Magdalena Borkowska

Magdalena Borkowska sprzedawca, MJD

Temat: Wrażenia z jazdy na "plecak" : )

Czy odczuwacie jakieś zasadnicze różnice podczas jazdy na "plecak" na róznych typach moto? Czy niektóre typy motocykli zwiękaszą komfort pasażera, a niektóre go nie dają ? Które ? Zbieram opinie : )
Buziaki !!!
Liza B.

Liza B. animator, grafik,
fotograf, studentka
PJATK

Temat: Wrażenia z jazdy na "plecak" : )

O, fajny temat :)
Jako pasażerka jeździłam 3 lata na bardzo różnych motocyklach :D
Twój komfort przede wszystkim zależy od Twojej postawy. Mnie się wygodnie jeździło zarówno na ZXR 750 jak i na Transalpie :)

Motocykle enduro, które mają równą kanapę są wg mnie mniej wygodne, ponieważ bezpośrednio odczuwasz ruchy kierowcy i ruchy motocykla. Podczas hamowania, zmiany biegów "lecisz" na kierowcę, co jemu także uniemożliwia bezpieczne prowadzenie. Kanapa nie jest piętrowa i nie masz nigdzie oparcia. Zazwyczaj nie masz możliwości oparcia się rekoma o bak, bo jest za nisko położony. Masz niedostateczne miejsce do patrzenia na drogę, musisz się mocno wychylać, aby wyjrzeć zza kierowcy. Natomiast jeśli chodzi o samą wygodę to kanapa jest bardzo miękka, pozycja wyprostowana i nie odczuwasz naliczanych kilometrów :) Prawdopodobnie podobnie jest na chopperach, ale nigdy nie jeździłam, więc się nie wypowiem na ten temat :D

Na plastikach, nakedach, sportowo turystycznych pozycja jest podobna: piętrowe siedzenie, pozycja schylona. Masz możliwość wyglądania swobodnego zza kierowcy, przemieszczania się po siedzeniu (bardziej leżąca lub bardziej siedząca pozycja), możesz oprzeć się o bak w razie hamowania. Kanapy są mniej lub bardziej wygodne. Plecy są cały czas zgięte, więc co jakiś czas trzeba robić przerwę lub zagryźć zęby :D

Mnie osobiście najlepiej się jeździ na motocyklach typu Fireblade czy Thundercat :)

Ja byłam m.in. pasażerem na ZXR 750, YZF 600 R Thundercat, VFR 600, FZS 600 Fazer, FZS 1000 Fazer, FZ6 Fazer S2, ZZR 1100, CBR 900 RR Fireblade, Z 1000, FZ6, R1, Benelli TNT 1130 Café Racer, a także na Jawie 350, MZ ETZ 150 :P Jeżeli masz jakieś pytania dotyczące samej jazdy, zapraszam na PW :D

PS: Teraz jeżdżę sama NX 650 Dominatorem :D Ale warto wpierw pojeździć jako pasażer. Bardzo mi sie to przydało do jazdy indywidualnej :}Liza xxx edytował(a) ten post dnia 04.10.07 o godzinie 14:36
Jaroslav O.

Jaroslav O. Specjalista ds
sprzedazy

Temat: Wrażenia z jazdy na "plecak" : )

Magdalena B.:
Czy odczuwacie jakieś zasadnicze różnice podczas jazdy na "plecak" na róznych typach moto? Czy niektóre typy motocykli zwiękaszą komfort pasażera, a niektóre go nie dają ? Które ? Zbieram opinie : )
Buziaki !!!
Ja ci niedoradze!! bo pewnie potym swojemu facetowy niepozwoliś take moto jakie mu sie marzy. :)
Magdalena Borkowska

Magdalena Borkowska sprzedawca, MJD

Temat: Wrażenia z jazdy na "plecak" : )

No cos Ty ! Jezdziłam Hondą CB 1000, CBR600 i Hayabusą 1300. Teraz bedzie zakup nowej Busy : ) Wiadomo, że sama wygoda jazdy wiaze sie również z postawą pasażera, który w pełni powinnien współgrać z kierowcą (synchronizacja jak w tańcu) : ) Wyćwiczenie rąk podczas operania się o bak podczas samego hamowania też chyba pełni ważną rolę.
Joanna M.

Joanna M. HR Generalist

Temat: Wrażenia z jazdy na "plecak" : )

Ja od 3 sezonów jako plecak. Początkowo na VFRce 800-rewelacja, potem na CBRce 900tce-tragedia, wytrzęsło mi tyłek, nie dało się tym jeździć. Teraz kawasaki Z100 i nie jest źle, bo to półturystyk. Choć niektórzy pytają jakim cudem mój tyłek mieści się na siedzeniu:))Ja w każdym razie nie narzekam, i zrobiłam na niej naprawdę sporo kolometrów po polskich drogach.
Jeździłam też na
Ale na następny sezon wracamy do VFRki. Może i sentyment, ale wygoda też o niebo lepsza...

Dla mnie ważne jest czy moja głowa wystaje nad głowę kierowcy. Bo zdecydowanie nie lubię w czasie jazdy skupiać sie wyłacznie na utrzymywaniu jej w pionie.
No i na dłuższą trasę przydatne są tylne rączki, żeby nie siedzieć ciągle w jednej pozycji(czasami trzeba się przecież czegoś przytrzymać)
Magdalena Q.

Magdalena Q. Kierownik Działu
Windykacji

Temat: Wrażenia z jazdy na "plecak" : )

Witam :)
raczej nie doradzę ale podzielę się wrażeniami jak jeździ się na enduro Africa Twin RD07 jako tzw plecaczek.

Tutaj sylwetka jest wyprostowana, motocykl jest wysoki, kanapa w zależności od modelu bądź inwecji twórczej tapicera :-)Panowie oddają je czasem do obszycia....

Podczas hamowania staram się nie kłaść kierującemu na plecy, ponieważ może to spowodować nierówny nacisk na kierownicę co nie jest komfortem dla prowadzącego no i mało bezpieczne może spowodować uślizg. Przy hamowaniu, tak wogóle, powinno wykorzystywać się mięśnie ud - kierowca zaciska bak bo i tak jest on pomiędzy jego nogami :-) a Ty kierowcę... o zaciskaniu baku podczas hamowania zamiast nacisku na kierownicę nauczyłam się na kursie....

Wracając do tematu, niezbyt długie trasy na tym motocyklu są bardzo przyjemne, nie odczuwam zmęczenia.... jednak długie trasy są chyba tak samo odczuwalne jak na każdym innym motorze, szczególnie jeśli jest obwieszony kuframi.... kolana bolą od jednej pozycji więc co jakiś czas trzeba opuścić nogi aby dać im odpocząć, tyłek pęka nawet pomimo jego zawieszenia jeśli nie masz żelowej wkładki w siodełku :-)kark boli jeśli ma się zbyt ciężki kask... aha, przy bardzo długich trasach zadarza mi się złapać drzemkę :-)

Chyba tyle z moich opowieści :-)

pozdrawiam serdecznie,
Magda
Magdalena Borkowska

Magdalena Borkowska sprzedawca, MJD

Temat: Wrażenia z jazdy na "plecak" : )

Łomatko! .... udaje Cię sie złapać drzemkę podczas jazdy ??? Jestem pod wrażeniem : )))) Mnie się to jeszcze nigdy nie udało, hahahaha.

konto usunięte

Temat: Wrażenia z jazdy na "plecak" : )

Witam po raz pierwszy!
Śmigam na R1 i Virówce(750), jeszcze jako plecak. Jestem w trakcie robienia praFka.
Komfort jazdy Virówą jak dla mnie- rewela. Bardzo wygodna bestyja. Tyłek nie cierpi nawet po wielu kilometrach.
Początek z R-ką taki wspaniały nie był. Ciężko było mi się w ogóle przełamać, żeby na nią wsiąść. Mój Pan ostro się wyłupał(na niej właśnie) i jakoś nie specjalną sympatią ją darzyłam. Jak już w końcu się przełamałam, to nie mogłam dobrać wygodnej pozycji. W ogóle, wydawało mi się, że zaraz zgubię się gdzieś po drodze, zwieje mnie, jechałam sztywna jak kołek, patrząc tylko na prędkościomierz, a przed oczami miałam wizję tamtego wypadku, albo gorzej nawet, o tym jak Grzesiek cierpiał, nie wspomnę, bo ściskałam go baaaardzo mocno- biedak... ech cyrk... Jak w końcu wyluzowałam i "ułożyłam się" odpowiednio, to jazda na niej sprawia mi wiele przyjemności i komfort też jest ok. Grunt, chyba dobrze "zgrać" się z kierowcą. W ogóle to poległam i zakochałam się w tym moto miłością wieczną- hehe!
Mam nadzieję, że nie zaliczę zbyt wielu powtórek egzaminu i w miarę szybko będę mogła cieszyć się jazdą już nie jako plecak.
Pozdrowienia!
eFKa
Magdalena Q.

Magdalena Q. Kierownik Działu
Windykacji

Temat: Wrażenia z jazdy na "plecak" : )

:-))cholender... w takim razie albo jestem spiochem albo zbyt wolno jeździmy he he.. ale naprawde, jazda jest dla mnie na tyle odprężająca, że potrafię przysnąć....

Zreszta na Afryce ludzie objeżdżają świat, często wraz z "plecakami" więc to musi być choć trochę wygodne :-. Kiedyś pewna znajoma jeźdżąca obecnie z mężem na ogromnym (w sensie mocy)ścigaczu powiedziała, że najlepiej jeździło się jej własnie na Afryce, najlepsza pozycja i poczucie bezpieczeństwa...
Justyna U.

Justyna U. Koordynator ds.
Obsługi Klienta

Temat: Wrażenia z jazdy na "plecak" : )

Magdalena B.:
Łomatko! .... udaje Cię sie złapać drzemkę podczas jazdy ??? Jestem pod wrażeniem : )))) Mnie się to jeszcze nigdy nie udało, hahahaha.

Drzemka to jeszcze nic...ja raz na dobre zasnęłam...na Suzuki GSXR 1000, nie powiem przy jakiej prędkości ;) W każdym razie to nie jest zbyt bezpieczne, bo wtedy taki "plecak" lata na wszystkie strony.

Co do wygody to nie było źle. Przy dłuższych trasach trzeba oczywiście robić przerwy, bo bolą kolana no i rączki od zapierania się o bak :) Generalnie ja się dość szybko przyzywczaiłam i było mi całkiem wygodnie.

Pozdrawiam
Magdalena Borkowska

Magdalena Borkowska sprzedawca, MJD

Temat: Wrażenia z jazdy na "plecak" : )

No tak sprawa prędkości i samego komfortu podczas jazdy zapewne służy drzemce : ) Ostatnio jechałam właśnie jako plecak 240/h. I nie to, że się bałam prędkości (bo się nie bałam), ale ..... opór powietrza był tak mocny, że myślałam, że mi głowe oderwie..... żadna przyjemność z tak szybkiej jazdy i nikomu absolutnie nie polecam. Skoro ja czułam taki opór, to co czuł kierowca ? Brrrr.
Rafał K.

Rafał K. Kierownik ds.
Klientów Kluczowych

Temat: Wrażenia z jazdy na "plecak" : )

Magdalena B.:
No tak sprawa prędkości i samego komfortu podczas jazdy zapewne służy drzemce : ) Ostatnio jechałam właśnie jako plecak 240/h. I nie to, że się bałam prędkości (bo się nie bałam), ale ..... opór powietrza był tak mocny, że myślałam, że mi głowe oderwie..... żadna przyjemność z tak szybkiej jazdy i nikomu absolutnie nie polecam. Skoro ja czułam taki opór, to co czuł kierowca ? Brrrr.
Kierowcy było zdecydowanie lepiej niż Tobie ;-)
Co do drzemki niezdażyło mi się może dlatego że zawsze kieruję;-), co innego jazda w koszu pełen komfort.
Magdalena Q.

Magdalena Q. Kierownik Działu
Windykacji

Temat: Wrażenia z jazdy na "plecak" : )

Jeśli miał się za czym schowac to pewnie że lepiej :-) bo jeśli nie, to przy takiej predkości człowiek czuje jakby worek cementu leżało mu na klacie... he he...
Magdalena Borkowska

Magdalena Borkowska sprzedawca, MJD

Temat: Wrażenia z jazdy na "plecak" : )

A czy mieliście jakies nieprzyjemne doswiadczenia z jazdy jako plecak ???
Liza B.

Liza B. animator, grafik,
fotograf, studentka
PJATK

Temat: Wrażenia z jazdy na "plecak" : )

Nigdy przez te 3 lata nie miałam żadnego wypadku mimo, że jeździłam jako pasażer zazwyczaj średnio 150, max 250 w trasie :) jeździliśmy miedzy samochodami, po różnych namalowanych białą garbą obszarach, po których raczej nie można jeździć :}

Głównie śmigałam z największymi wariatami, również na 1 kole i zupełnie bezwypadkowo :) Mam zbyt duże szczęście ;}

Nigdy nie zdarzyło mi się nic nieprzyjemnego. Nawet, jeżeli podróż przekraczała 24 h bez problemu umiałam zagryźć zęby i jechać dalej :)
Raz tylko miałam podnóżek bardzo blisko wydechu i podeszwa glana mi się spaliła do połowy, nie mówiąc już o tym, jak wyglądała usyfiona cała rura :P Także odradzam trzymanie w tym miejscu butów :D

PS: Też udało mi się parę razy zasnąć, jak po zrobieniu 1000 km jednego dnia wracaliśmy znad morza :D Obudziłam się na progu zwalniającym :D
Magdalena Borkowska

Magdalena Borkowska sprzedawca, MJD

Temat: Wrażenia z jazdy na "plecak" : )

Liza x.:
Nigdy przez te 3 lata nie miałam żadnego wypadku mimo, że jeździłam jako pasażer zazwyczaj średnio 150, max 250 w trasie :) jeździliśmy miedzy samochodami, po różnych namalowanych białą garbą obszarach, po których raczej nie można jeździć :}

Głównie śmigałam z największymi wariatami, również na 1 kole i zupełnie bezwypadkowo :) Mam zbyt duże szczęście ;}

Nigdy nie zdarzyło mi się nic nieprzyjemnego. Nawet, jeżeli podróż przekraczała 24 h bez problemu umiałam zagryźć zęby i jechać dalej :)
Raz tylko miałam podnóżek bardzo blisko wydechu i podeszwa glana mi się spaliła do połowy, nie mówiąc już o tym, jak wyglądała usyfiona cała rura :P Także odradzam trzymanie w tym miejscu butów :D

PS: Też udało mi się parę razy zasnąć, jak po zrobieniu 1000 km jednego dnia wracaliśmy znad morza :D Obudziłam się na progu zwalniającym :D


Matko przypalona podeszwa ??? Widze, ze wszystko przede mną : ( Ale nic, jestem Twarda i się nie zniechęcam : )

konto usunięte

Temat: Wrażenia z jazdy na "plecak" : )

A ja z tyłu nie jeżdżę, bo się bardzo boję ;-)
Liza B.

Liza B. animator, grafik,
fotograf, studentka
PJATK

Temat: Wrażenia z jazdy na "plecak" : )

Krzysztof --> od kiedy jeżdżę sama motocyklem, bałam się jazdy nawet z kumplem na Jawie 350 :D A wcześniej jako pasażer bez mrugnięcia okiem zasuwałam na streetach :D
Po prostu zdajesz sobie bardziej sprawę z tego, co się dzieje na drodze i z konsekwencji, jakie mogą wyniknąć po nieudanym posunięciu kierowcy :}Liza xxx edytował(a) ten post dnia 05.10.07 o godzinie 11:22
Zbigniew Dolecki

Zbigniew Dolecki Referent ds.
Eksportu, Aesculap
Chifa Sp. z o. o.

Temat: Wrażenia z jazdy na "plecak" : )

Rzadko smigam jako plecak :)

Poza tym na palcach jednej reki moge wyliczyc osoby, z ktorymi zgodze sie jako plecak jechac (czy to 40, czy 240 km/h).

A z zasypianiem - zdarzylo mi sie juz 2-3 razy przysnac (w nocy na pusciutkiej drodze) na moich 2oo w czasie jego prowadzenia z predkoscia w granicach 80-100km/h :] (Dziczyzna nie spi, a siatek wzdluz drog zdecydowanie brakuje) :D NIE POLECAM PROBOWAC TEGO SAMODZIELNIE :D (Ja zrobilem przerwe na dobudzenie i smigalem (wlasciwie 'pełzłem':D) dalej).

konto usunięte

Temat: Wrażenia z jazdy na "plecak" : )

Jechałem raz jako plecak - było to z 4-5 lat temu i do tej pory pamiętam ten przejazd. Miałem odebrać motocykl z serwisu i kolega mnie do niego podrzucił. Trasa liczyła ok. 10 km. i było to moje najdłuższe 10 km. na motocyklu - przeciskanie się między samochodami, bujanie w koleinach itp.

Z różnych przygód plecaczkowych, to mi plecak raz zemdlał z gorąca... Na szczęście nic się nie stało tzn. utrzymałem go jedną ręką, zjechałem na pobocze. Z relacji mojego plecaczka wynika, że najmniej wygodnie się jeździło na Suzuki GS500F, potem na XJ600S Diversion, a najwygodniej jej jest na BM-ce (R1150GS)

Tak, więc bardzo szanuję i podziwiam wszystkie osoby, które jeżdżą jako plecaki!Jakub Brdulak edytował(a) ten post dnia 05.10.07 o godzinie 13:34

Następna dyskusja:

HAYKA (GSX1300R) K8 - opini...




Wyślij zaproszenie do