konto usunięte
Temat: Pan Policjant na motocyklu
Dziś rano w drodze do pracy zatrzymał mnie Pan Policjant na motocyklu . Było to na wale miedzeszyńskim na wysokości afrykańskiej a jechał za mną od Okrzei (tam go widziałem) ... No i myślę sobie tak: wydechy made by motowydech.pl (słyszeliście wydechy w hornecie Jarka, ten sam autor), z tyłu nie ma normalnych kierunków tylko zintegrowane z lampą (kto nie widział http://pl.youtube.com/watch?v=lFH6mT6Cwh4), leciałem jak zwykle wałem > 100 km/h. Więc pewnie mandacik będzie no i dowód może poleci ... A Pan Policjant zapytał tylko czy mam prawo jazdy, rzucił okiem na tablice rej., "spisał" co tam musi i mówi do mnie ... "dziękuję, szerokiej drogi" :) Pogadaliśmy jeszcze chwile na temat jazdy bez uprawnień - w zeszłym roku 3 kierowców na 10 kontrolowanych nie miało uprawnień.Zastanawiam się teraz czy nie interesowały go modyfikacje maszyny ? Czy może ich nie widział ? Czy miało znaczenie to, że to motocyklista ?
Macie jakieś doświadczenia w tej kwestii ? Co o tym sądzicie ?