Katarzyna S.

Katarzyna S. Specjalista ds
zamówień publicznych

Dymitr G.

Dymitr G. Internet

Temat: Wypadek

Co jest z tym sezonem? Jakas masakra.
Marcin Plewka

Marcin Plewka ALD Automotive
Polska

Temat: Wypadek

Dymitr Glouchtchenko:
Co jest z tym sezonem? Jakas masakra.

Coraz więcej motocykli...coraz więcej ofiar. Niestety czysta statystyka:(
Marcin Jarzyna

Marcin Jarzyna grafik
3d/wizualizator/wykł
adowca/trener/motocy
klista

Temat: Wypadek

Marcin Plewka:
Dymitr Glouchtchenko:
Co jest z tym sezonem? Jakas masakra.

Coraz więcej motocykli...coraz więcej ofiar. Niestety czysta statystyka:(
Poza tym zimno, mokro.jak się trafi ładny dzień-wsiada się na moto głodnym jazdy, przyjemności-niektórzy tylko prędkości-i są skutki.

Nawet nie było czasu w tym roku, zeby dobrze się wjeździć. przeciez ciągle pada.

Koleżka mój wczoraj położył horneta 600 przy 180 wpadł w shime na koleinie. Oboje posunęli sobie po asfalcie nieco (moto i Arek) i w sumie na tym koniec...ciuchy uratowały dupe, a koszta poniesie sam.Marcin Jarzyna edytował(a) ten post dnia 02.06.10 o godzinie 11:52
Joanna H.

Joanna H. Duńszczyzna!

Temat: Wypadek

Dymitrze, co roku powtarzamy to samo - co z tym sezonem?
A fakty są takie, że w pierwszej połowie sezonu jest więcej wypadków z udziałem motocykli bo:
1. motocykliści po zimie zapominają, że ich umiejętności spały zimowym snem i trzeba "się rozkręcić"
2. puszkarze po zimie zapominają, że w ogóle istniejemy
3. motocykliści po zimie są głodni jazdy i to bardzo... za bardzo
4. wiosna - ciepłe i słoneczne dni - odbierają rozum i dodają ułańskiej fantazji (hormony) - także tym za kierownicami (wszelakimi)

Po wakacjach ludzie są rozjeżdżeni, spokojniejsi, nasyceni, a puszkarze już się nauczyli, że jesteśmy wszędzie.

Ja kilka dni temu też bym skasowała motocyklistę moją puszką - byłby lewoskręt tragiczny w skutkach. Problem w tym, że na trzypasmowej jezdni pojazdy na jego lewym i środkowym pasie już się zatrzymały na żółte/czerwone, u mnie była zielona strzałka do skrętu, ale on/ona pędził/a jak na złamanie karku prawym pasem DUŻO, DUŻO za szybko. Ma ten człowiek szczęście, że kiedy odkręcił manetkę silnik zawył, jak wściekły i to mnie zaniepokoiło, bo motocykla nie było widać zza 2 rzędów puszek.
Paweł D.

Paweł D. ஜ۩۞۩ஜ

Temat: Wypadek

A ja dzisiaj parę godzin temu dojeżdżając do Placu Zawiszy od strony Kasprzaka byłem świadkiem takiej oto sceny:

Powoli w koreczku toczę się środkowym pasem. Nagle słyszę z lewej przygazówkę. Oczywiście pierwszy odruch - odbić w prawo, ale... nauczony doświadczeniem najpierw patrzę w prawe lusterko a tam... czai się cichutko koleś na drugim motocyklu :) Tak mnie sobie minęli, facet przede mną prawie strącił kolesia z prawej, następny również mało go nie zahaczył odbijając w prawo.

A później będzie, że puszka zajechała drogę.

Debil, po prostu debil.

konto usunięte

Temat: Wypadek

w piątek ok 23.00 wracałem z trasy Poznań - Kołobrzeg - Wawa i na samym końcu trasy, gdy było mokro i ciemno koło Nowego Dworu - ja wyprzedzałem lewym pasem samochody, jechałem 110 km/h a gość w Mercu klasy A za mną miga światłami. Zjechałem mu po wyprzedzeniu 3 samochodów, a kolo z A klasy postanowił się odegrać za to opóźnienie i chciał mnie "nastraszyć" zmienił szybko kierunek jazdy mijając mnie o jakiś metr. Sku***l, po 7 godzinach jazdy byłem zbyt zmęczony, żeby go gonić w nocy, nienawidzę takich gnoi. Nawet nie jest świadomy tego co może spowodować taką (dla niego) "zabawą w straszenie". agrrrhh!!

konto usunięte

Temat: Wypadek

Piotr Szczygłowski:

[...ciach...]

Ja miałem podobną akcję na trasie siekerkowskiej, wyprzedzałem ciąg samochodów, widziałem, że gość samochodem chce lecieć szybciej, ale nie miałem gdzie zjechać, jak minąłem kolumnę, to kieruneczek i chcę zjechać na prawy, a wtedy burak jadący za mną nie wytrzymał i nie mógł poczekać jeszcze sekundy, tylko wyprzedzał mnie na tym samym pasie dosłownie na centymetry :/
Dymitr G.

Dymitr G. Internet

Temat: Wypadek

A ja ostatnio rano wyjedzalem do pracy i rozgrzewalem opony, bujajac sie na moim pasie w lewo i prawo. Na przeciwko mnie jechal gosc w audi s8 i bedac obok mnie zrobil to samo co ja prawie we mnie wjezdzac. No coz, debili nie brakuje. Gosc myslal ze ja tak specjalnie zeby go nastraszyc chyba.
Marcin Plewka

Marcin Plewka ALD Automotive
Polska

Temat: Wypadek

Dymitr Glouchtchenko:
A ja ostatnio rano wyjedzalem do pracy i rozgrzewalem opony, bujajac sie na moim pasie w lewo i prawo. Na przeciwko mnie jechal gosc w audi s8 i bedac obok mnie zrobil to samo co ja prawie we mnie wjezdzac. No coz, debili nie brakuje. Gosc myslal ze ja tak specjalnie zeby go nastraszyc chyba.

Właśnie dlatego ja nie robię takich rzeczy mając cokolwiek jadącego z przeciwka...Trzeba traktować wszystkich innych jak idiotów i morderców. Takie życie.

Temat: Wypadek

a moze wam dac chusteczki, bo tak sie zaczeliscie wszyscy uzalac nad swoim losem biednego motocyklisty...;]
Dlatego, biorac pod uwage nawet powyzsze opowiesci, ja uwazam, ze lepiej wyprzedzac, niz byc wyprzedzanym - co mowilem juz kiedys tutaj tez;]
No i wtedy przepisy RD ida sie .... no wlasnie - nie maja zastosowania w przypadku predkosci..;)
A debili nie brakuje, to wiadomo nie od dzis..

konto usunięte

Temat: Wypadek

Bedzie brutalne to co napisze, ale niektorzy sie sami proszą o taki koniec.. :/

Środa, jechałem od strony Zielonej Gory do Poznania, tuz przed Stęszewem dogonił mnie kierowca sic! quada ?!!, ktorego chwile wczesniej mijalem jak wyjezdzal spod szkoly. Leciałem okolo 100 km/h puszka w niezabudowanym, i zamierzałem wlasnie wyperzedzac gosci jadacych przede mna bo byla ku temu sposobnosc. Niestety po wyprzedzeniu 1-go auta, stwierdzilem ze nie ma sensu pchac sie dalej bo z naprzeciwka pojawily sie inne auta. Kolesiowi na quadzie to nie przeszkadzalo, wyprzedzi mnie prawie na 3-go, bez kierownkow i bez skrupułow sadzac na oko ok. 130 km/h (guad z serii tych wygladajacych jak transformery) ;) a pozniej pogonil jeszcze jedno auto i na zblokowanych 4 kolach w ostatniej chwili uniknal czołowki wciskajac sie w kolumne. Nie sciety nic dodal gazu i popedzil dalej. W Steszewie, gdzie laczy sie trasa na Zielona G. i na Wrocław, poboczem oblecial wszystkich i nie zważając na znak STOP wpieprzyl sie na skrzyżowanie i pomknal w kierunku Poznania.. :/

Wspolczuje Ojcu tego dzieciaka, bo jak koles nie wychamuje to kiedys odbierze Ojciec smutna wiadomosc.. :/

Najgorsze jest to ze stworzyl na krotkim odcinku drogi ze 3 sytuacje, w ktorych mogliby ucierpiec inni tez. Wiec jesli ktos zna kolesia ( w Komornikach skrecil w lewo na swiatlach bialym quadem) to niech go zdrowo pierdolnie w łeb.

konto usunięte

Temat: Wypadek

Tomasz G.:
Bedzie brutalne to co napisze, ale niektorzy sie sami proszą o taki koniec.. :/

Środa, jechałem od strony Zielonej Gory do Poznania, tuz przed Stęszewem dogonił mnie kierowca sic! quada ?!!, ktorego chwile wczesniej mijalem jak wyjezdzal spod szkoly. Leciałem okolo 100 km/h puszka w niezabudowanym, i zamierzałem wlasnie wyperzedzac gosci jadacych przede mna bo byla ku temu sposobnosc. Niestety po wyprzedzeniu 1-go auta, stwierdzilem ze nie ma sensu pchac sie dalej bo z naprzeciwka pojawily sie inne auta. Kolesiowi na quadzie to nie przeszkadzalo, wyprzedzi mnie prawie na 3-go, bez kierownkow i bez skrupułow sadzac na oko ok. 130 km/h (guad z serii tych wygladajacych jak transformery) ;) a pozniej pogonil jeszcze jedno auto i na zblokowanych 4 kolach w ostatniej chwili uniknal czołowki wciskajac sie w kolumne. Nie sciety nic dodal gazu i popedzil dalej. W Steszewie, gdzie laczy sie trasa na Zielona G. i na Wrocław, poboczem oblecial wszystkich i nie zważając na znak STOP wpieprzyl sie na skrzyżowanie i pomknal w kierunku Poznania.. :/

Wspolczuje Ojcu tego dzieciaka, bo jak koles nie wychamuje to kiedys odbierze Ojciec smutna wiadomosc.. :/

Najgorsze jest to ze stworzyl na krotkim odcinku drogi ze 3 sytuacje, w ktorych mogliby ucierpiec inni tez. Wiec jesli ktos zna kolesia ( w Komornikach skrecil w lewo na swiatlach bialym quadem) to niech go zdrowo pierdolnie w łeb.

P.S.

Chcialem pozdrowic jeszcze Pana z nowej bialej R1 latajacej regularnie pomiedzy Szmotułami a Poznaniem. Zycze powodzenia i duzo szczescia przy nastepnych wyprzedzaniach na lewych zakretach lub tuz przed.
Sorry ale jak widze jak koles wyprzedza, wraca do polowy na pas, i odrazu sklada sie w zkaret, to mi sie mieko robi, bo albo poleci na zewnatrz, albo wypieprzy kiedys w kogos z naprzeciwka, a ja czesto smigam ta trasa.. :/

Temat: Wypadek

Tomek, moze wez zaloz nowa zakladke, na przyklad poradnik bezpiecznej jazdy na drodze czy cos w tym stylu, bo tutaj jak mi sie wydaje mialy byc wypadki, a nie sytuacje MOGACE doprowadzic do wypadkow... Mimo wszystko tych drugich jest wiecej niz pierwszych...;]
ps. nie bardzo lapie o co chodzi z R1, ale w kwestii quada to faktycznie trafiles jakiegos "mega-kozaka"....Pewnie lecial jeszcze na podwojnym gazie hehehehe, z jakiegos grilla po musztarde wyskoczyl:D:D

konto usunięte

konto usunięte

Temat: Wypadek

Małgorzata Gostomska:
http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36001,7954321,Smierc_...

widze kolego żę się wywodzisz z czasów koimarków no może rometów i
ty chcesz rozmawiać o motocyklach??? pewnie teraz się przesiadłeś na
rower elektryczny bo komar był dla ciebie zbyt nie bezpieczny.
ruszaliśmy z pod świateł na głogowskiej. dziewszyna jechała na 250
pojemności więc też nie myśle że podczas przyspieszenia straciła
świadomość co się z nią dzieje a więc nie mowcie ze nie wiadomo
jakich umiejetności potrzebowała. ale pomijając ten fakt dziewczyna
jeżdziła bardzo dobrze i nie był to jej pierwszy motocykl. a co się
tak naprawde stało i jaka była przyczyna wypadku to się dopiero może
wyjaśni a nie wielce wysnowanie wniosków na podstawie wyssanej z
palca.


Probowalem przebrnac przez komentarze, ale juz mam dosc.. Czy ktos moze zna przyczyne tego wypadku, znam to miejsce, a z tego co pisza nie bardzo wiedza jak to sie stalo.. :/
Dymitr G.

Dymitr G. Internet

Temat: Wypadek

Na dole w komentarzach ktos napisal ze sekcja wykazala pekniete serce, i mozliwe ze zawal byl przed wypadkiem. Cos takiego.

konto usunięte

konto usunięte

konto usunięte

Następna dyskusja:

Wypadek samochodowy Macieja...




Wyślij zaproszenie do