Marcin Gocha

Marcin Gocha Jeśli robisz to co
zawsze, otrzymasz to
co zawsze.

Temat: Kradzieże motocykli...

Witajcie,
Na forum ścigacza zaproponowałem pewne rozwiązanie, mogące utrudnić pracę złodziejom motocykli. Nie chcę powtarzać tematu, więc proszę rzućcie okiem i oceńcie, czy to przydatne narzędzie i jakie ewentualne wątpliwości budzi (też tam napisałem o swoich):
http://forum.scigacz.pl/viewtopic.php?t=43091

z niedzielnym pozdrowieniem ;)
Marcin
Dariusz M.

Dariusz M. Kadra zarządzająca

Temat: Kradzieże motocykli...

Przy tego typu inicjatywach zawsze moją wątpliwość budzi kwestia gromadzenia tak wielu prawdziwych danych.
Maile, telefony, numery VIN - jeszcze ktoś tam pisał o skanach dowodu rejestracyjnego. Rozumiem, że bez tego nie da się czegoś takiego zrealizować - ale z drugiej strony to strasznie łakomy kąsek nie tylko dla uczciwych (np. reklamodawców, ubezpieczycieli, dealerów) ale także niestety dla złodziei.
I wreszcie - nie obraź się - ale regulamin portalu przekierowuje na stronę na której zamiast danych rejestrowych są... życzenia świąteczne. Rozumiem że to rozruch pomysłu - ale żeby wiele osób potraktowało to rzetelnie to musi jednak budzić większe zaufanie.
Marcin Gocha

Marcin Gocha Jeśli robisz to co
zawsze, otrzymasz to
co zawsze.

Temat: Kradzieże motocykli...

Witaj
Słuszna uwaga... W regulaminie będzie informacja o nr wpisu do rejestru ewidencji działalności gospodarczej... i link będzie usunięty do mojej strony, bo to zupełnie bez znaczenia.

Tak, przechowywanie danych budzi wątpliwości, dlatego nie ma obowiązku pozostawiania ich zbyt wielu... Wystarczy imię, adres e-mail i nr VIN motocykla... to jakieś minimum, aby skontaktować się z właścicielem. Jeśli właściciel chce, może pozostawić nr telefonu i więcej szczegółów o swoim motocyklu... to jego wybór. Przy tych 3-4 danych raczej to nie są jakieś strategiczne informacje... tak przynajmniej mi się wydaje. Tym bardziej, że nie będą ogólnie dostępne. Pojawiają się tylko wtedy, gdy:
a) motocykl został zgłoszony jako skradziony (czyli na wyraźne życzenie właściciela)
b) oraz gdy ktoś wpisze nr VIN skradzionego sprzęta...
Więc naprawdę w specyficznym i jednoznacznym przypadku.

A człowiek ze złymi zamiarami potrafi dużo wyciągnąć z adresu e-mail grzebiąc w sieci ;-)
Poza tym w regulaminie gwarantuję, że owe dane nie będą nigdzie przekazywane - tym bardziej do celów marketingowych.
Wolałbym aby pełne dane pozostawiały komisy, bo to ich uwiarygodni.

Co do pozostawiania skanów dowodów itd.. jestem tego przeciwnikiem.... Wystarczy, że uczciwy właściciel motocykla będzie dbał o aktualność swoich wpisów i już.

Dziękuję za konstruktywne uwagi i czekam na więcej,
MarcinMarcin Gocha edytował(a) ten post dnia 10.01.10 o godzinie 11:17
Dariusz M.

Dariusz M. Kadra zarządzająca

Temat: Kradzieże motocykli...

A to ja trochę podrążę:
Marcin Gocha:
Pojawiają się tylko wtedy, gdy:
a) motocykl został zgłoszony jako skradziony (czyli na wyraźne życzenie właściciela)
b) oraz gdy ktoś wpisze nr VIN skradzionego sprzęta...
Jaka będzie odpowiedź portalu, jeśli ktoś wpisze VIN zarejestrowanego motocykla, który NIE BĘDZIE oznaczony jako skradziony? Mam na myśli nie tyle sytuację sprzedaży w 15 minut po kradzieży ;) tylko np. wpisywanie VINów zdobytych 'pokątnie' - na giełdzie czy podczas oglądania. Moja obawa jest taka, że w ten sposób byłoby możliwe np. namierzanie interesującego motocykla...Dariusz M. edytował(a) ten post dnia 10.01.10 o godzinie 15:51
Marcin Gocha

Marcin Gocha Jeśli robisz to co
zawsze, otrzymasz to
co zawsze.

Temat: Kradzieże motocykli...

Odpowiedź będzie taka:
Motocykl o podanym nr VIN nie został zgłoszony jako skradziony w rejestrze motocykli.

I tyle.

Problem widzę w jednym miejscu.. o tym napisałem na forum ścigacza... jak ktoś nieuczciwy zarejestruje motocykl zanim zrobi to właściciel... Ale tak naprawdę - to niczym nie grozi, nic nie ułatwi ani nie utrudni... Bo pomimo rejestru trzeba zachować też zdrowy rozsądek i normalnie sprawdzić motocykl wszelkimi znanymi sposobami.

To narzędzie może być tylko sygnałem, że coś może być nie tak... szczególnie przydatne komisom, które będą dostawały natychmiastowy raport o kradzieży (w ciągu godziny max).. i zbiorczą listę co tydzień. Na pewno nie powinno być narzędziem, które gwarantuje coś ;-) Tylko nierozsądnie podchodząca osoba mogłaby przyjąć takie źródło informacji za jedyne słuszne.

Nie traktowałbym tego jako jakąś wyrocznię i ostateczne źródło wiedzy... po prostu jako dodatkową możliwość weryfikacji i miejsce dla tych, którym właśnie zwinęli sprzęta sprzed domu.... Teraz piszą ogłoszenia po grupach, podając jeszcze więcej swoich danych, do tego nie mają gwarancji, że ktoś do tej informacji dotrze, że dotrze przyszły kupujący, że dotrze komis...

Gdyby było jedno takie miejsce - na tyle znane w branży - to by było po prostu duże ułatwienie.

pozdrawiam
Marcin

konto usunięte

Temat: Kradzieże motocykli...

no to się zarejestrowałem i czekam na maila z potwierdzeniem rejestracji, 10 minut minęło i nic nie dostałem :-(
Marcin Gocha

Marcin Gocha Jeśli robisz to co
zawsze, otrzymasz to
co zawsze.

Temat: Kradzieże motocykli...

Witaj
poszukaj w katalogu ze spamem... Dziś zarejestrowało się kilkanaście osób, widzę, że tyko 2 nie potwierdziły... Dorobimy ponawianie wysyłki takiego przypomnienia, ale zwykle w takim przypadku problem leży gdzieś po stronie serwera pocztowego odbiorcy. Jeśli będziesz miał problem zawsze możesz napisać prosto na maila podanego w kontakcie - info@rejestrmotocykli.pl - a administrator go rozwiąże.

pozdrawiam
Marcin

konto usunięte

Temat: Kradzieże motocykli...

do tej pory nie dostałem, w spamie nic nie ma, jak znajde czas to napisze do admina

Następna dyskusja:

kradzieże z garaży




Wyślij zaproszenie do