Temat: Sztuczki, oszustwa, naciągactwa "sprzedawców" motocykli.
Ja kupując moto poszedłem za radą insrtruktora z kursu na kat.A.
Skierowałem się do komisu/serwisu Moto Top w Krakowie (
http://moto-top.pl). Tam kupiłem swojego FZ6 z przebiegiem 7800km z 2004r. Wszystko wskazuje na to, że przebieg jest autentyczny, żadnych rys i wgnieceń. Moto "odebrałem" z kompletem dokumentów potrzebnych do rejestracji, pełnym serwisem oraz nową oponą na tył. Nawet pod dom przywieźli, bo byłem parę dni przed egzaminem - dlatego piszę, żę "odebrałem" :) Trochę postał w garażu zanim na niego wsiadłem. Dodatkowo 6 miesięcy gwarancji wstrzymywanej na zimę czyli nie jeździsz - nie tracisz gwarancji.
Jedynym minusem była zdecydowanie wyższa cena. W tej cenie można było kupić "igłę, nówkę sztukę, nie śmiganą" z 2007-2008r. Ale biorąc pod uwagę spokój ducha jaki mam podczas użytkowania moto jest bezcenny :)
EDIT: teraz tak pomyślałem, że mój tekst brzmi jak jakiś spam, albo inny marketing szeptany :)
Jakub Przybysz edytował(a) ten post dnia 25.11.09 o godzinie 14:31