konto usunięte

Temat: Nice albo śmierć - Czyli relacja z wyprawy :-)

Nicea jest urocza, szczegolnie wybrzeze :)
zajebiste winkle to są w okolicach Monte Carlo :D
Marcin P.

Marcin P. VP/Board Member

Temat: Nice albo śmierć - Czyli relacja z wyprawy :-)

Jakub J.:
A gdzie zdjęcia :)) My chcemy zdjęć ;)

Smoki

PS: My też Wam zazdrościmy ... w tym roku bez wakacji :(
pare dorzucilem :-)
Marcin P.

Marcin P. VP/Board Member

Temat: Nice albo śmierć - Czyli relacja z wyprawy :-)

Rafał Ł.:
Marcin jak City Navigator na tych wsiach ?
Dobrze prowadzi :-)

SHREK!!! JA W DÓŁ PATRZE!!!


Obrazek
Karolina Z.

Karolina Z. Project Manager -
zarządzanie
projektami

Temat: Nice albo śmierć - Czyli relacja z wyprawy :-)

Marcin Pytel:
p.s.
Dzieki dla Karoli Z. za polecenie hotelu. Bardzo w porzadku opcja

Cieszę się. Polecam się na przyszłość w sprawach hotelowo-turystycznych ;)
Piękna wycieczka i niesamowite widoki.
Artur Kulik

Artur Kulik
http://www.dlafranka
.pl

Temat: Nice albo śmierć - Czyli relacja z wyprawy :-)

Marcin Pytel:
A to nasz nowy kolega, chyba obsluga wyscigu :-)


Obrazek

A wyglada jakby wlasnie z roweru zsiadl :P

Na powaznie - BOMBA WYPRAWA!

konto usunięte

Temat: Nice albo śmierć - Czyli relacja z wyprawy :-)

Marcin widać , że z tym Tour de France dobrze trafiłes w stare klimaty :o) Powodzenia na dalszej trasie !
Dariusz M.

Dariusz M. Kadra zarządzająca

Temat: Nice albo śmierć - Czyli relacja z wyprawy :-)

Droga Redakcjo,
Uprzejmie donoszę, że dzisiaj ok 23:15, wracając z mojego prywatnego Tour de Pologne (Wawa-Głuchołazy-Wro-Opole-Wawa) zaliczyłem omam wzrokowy.
Być może był to tzw. efekt tysięcznego kilometra ;) ale załozyłbym się że jakies 30km przed Wawą dopędziły mnie dwie zwariowane be-emki, jedna z kuframi sztuk trzy, druga tych kufrów pozbawiona.
Bardzo chciałem im zajrzeć przez szybki do kasków i pomachać i prawie mi się udało dogonić je na następnych światłach (czerwonych :P - niestety moja czterokółka nie zdołała tak zgrabnie zmieścić się pomiędzy blokującą lewy pas czerwoną corsą jak rzeczone beemki i tylko prze chwilę jeszcze widziałem czerwone światełka, mimo że prawie wyprułem flaki ze swojego pojazdu ;)
Pewnie dotarliście do domu wczesniej niż ja ;)
Marcin P.

Marcin P. VP/Board Member

Temat: Nice albo śmierć - Czyli relacja z wyprawy :-)

Dariusz M.:
Droga Redakcjo,
Uprzejmie donoszę, że dzisiaj ok 23:15, wracając z mojego prywatnego Tour de Pologne (Wawa-Głuchołazy-Wro-Opole-Wawa) zaliczyłem omam wzrokowy.
Być może był to tzw. efekt tysięcznego kilometra ;) ale załozyłbym się że jakies 30km przed Wawą dopędziły mnie dwie zwariowane be-emki, jedna z kuframi sztuk trzy, druga tych kufrów pozbawiona.
Bardzo chciałem im zajrzeć przez szybki do kasków i pomachać i prawie mi się udało dogonić je na następnych światłach (czerwonych :P - niestety moja czterokółka nie zdołała tak zgrabnie zmieścić się pomiędzy blokującą lewy pas czerwoną corsą jak rzeczone beemki i tylko prze chwilę jeszcze widziałem czerwone światełka, mimo że prawie wyprułem flaki ze swojego pojazdu ;)
Pewnie dotarliście do domu wczesniej niż ja ;)
o 23.15 jeszcze siedzielismy w Nicei w restauracji Torino Cafe.
Cafe to zmylka bo jest to jedna z najlepszych miejscowek w Nicei aby zjesc owoce morza w pelnym tego slowa znaczeniu. Plac Garibaldiego - polecam, zatem Darku - fotomorgana :-)

Wracamy w niedziele do Wawy.
ciao
Dariusz M.

Dariusz M. Kadra zarządzająca

Temat: Nice albo śmierć - Czyli relacja z wyprawy :-)

Marcin Pytel:
Niesamowite - napisałem to tak pół-żaretm ale rzeczywiście wczoraj wieczorem do Wawy wjechały dwie beemki, upakowane dokładnie tak ja napisałem... Niestety nie zwróciłem uwagi na blachy a szkoda - ciekawe kto to zatem był???
Czyli jest Was więcej :)
Powodzenia i do zobaczenia w Wawie ;)
Michał Mieczkowski

Michał Mieczkowski Nie każdemu warto
sprzedać ale każdemu
warto doradzić -
6...

Temat: Nice albo śmierć - Czyli relacja z wyprawy :-)

Darku kiedy Marcin i Karolina odpoczywają ich sobowtóry wykonują czynności dnia codziennego za nich he he.
Albo poprostu napaliłeś się czegoś dobrego he he
Marcin P.

Marcin P. VP/Board Member

Temat: Nice albo śmierć - Czyli relacja z wyprawy :-)

My juz wracamy :-( Wczoraj traska wygladala tak :


Obrazek


Zatrzymalismy sie po drodze w Wenecji na 2,5 godziny bo jeszcze nie mialem okazji tam zawitac. NIe moge jakos teg slowami ujac, ale nie podobala mi sie Wenecja, troche mam skojarzen z wesolym miasteczkiem. Druga sprawa to parkowanie, ktos niezle na tym zarabia bo za motocykl parking kosztuje od 15 do 25 euro i nie mozna zaplacic mniej niz za dobe a autentycznie miejsc do zaparkowania nie ma.Znalezlismy 3 skuterowiska - tak nalezy nazwac parking dla skuterow, bo sa zaparakowane doslownie na sobie . W koncu krecac sie wokol trafilismy na takie skuterowisko, gdzie jeden facet postawil transalpa - jakis locales i jak wyciagnal go spod doslownie doch wiszacych na nim skuterach to powiedzial do mnie ze ja raczej sie nie zmieszcze, ale zaprowadzi nas na parking dla motocykli. Faktycznie 500 m z boku udalo sie znalezc parking dla motocykli - ktory wygladal podobnie jak skuterowisko :-) ale bylo 1,5 m luki i udalo sie wcisnac sprzety.

Po szybkim spacerze udalismy sie w kierunku Austrii i nadajemy z Klagenfurtu. Za moment ruszamy jeszcze w odwiedziny do Budapesztu i jutro w kierunku Warszawy. Smutne jest to ze pierwszy raz od ponad tygodnia widze deszcz. Po 35 stopniowych upalach w Nicei to przykry widok :-( . No nic wsiadamy i jedziemy .

CiaoMarcin Pytel edytował(a) ten post dnia 10.07.09 o godzinie 09:30

konto usunięte

Temat: Nice albo śmierć - Czyli relacja z wyprawy :-)

mało powiedziane deszcz - spora szansa że będziecie mieć powtórkę z rozrywki jak powrót z chorwacji, u nas leje codziennie, potem świeci słońce i znów leje - tragedia

no i powodzenia w bezpiecznym powrocie

a co do Wenecji to mi się też nie podobała, więc jest nas dwóch :-)

konto usunięte

Temat: Nice albo śmierć - Czyli relacja z wyprawy :-)

Mateusz Górecki:
mało powiedziane deszcz - spora szansa że będziecie mieć powtórkę z rozrywki jak powrót z chorwacji, u nas leje codziennie, potem świeci słońce i znów leje - tragedia

no i powodzenia w bezpiecznym powrocie

a co do Wenecji to mi się też nie podobała, więc jest nas dwóch :-)

Mati, jesteś zupełnie nieromantyczny ;D Wenecja we dwoje, romantyczna kolacja w kanałku, albo gondola ... blablabla :D
a za wszystko, o ile Cie nie okradną zadrą okrótnie przy KAŻDYM płaceniu, nie podoba Cie sie? czemu ;D

konto usunięte

Temat: Nice albo śmierć - Czyli relacja z wyprawy :-)

Patrycja Anna Hancyk:
Mati, jesteś zupełnie nieromantyczny ;D Wenecja we dwoje, romantyczna kolacja w kanałku, albo gondola ... blablabla :D
a za wszystko, o ile Cie nie okradną zadrą okrótnie przy KAŻDYM płaceniu, nie podoba Cie sie? czemu ;D


Odpowiedź już padła Mati jest nieromantyczny :o)
Marcin P.

Marcin P. VP/Board Member

Temat: Nice albo śmierć - Czyli relacja z wyprawy :-)

wenecja to kaszana i tyle;-)pozdrawiamy z budapesztu lalo przez cala austrie i pol wegier. A wczoraj jeszcze 33 stopnie. Nie uwierzycie ale kolo grazu bulo 12 stopni i deszcz.ciao

konto usunięte

Temat: Nice albo śmierć - Czyli relacja z wyprawy :-)

o której jutro macie zamiar dotrzeć?

aaaa i kto jest sponsorem bezprzewodowego internetu na wycieczce :-)?
Marcin P.

Marcin P. VP/Board Member

Temat: Nice albo śmierć - Czyli relacja z wyprawy :-)

wyprawa dobiegla konca i szczesliwie dojechalismy do domu. Dzsiaj odcinek budapeszt-warszawa.na liczniku wiecej o 5300 km Czas na chwile odpoczynku. ;-)ciao.

konto usunięte

Temat: Nice albo śmierć - Czyli relacja z wyprawy :-)

Gratulacje dla Was - fantastyczny wynik w km i sama wyprawa ;o)
Jarosław Białek

Jarosław Białek projektant, Drogowa
Pracownia Projektowa

Temat: Nice albo śmierć - Czyli relacja z wyprawy :-)

Szwagruniu!!!
nakręciliście na koło kawał Europy!
Bravo!
Super wyprawa, jak się spotkamy (mam nadzieję wkrótce) to mi opowiecie ze szczegółami jak było. Tym bardziej, że okolicę częściowo znam ;)Jarosław Białek edytował(a) ten post dnia 16.07.09 o godzinie 21:51

konto usunięte

Temat: Nice albo śmierć - Czyli relacja z wyprawy :-)

hmmmm kupiłem właśnie świeży świat motocykli a tam artykuł nicea albo smierć i opisana wyprawa jakiś kolesi ???

ciekawe nie ;-)

Następna dyskusja:

relacja z wyprawy motocyklo...




Wyślij zaproszenie do