GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: porady dla początkującej motocyklistki?;)

Łukasz Kleban:
Tak więc Beata jeździj! :) Do pracy, do sklepu, na randke,

Na randkę niekoniecznie. Przynajmniej nie na pierwszą randkę ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: porady dla początkującej motocyklistki?;)

Co kilkaset km. ;) Zresztą, sama usłyszysz, gdy zacznie błagać o nasmarowanie.

pozdr,
p.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: porady dla początkującej motocyklistki?;)

Z reguly producent mówi o 300-350 km.
Smar? Castrol lub podobny. Smaruj oringi w łańcuchu, smarowanie rolek jest bez sensu, są nasmarowane w środku fabrycznym smarem, a Ty masz za zadanie nasmarować oringi coby się nie zużywały.

Możesz także używać oleju przekładniowego, mineralnego.

A poza tym, postaw piwko paru kolegom-motocyklistom żeby Ci zamontowali Scottoilera albo Motooilera i będziesz miała z bani smarowanie łańcucha. :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: porady dla początkującej motocyklistki?;)

Ewa Cieślak:
Łukasz Kleban:
Tak więc Beata jeździj! :) Do pracy, do sklepu, na randke,

Na randkę niekoniecznie. Przynajmniej nie na pierwszą randkę ;)

Widzisz jakieś przeciwskazania Ewcia? :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: porady dla początkującej motocyklistki?;)

Łukasz Kleban:
Ewa Cieślak:
Na randkę niekoniecznie. Przynajmniej nie na pierwszą randkę ;)

Widzisz jakieś przeciwskazania Ewcia? :)
Zdecydowanie tak :)
Na moto nie wsiądzie w szpilkach i fajnej sukience, a kask może jej popsuć fryzurę ;)Ewa Cieślak edytował(a) ten post dnia 11.08.10 o godzinie 14:18
Link do wypowiedziLink
Beata Hernas

Beata Hernas gadżety reklamowe
www.brpromotion.pl

Temat: porady dla początkującej motocyklistki?;)

Na randkę niekoniecznie. Przynajmniej nie na pierwszą randkę ;)

Hehe ...ze ucieknie?
Link do wypowiedziLink
Tomasz Horynski

Tomasz Horynski rozne

Temat: porady dla początkującej motocyklistki?;)

ja tam osobiscie bardziej preferuje panne w fajnym kombi na fajnym moto niz w szpilkach i tym podobnym talatajstwie:D:D
Tak wiec randka tez wchodzi w rachube, ale "randkowicz" musi byc normalny, czyli motofan:D
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: porady dla początkującej motocyklistki?;)

Ewa Cieślak:
Łukasz Kleban:
Ewa Cieślak:
Na randkę niekoniecznie. Przynajmniej nie na pierwszą randkę ;)

Widzisz jakieś przeciwskazania Ewcia? :)
Zdecydowanie tak :)
Na moto nie wsiądzie w szpilkach i fajnej sukience, a kask może jej popsuć fryzurę ;)Ewa Cieślak edytował(a) ten post dnia 11.08.10 o godzinie 14:18

No to zależy od scenariusza randki... nie musi być chyba aż tak szablonowa i oficjalna, ke? ;)
Link do wypowiedziLink
Beata Hernas

Beata Hernas gadżety reklamowe
www.brpromotion.pl

Temat: porady dla początkującej motocyklistki?;)

A poza tym, postaw piwko paru kolegom-motocyklistom żeby Ci zamontowali Scottoilera albo Motooilera i będziesz miała z bani smarowanie łańcucha. :)


No dobra:P...z tymi kolegai krucho ale oki;)

Dzięki....dowiaduje się ciekawych rzeczy, nie miałam pojęcia że takie cudo jak Scottoiler istnieje
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: porady dla początkującej motocyklistki?;)

Beata Hernas:
Dzięki....dowiaduje się ciekawych rzeczy, nie miałam pojęcia że takie cudo jak Scottoiler istnieje
Opinie na temat tego dodatku są podzielone, jest sporo głosów przeciw.
Poczytaj.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: porady dla początkującej motocyklistki?;)

Ewa Cieślak:
Beata Hernas:
Dzięki....dowiaduje się ciekawych rzeczy, nie miałam pojęcia że takie cudo jak Scottoiler istnieje
Opinie na temat tego dodatku są podzielone, jest sporo głosów przeciw.
Poczytaj.

Ewcia, jedyny minus i sprzeciw to brudzenie olejem felgi... albo czegoś tam jeszcze. Jak za dużo oleju podaje to tak jest. Jednak korzyści jest zdecydowanie więcej. Choćby to, że jak się wybieram w 650 km trasy to nie muszę pamiętać, żeby przy którymś tankowaniu smarować łańcuch. :)
Link do wypowiedziLink
Rafał P.

Rafał P. IT network
specialist

Temat: porady dla początkującej motocyklistki?;)

Łukasz Kleban:
Ewa Cieślak:
Beata Hernas:
Dzięki....dowiaduje się ciekawych rzeczy, nie miałam pojęcia że takie cudo jak Scottoiler istnieje
Opinie na temat tego dodatku są podzielone, jest sporo głosów przeciw.
Poczytaj.

Ewcia, jedyny minus i sprzeciw to brudzenie olejem felgi... albo czegoś tam jeszcze. Jak za dużo oleju podaje to tak jest. Jednak korzyści jest zdecydowanie więcej. Choćby to, że jak się wybieram w 650 km trasy to nie muszę pamiętać, żeby przy którymś tankowaniu smarować łańcuch. :)

Do minusów zaliczyć by wypadąło kupowanie opakowania za 20-30zł co 1000-2000km podczas gdy smar w sprayu np motul za 40-50zł starcza na jeden sezon :).
Co do smarowania w trasie to jeżeli poruszasz sie z prędkościami worpowymi to faktycznie smarować trzeba i co 300km ale jak jeździsz normalnie i jest sucho to raz na 1000km motul wystarcza... Mi napęd w CBFce wytrzymał 30tys km...

Pozdrawiam
Rafał
Link do wypowiedziLink
Tomasz M.

Tomasz M. Trump :)

Temat: porady dla początkującej motocyklistki?;)

A ja włożę jeszcze łyżkę dziegciu do tej beczki miodu zwanej smarowaniem łańcucha w trakcie jazdy (Motooiler, Scottoiler) :) Z tego co słyszałem w kilku różnych warsztatach, a także na kursie prawa jazdy (nie mówiąc o instrukcji obsługi mojej "szczały północy"), to wszystkie te źródła informacji są zgodne w takich punktach:
1. łańcuch smarować co ok. 500 km
2. smar w spray'u (polecono mi taką wersję smaru z teflonem i tej używam - nazwy nie podam, co by kryptoreklamy nie robić) nakładać na "gorący" łańcuch (czyli po jeździe), żeby się dobrze "przyssał" smar do łańcucha i poczekać minimum 15 minut :)
3. smarując w ten sposób raczej na feldze osadza się zwykły brud, a nie smar z brudem :P

Ale zastanawia mnie jeden fakt (czy ktoś mógłby rozwiać moje wątpliwości): smarowanie łańcucha w trakcie jazdy z logicznego punktu widzenia wydaje się być bezsensownym, bo skoro zębatka i łańcuch non-stop są w ruchu, to smar/olej/whatever nie ma zbyt dużych szans na dłuższe utrzymanie się na łańcuchu, a co za tym idzie spełnianie swojej roli :) Nie ma tych przysłowiowych "15 minut" podczas których smar się umiejscawia na łańcuchu (o-ringi, itp.) i spełnia swoją funkcję.
Że użyję takiego porównania - czy nie jest z tymi smarowarkami tak jak z np. ostatnio z WD-40 miałem, że odkręcam sławetną śrubkę od akumulatora, która się zapiekła "na amen" i próbując odkręcić ją kluczem, a jednocześnie psikająć WD-40 dziwiłem się, że WD-40 nie działa ... ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: porady dla początkującej motocyklistki?;)

Ewa Cieślak:
Łukasz Kleban:
Tak więc Beata jeździj! :) Do pracy, do sklepu, na randke,

Na randkę niekoniecznie. Przynajmniej nie na pierwszą randkę ;)

A dlaczego nie, ja na jedną ze swoich pierwszych randek pojechałem motocyklem ... no i nie pożałowałem :p
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: porady dla początkującej motocyklistki?;)

Ale zastanawia mnie jeden fakt (czy ktoś mógłby rozwiać moje wątpliwości): smarowanie łańcucha w trakcie jazdy z logicznego punktu widzenia wydaje się być bezsensownym, bo skoro zębatka i łańcuch non-stop są w ruchu, to smar/olej/whatever nie ma zbyt dużych szans na dłuższe utrzymanie się na łańcuchu, a co za tym idzie spełnianie swojej roli :) Nie ma tych przysłowiowych "15 minut" podczas których smar się umiejscawia na łańcuchu (o-ringi, itp.) i spełnia swoją funkcję.

Tomek, na VFR obserwuje takie zjawisko, że łańcuch mam cały czas nasmarowany, oringi mokre, ale dawkowanie jest tak małe, że moto jest czyste. A jeśli pojawią się na feldze kropki od oleju, to schodzą przy zwykłym myciu. Zatem nie ma się co martwić, że się olej długo nie utrzyma, utrzymuje się cały czas.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: porady dla początkującej motocyklistki?;)

Rafał P.:
Łukasz Kleban:
Ewa Cieślak:
Beata Hernas:
Dzięki....dowiaduje się ciekawych rzeczy, nie miałam pojęcia że takie cudo jak Scottoiler istnieje
Opinie na temat tego dodatku są podzielone, jest sporo głosów przeciw.
Poczytaj.

Ewcia, jedyny minus i sprzeciw to brudzenie olejem felgi... albo czegoś tam jeszcze. Jak za dużo oleju podaje to tak jest. Jednak korzyści jest zdecydowanie więcej. Choćby to, że jak się wybieram w 650 km trasy to nie muszę pamiętać, żeby przy którymś tankowaniu smarować łańcuch. :)

Do minusów zaliczyć by wypadąło kupowanie opakowania za 20-30zł co 1000-2000km podczas gdy smar w sprayu np motul za 40-50zł starcza na jeden sezon :).
Co do smarowania w trasie to jeżeli poruszasz sie z prędkościami worpowymi to faktycznie smarować trzeba i co 300km ale jak jeździsz normalnie i jest sucho to raz na 1000km motul wystarcza... Mi napęd w CBFce wytrzymał 30tys km...

Pozdrawiam
Rafał

Rafał, te oliwiarki pracują na zwykłym oleju przekładniowym, który kosztuje 20 zł za litr, a taka butelka wystarczy na dwa sezony jak nie więcej. (ofkoz zależy od tego, kto ile kręci w sezonie).
Mi butelka sprayu nigdy na sezon nie wystarczyła. W sezonie kręcę po 45-55 tys km.
Z ciekawostek: smarowany Scottoilerem łańcuch DID w VFR 800 z 1998 roku wystarczy nawet na 50-60 tys km.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: porady dla początkującej motocyklistki?;)

Łukasz Kleban:
Rafał P.:
Łukasz Kleban:

Podsumowując: opinie są podzielone :) ale warto się zastanowić, na pewno nie jest to takie jednoznacznie super :P
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: porady dla początkującej motocyklistki?;)

Ewa Cieślak:
Łukasz Kleban:
Rafał P.:
Łukasz Kleban:

Podsumowując: opinie są podzielone :) ale warto się zastanowić, na pewno nie jest to takie jednoznacznie super :P

Dla mnie jednoznacznie super, bo sie czuje jakmbym miał kardana. :)
Link do wypowiedziLink
Marcin Stuszewski

Marcin Stuszewski Time is a river

Temat: porady dla początkującej motocyklistki?;)

Tomasz Horynski:
Magdalena Malgorzata J.:
Tomku, bardzo chętnie skorzystam z kilku lekcji teoretycznych i praktycznych jak bez zamykaniu gazu, wbijać biegi w górę :-)

Nic prostrzego Madziu, lecisz na odkreconej manecie, jak obroty masz juz wysoko, wbijasz wyzszy bieg, nie odejmujac gazu i nie dotykajac nawet sprzegla:))
Co do lekcji praktycznych, to musza mi najpierw motocykl oddac z naprawy, bo od dwoch tygodni to ja sobie moge pojezdzic... po tematach motocyklowych na forum conajwyzej;|


Zepsuł się przez eksperymentalne zmiany biegów w dziwny sposób ?
Link do wypowiedziLink
Tomasz Horynski

Tomasz Horynski rozne

Temat: porady dla początkującej motocyklistki?;)

Marcin Stuszewski:
Zepsuł się przez eksperymentalne zmiany biegów w dziwny sposób ?

tak, chcialem wsteczny wbic, ale nie wyszlo...;p
A co potrafisz tak? Chetnie podpatrze..
Wyczuwam zlosliwosc w twojej wypowiedzi, a tu widzisz - motocykl jak to maszyna, czasami sie psuje, twoj nie?
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Dla Początkującej...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj