto. Zasada jest prosta: masz mało pieniedzy, szukaj tym bardziej uważnie i dokładnie.

konto usunięte

Temat: 1sze auto do 10 tys.zł

Chcialambym sie zwrocic do Pana jako do zalozyciela tej grupy.
Co Pan mysli o tym aucie?

http://www.autoscout24.pl/Details.aspx?id=ledcx4g32f3j

Poszukuje nadal swojego auta i dziwi mnie niezlmiernie tak niska cena Mercedesa klasy A. W czym jest problem? Dlaczego, Mercedes klasy A z 2000 roku, kosztuje taniej niz Honda Civic z 1998r?

Następna dyskusja:

Jakie auto do 30tys zł ?




Wyślij zaproszenie do