GoldenLine
Zaloguj się
Piotr Andrzej Krzysztof S.

Piotr Andrzej Krzysztof S. Inżynier
Aplikacji/Programist
a

Temat: Niepisane zasady motocyklistów

Johny Bigud:
Krzysztof Łabuszewski:
9.motocyklista jezdzi z linka na szyi, by w razie wypadku od razu stracic głowę...

OT.
Zastanawiam się nad powszechną znajomością tego mitu!!. No i od tylu na o oko rozsądnych skądinąd ludzi słyszałem to jak powtarzają to jako prawdę....uff??!!

Wiesz skąd się to bierze?
To nie jest linka na szyję tylko linka do blokady tarczy hamulcowej, coby pamiętać o jej zdjęciu. A skąd tego tyle? Bo takie chwytliwe bzdety zawsze mają podatny grunt wśród... tu se sami dopiszcie :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Niepisane zasady motocyklistów

to nie linka, to smycz, żeby się nie puścił :)
Link do wypowiedziLink
Robert R.

Robert R. Prywatny detektyw;
trener windykacji,
doktorant n.
prawnych.

Temat: Niepisane zasady motocyklistów

Krzysztof Łabuszewski:
9.motocyklista jezdzi z linka na szyi, by w razie wypadku od razu stracic głowę...

hmmm ja słyszałem o strunie :)

i o czarnej Wołdze porywającej dzieci :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Niepisane zasady motocyklistów

dominik P.:
to nie linka, to smycz, żeby się nie puścił :)
Bo wiadomo, że nieładnie jest się puszczać ;P
Link do wypowiedziLink
Krzysztof B.

Krzysztof B. Product Owner w
Grupie PZU

Temat: Niepisane zasady motocyklistów

Ktoś kto wymyślał połowę tych zasad miał chyba 15 lat i właśnie zaczynał ujeżdżać skuter :)
"Nie rozmawiać z puszkarzami"... hmm, syndrom "weekend warrior" :)

Ja miałbym taką zasadę: jeżeli my lubimy innych, inni lubią nas. Co się przekłada na pomoc w razie problemów innego motocyklisty, puszkarza, zachowanie w korku itp.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Niepisane zasady motocyklistów

Ewa Cieślak:
dominik P.:
to nie linka, to smycz, żeby się nie puścił :)
Bo wiadomo, że nieładnie jest się puszczać ;P
Ładność nie ma to nic do rzeczy :D
Jak już człowiek nie daje rady się TRZYMAĆ to się PUSZCZA ;-))
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Niepisane zasady motocyklistów

Mike Lewandowski:
Ale ciekawostki wymyślacie. Siedzę w temacie już tyle lat, jestem całorocznym a nie sezonowym motocyklistą i nie wiedziałem że motocykliści to faszyści.
Chyba że Was kręci taka forma "buntu" na zasadzie mam motocykl - jestem panem i to ja tu wydaję rozkazy.

Kolego drogi
Toć to wszystko jest z przymrużeniem oka :-)))
I nie układamy tu motocyklowego dekalogu...tylko przypominamy sobie różne czasem bzdurne "zasadny" rozpowszechnione w "motoświatku" :-))
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Niepisane zasady motocyklistów

Johny Bigud:
Kolego drogi
Toć to wszystko jest z przymrużeniem oka :-)))
I nie układamy tu motocyklowego dekalogu...tylko przypominamy sobie różne czasem bzdurne "zasadny" rozpowszechnione w "motoświatku" :-))
Ja myślę, że z przymrużeniem oka, bo niektóre wypowiedzi są naprawdę zabawne.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Niepisane zasady motocyklistów

Ewa Cieślak:
dominik P.:
to nie linka, to smycz, żeby się nie puścił :)
Bo wiadomo, że nieładnie jest się puszczać ;P

przynajmniej jedną ręką trzeba się trzymać, prawda?
Link do wypowiedziLink
Michal K.

Michal K. BH w Warszawie, IT

Temat: Niepisane zasady motocyklistów

Pkt kolejny: a wlasciwie modyfikacja pkt o jezdzie miedzy lewym a srodkowym pasem: jesli ktos jedzie przed nami miedzy prawym a srodkowym, pojedzmy za nim (unikamy atakowania 4 kolek z dwoch stron). Moim zdaniem to tak na zdrowy rozsadek...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Niepisane zasady motocyklistów

Mike Lewandowski:
Ale ciekawostki wymyślacie. Siedzę w temacie już tyle lat, jestem całorocznym a nie sezonowym motocyklistą i nie wiedziałem że motocykliści to faszyści.

Czyli kolejna życiowa lekcja ?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Niepisane zasady motocyklistów

Rafał Ł.:
Czyli kolejna życiowa lekcja ?
Jakby nie patrzeć.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Niepisane zasady motocyklistów

dominik P.:
Ewa Cieślak:
dominik P.:
to nie linka, to smycz, żeby się nie puścił :)
Bo wiadomo, że nieładnie jest się puszczać ;P

przynajmniej jedną ręką trzeba się trzymać, prawda?
A przynajmniej pozorować :P
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Niepisane zasady motocyklistów

dubel :(Ewa Cieślak edytował(a) ten post dnia 17.09.10 o godzinie 14:11
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Niepisane zasady motocyklistów

Ewa Cieślak:
A przynajmniej pozorować :P

pozować? hihihihi...
Link do wypowiedziLink
Marcin Sawicki

Marcin Sawicki Administrator
Systemów IT;
Supremis Sp. z o.o.

Temat: Niepisane zasady motocyklistów

Rafał Ł.:
Kawy i Dukaty się wywracają ! ;p

to podchodzi pod "urban legend" :)
nie ma na to dowodow i swiadkow :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Niepisane zasady motocyklistów

uf_to dobrze, że mam Yamajkę :)
Link do wypowiedziLink
Marek S.

Marek S. CEO | Chief
Strategy Officer @
Przeagencja

Temat: Niepisane zasady motocyklistów

właśnie a propos jednej zasad którą ktoś wymienił ... a propos jazdy w korku ...

no sorry ale chuj mnie strzelał jak jechałem między lewym a środkowym a jakiś matołek nagle leci środkowy-prawy ...
przecież puszka wtedy albo zobaczy mnie albo jego ... komu zjedzie a komu zajedzie ...

tragedia zakaz dla matołków jeżdżenia od czapy
Link do wypowiedziLink
Tomasz Horynski

Tomasz Horynski rozne

Temat: Niepisane zasady motocyklistów

Marek マレック Stankiewicz:
właśnie a propos jednej zasad którą ktoś wymienił ... a propos jazdy w korku ...

no sorry ale chuj mnie strzelał jak jechałem między lewym a środkowym a jakiś matołek nagle leci środkowy-prawy ...
przecież puszka wtedy albo zobaczy mnie albo jego ... komu zjedzie a komu zajedzie ...

tragedia zakaz dla matołków jeżdżenia od czapy
tez ostatnio jednemu kolesiowi na moto na swiatlach mowilem o tym.. nie wiedzial na poczatku o co mi chodzi... To czesto wynik nieswiadomosci po prostu..;]
Link do wypowiedziLink
Michał Frankowski

Michał Frankowski Specjalista w
Wydziale
Bezpieczeństwa i
Zarzadzania Kryzy...

Temat: Niepisane zasady motocyklistów

Robert R.:
któryś tam punkt
- w korku na trzech pasach ruchu obowiązuje zasada "lewy środkowy"

Zawsze tak robie jak mnie debilk w puszce wkurzy :-)
Marek マレック Stankiewicz:
no sorry ale chuj mnie strzelał jak jechałem między lewym a środkowym a jakiś matołek nagle leci środkowy-prawy ...
przecież puszka wtedy albo zobaczy mnie albo jego ... komu zjedzie a komu zajedzie ...

Tez to mialem i wiesz co odpowiada wiekszosc ?
Ze za wolno jada a im sie spieszy a ja blokuje przejazd :-(
Magdalena Malgorzata J.:
4. (Dla plecaka) z kim przyjeżdżasz, z tym odjeżdżasz.

Hmmmmm ..... bardzo dziwne, bardzo ;-)Michał Frankowski edytował(a) ten post dnia 17.09.10 o godzinie 16:14
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

dokształcanie motocyklistów




Wyślij zaproszenie do
Anuluj