GoldenLine
Zaloguj się
Przemysław Sałyga

Przemysław Sałyga Linux, IT,
programowanie

Temat: Przygotowania do wyprawy :)

Janusz Stępień:
Cześć
ciach
5. Przygotuj ubranie:
- na dobrą pogodę (zawsze w trasie w ubraniu) - nawet jeżeli jest 30 stopni nie rozbieraj się i nie jedź w podkoszulku (powoduje to większe przegrzanie organizmu)
ciach
js

Przy 30 stopniach będzie Ci chłodniej jak się rozbierzesz. To co opisujesz działa kiedy temperatura na zewnątrz jest większa niż temperatura organizmu. Nie zmienia to faktu, że jazda w podkoszulku jest kiepskim pomysłem ze względu na bezpieczeństwo.
Link do wypowiedziLink
Robert R.

Robert R. Prywatny detektyw;
trener windykacji,
doktorant n.
prawnych.

Temat: Przygotowania do wyprawy :)

Przemysław Sałyga:
Przy 30 stopniach będzie Ci chłodniej jak się rozbierzesz. To co opisujesz działa kiedy temperatura na zewnątrz jest większa niż temperatura organizmu. Nie zmienia to faktu, że jazda w podkoszulku jest kiepskim pomysłem ze względu na bezpieczeństwo.

i po to jest zbroja :)
Link do wypowiedziLink
Janusz Stępień

Janusz Stępień Manager, Project
Manager, konsultant
w obszarze
informat...

Temat: Przygotowania do wyprawy :)

i jak zawsze - dyskusja o świętach Bożego Narodzenia i Wielkiej Nocy :) każdy ma własne preferencje i doświadczenia.

wracałem ostatniego lata znad morza - 35 stopni - względy bezpieczeństwa sprawiły że jechałem w pełnej skórze - najgorzej było w miastach - w Łodzi na skrzyżowaniu odebrałem kondolencje od chłopaka w podkoszulku :) strasznie mu zazdrościłem. mimo to dojechałem w miarę w formie. Póki jedziesz jest Ci chłodno - gorzej jak stajesz.

ale czytałem ostatnio książkę Davida Hougha Motocyklista doskonały - przekonał mnie właśnie tym że przegrzanie organizmu jest mniejsze kiedy jesteś ubrany a nie wtedy kiedy masz na sobie tylko podkoszulek. Zresztą patrząc na narody żyjące na pustyni też coś w tym jest - chodzą szczelnie ubrani mimo 40 stopni upału.
Natomiast ważne jest zawsze nawadnianie - picie regularne i częste - ale to też powtarzana rada :)
Link do wypowiedziLink
Przemysław Sałyga

Przemysław Sałyga Linux, IT,
programowanie

Temat: Przygotowania do wyprawy :)

Janusz Stępień:
Zresztą patrząc na narody żyjące na pustyni też coś w tym jest - chodzą szczelnie ubrani mimo 40 stopni upału.
Natomiast ważne jest zawsze nawadnianie - picie regularne i częste - ale to też powtarzana rada :)

No jeżeli na zewnątrz jest cieplej niż temperatura naszego organizmu to się izolujemy żeby jak najmniej ciepła pobierać z otoczenia. Jeżeli temperatura jest niższa lepiej się rozebrać żeby ją oddawać do otoczenia.
Link do wypowiedziLink
Jakub J.

Jakub J. Graphic Designer

Temat: Przygotowania do wyprawy :)

Przemysław Sałyga:
No jeżeli na zewnątrz jest cieplej niż temperatura naszego organizmu to się izolujemy żeby jak najmniej ciepła pobierać z otoczenia. Jeżeli temperatura jest niższa lepiej się rozebrać żeby ją oddawać do otoczenia.

... no to w zimę wszyscy powinni chodzić nago a w lato kożuchy i czapki uszatki zakładać ;)

Smoku

PS: mimo podanej przez Ciebie zależności ubioru via temperatura, jutro założę ciepłą kurtkę :)
Link do wypowiedziLink
Piotr Andrzej Krzysztof S.

Piotr Andrzej Krzysztof S. Inżynier
Aplikacji/Programist
a

Temat: Przygotowania do wyprawy :)

Po prostu chronimy się przed różnicą temperatur pomiędzy naszym ciałem i otoczniem a nie przed samym ciepłem lub samym zimnem :)
A tak na marginesie to: zimo spadaj!!!Piotr Andrzej Krzysztof S. edytował(a) ten post dnia 15.02.11 o godzinie 07:29
Link do wypowiedziLink
Przemysław Sałyga

Przemysław Sałyga Linux, IT,
programowanie

Temat: Przygotowania do wyprawy :)

Jakub J.:
Przemysław Sałyga:
No jeżeli na zewnątrz jest cieplej niż temperatura naszego organizmu to się izolujemy żeby jak najmniej ciepła pobierać z otoczenia. Jeżeli temperatura jest niższa lepiej się rozebrać żeby ją oddawać do otoczenia.

... no to w zimę wszyscy powinni chodzić nago a w lato kożuchy i czapki uszatki zakładać ;)

Smoku
Jeżeli w zimę chciałbyś się ochłodzić to wszystko się zgadza ;)
Link do wypowiedziLink
Tomasz M.

Tomasz M. Trump :)

Temat: Przygotowania do wyprawy :)

Dobra, odkurzam wątek :)

Takie techniczne pytanie: gdzie można kupić Duck tape w Warszawie? Albo coś ekwiwalentnego?
Link do wypowiedziLink
Tomasz S.

Tomasz S. Dyrektor Finansowy

Temat: Przygotowania do wyprawy :)

kurde, musialem sprawdzic w googlu o co chodzi z tym duck tape, bo ja to kojarzylem z nazwa power tape:)
do nabycia w wiekszosci marketow budowlanych, przynajmniej ja tam kupilem. A ze jest to podstawa wyprawy to powiem tylko tyle, ze uratowala nas jak kumplowi padl alternator 200 km przed granica. Ale to dluzsza opowiesc, bedzie to jeden z ciekawszych watkow wypadu, jaki dzis zakonczylem i ktorego krotki opis niedlugo wrzuce:)
Link do wypowiedziLink
Jakub J.

Jakub J. Graphic Designer

Temat: Przygotowania do wyprawy :)

Tomasz M.:
Dobra, odkurzam wątek :)

Takie techniczne pytanie: gdzie można kupić Duck tape w Warszawie? Albo coś ekwiwalentnego?

A po co Ci? Będziesz kombinezon robił? ;)


Obrazek


Smoku
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Przygotowania do wyprawy :)

Tak, tak... power / duck tape to podstawa - naprawiane wszystko od stelaza kufra, izolacji wszystkiego w motocyklu, kufrach oraz namiocie ;) ale przyznam Tomasz, ze alternatora to tym nie naprawialem jeszcze ;) chetnie poslucham war-stories :)
Link do wypowiedziLink
Michał Matuszczyk

Michał Matuszczyk Dyrektor ds.
rozwoju, Medforum
sp. z o.o.

Temat: Przygotowania do wyprawy :)

Jakub J.:
Tomasz M.:
Dobra, odkurzam wątek :)

Takie techniczne pytanie: gdzie można kupić Duck tape w Warszawie? Albo coś ekwiwalentnego?

A po co Ci? Będziesz kombinezon robił? ;)


Obrazek


Smoku


juz slysze "oczami" wyobrazni jak sie Pani rozbiera z duck tape,

przy okazji cala wydepilowana...
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Chrulski

Krzysztof Chrulski Technologie,
inżynieria i
produkcja

Temat: Przygotowania do wyprawy :)

Witam,
przeczytałem uważnie ten wątek i nie chcąc zakładać nowego mam pytanie odnośnie wyposażenia technicznego. Ale nie na wyprawę za 4000 km tylko na weekendowe wypady po 200-300 km w jedną stronę i z ewentualnym noclegiem pod dachem i następnego dnia powrót.

Co warto zabrać na taka krótką trasę? Doczytałem się o nożu, ducktaśmie, opaskach do kabli, latarce... Warto, czy trzeba, brać coś więcej, no nie wiem, jakiś zestaw naprawczy do koła, czy zestaw naprawczy do czegoś innego? Jakoś najbardziej chodzi mi po głowie awaria koła (przebicie, itp.) - nie wiem na ile odporne są obecne motogumy ( w samochodzie nie wymieniałem od lat...).

Nie jest to specjalnie duży przelot, ale kto wie..? Jeżdzę sam, raczej nieobciążony, a latam Shadow'em RS. Moto ma AC, a ja mam MC :), ale nawet mając wszystkie waluty świata nie uśmiecha mi się stać z jakąś błahostką na poboczu i albo czekać na lawetę albo zaginać na piechotę do najbliższego miasta... :)

Nie mam specjalnie jeszcze wprawy i tego typu doświadczenia, a niechciałbym pisać w wątku humorów jak to czekałem na rondzie na podwozkę.. (siebie i moto)... :)

Dzięki z góry za wskazówki!
Link do wypowiedziLink
Jakub J.

Jakub J. Graphic Designer

Temat: Przygotowania do wyprawy :)

Krzysztof Chrulski:
Nie mam specjalnie jeszcze wprawy i tego typu doświadczenia, a niechciałbym pisać w wątku humorów jak to czekałem na rondzie na podwozkę.. (siebie i moto)... :)

Dzięki z góry za wskazówki!

Krzysiek, tak na serio to na 200-300 km możesz zabrać wszystko o czym piszesz jak i wyłącznie MC :)

Ja przez naście lat latania miałem jedną gumę w moto ... a i tak zorientowałem się gdy rano wsiadałem do samochodu jadąc do pracy. Na moto latałem wieczór wcześniej i nic nie czułem.

Zestawy naprawcze wszelkiej maści oczywiście nie zaszkodzą, pod warunkiem, że masz gdzie to włożyć i nie będzie przeszkadzać Ci w codziennej jeździe np. po bułki. W przeciwnym wypadku ograniczyłbym się wyłącznie to tego co zmieści mi się pod kanapą i może być naprawdę niezastąpione.

Smoku
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Przygotowania do wyprawy :)

Podpinkę przeciwdeszczową do plecaka. Ja w weekendy robię jednodniowe przeloty dookoła Tatr po 400-500km, zazwyczaj zabieram dokumenty, kartę kredytową i mokre chustki do czyszczenia wizjera.
Gumę złapałem raz w życiu, ale to chyba wina QA w firmie Durex ;)))))

Pozdr,
p.Piotr W. edytował(a) ten post dnia 14.09.12 o godzinie 10:51
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Chrulski

Krzysztof Chrulski Technologie,
inżynieria i
produkcja

Temat: Przygotowania do wyprawy :)

Dzięki chłopaki :)
trochę się domyślałem, że na takie dystanse, to głównym wyposażeniem powinna być MC.. :)

Póki co nie bardzo nawet mam gdzie to trzymać bo jeszcze mam golasa i biorę tyle co mi się w kurtkę zmieści. Pod siedzeniem też za dużo luzu nie ma, a latanie z plecakiem jakoś mi nie bardzo pasuje... Pomyślę raczej o jakimś skromnym wdzianku dla mojego moto..

Kurtkę i resztę mam w miarę przeciwdeszczową więc z tym chyba nie powinno być kłopot.

Uspokoiliście moje sumienie.. :)
Link do wypowiedziLink
Tomasz Uściński

Tomasz Uściński Manager w domu
maklerskim (derywaty
FX)

Temat: Przygotowania do wyprawy :)

Polecam wyprawy motocyklowe tutaj:
http://www.rideside.pl/wstep/czym-jest-turystyka-motoc...

Informator turystyki motocyklowej:
http://www.rideside.pl/sites/default/files/files/infor...
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Wyprawy 2007




Wyślij zaproszenie do
Anuluj