konto usunięte

Temat: Z cyklu inicjatywa spoleczna..czyli ZROBMY TO moze sie...

Dyskusja zawarta w innym watku ktory juz zostal zamkniety sprowokowala mnie do napisania tego posta.. Uczystenicy dyskusji wyraznie chcieli by poprawy bezpieczenstwa i rozlaczenia hobby od oczywistej smierci. W zwiazku z tym przyszedl mi do glowy pomysl na drastyczna kampanie ale taka ktora zasiegiem objela by cala Polske.. Moze wreszcie zacznie sie dyskutowac o tych sprawach powaznie, i skoro Panstwo nie umie uswiadomic obywateli obojga plci (o2o i o4o) to proponuje co nastepuje..w koncu na samym GL jest nas pare tysiecy..

Proponuje zrobic PRZEJAZD MILCZENIA w specyficzny sposob. Mozna by sie umowic n. w sobote w JANKACH maksymalna iloscia ludzi w koncu jest nas tu troche i kazdy ma kolegow. Wyobrazcie sobie kilka tysiecy motocykli a kazdy motocyklista w czarnym worku na klacie i spokojny stonowany przejazd z maksymalnym dostosowaniem sie do KRD i warunkow na drodze. Tylko pomruk silnikow i czarne worki na stalowych maszynach... Trasa JANKI -> RADOM -> ŁÓDŹ -> WARSZAWA jestesy to w stanie przejechac w jeden dzien na spokojnie. Poinformuje sie TV radio i gazety o trasie przejazdu. Zadzwoni sie na Policje i powie ze jedziemy wiec albo sie przygotuja albo nie. Nie bedzie to zadna zorganizowana akcja..poprostu przypadek ze sie kilka tysiecy motocyklistow wybralo na spokojna sobotnia przejazdzke... Gowno nam zrobia, a my moze cos zmienimy i napewno nie jeden o nas bedzie mowil i dotrze to do wszytskich mediow. na koniec moze ktos z grupy udzielic krotkiego wywiadu i powiedziec ze jest to cichy (tlumikowy) prostest dla bezmyslnosci i nienawisci na drogach. Panowie jesli to uratuje choc jedno zycie to mysle ze WARTO !!

Jak ktos ma mozliwosc to moglby wlanac bialo-czarne naklejki napisy na plecy
np. MAM 2 SYNOW i nie chce umierac za hobby, MAM RODZINE wiec nie zajezdzaj mi drogi, KOCHAM ZYCIE moze bardziej niz Ty... itp.Tomasz Gonta ". edytował(a) ten post dnia 29.07.09 o godzinie 10:52

konto usunięte

Temat: Z cyklu inicjatywa spoleczna..czyli ZROBMY TO moze sie...

Panowie jesli to uratuje choc jedno zycie
już mi sie niepodoba ;p

ps. chyba za długa ta trasa jesli juz w ogole..
Mariusz Trochimiak

Mariusz Trochimiak K.M.PSP m.st.W-wa

Temat: Z cyklu inicjatywa spoleczna..czyli ZROBMY TO moze sie...

Panie też powinny się przyłączyc :)
Ja chętnie przyłączę się do inicjatywy nawet w samej Warszawie, a na plecy chętnie nałożę koszulkę "chcieliście byśmy jeździli przepisowo" i chętnie ze świateł ruszę tempem emeryta i wszędzie będę jechał przepisowo. Czasami jadę nie śpiesząc się, ale jadąc samemu człowiek naraża się na mryganie światłami i niezbyt bezpieczne siadanie na d@pie :/. I proponowałbym taką akcję nie zrobic raz na rok ale przynajmniej raz na tydzień, jeżeli miała by się odbyc tylko w którymś z miast.
Michał Frankowski

Michał Frankowski Specjalista w
Wydziale
Bezpieczeństwa i
Zarzadzania Kryzy...

Temat: Z cyklu inicjatywa spoleczna..czyli ZROBMY TO moze sie...

Tomasz Gonta ".:
Uczystenicy dyskusji wyraznie chcieli by poprawy bezpieczenstwa i rozlaczenia hobby od oczywistej smierci. [/edited]

Tak ....... a nasi wspaniali urzednicy w ramach poprawy bezpieczenstwa ... zwezaja szeroka jezdnie frezujac pasy pobocza bo " motocyklisci szaleja i sa grozni"
Marcin Stuszewski

Marcin Stuszewski Time is a river

Temat: Z cyklu inicjatywa spoleczna..czyli ZROBMY TO moze sie...

http://www.scigacz.pl/Szkolenie,motocyklistow,a,odpowi...
Michał Frankowski

Michał Frankowski Specjalista w
Wydziale
Bezpieczeństwa i
Zarzadzania Kryzy...

Temat: Z cyklu inicjatywa spoleczna..czyli ZROBMY TO moze sie...

http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=1192...

konto usunięte

Temat: Z cyklu inicjatywa spoleczna..czyli ZROBMY TO moze sie...

Uważam to za świetny pomysł. "Przejazd milczenia" - dobre hasło.
Proponuję zacząć od Warszawy i przejechać w ten sposób przez miasto. Czegoś takiego jeszcze nie było i z pewnością media się tym zainteresują.

Niestety nie mam już motocykla, ale chętnie wesprę ten projekt.
Pozdrawiam.
Katarzyna S.

Katarzyna S. Specjalista ds
zamówień publicznych

Temat: Z cyklu inicjatywa spoleczna..czyli ZROBMY TO moze sie...

Michał Frankowski:
http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=1192...


Napotkane błędy:
Link który zaprowadził cię do tej strony jest zły lub nieaktualny
Jakub J.

Jakub J. Graphic Designer

Temat: Z cyklu inicjatywa spoleczna..czyli ZROBMY TO moze sie...

Piotr Powierza:
Uważam to za świetny pomysł. "Przejazd milczenia" - dobre hasło.
Proponuję zacząć od Warszawy i przejechać w ten sposób przez miasto. Czegoś takiego jeszcze nie było i z pewnością media się tym zainteresują.

Niestety nie mam już motocykla, ale chętnie wesprę ten projekt.
Pozdrawiam.

Było, "Kierowco patrz w lusterka".

Smoku
Michał Mierzejewski

Michał Mierzejewski Global Account
Director - CEE Area

Temat: Z cyklu inicjatywa spoleczna..czyli ZROBMY TO moze sie...

Było, było Smoku. Ale sam przyznasz, że im więcej takich akcji i więcej bedzie się o tym mówić tym dla nas lepiej (bezpieczniej).

Popieram (ale tez skłaniałbym się na początku do przejazdu tylko po Wawie).
Marcin Stuszewski

Marcin Stuszewski Time is a river

Temat: Z cyklu inicjatywa spoleczna..czyli ZROBMY TO moze sie...

A czy my po tej akcji ( czy każdej innej ) będziemy jeździć wolniej ?

na 30 % swojej 100 konnej maszyny ? Szczerze wątpię. Jeśli by tak było to zamiast sześć setek kupowali byśmy skuterki
Karolina Z.

Karolina Z. Project Manager -
zarządzanie
projektami

Temat: Z cyklu inicjatywa spoleczna..czyli ZROBMY TO moze sie...

Przejazd po Warszawie w pierwszej kolejności zdecydowanie dobra sprawa... może tak w godzinach tuż po pracy... kiedy wszyscy się spieszą i gonią a wtedy cała kolumna motocyklistów przepisowo...

konto usunięte

Temat: Z cyklu inicjatywa spoleczna..czyli ZROBMY TO moze sie...

Mariusz Trochimiak:
...na plecy chętnie nałożę koszulkę "chcieliście byśmy jeździli przepisowo"...

Sam o tym pomyśałem. Ale znów dojdzie do relatywizacji rzeczywistości, bo przeciwnicy motocykli zaczną krzyczeć, że wpadamy ze skrajności w skrajność... "no bo przecież te 50 km/h to głupota i każdy o tym wie, ale 100 km/h w mieście jest zupełnie ok, z kolei 150 km/h to już szaleństwo" ;) I znów będzie, że się czepiamy i przejawiamy postawę roszczeniową (vide komentarze pod propozycją akcji "blokady" A4).

Ale spróbować warto :)
Karolina Z.

Karolina Z. Project Manager -
zarządzanie
projektami

Temat: Z cyklu inicjatywa spoleczna..czyli ZROBMY TO moze sie...

Marcin Stuszewski:
A czy my po tej akcji ( czy każdej innej ) będziemy jeździć wolniej ?

na 30 % swojej 100 konnej maszyny ? Szczerze wątpię. Jeśli by tak było to zamiast sześć setek kupowali byśmy skuterki

Marcin nie o to chyba chodzi abyśmy potem jeżdzili tak jak podczas "takiej akcji"... dla mnie ta akcja ma służyć temu aby nas kierowcy w ogóle dostrzegli. Należy im zwrócić uwagę na motocyklistów. Chyba po to są takie akcje.

Temat: Z cyklu inicjatywa spoleczna..czyli ZROBMY TO moze sie...

Jak dla mnie to jest taki maly problem ze ta duza grupa nie zmiesci sie razem przez jedne swiatla. Zaczniecie razem a skonczy sie na malych podgrupach...(nie chcecie chyba jechac na czerwonym)

Aczkolwiek jako kandydat na motocykliste popieram takie akcje i mam nadzieje ze cos przyniosa.
Marcin Stuszewski

Marcin Stuszewski Time is a river

Temat: Z cyklu inicjatywa spoleczna..czyli ZROBMY TO moze sie...

Dla mnie to właśnie wielki absurd.

Pokażmy że przez 5 minut umiemy jechać powoli, a potem dalej jeździjmy szybko.

Ja jestem motocyklistą w związku z tym będę głośno krzyczeć, żeby inni użytkownicy drogi na mnie uważali i jeździli zgodnie z przepisami. Sam za to tak jak powiedział Karolina nie będę się do tego stosować no bo przecież jestem motocyklistą więc mnie to nie obowiązuje.

Wszystkie te ograniczenia prędkości i przepisy ruchu drogowego to bzdura wymyślona przez emerytów którzy nigdy nie mieli prawa jazdy i się na tym wogle nie znają. Dodatkowo w Polsce nie ma torów ani miejsc gdzie można poszaleć wiec będę szaleć na drogach publicznych no bo państwo nie daje mi innych możliwości. Motocykle to moje wielkie hobby wiem że jest niebezpieczne ale skoro już władowałem tyle kasy w swoją wymarzoną sześć setkę to muszę przecież, gdzieś się nią nacieszyć i sprawdzić ile naprawdę ma do setki a ile do dwóch.

Może należało by wymyślić kampanie która będzie walczyła z powyższym sposobem myślenia. Rozumiem, że wielu użytkowników forum się ze mną nie zgodzi bo oni przecież rozsądnie używają manetki przyspieszenia i dwieście jeżdżą tylko tam gdzie jest to "bezpieczne".

Na pewno widzieliście bilbordy o akcji jeździjmy szybko tam gdzie wolno a nie na ulicy. Ciekawe jest to że akcja cieszy się bardzo małym wsparciem http://fastbiker.pl/. Przyłączyłem się do tej akcji organizując możliwość bezpiecznego odkręcania manetki dla supermotowców
Obrazek
i powiem wam że stało się coś niesamowitego po treningu chłopaki wracają na drogę i jadą w 100 % zgodnie z przepisami. Na treningu za to jeździli bardzo szybko pokazali maksa swojego i swoich maszyn.Marcin Stuszewski edytował(a) ten post dnia 29.07.09 o godzinie 14:14
Jakub J.

Jakub J. Graphic Designer

Temat: Z cyklu inicjatywa spoleczna..czyli ZROBMY TO moze sie...

Marcin, popieram Twoje myślenie i uważam, że kolejna "Masa krytyczna" wykonana tym razem przez motocyklistów nic nie zmieni. Wręcz przeciwnie powstanie tylko zdenerwowanie, złość i frustrację. ...w sumie błędne koło...

O wiele lepszy uważam pomysłem jest ustalenie dnia "poprawnej jazdy" gdzie cały motocyklowy światek, który mógłby się zebrać na takiej masie krytycznej założyłby rozdane wcześniej kamizelki odblaskowe i na normalnych drogach w normalnym ruchu poruszał się zgodnie z przepisami. To nie jest mój pomysł - pisał o tym Matti i uważam, że wart jest tego by go zrealizować.

Jest jednak coś jeszcze - nie wystarczy przejechać raz poprawnie, nie ma też większego sensu robienie tego w umówionych odstępach czasu, jeżeli nie zaczniemy stosować tego na co dzień.

SmokuJakub J. edytował(a) ten post dnia 29.07.09 o godzinie 14:26
Karolina Z.

Karolina Z. Project Manager -
zarządzanie
projektami

Temat: Z cyklu inicjatywa spoleczna..czyli ZROBMY TO moze sie...

Marcin może nie napisałam że po akcji do ograniczeń predkości nie będę się stosować ale taką akcją oprócz tego że zwrócimy na siebie uwagę to pokażemy że nie wszystkie przepisy są ok... że jeżdżąc z małymi predkościami, takimi przepisowymi wcale nie musi oznaczać że bezpiecznie.
Dla mnie mimo wszystko ograniczenie do 50km/h lub w niektórych miejscach nawet do 40km/h (gdzie nawet czasem nie ma dróg podporządkowanych tylko prosta) to trochę nielogiczne. I nie chodzi o to że chcemy aby kierowcy przepisowo jeżdzili a motocykliści nie. Chcemy aby nas dostrzeżono oraz aby był taki rodzaj wzajemnej toleracji na drodze. Symbioza w życiu i na ulicy... chyba każdy życzyłby sobie aby jadąc np. na drodze szybkiego ruchu nie było tak że tir wyprzedza tira z różnicą prędkości 3km/h i dodatkowo zawsze zaczyna wyprzedzanie jak akurat się do nich zbliżasz...Karolina Z. edytował(a) ten post dnia 29.07.09 o godzinie 14:25

konto usunięte

Temat: Z cyklu inicjatywa spoleczna..czyli ZROBMY TO moze sie...

Witam motocyklistów ;)
Czy liczycie się z odwrotną niż oczekiwana reakcją kierowców 4oo na waszą akcję?
Chciałem tylko przypomnieć, że jazda w godzinach szczytu - a takie też są kiedy ludzie wracają do domów - jest stresująca. Grom motocyklistów utrudniających jeszcze poruszanie się w tym bałaganie wyzwoli w ludziach sporo agresji i jestem przekonany, że ogólnie zniechęcilibyście wielu z nich do siebie.
Problem nie leży w tym, że kierowcy 4oo was nie widzą. Dużo kierowców na naszych drogach najzwyczajniej nie umie jeździć. Tak samo jak zajeżdżają drogę motocyklistom na lewoskręcie tak samo robia to innym uczestnikom ruchu. A że częściej giną motocykliści.. wiemy dlaczego tak jest.
Nie sądzę by jakakolwiek tego typu akcja przyniosła jakąkolwiek poprawę bo przyczyną nie są tyle uczestnicy ruchu co głównie osoby odpowiedzialne za:

1. organizację ruchu na drodze
2. stan dróg
3. sposób egzaminowania kandydatów na kierowcę

Mam nadzieję, że przynajmniej część z was się ze mną zgodzi ;)

pzdrMarcin P. edytował(a) ten post dnia 29.07.09 o godzinie 14:29
Marek G.

Marek G. Patrz, którędy
idziesz byś nie
stąpnął na kawałek
Lasu pr...

Temat: Z cyklu inicjatywa spoleczna..czyli ZROBMY TO moze sie...

I jeszcze te pie***ne fotoradary. Na prostej drodze kierowcy 4oo hamują ze 120 do 70. Masakra.



Wyślij zaproszenie do