Temat: Pan Policjant na motocyklu
Paweł Drabiński vel Pawik:
Tomasz G.:
..a propos latania bez prawka...czy nie jest tak ze te 300 zl to tylko optymistyczny wariant..no bo co jak taki delikwent spowoduje wypadek, przejedzie kogos, potraci ale tak na amen..czy wtedy nie idzie przypadkiem z miejsca siedziec..?
Wtedy jest z automatu jego wina.
Pytanie czy Ustawodawca ;) oceniając winę w takim razie nie odróżnia takich sytuacji:
- brak prawka w ogóle
- brak uprawnień danej kategorii
- zdany egzamin ale brak potwierdzenia kategorii
- papiery OK
Ja zdawałem egzamin 10 listopada, ma kwicie mam "datę wydania uprawnienia" 22 listopada a odbierałem prawko jakoś na początku grudnia. Jeździć nie miałem na czym, ale gdybym miał i by mnie zatrzymali to chyba bym szedł w zaparte że mam tylko... w domu zostawiłem... za to chyba jest 100zł mandat ;)