Temat: Szukam dobrego instruktora nauki jazdy na moto we...
pytanie tylko czy warto w tym
celu aż 'przeprowadzać się do wawy'(??)
;-) to nie jest powód przeprowadzania się do stolicy;-) Z innych powodów chcę sie tam wyprowadzić;-)
Z Twojej wypowiedzi wnioskuję, że najlepiej byłoby zrobić kurs i zdać egzamin a potem znaleźć instruktora(czyt. kolegę?), który udzieli mi pomocnych wskazówek?
Jeżeli chodzi o jazdę samochodem to nie mam żadnych oporów, strachu itd. Uwielbiam siedzieć za kółkiem;-)i czuję sie wtedy w swoim żywiole;-)Zresztą dużo podróżuję.
Na motocyklu siedziałam tylko w charakterze pasażera...niestety wszyscy moi znajomi z motocyklami są spoza Włocławka i nigdy jakoś nie ma okazji do tego, żeby mnie czegoś nauczyli.Myślę, że będzie to już inaczej wyglądało jak będę miała własną maszynę.
Ważne jest dla mnie to żeby instruktor dobrze mi wytłumaczył jak się jeździ na motocyklu. I żeby można było się z nim dogadać.
Podejście instruktora do ucznia ma duże znaczenie. Jak robiłam prawko na auto to miałam niecałe 17 lat i trafiłam na świetnego instruktora:-) do dzisiaj pamiętam jego wskazówki, np. jak wjechać kopertę he he he no i przede wszystkim nie stresował mnie podczas jazdy tylko uczył jak można mieć z niej przyjemność;-)
Pozwalał mi ruszać z piskiem opon;-) Mieliśmy niezła zabawę i ubaw z kierowców, z którymi razem ruszałam na skrzyżowaniu;-)