konto usunięte

Temat: Kobieta na motorze

Magda S.:
a zauważyłyście Panie, silną potrzebę samochodowych kierowców - samców (Panowie, proszę się nie gniewać za to określenie ;)) do ścigania się i sprawdzania kto będzie piewszy na światłach?
on czy kobieta? bo ja neistety tak.

ale motocykliści, prawie zawsze są uroczy :)

Prawda...ale to jest raczej zabawne jak zostawiasz za sobą Pana w samochodzie i widzisz jego słabą minę, gdy już wie że nie ma szans:)
Fajnie jest też jak stoisz na światłach i masz wrażenie, że ktoś na ciebie patrzy, odwracasz się a tu wszyscy ludzie w autobusie stoją przy szybie i komentują:)

konto usunięte

Temat: Kobieta na motorze

Miłe Panie z Wawy i okolic na moto. Zapraszam serdecznie co środa o 20:00 pod Stodołę. Jeździmy sobie po okolicy i jest naprawdę fajnie.

BTW gdyby jakaś MotoLady miała ochotę pośmigać w duecie... czekam na PW :D

konto usunięte

Temat: Kobieta na motorze

Dołączam się do zaprosin, będzie nam bardzo miło :-) - wszystkie informacje macie w topicu:

http://www.goldenline.pl/forum/motocykle2/99040/s/19#1...

Temat: Kobieta na motorze

W zeszlym tygodniu w drodze do winiarni w St Monica Mtn, rownolegle ze mna z prawej strony na piecio pasmowym odcinku Ventura 101 jechala na frendzlowatym Harley'u nastepna niedzielna "odmlodzona" ze swoich 40+ lat amatorka "pogap sie na mnie". Nieco zmodyfikowana kierownica, wiec szczuplutkie ramiona wyciagniete do gory, dzinsy z typowymi botkami de rigueur wsrod pozerow, gora - biale bikini i reszta metrazu opalenizna. Specjalnie krotkie spodnie zaopatrzone w modny wiszacy lancuch (zawsze mnie zastanawialo co znajduje sie na koncu tego idiotycznego gadzetu?) odslanialy tzw "love handles" wibrujace wraz ze zbyt glosna maszyna (akustyka jak zwykle przypominajaca bardziej urzadzenie rolnicze), centralnie widoczna tzw "coin slot", calosc poruszajaca sie jakby nierownomiernie, z zauwazalna niepewnoscia, swiatla mijania aktywowane nie za kazdym razem w trudnosci utrzymania jednoczesnie pojazdu i szpanu. W kontrascie do powyzszego, w drodze powrotnej tego samego dnia, na PCH jechal obok nas w tradycyjnym spokoju rozkoszowania sie otoczeniem i swoja pasazerka, slicznie odrestaurowany BMW wraz z koszem, ktorego zawartoscia byla okladka Vogue'a z lat 60-tych. Wspaniale.

konto usunięte

Temat: Kobieta na motorze

Tom L.:
W zeszlym tygodniu w drodze do winiarni w St Monica Mtn, rownolegle ze mna z prawej strony na piecio pasmowym odcinku Ventura 101 jechala na frendzlowatym Harley'u nastepna niedzielna "odmlodzona" ze swoich 40+ lat amatorka "pogap sie na mnie". Nieco zmodyfikowana kierownica, wiec szczuplutkie ramiona wyciagniete do gory, dzinsy z typowymi botkami de rigueur wsrod pozerow, gora - biale bikini i reszta metrazu opalenizna. Specjalnie krotkie spodnie zaopatrzone w modny wiszacy lancuch (zawsze mnie zastanawialo co znajduje sie na koncu tego idiotycznego gadzetu?) odslanialy tzw "love handles" wibrujace wraz ze zbyt glosna maszyna (akustyka jak zwykle przypominajaca bardziej urzadzenie rolnicze), centralnie widoczna tzw "coin slot", calosc poruszajaca sie jakby nierownomiernie, z zauwazalna niepewnoscia, swiatla mijania aktywowane nie za kazdym razem w trudnosci utrzymania jednoczesnie pojazdu i szpanu. W kontrascie do powyzszego, w drodze powrotnej tego samego dnia, na PCH jechal obok nas w tradycyjnym spokoju rozkoszowania sie otoczeniem i swoja pasazerka, slicznie odrestaurowany BMW wraz z koszem, ktorego zawartoscia byla okladka Vogue'a z lat 60-tych. Wspaniale.


hhmmmm ... z uwagi na postrzeganie motocyklistów/cyklistek ciesze sie, ze w starym kraju nikt nie patrzy na to na czym, jak ubrany i w jakim wieku jest kierowca motocykla ... wydaje się, że w niektórych sprawach to nie my jesteśmy daleko za .. ale oni za nami :D takie jest moje zdanie

Temat: Kobieta na motorze

Piotrze, myslac analitycznie, poniewaz jak zauwazylem zajmujesz sie procesami pochodnymi logice, priorytetem nie byla opisana aparycja, ale efektywne bezpieczenstwo. Mowiac prosto, dotyczy to odwiecznej wyobrazni, ktora oczywiscie zmienia swoja koncowa forme w interakcji z danym otoczeniem. 101 to 3x katowicka i nieporownywalna ilosc pojazdow do sytuacji, ktore znasz w Polsce. Uderzyles kiedys skora o asfalt? Nie zgodze sie wiec, pomimo opisanej przeze mnie typowo weekendowej sytuacji tzw "laski" na Harley'u z twoja arytmetyka dot. starego i nowego kontynentu. Przypomnie przy okazji, ze jezeli faktycznie efekt plastyczny ma tak male znaczenie, to symulacja wolnego, dzikiego zachodu (USA) w Polsce i EU Harley'ami i jego szablonowymi akcesoriami powinna byc zastapiona np brazowym garniturem, kaloszami, slomianym kapeluszem i fajka w ustach. Jezeli mamy kultywowac kult.

konto usunięte

Temat: Kobieta na motorze

szpan jest nieodlacznym elementem motoryzacji. Zawsze byl i bedzie. Wazne ze my jezdziy na 2 kolkach bo to po prostu kochamy. Reszta mnie grzeje. Niech zyja jak im sie podoba.

Temat: Kobieta na motorze

Nie jestem adwokatem szpanu, ale masz racje, ze jest to element obecny w motoryzacji. Jednak satysfakcji z bycia ogladanym nie znajduje, wrecz przeciwnie, poniewaz nie ma to nic wspolnego z fascynacja 2 kolek i staje sie to wylacznie indywidualnyn manifestem mody i jej percepcji. Takie demonstracje wole ze wzgledow na bezpieczenstwo w formie statycznej. Kilkadziesiat lat temu wszedlem troche jako nastepna generacja, troche przypadkowo w lotnictwo. Tutaj jest o tyle lepiej, ze z perspektywy kilku tysiecy stop sa tylko pojazdy czerwone, biale, szare i inne. Nie bardzo jest jak szpanowac, natomiast jestes ogladany tylko...przez ruch lotniczy, no i konsekwentnie nie mozna za bardzo sobie "zyc jak sie chce" poniewaz przestaje sie...zyc. Do kierowcow 2 kolek, szczegolnie w polskich miastach zaapelowalbym o redukcje brawury i obrotow w miejscach zabudowanych. No, ale to juz temat do watku o etykiecie.
Mariusz Krzyśpiak

Mariusz Krzyśpiak Packaging Manager,
Oriflame Cosmetics

Temat: Kobieta na motorze

Magdalena K.:
A ja nie wiem czy mnie obserwują czy nie... Nie rozglądam się na boki ;) Dla mnie najważniejsza jest jazda. Nie po to kupiłam motor, by łapać na niego mężczyzn ;)

Myślę jednak, że kobieta na motorze robi wrażenie i przyciąga uwagę. Bądź co bądź jest to nadal rzadki widok.
Rzadki widok czy nie, kobiety zawsze będą zwracały uwagę mężczyzn, a motocyklistki tym bardziej. Myślę, że kierowcy "puszek" czy/i motocykli przyglądają się wam drogie panie na waszych maszynach, bo to bądź co bądź piękny widok, z podziwem.

konto usunięte

Temat: Kobieta na motorze

Powszechnie znane są przypadki chamstwa i agresji ze strony kierowców puszek wobec motocyklistów. Często specjalnie i z premedytacją utrudniają motocyklistom ich jazdę.

Jednakże muszę przyznać, że ja osobiście nie doznałam takich nieprzyjemności... (odpukać w niemalowane)
Naturalnie zdarzały się sytuacje niebezpieczne ale przez zwykłe gapiostwo i brak umiejętności kierowców samochodów.

Pozwalam sobie przez to wysnuć wnioski, że może jednak istnieje jakiś respekt wobec płci pięknej. Wydaje mi się, że puszki są bardziej ostrożne i kulturalne wobec kobiet na motorach niż wobec mężczyzn.
Cóż, przynajmniej mam nadzieję, że dżentelmeni jeszcze istnieją ;)Magdalena Klamczyńska edytował(a) ten post dnia 26.08.07 o godzinie 01:47
Wojciech G.

Wojciech G. IT/Telekomunikacja

Temat: Kobieta na motorze

Chyba jest nawet troche lepiej. Ja rowniez nie mam problemow z kierowcami samochodow a, przynajmniej jestem o tym swiecie przekonany, kobieta nie jestem.
Wydaje mi sie ze nasi kierowcy sie zmieniaja, przyzwyczajaja sie do motocykllistow na drogach, a jest nas po prostu coraz wiecej ;-)

A wracajac do tematu - kobieta na motocyklu - miodzio !!

Pzdr

Wojtek
Wawa GSXR750
Marcin P.

Marcin P. E-commerce Manager

Temat: Kobieta na motorze

Piotr S.:
Andrzej O.:
Kobietka na motorze to naprawde bardzo sexi widoczek:)

oj tak szczególnie w obcisłym skórzanym kombi :)


oj tak :)))

Temat: Kobieta na motorze

ja również mam wrażenie, że polscy kierowcy stają sie coraz mniej złośliwi wobec motocyklistów, a nawet pozwalają im (nam) na coraz więcej
pamiętam jak wzdychałm z zazdrością patrząc jak w Paryżu część pasa zawsze pozostawiona jest jednośladom, a gdyby któryś z kierowców o tym zapomniał, to motocykliści zgodnie dają mu znać głośnym dźwiękime trąbki
wydawało mi się, że w Polsce to niemożliwe, a jednak...
Robert Ł.

Robert Ł. Administrator
aplikacji, KB SA

Temat: Kobieta na motorze

Przepraszam
było nie na temat[edited]Robert
Janusz M.

Janusz M. Dyrektor ds.
Marketingu i
Strategii Sprzedaży

Temat: Kobieta na motorze

dają mu znać głośnym dźwiękime trąbki

Ja tam wolę przywalić z yoshimurki i miejsce samo się znajduje :)

konto usunięte

Temat: Kobieta na motorze

ja trochę, ale nie bardzo innym głosem powiem, że nie dziwią mnie kobiety na motocyklach. i mówienie o tym, jak bardzo podziwiamy ich odwagę, zaparcie itp jest nie na miejscu, bo przecież podobno ;-) są takimi samymi ludźmi jak mężczyźni, podobno są do tego bezpieczniejszymi uczestnikami ruchu niż mężczyźni, bo są bardziej roztropne.
generalnie nie widzę nic na tyle męskiego w motocyklach, żeby uzasadniało to tak małą ilość jeżdżących kobiet :-)

Pozdrawiam,

konto usunięte

Temat: Kobieta na motorze

Jeżdżę i kocham to poczucie wolności i wiatr kocham i ludzi, którzy ślicznie się do mnie uśmiechają.

Z tymi kierowcami samochodów nie zawsze jest tak źle. Ostatnio na remontowanej 7 wszyscy jak jeden mąż zjeżdżali mi na bok :)

Anita

ya-ma-ha, you're my soul :)
Agnieszka Małkińska

Agnieszka Małkińska Kierownik ds.
Windykacji Biurowej
i Zagranicznej

Temat: Kobieta na motorze

:) Wystarczy włosy spod kasku wypuścic i od razu kierowcy inaczej reagują ;]
Liza B.

Liza B. animator, grafik,
fotograf, studentka
PJATK

Temat: Kobieta na motorze

Mnie sie plastiki nie podobają, ale jezdze w skorzanym kombi na enduro w Warszawie i nie powiem, że niektóre akcje, jakie odstawiali kierowcy puszek, mnie przerażały ;}
Niektórzy zajezdzaja mi droge, żeby mi pomachać i czekaja na moją reakcję, inni jadą przyklejeni do szyby z rozdziawionymi gębami, inni hamują przede mną na pasie, żeby pasażerowie z tyłu mogli mi pomachać, inni starają się jechać do mnie równolegle.. ;}
Różne miałam śmieszne sytuacje :P kiedyś jechałam z ekipą kumpli - przecisnęłam sie między samochodami, oni zostali z tyłu i odwróciłam sie do nich, żeby im pomachać, a 3 kierowców samochodów zrobiło gest w pytaniu "Ja?" nakierowując na siebie palec ;P
Przegięciem natomiast był latynos, który najpierw na mnie trąbił, wiec zjechałam pas dalej, potem mi zajechał drogę, to wkurzona się na niego popatrzyłam, a on w tym momencie otworzył szybę i powiedział: "Kocham cie, wyjdziesz za mnie?" :PPP

konto usunięte

Temat: Kobieta na motorze

Agnieszka M.:
:) Wystarczy włosy spod kasku wypuścic i od razu kierowcy inaczej reagują ;]

tia..... mnie to sie jeszcze nie udalo

Następna dyskusja:

KOBIETA NA MODERATORA :)




Wyślij zaproszenie do