Adam Brzozowski

Adam Brzozowski Business Development
Manager

Temat: ZIMOWY SEN MOTOCYKLA

...no wiesz, lanie wody po całym moto nie jest niczym niewskazanym - wręcz odwrotnie!; w czasie deszczu woda też nie oszczędza motoru

jest natomiast różnica w ciśnieniu tej wody
ja tam nie jestem super doświadczonym motocyklistą ale trafia do mnie twierdzenie (powtarzane przez wielu), że woda z myjki ciśnieniowej wciska się w osłony łożysk, osłony teleskopów, elementy silnika...to może nie musi unieruchomić motocykla od razu, ale sądzę, że jest nie bez znaczenia...

;)

A
Jaroslav O.

Jaroslav O. Specjalista ds
sprzedazy

Temat: ZIMOWY SEN MOTOCYKLA

Adam B.:
...no wiesz, lanie wody po całym moto nie jest niczym niewskazanym - wręcz odwrotnie!; w czasie deszczu woda też nie oszczędza motoru

jest natomiast różnica w ciśnieniu tej wody
ja tam nie jestem super doświadczonym motocyklistą ale trafia do mnie twierdzenie (powtarzane przez wielu), że woda z myjki ciśnieniowej wciska się w osłony łożysk, osłony teleskopów, elementy silnika...to może nie musi unieruchomić motocykla od razu, ale sądzę, że jest nie bez znaczenia...

;)

A
Lozyska niesmarowalismy myjka cisnieniowa :):):)
niebylo takiej opcji na myjce
Adam Brzozowski

Adam Brzozowski Business Development
Manager

Temat: ZIMOWY SEN MOTOCYKLA

Jarek O.:
Adam B.:
...no wiesz, lanie wody po całym moto nie jest niczym niewskazanym - wręcz odwrotnie!; w czasie deszczu woda też nie oszczędza motoru

jest natomiast różnica w ciśnieniu tej wody
ja tam nie jestem super doświadczonym motocyklistą ale trafia do mnie twierdzenie (powtarzane przez wielu), że woda z myjki ciśnieniowej wciska się w osłony łożysk, osłony teleskopów, elementy silnika...to może nie musi unieruchomić motocykla od razu, ale sądzę, że jest nie bez znaczenia...

;)

A
Lozyska niesmarowalismy myjka cisnieniowa :):):)
niebylo takiej opcji na myjce

he,he,he...
;)
Artur Bąk

Artur Bąk Directorio

Temat: ZIMOWY SEN MOTOCYKLA

mozna myc i cisnieniowka moto, wszystko zalezy z jakiej odleglosci bedziesz to robil i jak myjka z jakim cisnieniem

R1 czy crossa myje cisnieniowka, crossa z bliska aby wyplukac gline i bloto ale r1 to juz odleglosc minimalna to metr...

dla lozysk bardziej niebezpieczna bedzie benzyna ekstrakcyjna niz woda...
Wojciech Gajewski

Wojciech Gajewski mgr inż, Siemens Sp.
z o.o.

Temat: ZIMOWY SEN MOTOCYKLA

Osobiście nie polecam mycia myjką ciśnieniową.
Jak wam wymyje smar to łożyska po krótkim czasie do wymiany.
Lepiej niech sobie sprzęt będzie trochę brudny ale sprawny technicznie.
Ale jak kto lubi to proszę bardzo.
Ja mojej VFR-ki nie mam zamiaru masakrować takimi sposobami.
pozdawiam
http://vfr-oc.pl

konto usunięte

Temat: ZIMOWY SEN MOTOCYKLA

a w Krakowie - mozna gdzies "przespac" motocykl - wiecie moze cos na ten temat ???
Adam Brzozowski

Adam Brzozowski Business Development
Manager

Temat: ZIMOWY SEN MOTOCYKLA

Wojciech G.:
Osobiście nie polecam mycia myjką ciśnieniową.
Jak wam wymyje smar to łożyska po krótkim czasie do wymiany.

...no więc to właśnie miałem na myśli...

moje obydwa motocykle (tzn. mój i małżowinki) wymyte, napędy nasmarowane i stoją w ciepłym garażu pod pokrowcami; czekają na najbliższą jazdę po podziemiach za jakieś2 tygodnie ;)

z utęsknieniem czekam na wiosnę a potem podróż do Chorwacji czy tam gdziekolwiek indziej :)

konto usunięte

Temat: ZIMOWY SEN MOTOCYKLA

Koledzy !
Nie panikujcie z tym myciem motocykli myjką wysokociśnieniową. Ja swoje sprzęty myję tak od zawsze i jeszcze żadne łożysko mi się nie wypłukało. Jedyne łożyska, które mi się "wypłukują" to główki ramy od jeżdżenia na kapciu.
A tak na poważnie to ja robię następująco:
- Myję sprzęty dokładnie myjką (nad odległością lancy nawet się nie zastanawiam), nic im nie będzie.
- Wymieniam olej, filtry, klocki hamulcowe, płyn hamulcowy (co roku)i smaruję łańcuch.
- Wyjmuję akumulator i podłączm do prostownika (są specjalne do akumulatorów motocyklowych) i chodzi całą zimę.
- Bak do pełna.
- stawiam sprzęt na podpórki. (nie ma co kombinować z ciśnieniem - najlepiej jak nie stoi na oponach)
- Nakrywam pokrowcem i nie dotykam go aż do wiosny.
- Jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby później nie odpalił na dotyk.
Jeżdżenie po garażu co tydzień nie ma najmniejszego sensu. Całą zimę kotłujesz silnik na tym syfiastym, wypalonym oleju. Nie wiem, czy słyszeliście o tzw. chorobie komisowej - z tym odpalaniem co jakiś czas właśnie tak jest. W pewnym momencie nie odpali, bo zasyfi się całkowicie. (oczywiście jak przychodzi klient)
Moim zdaniem pełny serwis powinno zrobić się przed zimą i dać motocyklowi święty spokój. Na wiosnę na pewno nam się odwdzięczy.
Ale ....... róbta co chceta. To tylko maje zdanie.
Pozdrawiam wszystkich.
Janusz M.

Janusz M. Dyrektor ds.
Marketingu i
Strategii Sprzedaży

Temat: ZIMOWY SEN MOTOCYKLA

Łukasz Z.:
Adam,

Cisnienie w oponach nalezy zwiekszyc w celu unikniecia deformacji opon.

Generalnie nie ma czegoś takiego jak sen motocykla, u mnie sezon trwa cały rok, czasem nawet w styczniu jest pare dni do pojeżdżenia. A co do deformacji opon to żadne ciśnienie tylko dwie podstawki przód tył i sprawa załatwiona. Pozdro1000

Temat: ZIMOWY SEN MOTOCYKLA

No właśnie... podstawki.
Co polecacie w tym temacie??
Przód - do główki ramy czy pod lagi?
Tył - pod gumowe wahacz czy pod tuleje?

Pozdro, JK

konto usunięte

Temat: ZIMOWY SEN MOTOCYKLA

Witam

Na przód zdecydowanie pod główkę. I oponka opocznie i sprężynki. Trudno samemu postawić no i oczywiście powinien wpierw stać na podstawce pod wahaczem. Inaczej się przwróci. Ja na tył mam podstawkę, która ma podpórki z gumowymi okładzinami pod ramiona wahacza. Jeżeli chodzi o zimowanie motocykla to zaleca się wymianę filtra i oleju na okres odpoczynku. Brzmi logicznie. Zużyty olej ma dużo agresywnych frakcji. Dodatkowo smaruję lagi woskiem. Uszczelniacze potrafią wiosna troche przyłapać a tak będzie im łatwiej. Ponadto jak w garażu temperatura nie różni się od tej na zewnątrz dobrze jest zalać bardziej skondensowany płyn chłodniczy. Zimą 2005/2006 temperatura spadała nawet do -35. A to już granica dla niektórych płynów przy zalecanym stosunku 50 : 50.

Pozdrawiam
Zbigniew Dolecki

Zbigniew Dolecki Referent ds.
Eksportu, Aesculap
Chifa Sp. z o. o.

Temat: ZIMOWY SEN MOTOCYKLA

Co do wymiany oleju w silniku - olej nie tylko smaruje silnik, ale takze zbiera sporo zanieczyszczen powstalych w trakcie spalania (tlenki, azotki, siarczki, itd) - w sumie jak sobie dluzej postoi to nie zdziwcie sie, jesli troche wody (wersje extreme- zracej substancji) w nim sie zbierze - w koncu podczas spalania powstaje b. duzo pary wodnej :)

Ja w swoim sprzecie wymienilem olej na poczatku sezonu wraz z filtrem, z tym, ze nie byl jeszcze u kresu swego zycia (3tkm ledwie strzelilem w '06), a poza tym byl to pol-syntetyk.
Ponoc najwiecej osadzic sie moze w przypadku olejow mineralnych i ogolnie im bardziej olej przepracowany, tym wiecej syfu zawiera (sadze itd. -> j.w.), ktore osadzaja sie w kanalach silnika.

Co szkola, to inne podejscie ;)
Ja swoj zostawilem na zime - nasmarowany, centralna stopka, pokrowiec i nic poza tym. Na wiosne wymienilem fajki (stare mialy dosc), wyczyscilem swiece i caly moro i sprzet odpalil grzecznie bez wiekszych problemow...

Pozdro :)
Anna K.

Anna K. Supply Chain

Temat: ZIMOWY SEN MOTOCYKLA

.Anna Kosmala edytował(a) ten post dnia 24.06.08 o godzinie 09:56

Temat: ZIMOWY SEN MOTOCYKLA

chyba czas odgrzać trochę temat. Dzisiaj, (raczej:) po ostatnim lataniu mam zamiar przygotować moto do zimowania. Niby wszystko w temacie zostało poruszone, ale z racji tego, że jest to dość stary temat to i autorzy postów mogą coś napisać jak im poszło wówczas i co im to dało.
Ja mam właściwie jeden dylemat: odpalać co jakiś czas czy wyjąć aku i dopiero ruszyć w marcu/kwietniu?
Zastanawiam się też czy na wiosnę konieczna będzie wymiana oleju, a to dlatego, że na obecnym zrobiłem zaledwie ze 4 tyś?Szymon Jonczyk edytował(a) ten post dnia 01.11.09 o godzinie 17:27
Jakub J.

Jakub J. Graphic Designer

Temat: ZIMOWY SEN MOTOCYKLA

Szymon zależy gdzie trzymasz moto [w jakiej temperaturze] ja nie wyciągałem nigdy aku. Jeszcze się nie zdarzyło by nie zapalił.

Jeżeli prócz oleju robiłeś dokładny przegląd też bym nie przesadzał z wymianą ... ale puryści pewnie się obruszą ;););) Choć z drugiej strony ważne jest jak dawno wymieniałeś olej, nie tylko ile na nim przejechałeś. No i czy to była Twoja pierwsza wymiana oleju w tym moto czy już kolejna...

Smoku

Temat: ZIMOWY SEN MOTOCYKLA

Sprzęt będzie zimował w garażu nieogrzewanym, w którym temp. będzie zapewne większa o jakieś 7 stopni niż na zewnątrz. Myślę też, że jak go tak zostawię bez odpalania to po 3 tyg będę go musiał podpiąć pod prostownik bo w lutym już miałem z nim problem jak zostawiłem na 2 tyg. liczę się z tym, że niebawem będę go musiał wymienić, ale póki mogę i jest szansa na jego funkcjonowanie to ratuje:).

co do oleju to był wymieniany pod koniec marca na Castrol Power1 GPS 10W40. wymieniałem przed sezonem tylko olej (oczywiście z filtrem) i tak jak wyżej wspomniałem zrobiłem tylko 4tyś.
Jakub J.

Jakub J. Graphic Designer

Temat: ZIMOWY SEN MOTOCYKLA

Jeżeli masz zatem problem z aku to faktycznie wyciągnij go i podłącz pod prostownik. Najlepiej taki z automatyczną funkcją doładowania - wtedy będziesz miał spokój. Dla celów bezpieczeństwa koniecznie zapoznaj się z instrukcją obsługi producenta aku.

Z olejem to jest tak, że przyjmuje się za dobrą praktykę wymienić go raz do roku lub co określoną liczbę kilometrów. Zatem zostaw go na zimę ale pamiętaj zrobić przegląd i wymianę przed początkiem następnego sezonu :)

Smoku

konto usunięte

Temat: ZIMOWY SEN MOTOCYKLA

Jakub J.: Zatem zostaw go na zimę ale pamiętaj zrobić przegląd i wymianę przed początkiem następnego sezonu :)
Spotkałem się z inną "teorią", która wydaje mi się bardziej logiczna i stosuję się do niej.

Otóż olej wymieniam zawsze na koniec sezonu po ostatniej jeździe. W trakcie zimy motocykla nie odpalam.
Chyba lepiej jak silnik na zimę zalany jest nowym olejem, niż jak stoi z przepalonym po całym sezonie. :)

Temat: ZIMOWY SEN MOTOCYKLA

Panie i Panowie, zalewamy bak do pełna, jeśli mamy wykonany z metalu. Jeśli bak jest z tworzywa to nie rdzewieje. Co do wymiany oleju ja wymieniam na początku sezony, tylko że odpalam silnik 2 razy na tydzień, jak ktoś nie odpala może wymienić przed zimowaniem. Podnośniki na tył i przód niwelują deformację opony. Ciśnienie nie ruszam, chyba że zima łaskawa i wyjadę pojeździć ;) Pokrowiec, linki łańcuch nasmarowane. Yamacha ma fajne środki (to nie reklama ale testowane osobiście) http://www.yamaha-motor.pl/accessories/acc_overview.js... i http://www.yamaha-motor.pl/accessories/acc_overview.js... . Miłego zimowania i ślinienia się w garażu :D
Maciej Piwowarski

Maciej Piwowarski Engineer w
L10NBRIDGE Poland

Temat: ZIMOWY SEN MOTOCYKLA

W kwestii przezimowywania akumulatora:

http://sklep.scigacz.pl/Ladowarka-optimate-p-20859.html

Używam 3ci sezon. Nie sądzę aby ktokolwiek się zawiódł na tym produkcie.

Następna dyskusja:

Ubezpieczenie motocykla - m...




Wyślij zaproszenie do