konto usunięte

Temat: Wypadek

Tomasz J.:
Korek, a na motocyklach jadą środkiem, między lewym a środkowym, między środkowym a prawym, poboczem... jak może być dobrze, skoro większość motocyklistów nie ogarnia sposobu poruszania się po drogach?
Między dwoma pasami, służącymi do poruszania się w tym samym kierunku? To dobrze robią, zgodnie z przepisami.

konto usunięte

Temat: Wypadek

Tomasz J.:
Po tym co widziałem wczoraj na Puławskiej to się dziwię, że jest tak mało wypadków...
Korek, a na motocyklach jadą środkiem, między lewym a środkowym, między środkowym a prawym, poboczem... jak może być dobrze, skoro większość motocyklistów nie ogarnia sposobu poruszania się po drogach?

Zdaniem Pana mają poruszać się gęsiego w sznureczku jak samochody przyczyniając się do jeszcze większych korków ?

Kiedyś jadąc motorkiem w W-wie aleją Wilanowska zostałem za karę przyblokowany. Kierowca samochodu osobowego zobaczył w lusterku, że pomykam między pasami i nie stoję w korku jak on, więc dojechał tak do drugiego pasa, żeby zablokować mi przejazd. Pukłem kilka razy w szybę w dzwiach, Pan odsunał szybkę i wdał się w dyskusję, że ja on stoi to i ja będę stał. Wystarczyła drobna sugestia z mojej strony, że odbiję mu numer buta na ładniutkim autku oraz reakcja innych kierowców zachęcających do właśnie takiej reakcji. Zniesmaczony faktem, że reszta 4 kołowej braci nie poparła jego "słusznego postępowania" zrobił miejsce na przejazd.
Czy o to zatem chodzi żeby dzielić tych na 2 i na tych na 4 kółkach ?
Piotr Andrzej Krzysztof S.

Piotr Andrzej Krzysztof S. Inżynier
Aplikacji/Programist
a

Temat: Wypadek

Maciek S.:
Tomasz J.:
Korek, a na motocyklach jadą środkiem, między lewym a środkowym, między środkowym a prawym, poboczem... jak może być dobrze, skoro większość motocyklistów nie ogarnia sposobu poruszania się po drogach?
Między dwoma pasami, służącymi do poruszania się w tym samym kierunku? To dobrze robią, zgodnie z przepisami.

Nawet jak coś jest zgodne z prawem, to nie znaczy, że jest zgodne ze zdrowym rozsądkiem.
Myślę, że koledze chodziło o to, że jadą pomiędzy wszystkimi pasami naraz. Już kiedyś dyskutowaliśmy na ten temat i doszliśmy do wniosku, że powinno się jeździć "lewy-śrdokowy" (podobno tak jeżdżą na zachodzie). Niestety muszę się z tym zgodzić, gdyż poruszanie się pomiędzy wszystkimi pasami dezorientuje kierowców i jest dla nas niebezpieczne. Nie mam ochoty, żeby ktoś ustepując gościowi z prawej wjechał we mnie jak jadę 'lewy-środkowy".
I tak dwa koła mają przewagę, więc nie musimy cwaniakować i pchać się po prawej albo poboczem.

konto usunięte

Temat: Wypadek

Piotr Andrzej Krzysztof S.:
Maciek S.:
Tomasz J.:
Korek, a na motocyklach jadą środkiem, między lewym a środkowym, między środkowym a prawym, poboczem... jak może być dobrze, skoro większość motocyklistów nie ogarnia sposobu poruszania się po drogach?
Między dwoma pasami, służącymi do poruszania się w tym samym kierunku? To dobrze robią, zgodnie z przepisami.

Nawet jak coś jest zgodne z prawem, to nie znaczy, że jest zgodne ze zdrowym rozsądkiem.
Myślę, że koledze chodziło o to, że jadą pomiędzy wszystkimi pasami naraz. Już kiedyś dyskutowaliśmy na ten temat i doszliśmy do wniosku, że powinno się jeździć "lewy-śrdokowy" (podobno tak jeżdżą na zachodzie). Niestety muszę się z tym zgodzić, gdyż poruszanie się pomiędzy wszystkimi pasami dezorientuje kierowców i jest dla nas niebezpieczne. Nie mam ochoty, żeby ktoś ustepując gościowi z prawej wjechał we mnie jak jadę 'lewy-środkowy".
I tak dwa koła mają przewagę, więc nie musimy cwaniakować i pchać się po prawej albo poboczem.

W 2005 roku byłem światkiem wypadku chłopak jadący od Raszyna w stronę W-wy "lewym-śrdokowym" został potrącony przez samochód gdyż kierowca jadący środkowym pasem poczuł chęć zmiany pasa. Na dodtaek starał się wmówić temu z motocykla, że to jego wina bo "on go nie widział więc jechał za szybko". Na moje pytanie czy przed zmianą pasa sprawdził czy ten lewy pas był wolny odpowiedzial, że "chyba tak". Policjant po tych słowach zaproponował kierowcy samochodu mandat, który przyjął.
Prawda jest taka, że polscy kierowcy 4 kółek nie są przywyczajeni do jednośladów na drodze.
Wiadomo, że taki motorek przyśpiesza jak bardzo dobry samochod sportowy i pojawia się dla nich "nagle".
Wystarczy popatrzeć na zachowanie kierowców samochodów np. we Włoszech, tam mają to we krwi, że sprawdza się czy nie ma jednośladu po bokach.
Piotr Andrzej Krzysztof S.

Piotr Andrzej Krzysztof S. Inżynier
Aplikacji/Programist
a

Temat: Wypadek

Jerzy A.:
W 2005 roku byłem światkiem wypadku chłopak jadący od Raszyna w stronę W-wy "lewym-śrdokowym"
A jakby jechał innym to nic by się nie wydarzyło.
Wiadomo, że taki motorek przyśpiesza jak bardzo dobry samochod sportowy i pojawia się dla nich "nagle".
Wystarczy popatrzeć na zachowanie kierowców samochodów np. we Włoszech, tam mają to we krwi, że sprawdza się czy nie ma jednośladu po bokach.
Dlatego łatwiej jest jak będziemy się pojawiać tylko z jednej strony.

konto usunięte

Temat: Wypadek

Piotr Andrzej Krzysztof S.:
Jerzy A.:
W 2005 roku byłem światkiem wypadku chłopak jadący od Raszyna w stronę W-wy "lewym-śrdokowym"
A jakby jechał innym to nic by się nie wydarzyło.

Tego nie wiem, ale ja jechałem równolegle pomiędzy prawym a poboczem, on był uczestnikiem kolzji a ja świadkiem.
Wiadomo, że taki motorek przyśpiesza jak bardzo dobry samochod sportowy i pojawia się dla nich "nagle".
Wystarczy popatrzeć na zachowanie kierowców samochodów np. we Włoszech, tam mają to we krwi, że sprawdza się czy nie ma jednośladu po bokach.
Dlatego łatwiej jest jak będziemy się pojawiać tylko z jednej strony.

Może to jest jakiś sposób.
Michał Frankowski

Michał Frankowski Specjalista w
Wydziale
Bezpieczeństwa i
Zarzadzania Kryzy...

Temat: Wypadek

Piotr Andrzej Krzysztof S.:
Dlatego łatwiej jest jak będziemy się pojawiać tylko z jednej strony.

Tak, oczywiscie, tylko sa niestety wsrod Nas motocyklisci ktorzy nie uznaja takich rozwarzan i ustalen.
Na moje uwagi wlasnie w tym kierunku i prosby aby tak robic na trzy pasmowce to uslyszalem: jak Ty sie wleczesz lewym to ja i inni szybko mykne innym pasem a nie bede czekal/a w kolejce za Toba. No i jak ma tu byc dobrze ????
Piotr Andrzej Krzysztof S.

Piotr Andrzej Krzysztof S. Inżynier
Aplikacji/Programist
a

Temat: Wypadek

Michał F.:
Na moje uwagi wlasnie w tym kierunku i prosby aby tak robic na trzy pasmowce to uslyszalem: jak Ty sie wleczesz lewym to ja i inni szybko mykne innym pasem a nie bede czekal/a w kolejce za Toba. No i jak ma tu byc dobrze ????
Do jednych trafia, do innych nie: czasem usłyszę "masz rację" a czasem pukają się w swój pusty łeb i próbują się ze mną ścigać, co oczywiście olewam.
Dlatego pisałem, że i tak na dwóch kółkach mamy przewagę, a jak ktos mnie dojdzie między puszakmi to staram się go puścić albo na swiatłach albo zjeżdżając w lukę podczas jazdy.

konto usunięte

Temat: Wypadek

Kilka dni mnie nie było ale właśnie o wyciągnięte wnioski mi chodziło... tu nie chodzi o przyzwyczajenie puszek do motocykli... to chyba motocykliści nie są przyzwyczajeni do puszek i przepisów. Jeżdżąc autem automatycznie staję przy lewej krawędzi lewego pasa lub prawej prawego i środkowego - w ten sposób tworzę miejsce dla motocyklistów. Nie muszę patrzeć w lusterka ciągle tylko załatwiam sobie i motocykliście spokojny przejazd w korku. Jadąc motocyklem zawsze szukam jazdy między lewym i środkowym pasem.
Jeżeli ktoś pisze o przyzwyczajeniu się puszek do motocykli to to przyzwyczajenie trzeba wyrobić właśnie między lewym, a środkowym pasem! Tam mają nas się spodziewać.

Nie mam najmniejszy problemów z patrzeniem w lusterka, zmianą pasów gdy jestem pewien, że tam nic nie ma ale stojąc w korku i będąc mijany raz z lewej, a raz z prawej nie ma możliwości ogarnięcia co kolejny będzie chciał zrobić...
Stoimy w korku, z prawej chce nas minąć gość na moto więc dajemy w lewo, a w tym czasie inny na moto wali z naszej lewej - gdzie tu sens i logika?!?

konto usunięte

Temat: Wypadek

Problem wydaje mi się prosty, a wynika z tych w "puszkach" i tych na motocyklach.

Powiem tak, będąc we Włoszech wiem, że każdy ma jakiś skuter w domu i do tego samochód i tam nie ma tego podziału.

Inna mentalność i inne przyzwyczajenia.
Dariusz M.

Dariusz M. Kadra zarządzająca

konto usunięte

Temat: Wypadek

Dariusz M.:
Nie będę dwa razy spamował:
http://www.goldenline.pl/forum/2514676/jazda-w-korku-j...

"Nigdzie w polskim kodeksie ruchu drogowego nie jest stwierdzone, że motocykl nie może poruszać się między samochodami, a w myśl starej zasady prawniczej: co nie jest zabronione, jest dozwolone".

źródło: http://www.scigacz.pl/Przejezdzanie,miedzy,samochodami...Jerzy A. edytował(a) ten post dnia 18.04.13 o godzinie 10:59
Piotr Gozdek

Piotr Gozdek
Elektromonter,Świetl
ik

Anna Celińska

Anna Celińska tłumaczenia
audiowizualne

Temat: Wypadek

Piotr G.:
I znowu puszka zawiniła
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,13859753,Sm...


Kurczę, tyle się mówi, że powinniśmy mieć oczy dookoła głowy. Nawet mając pierwszeństwo, nie zakładajmy - zwłaszcza jadąc na motocyklu - że inni uszanują nasze pierwszeństwo. Przecież może jechać stary ślepy, albo jakiś pijany puszkarz.

Ja zawsze przed większym skrzyżowaniem zwalniam i się rozglądam, bo po prostu nie ufam nikomu, może dlatego jeszcze żyję, chociaż ostatnio uratował mnie ABS, jak mi na rondzie puszka zajechała drogę i musiałam ostro heblować...

Trzymajcie się.
Dominik A.

Dominik A. Badam nowe ścieżki.

Temat: Wypadek

Piotr G.:
I znowu puszka zawiniła
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,13859753,Sm...
Na Chełmżyńskiej był taki przypadek. Kto zawinił? Kierowca "puszki" włączający się do ruchu czy motocyklista jadący na 40 ponad 140? Policja nie miała wątpliwości.
Dominik A.

Dominik A. Badam nowe ścieżki.

Temat: Wypadek

Jerzy A.:
"Nigdzie w polskim kodeksie ruchu drogowego nie jest stwierdzone, że motocykl nie może poruszać się między samochodami, a w myśl starej zasady prawniczej: co nie jest zabronione, jest dozwolone".

źródło: http://www.scigacz.pl/Przejezdzanie,miedzy,samochodami...
Mnie na kursie ostrzegano, że dwa pojazdy nie mogą zajmować obok siebie jednego pasa ruchu (nie dotyczy rowerów od niedawna). Szukałem tego jako zapisu prawnego, znalazłem tylko jako interpretację.

konto usunięte

Temat: Wypadek

Dominik A.:
Jerzy A.:
"Nigdzie w polskim kodeksie ruchu drogowego nie jest stwierdzone, że motocykl nie może poruszać się między samochodami, a w myśl starej zasady prawniczej: co nie jest zabronione, jest dozwolone".

źródło: http://www.scigacz.pl/Przejezdzanie,miedzy,samochodami...
Mnie na kursie ostrzegano, że dwa pojazdy nie mogą zajmować obok siebie jednego pasa ruchu (nie dotyczy rowerów od niedawna). Szukałem tego jako zapisu prawnego, znalazłem tylko jako interpretację.

Interpretacja nie jest prawem.
Dominik A.

Dominik A. Badam nowe ścieżki.

Temat: Wypadek

Jerzy A.:
Dominik A.:

Mnie na kursie ostrzegano, że dwa pojazdy nie mogą zajmować obok siebie jednego pasa ruchu (nie dotyczy rowerów od niedawna). Szukałem tego jako zapisu prawnego, znalazłem tylko jako interpretację.

Interpretacja nie jest prawem.

Oczywiście. Proponuję dyskusję z pierwszym policjantem drogówki na ten temat kiedy Pana zatrzyma. On może szybko zrewidować Pański pogląd na tę sprawę. ;-)

konto usunięte

Temat: Wypadek

Dominik A.:

>Oczywiście. Proponuję dyskusję z pierwszym policjantem drogówki >na ten temat kiedy Pana zatrzyma. On może szybko zrewidować >Pański pogląd na tę sprawę. ;-)

Do czego zmierzasz? Żeby stać na moto w korkach? Do niejeżdżenia w ogóle? Czy masz jakieś inne pomysły?Tomasz Jonio edytował(a) ten post dnia 07.05.13 o godzinie 09:36
Dariusz M.

Dariusz M. Kadra zarządzająca

Temat: Wypadek

Dominik A.:
Mnie na kursie ostrzegano, że dwa pojazdy nie mogą zajmować obok siebie jednego pasa ruchu (nie dotyczy rowerów od niedawna). Szukałem tego jako zapisu prawnego, znalazłem tylko jako interpretację.

Interpretacja nie jest prawem.

Oczywiście. Proponuję dyskusję z pierwszym policjantem drogówki na ten temat kiedy Pana zatrzyma. On może szybko zrewidować Pański pogląd na tę sprawę. ;-)
Dominik, kiedy to było? Złośliwy policjant może coś wynaleźć (choćby kierunkowskazy) - ale fizycznie za jazdę po tym samym pasie mandatu dać nie może. Sprawę ze dwa lata temu ostatecznie wyjaśniła Komenda Główna - jeśli to nie utrudnia ruchu to jest dozwolone, z zachowaniem "bezpiecznej odległości". Doczepili się tylko do przekraczania linii ciągłej przed samym skrzyżowaniem - i za to można zdaje się dostać mandat. Ponieważ nie ma "kultury drogowej" która by regulowała między którymi pasami jeżdżą jednoślady - często wybieramy nie pas "najbardziej w lewo" tylko ten, na którym jest najwięcej miejsca przed skrzyżowaniem - również do linii ciągłej.

Następna dyskusja:

Wypadek samochodowy Macieja...




Wyślij zaproszenie do