Temat: ubranie na skuter
Renata L.:
Witajcie,
proszę o pomoc, poszukję używanego stroju (nie posiadam nic) na skuter kobiecy rozmiar 36-38.
Nie mam również pojęcia co mi potrzebne/niezbędne na początek.
Będę wdziećzna za sugestie i propozycję.
Renata
Generalnie jak pisali niektórzy przedmówcy im więcej tym lepiej, natomiast są rzeczy muuusisz mieć:
-kask - najdroższa konieczna inwestycja ale głowa też najważniejsza: swój własny i nieużywany, coś co nie jest totalnym badziwiem można kupić za 200-300 PLN, i raczej nie typu jet (najlepszy byłby szczękowy, ale te są droższe), trzeba kupić ciut "przyciasny", nie mylić z uwierającym w niektórych miejscach, bo po pewnym czasie wyściółka się uformuje
-rękawice: też własne, nie muszą być super zimowe, możesz pod spód wkładać drugą cieniutką parę, natomiast koniecznie z ochraniaczmi we wszystkich możliwych miejscach (jak jechałem w takich bez to przy walnięciu w drzwi przy prędkości ok 30km/h udało mi się złamać kość śródręcza)
-kurtka: też droga, ale tu spokojnie możesz mieć używaną, jak nie kupić to może ktoś pożyczy (ja tak zrobiłem), koniecznie z protetkorami na łokcie i ramiona, są najbardziej narażone przy spokojnej miejskiej jeździe
-spodnie: dobre dżinsy, ale koniecznie dodatkowo ochraniacze na kolana nie tylko ze względu na urazy (podczas ww dzwona miałem skórę, która teoretycznie jest najlepsza, niestety bez protektorów, więc kolano czułem, że mam przez ok 2 miesiące) ale i chłód
-buty: jeśli nie motocyklowe to przynajmniej coś powyżej kostki, usztywni staw przy nagłej podpórce lub glebie
-dodatkowo: bielizna termiczna, kominiarka (rzadziej będziesz prać wyściółkę), jakieś gadżety (opaski, kamizelka) odblaskowe.
Jeśli będziesz dojeżdżać do pracy i musisz mieć "uniform", to był wątek "ubranie na miasto"