Piotr Andrzej Krzysztof S.

Piotr Andrzej Krzysztof S. Inżynier
Aplikacji/Programist
a

Temat: Wypadek

Daniel Pętkowski:
Jerzy Kopyra:
...Dobrze widział, że jadę jak Pan Bóg przykazał między skrajnym lewym a kolejnym pasem.

Ja bym Boga w to nie mieszał. I szczerze mówiąc nie przemawia do mnie zasada lewy-środkowy. Jadę ta luką która jest najszersza i która zepewnia najsprawniejszy przejazd. I tej zasady się trzymam. Czasem zdarza się, że skrajny prawy pas jest szerszy ze względu na autobusy, ruch lokalny, zjazdy na posesje itp. wtedy jest tam bezpieczniej. Nie rozumiem po co utrudniać sobie życie.
Trudno OT is continued, po prostu się zupełnie nie zgadzam z Tobą.
Jakoś nie widziałem, żeby prawy pas był szerszy od pozostałych (chyba, że mówisz o dodatkowym "poboczu" jak np. wdłuż Wyścigów w stronę Piaseczna.
I nie sądzę, żeby ze względu na to co wymieniłeś było tam bezpieczniej.
Już kiedyś pisałem, że:
-na lewym pasie jest mniej szerszych pojazdów, co ułatwia przeciskanie, poza tym większe pojazdy mają mniejszą możliwość zrobienia nam miejsca
-lewy pas jest najszybszy (teoretycznie)
Dodam jeszcze, że ze względu na te gabaryty i zjazdy, na prawym pasie masz najwięcej kolein, dziur itp.
A najważniejsze jest i tak to, żeby puszkarze nie byli zdezorientowani, z której strony możemy się pojawić. Nie chciałbym, żeby ktoś ustępując miejsca gościowi z prawej rozjechał gościa z lewej.
Poza tym skoro na Zachodzie jest taka niepisana reguła, to czemu z niej nie skorzystać. Nie żebym był ślepo w ten Zachód zapatrzony, wręcz przeciwnie, to jednak pod względem szeroko rozumianego motocyklizmu są 50 lat przed nami.
Robert R.

Robert R. Prywatny detektyw;
trener windykacji,
doktorant n.
prawnych.

Temat: Wypadek

Daniel Pętkowski:
I szczerze mówiąc nie przemawia do mnie zasada lewy-środkowy. Jadę ta luką która jest najszersza i która zepewnia najsprawniejszy przejazd.

wsadziłeś kij w mrowisko :D

konto usunięte

Temat: Wypadek

Piotr Andrzej Krzysztof S.:
Trudno OT is continued, po prostu się zupełnie nie zgadzam z Tobą.

A widzisz, i tu się różnimy. Ja rozumiem Twoje argumenty i w znacznej mierze
mają one swoje uzasadnienie ale nie uważam, że trzeba zasadę lewy-środkowy stosować zawsze. Zawsze to przejeżdżam na zielonym (no może czasem na pomarańczowym), zawsze jadę w lewo na rondzie i nie ma tu znaczenia, że czasem pod prąd byłoby wygodniej i szybciej. A w przypadku jazdy w korku jadę tu gdzie dla mnie jest wygodniej i bezpieczniej. Wolę jechać w metrowej luce niż przeciskac się 10 cm od lusterka dla zasady.
Jakoś nie widziałem, żeby prawy pas był szerszy od pozostałych (chyba, że mówisz o dodatkowym "poboczu" jak np. wdłuż Wyścigów w stronę Piaseczna.
I nie sądzę, żeby ze względu na to co wymieniłeś było tam bezpieczniej.
Nie rzucę garści przykładów ale chociażby początkowy odcinek Modlińskiej tak własnie wygląda.
Już kiedyś pisałem, że:
-na lewym pasie jest mniej szerszych pojazdów, co ułatwia przeciskanie, poza tym większe pojazdy mają mniejszą możliwość zrobienia nam miejsca

Gdy prawy jest zastawiony TIR-ami to logiczne, że nie pcham się obok niech. I znów wracamy do tematu wyboru optymalnej luki pod względem szerokości.
-lewy pas jest najszybszy (teoretycznie)

Najszybszy jest bus pas i jak tylko jest taka możliwość to właśnie z niego korzystam.
Dodam jeszcze, że ze względu na te gabaryty i zjazdy, na prawym pasie masz najwięcej kolein, dziur itp.
A najważniejsze jest i tak to, żeby puszkarze nie byli zdezorientowani, z której strony możemy się pojawić. Nie chciałbym, żeby ktoś ustępując miejsca gościowi z prawej rozjechał gościa z lewej.

I to jest dla mnie główny argument. Dlatego gdy ktoś jedzie pomiędzy lewym i środkowym nie pcham się druga stroną chyba, że ktoś się przyblokuje.
Poza tym skoro na Zachodzie jest taka niepisana reguła, to czemu z niej nie skorzystać. Nie żebym był ślepo w ten Zachód zapatrzony, wręcz przeciwnie, to jednak pod względem szeroko rozumianego motocyklizmu są 50 lat przed nami.

A ja stosuję jeszcze inną zasadę...jadąc pomiedzy autami zerkam czasem w lusterka. Gdy widzę inny motocykl który jedzie szybciej niż ja (bo jedzie węższym moto, bo jest lepszym kierowcą, bo mu żona rodzi, bo jest głupszy i zapier..la jak dziki) robię mu miejsce i puszczam go. I nie stresuję się, że ktoś mi siedzie na plecach, pogania mnie, trąbi, czy wciska się pod łokieć.
Piotr Andrzej Krzysztof S.

Piotr Andrzej Krzysztof S. Inżynier
Aplikacji/Programist
a

Temat: Wypadek

Daniel Pętkowski:
To, że się nie zgadzam, nie znaczy, że nie rozumiem Twoich argumentów :)
No i też nigdy nie robię wszystkiego "zawsze".
Jakby jeszcze trzeba było pogadać to proponuję przenieść temat (chyba już były takie wątki), bo zbierzemy OPR :)
Tomasz M.

Tomasz M. Trump :)

Temat: Wypadek

No i dwa motocykle ... ekhm ... gwizdu gwizdu i poszły w pi ...

http://www.tvnwarszawa.pl/ulice,news,wjechal-w-policyj...

Temat: Wypadek

Daniel Pętkowski:
Piotr Andrzej Krzysztof S.:
Trudno OT is continued, po prostu się zupełnie nie zgadzam z Tobą.
A najważniejsze jest i tak to, żeby puszkarze nie byli zdezorientowani, z której strony możemy się pojawić. Nie chciałbym, żeby ktoś ustępując miejsca gościowi z prawej rozjechał gościa z lewej.

I to jest dla mnie główny argument. Dlatego gdy ktoś jedzie pomiędzy lewym i środkowym nie pcham się druga stroną chyba, że ktoś się przyblokuje.

A ja stosuję jeszcze inną zasadę...jadąc pomiedzy autami zerkam czasem w lusterka. Gdy widzę inny motocykl który jedzie szybciej niż ja (bo jedzie węższym moto, bo jest lepszym kierowcą, bo mu żona rodzi, bo jest głupszy i zapier..la jak dziki) robię mu miejsce i puszczam go. I nie stresuję się, że ktoś mi siedzie na plecach, pogania mnie, trąbi, czy wciska się pod łokieć.

I oto chodzi... czyli o myślenie. Podpisuję się pod tym...
i uciekam, żeby nie podpaść kierownictwu.
Jerzy Kopyra

Jerzy Kopyra radca prawny,
obsługa prawna
inwestycji
budowlanych

Temat: Wypadek

Tomasz M.:
No i dwa motocykle ... ekhm ... gwizdu gwizdu i poszły w pi ...

http://www.tvnwarszawa.pl/ulice,news,wjechal-w-policyj...

Czy do tych policjantów Policja również skieruje kolejną "mądrą" kampanię typu "Idzie wiosna - będą warzywa" ?Jerzy Kopyra edytował(a) ten post dnia 17.05.11 o godzinie 20:05
Dariusz M.

Dariusz M. Kadra zarządzająca

Temat: Wypadek

Jerzy Kopyra:
Czy do tych policjantów Policja również skieruje kolejną "mądrą" kampanię typu "Idzie wiosna - będą warzywa" ?
Dobre są niektóre komentarze pod tym newsem:
---
"Tam jest zawsze z rana korek. Panom policjantom się śpieszyło i wyprzedzali lewym pasem (nie muszę dodawać chyba, że tam jest ograniczenie do 50 i przejście dla pieszych gdzie wyprzedzali:/ ..) Wystarczy zobaczyć uszkodzenia samochodu. To napewno kierowca fiesty z taką prędkością ruszył, że tak porozbijał stojących w korku policjantów. Oni grzecznie stali a to on wymusił pierszeństwo... Kto mieszka w okolicy, to wie jak tu jest z rana. barierki, wysepki, żadnych świateł i ciągłe "naprawy" niepoprawiające nic.. A kto odpowie za wypadek? oczywiście, że kierowca, bo jak innaczej? "Kierowca w chwili wypadku był trzeźwy".. a czy ktoś skontrolował panów milicjantów?"
---
"po raz pierwszy ani jednego zlego komentarza na motocyklistow!?
Czy tutaj sami motocyklisci - czy ja zle uslyszalem ze pierwszy raz w TV mowia ze to samochod wjechal a o predkosci i jezdzie motocyklistow ani slowa??
A wydawalo mi sie ze MY (motocyklisci) jezdzimy tylko 200 i na kole..."
---
Tomasz M.

Tomasz M. Trump :)

Temat: Wypadek

http://kontakt24.tvn.pl/temat,wjechali-pod-ciezarowke-...

[*]

BTW co to za opona jest z tyłu, że w ogóle bieżnika nie ma?

konto usunięte

Temat: Wypadek

IMO to jakiś potorowy slick jest .. erłan nieźle skasowany
Robert R.

Robert R. Prywatny detektyw;
trener windykacji,
doktorant n.
prawnych.

Tomasz M.

Tomasz M. Trump :)

Temat: Wypadek

http://www.tvnwarszawa.pl/ulice,news,seat-wjechal-w-mo...

...i poczytajcie sobie komentarze pod artykułem ;)
Anna Celińska

Anna Celińska tłumaczenia
audiowizualne

Temat: Wypadek

Tomasz M.:
http://www.tvnwarszawa.pl/ulice,news,seat-wjechal-w-mo...

...i poczytajcie sobie komentarze pod artykułem ;)

Tu trochę inna wersja zdarzeń:

http://www.zyciewarszawy.pl/artykul/284828,599769_Moto...
Piotr Andrzej Krzysztof S.

Piotr Andrzej Krzysztof S. Inżynier
Aplikacji/Programist
a

Temat: Wypadek

Anna C.:

Tu trochę inna wersja zdarzeń:
Haha, ja też se mogę różne rzeczy "twierdzić".
Nie wyobrażam sobie normalnego gościa, który z premedytacją ostro hamuje przed samochodem. No chyba, że jest kompletnym idiotą, a wtedy to mi go nie żal.
Tomasz M.

Tomasz M. Trump :)

Temat: Wypadek

tak ... może jeszcze niech puszkarz powie, że gość na moto pomylił jedynkę ze wstecznym ;)
Adam Sobuń

Adam Sobuń Administrator IT

Temat: Wypadek

Piotr Andrzej Krzysztof S.:
Anna C.:

Tu trochę inna wersja zdarzeń:
Haha, ja też se mogę różne rzeczy "twierdzić".
Nie wyobrażam sobie normalnego gościa, który z premedytacją ostro hamuje przed samochodem. No chyba, że jest kompletnym idiotą, a wtedy to mi go nie żal.
jeśli udowodnią (świadkowie itp) że zahamował specjalnie to będzie jego wina. Są inne sposoby na wyjaśnienie nieporozumień.
Jakub J.

Jakub J. Graphic Designer

Temat: Wypadek

Adam Sobuń:

jeśli udowodnią (świadkowie itp) że zahamował specjalnie to będzie jego wina. Są inne sposoby na wyjaśnienie nieporozumień.

A jak udowodnią, że np doznał silnego ukłucia w kaltce piersiowej co skutecznie uniemożliwiło mu dalszą jazdę?

Seat jako pojazd jadący z tyłu, winien zachować należytą ostrożność i odległość od poprzedzającego go pojazdu umożliwiającą mu bezpieczne zahamowanie nawet w przypadku, gdyby kierujący motocyklem stanął dosłownie w miejscu.

Smoku
Robert R.

Robert R. Prywatny detektyw;
trener windykacji,
doktorant n.
prawnych.

Temat: Wypadek

Jakub J.:
Seat jako pojazd jadący z tyłu, winien zachować należytą ostrożność i odległość od poprzedzającego go pojazdu umożliwiającą mu bezpieczne zahamowanie nawet w przypadku, gdyby kierujący motocyklem stanął dosłownie w miejscu.

A to widzisz na dwójkę babka wróżyła.
zgodnie z KRD:
Art. 19.
2. Kierujący pojazdem jest obowiązany:

1. jechać z prędkością nieutrudniającą jazdy innym kierującym;
2. hamować w sposób niepowodujący zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia;
3. utrzymywać odstęp niezbędny do uniknięcia zderzenia w razie hamowania lub zatrzymania się poprzedzającego pojazdu.
Adam Sobuń

Adam Sobuń Administrator IT

Temat: Wypadek

Jakub J.:
Adam Sobuń:

jeśli udowodnią (świadkowie itp) że zahamował specjalnie to będzie jego wina. Są inne sposoby na wyjaśnienie nieporozumień.

A jak udowodnią, że np doznał silnego ukłucia w kaltce piersiowej co skutecznie uniemożliwiło mu dalszą jazdę?

Seat jako pojazd jadący z tyłu, winien zachować należytą ostrożność i odległość od poprzedzającego go pojazdu umożliwiającą mu bezpieczne zahamowanie nawet w przypadku, gdyby kierujący motocyklem stanął dosłownie w miejscu.

Smoku
Smoku,
napisałem: "jeśli udowodnią że zahamował specjalnie", więc opcja z problemami zdrowotnymi tu odpada.
Uzupełniając Roberta R.
KRD jasno "zabrania gwałtownego hamowania" tylko niestety jak to w życiu w takich przypadkach zostaje droga sądowa chyba, że np. sprawę załatwia się ze świadkami bezpośrednio na miejscu gdzie sprawca się przyznaje do popełnionego wykroczenia przyjmując mandat.
Pozdr
A.Adam Sobuń edytował(a) ten post dnia 23.05.11 o godzinie 13:07
Robert R.

Robert R. Prywatny detektyw;
trener windykacji,
doktorant n.
prawnych.

Temat: Wypadek

i chyba tu należy ... EOT

Następna dyskusja:

Wypadek samochodowy Macieja...




Wyślij zaproszenie do