Temat: Z cyklu inicjatywa spoleczna..czyli ZROBMY TO moze sie...

Mariusz Trochimiak:

Masz to w wektorach? To może jeszcze dzisiaj był zrobił próbną koszulkę.
Oczywiście. Wyślij mi na priv adres, na który mam Ci przesłać plik.
Mariusz Trochimiak

Mariusz Trochimiak K.M.PSP m.st.W-wa

Temat: Z cyklu inicjatywa spoleczna..czyli ZROBMY TO moze sie...

Co do koszulek haseł można wymyślać tysiące, może czas zacząć jakimiś rzucać :):
1. Na mnie też w domu czeka rodzina
2. Kierowco patrz NIE TYLKO w lusterka
3. Dziękuje za miejsce
4. Nie jestem warzywem
5. Jeżdżę szybciej ale to nie powód do zabijania.
6. Jestem głośny byś mnie widział

Co do haseł w kierunku motocyklistów, na koszulce mało prawdopodobne że któryś przeczyta, wiec plakaty na słupach przy światłach by raczej na 100% przeczytał i zobaczył :).
Oczywiście MOŻE media by w końcu zwróciły uwagę że nie skarżymy się tylko na kierowców, ale chcemy dotrzeć też do samych siebie/ do motocyklistów.Mariusz Trochimiak edytował(a) ten post dnia 30.07.09 o godzinie 13:31
Marcin Stuszewski

Marcin Stuszewski Time is a river

Temat: Z cyklu inicjatywa spoleczna..czyli ZROBMY TO moze sie...

Mariusz Trochimiak:
Marcin Stuszewski:
A czemu nikomu nie podoba się pomysł by zacząć jeździć zgodnie z przepisami ? Zredukować prędkość i zwiększyć bezpieczne odstępy.

Ja mogę jeździć przepisowo, bo zdarza mi się jak się nigdzie nie śpieszę. Tylko czy jadąc 80 na prymasa 1000lecia też nie wkurzymy kierowców ?? :) Samemu jadąc przepisowo robi się niebezpiecznie, jak jakiś nerwus się trafi co innego na 15 motocykli. Znajomy jadąc przepisowo dostał w tył od faceta co zmieniał pas i któremu się śpieszyło.Mariusz Trochimiak edytował(a) ten post dnia 30.07.09 o godzinie 13:14

Idąc dalej tym tropem patrzenie w lusterka nawet po 3 razy nie ma sensu bo motocyklistów i tak nie widać.
A to chyba jednak jest błędne rozumowanie

konto usunięte

Temat: Z cyklu inicjatywa spoleczna..czyli ZROBMY TO moze sie...

ale "zaczynanie od siebie" nie musi przecież wykluczać akcji zewnętrznych..!
nie sądzicie, że wartoby się "pomęczyć" nawet dla paru osób do których nikłej świadomości dotrze cokolwiek więcej?

Ci co ganiają będa ganiac nadal i nic tego nie zmieni, a na pewno nie rozmówki na GL.. Na "lusterka" przyjedzala kupa ludzi tylko organizowała je osoba, o zerowym autorytecie i wszytko przygasło.

podniesienie społecznej świadomości zawsze na sens, i co ta hipokryzja zmienia? ktoś będzie miał aż tak wielkie wyrzuty sumienia, że spac nie bedzie mogł ze zap** i uczestniczy w jakies inicjatywie?

pamietam rozmowę, że znajomą samochodziara - mówi do mnie: zasadniczo nie znoszę motocykli za to, że na okrągło tak hałasują. po cholerę mają takie głośne wydechy? chyba, żeby normalnych ludzi denerwować i straszyc... to jej tłumacze, zobacz że właśnie przejechało 5 moto, wszytkie dośc szybko a ty zauważyłas tylko jeden, tego ściga co halasował niemiłosiernie. I tak jest własnie na drodze, nie zwracasz uwagi to Cie nie ma.. bo Ty w tym czasie regulujesz radio, wysyłasz smsa skrecajac w lewo itd. Zrobiła wielkie oczy i powiedziala, że w sumie to racja. wiadmomo, punkt widzenia zalezy od punku siedzenia..
Mariusz Trochimiak

Mariusz Trochimiak K.M.PSP m.st.W-wa

Temat: Z cyklu inicjatywa spoleczna..czyli ZROBMY TO moze sie...

Marcin Stuszewski:
Mariusz Trochimiak:
Marcin Stuszewski:
A czemu nikomu nie podoba się pomysł by zacząć jeździć zgodnie z przepisami ? Zredukować prędkość i zwiększyć bezpieczne odstępy.

Ja mogę jeździć przepisowo, bo zdarza mi się jak się nigdzie nie śpieszę. Tylko czy jadąc 80 na prymasa 1000lecia też nie wkurzymy kierowców ?? :) Samemu jadąc przepisowo robi się niebezpiecznie, jak jakiś nerwus się trafi co innego na 15 motocykli. Znajomy jadąc przepisowo dostał w tył od faceta co zmieniał pas i któremu się śpieszyło.Mariusz Trochimiak edytował(a) ten post dnia 30.07.09 o godzinie 13:14

Idąc dalej tym tropem patrzenie w lusterka nawet po 3 razy nie ma sensu bo motocyklistów i tak nie widać.
A to chyba jednak jest błędne rozumowanie

Ja nie rozumuje tylko się pytam :) Bo sporo osób pisze że zbiórkami i "strajkiem" tylko wkurzymy ludzi, więc co mamy się martwić tym że kilku pośpiesznych się wkurzy bo postoją chwilę dłużej, niech stoją i niech patrzą. Ze złości zapamięta to na dłużej, bo będzie chodził wkurzony bo jeździli dawcy z koszulkami i napisem na plecach...
Dymitr G.

Dymitr G. Internet

Temat: Z cyklu inicjatywa spoleczna..czyli ZROBMY TO moze sie...

pamietam rozmowę, że znajomą samochodziara - mówi do mnie: zasadniczo nie znoszę motocykli za to, że na okrągło tak hałasują. po cholerę mają takie głośne wydechy? chyba, żeby normalnych ludzi denerwować i straszyc... to jej tłumacze, zobacz że właśnie przejechało 5 moto, wszytkie dośc szybko a ty zauważyłas tylko jeden, tego ściga co halasował niemiłosiernie. I tak jest własnie na drodze, nie zwracasz uwagi to Cie nie ma.. bo Ty w tym czasie regulujesz radio, wysyłasz smsa skrecajac w lewo itd. Zrobiła wielkie oczy i powiedziala, że w sumie to racja. wiadmomo, punkt widzenia zalezy od punku siedzenia..

Mialem identyczna sytuacje rozmawiajac ze znajomymi. Mysleli ze glosny wydech jest po to aby denerwowawc wszystkich na okolo :)

Kiedy powiedzialem im ze motocykl jest glosny dla bezpieczenstwa oraz po to abyscie go zauwazali.. to zrobili duze oczy, zastanowili sie i powiedzieli: faktycznie.. nie wpadlibysmy na to.

Dlatego warto o takich rzeczach mowic, bo niektorzy przez taka podstwowa informacje juz zmieniaja podejscie.Dymitr G. edytował(a) ten post dnia 30.07.09 o godzinie 13:54

Temat: Z cyklu inicjatywa spoleczna..czyli ZROBMY TO moze sie...

Dymitr G.:
pamietam rozmowę, że znajomą samochodziara - mówi do mnie: zasadniczo nie znoszę motocykli za to, że na okrągło tak hałasują. po cholerę mają takie głośne wydechy? chyba, żeby normalnych ludzi denerwować i straszyc... to jej tłumacze, zobacz że właśnie przejechało 5 moto, wszytkie dośc szybko a ty zauważyłas tylko jeden, tego ściga co halasował niemiłosiernie. I tak jest własnie na drodze, nie zwracasz uwagi to Cie nie ma.. bo Ty w tym czasie regulujesz radio, wysyłasz smsa skrecajac w lewo itd. Zrobiła wielkie oczy i powiedziala, że w sumie to racja. wiadmomo, punkt widzenia zalezy od punku siedzenia..

Mialem identyczna sytuacje rozmawiajac ze znajomymi. Mysleli ze glosny wydech jest po to aby denerwowawc wszystkich na okolo :)

Kiedy powiedzialem im ze motocykl jest glosny dla bezpieczenstwa oraz po to abyscie go zauwazali.. to zrobili duze oczy, zastanowili sie i powiedzieli: faktycznie.. nie wpadlibysmy na to.

Dlatego warto o takich rzeczach mowic, bo niektorzy przez taka podstwowa informacje juz zmieniaja podejscie.Dymitr G. edytował(a) ten post dnia 30.07.09 o godzinie 13:54

Pisałem już o tym przy okazji tragedii na Puławskiej... Rozmowa przy piwie potrafi zdziałać więcej niż jakakolwiek zorganizowana akcja medialna. Niestety jej wadą jest ograniczony zasięg i rozciągniecie w czasie. Dlatego ideałem jest połączenie tych dwóch sposobów. Ilu z Was rozmawiało ze znajomymi o akcji WARZYWA? Ilu przy tej okazji miało szansę przedstawić swój punkt widzenia? Otóż to właśnie! Akcja społeczna + nasza chęć i dobra wola = poprawa świadomości choćby części "nieuświadomionych". Zauważyłem, że bardzo często, ludzie którzy nie mieli dotychczas wśród znajomych bikerów, z ogromnym zainteresowaniem wysłuchuje "ciekawostek z życia motocyklisty" a potem często przekazują te zasłyszane historie swoim "nieuświadomionym" znajomym szczycąc się taką, bądź co bądź, niecodzienną wiedzą... Takie jest nasze społeczeństwo:). Lubi troszkę błyszczeć w towarzystwie:). Warto to wykorzystać.

konto usunięte

Temat: Z cyklu inicjatywa spoleczna..czyli ZROBMY TO moze sie...

Patrycja Anna Hancyk:
Marcin Stuszewski:
A czemu nikomu nie podoba się pomysł by zacząć jeździć zgodnie z przepisami ? Zredukować prędkość i zwiększyć bezpieczne odstępy.

Twoj apel został kulturalni olany :)

Staram sie takjezdzic motocyklem..i ostatnio zaczalem samochodem..

konto usunięte

Temat: Z cyklu inicjatywa spoleczna..czyli ZROBMY TO moze sie...

Rafał N.:

Obrazek


Wydaje mi sie ze za malo przewmawiajacy do mozgownicy..przede wszystkim brakuje slowka "MNIE zabic" a i moto mozna poporstu narysowac pod kolami np. humera..

A czy zamiast rysunku moto nie mogloby byc popiersie motocyklisty od pasa w gore ze zalozonymi dlonmi na klacie (za lokcie) i na ksku maly krzyzyk i literki ŚP i wtedy ten napis...mysle ze bylo by bardziej wplywajace na wyobraznie.. :/Tomasz Gonta ". edytował(a) ten post dnia 30.07.09 o godzinie 14:33
Mariusz M.

Mariusz M. Technical Account
Manager

Temat: Z cyklu inicjatywa spoleczna..czyli ZROBMY TO moze sie...

Wydaje mi sie ze za malo przewmawiajacy do mozgownicy..przede wszystkim brakuje slowka "MNIE zabic" a i moto mozna poporstu narysowac pod kolami np. humera..

A czy zamiast rysunku moto nie mogloby byc popiersie motocyklisty od pasa w gore ze zalozonymi dlonmi na klacie (za lokcie) i na ksku maly krzyzyk i literki ŚP i wtedy ten napis...mysle ze bylo by bardziej wplywajace na wyobraznie.. :/


Kurcze to ŚP moze byc jednak za mocne. Co do samego logo i napisu, moim zdaniem nie musimy umieszczac slowa "MNIE". W koncu akcja jak zauwazylem ma byc globalna, uswiadamiajac wszystkich. Ktos (moze nie w tym temacie) napisal, ze samochody, a dokladnie ich kiepscy kierowcy nie zagrazaja przeciez tylko nam. Swoim brakiem umiejetnosci na drodze moga zabic tak samo nas, jak i pieszych itd ...
Pokazujac spoleczenstwu, ze walczymy o bezpieczenstwo w globalnym tego slowa znaczeniu bedzie przemawialo na nasza korzysc. Nie bedzie to kolejna akcja z cyklu "kurde ja tu jestem motocyklista i prosze mi tu robic tak aby mi bylo dobrze". Ogolnymi haslami pokazemy, ze chcemy poprawy dla wszystkich. To chyba zostanie odebrane lepiej niz, ze tak powiem, egoistyczna walka o swoje - chociaz w tym przypadku o tak cenne zycie.

Logo bardzo mi sie podoba. Jezeli bedziecie Tworzyli liste naklejek czy koszulek to jak najbardziej sie wpisuje.Mariusz M. edytował(a) ten post dnia 30.07.09 o godzinie 14:46
Mariusz M.

Mariusz M. Technical Account
Manager

Temat: Z cyklu inicjatywa spoleczna..czyli ZROBMY TO moze sie...

Mariusz Trochimiak:
Co do koszulek haseł można wymyślać tysiące, może czas zacząć jakimiś rzucać :):
1. Na mnie też w domu czeka rodzina
2. Kierowco patrz NIE TYLKO w lusterka
3. Dziękuje za miejsce
4. Nie jestem warzywem
5. Jeżdżę szybciej ale to nie powód do zabijania.
6. Jestem głośny byś mnie widział

Haslo numer jeden przemawia do mnie najbardziej. To tak w kwestii jezeli ktos podejmie sie wykonania rankingu zglaszanych tu pomyslow :-)

konto usunięte

Temat: Z cyklu inicjatywa spoleczna..czyli ZROBMY TO moze sie...

Jestem ZA "przejazdem milczenia" przez całą W-wę przepisowo , elementy dodatkowe typu plakaty , napisy są super kwestia ustalenia haseł - osobiście podobały mi się hasła zaproponowane przez DYMITRA .

Wczoraj wykonaliśmy już podobny przejazd aby zapalić znicze - zdziwienie kierowców było ogromne , że nikt z nas ( kilkunastu ) nie wyprzedził - do tego hasła np. na plecach w mojej opinii robiły by duże wrażenie.

Myślę , również że warto wykorzystać wiele haseł a nie tylko jedno , bo każde zadziała inaczej np. "Ja też jestem kierowcą samochodu" itp.Rafał Ł. edytował(a) ten post dnia 30.07.09 o godzinie 14:57
Dymitr G.

Dymitr G. Internet

Temat: Z cyklu inicjatywa spoleczna..czyli ZROBMY TO moze sie...

Spocilem sie jak swinia w tym korku ;) Zdziwienie kierowcow faktycznie bylo, pstrykali nam nawet zdjecia komorkami.

Proponowalbym zamowic te kamizelki z haslami, nagrac jakiegos dziennikarza - i sprobowac zeby walneli artykul w gazeta.pl czy innym dosyc sporym portalu. Lub nawet w metro ;)

Wiele hasel jak najbardziej, tak jak pisalem wg. mnie powinny byc takie ktore wplywaja na emocje oraz informujace o czyms.Dymitr G. edytował(a) ten post dnia 30.07.09 o godzinie 15:02

konto usunięte

Temat: Z cyklu inicjatywa spoleczna..czyli ZROBMY TO moze sie...

Dziwi mnie w tym wszystkim jedna rzecz...Przeciez skoro chcemy pojechac przepiswo to nie powinno byc utrudnien na drogach..poprostu wszyscy inni tez beda musieli pojechac przepisowo..czy to zrodzi az takie antagonizmy jak tu co niektorzy pisza.. :/

Rafal napisal juz ze mozna..teraz trzeba tylko zroic to tak ogolno Polsko...Nie tylko w Wawie gina motocyklisci.. :/
Mariusz M.

Mariusz M. Technical Account
Manager

Temat: Z cyklu inicjatywa spoleczna..czyli ZROBMY TO moze sie...

Trzeba tylko normalnego dziennikarza, zeby wiesz, nie poszedl w drugastrone skrajnosci i nie napisal czegos w stylu "motocyklistom odbilo, po latach szalenczej jazdy zaczeli teraz blokowac miasto". Ja niestety znam jedynie dziennikarzy bardzo branzowych gazetek / magazynow.

konto usunięte

Temat: Z cyklu inicjatywa spoleczna..czyli ZROBMY TO moze sie...

Mariusz M.:
Kurcze to ŚP moze byc jednak za mocne. Co do samego logo i napisu, moim zdaniem nie musimy umieszczac slowa "MNIE".

Wlasnie personifikacja zapada najbardziej w pamiec. Dlatego do
ludzi trafiaja tylko te kampanie, ktore nie sa bezosobowe.
IMO bez radykalnych elementow, tego typu akcje nie u nas maja szans powodzenia. Zaden kierowca nie mysli w kategoriach "moj pojazd = nabity pistolet".

Pozdr,p.Piotr W. edytował(a) ten post dnia 30.07.09 o godzinie 15:07

konto usunięte

Temat: Z cyklu inicjatywa spoleczna..czyli ZROBMY TO moze sie...

Gdyby ktoś z katowic jechał i spotkanie nastąpi w łodzi (termin po 5 sierpnia) to ja się chętnie zapiszę.
"Cała polska przepisowo jedzie na kawe do łodzi" ;)
Dymitr G.

Dymitr G. Internet

Temat: Z cyklu inicjatywa spoleczna..czyli ZROBMY TO moze sie...

Stolyca da przyklad ;) Naglosnie sie to, koledzy z innych miast to zobacza i moze tez wyjda z inicjatywa.

Ogolnie ja mam taki pomysl:

1) Drukujemy i rozwieszamy plakaty - z roznymi haslami i informacjami

2) Robimy kamizelki i umieszczamy na nich hasla - kazdy moze miec inne haslo.

3) Robimy przejazd przez Warszawe, nagrywamy zeby ktos nam robil zdjecia i ew. jakis pismak napisal artykul. - Zreszta tutaj napewno jest wielu redaktorow z roznych czasopism motoryzacyjnych wiec nie powinno byc problemu.

4) Zdjecia przejazdu + zdjecia plakatow ida na rozne portale i patrzymy na reakcje. Zachecamy do takich samych akcji w roznych miastach, bo dlaczego nie? Niech wiedza ze nas jest duzo.

Ogolnie, marketing marketing i jeszcze raz marketing! ;) Cos jak kiedys byla reklama coca coli - puste plakaty z jakims haslem.. A potem wielka reklama. No to my zaczniemy od plakatow (moge porozwieszac je wieczorem po Warszawie, najlepiem z kims ;)) a potem przejazd.. ktory bedzie np. tydzien po rozwieszeniu plakatow.Dymitr G. edytował(a) ten post dnia 30.07.09 o godzinie 15:09
Mariusz M.

Mariusz M. Technical Account
Manager

Temat: Z cyklu inicjatywa spoleczna..czyli ZROBMY TO moze sie...

Tomasz Gonta ".:
Dziwi mnie w tym wszystkim jedna rzecz...Przeciez skoro chcemy pojechac przepiswo to nie powinno byc utrudnien na drogach..poprostu wszyscy inni tez beda musieli pojechac przepisowo..czy to zrodzi az takie antagonizmy jak tu co niektorzy pisza.. :/

Rafal napisal juz ze mozna..teraz trzeba tylko zroic to tak ogolno Polsko...Nie tylko w Wawie gina motocyklisci.. :/

I w sumie masz Tomek racje. Skoro bedziemy jechali przepisowo to komu szkodzimy? Ale jak wczoraj wieczorkiem poszedlem po wakacjach lekko pojezdzic, ale tak naprawde delikatnie, to swoja jazda wnerwilem co najmniej 5 kierowcow aut. Wiosek za kazdym razem ten sam - reformowac trzeba wszystkich. Jakas taka bezsilnosc mnie dopada, ale oczywiscie nie zniechceca mnie to do brania udzialu w tego typu akcjach.

konto usunięte

Temat: Z cyklu inicjatywa spoleczna..czyli ZROBMY TO moze sie...

Mariusz Trochimiak:

Ja mogę jeździć przepisowo, bo zdarza mi się jak się nigdzie nie śpieszę. Tylko czy jadąc 80 na prymasa 1000lecia też nie wkurzymy kierowców ?? :) Samemu jadąc przepisowo robi się niebezpiecznie, jak jakiś nerwus się trafi co innego na 15 motocykli. Znajomy jadąc przepisowo dostał w tył od faceta co zmieniał pas i któremu się śpieszyło.

dokładnie tak - nawet wczoraj zdarzyło się, że jakaś pani w krajslerze wojadźer wpakowała się w naszą kolumnę..... no bo tak się jej spieszyło... przykładów jest mnóstwo (choćby przygoda Vivi'ego pod Tarczynem...

Ale wracając ponownie do meritum - podpisuję się pod kolejnymi pomysłami Saso i Dymirta.Jędrzej K. edytował(a) ten post dnia 30.07.09 o godzinie 15:25



Wyślij zaproszenie do