konto usunięte

Temat: GSXR 600 - kupić czy nie kupić?

i vice versa :-)
Tomek Goryń

Tomek Goryń asystent w Oddziale
Chirurgii Ogólnej,
Szpital Wolski
im....

Temat: GSXR 600 - kupić czy nie kupić?

Bierz co chcesz - nie wiem tylko po co pytasz? Najczęściej jest tak, że i tak podjąłeś decyzję i tylko chcesz potwierdzenia słuszności swojego wyboru. Tak najcześciej robią wszyscy świeży motocykliści, którzy chcą zacząć od sporta. Tak naprawdę wiedzą, że to nie jest dobry wybór ale na różnych forach poszukują właśnie wypowiedzi typu:
1) ja dałem radę to i ty dasz
2) jak masz olej w głowie to dasz radę i takie tam duperele
a tych co mówią rozsądnie uważają za precli i cieniaków.
Wiec jak chcesz potwierdzenia swojego wyboru to je dostałeś
Dla mnie różnica między 125 a strikte sportową 600 to dwa światy - jak chcesz być mistrzem prostej to bierz gixera - będziesz się kulał przez miesiąc - uznając że masz olej w głowie - a na zakrętach hamował do 20km/h - po czym kiedyś gdzieś w grupie cię poniesie i odkręcisz mocniej /albo cię puszkasz zdenerwuje/ i wylecisz na zakręcie na przeciwny pas albo nie zdążysz zahamować- oby tam gdzie cię wyniesie nie będzie nikogo.
jak chcesz być szpanerem w gixserze to go bierz. Jak chcesz się solidnie nauczyć jeździć, opanować motocykl i cieszyc się jazdą a nie srać ciagle w portki ze strachu przed odkręceniem gazu to posłuchaj głosu rozsądku i weź coś z przedziału 70-80 km
Dariusz M.

Dariusz M. Kadra zarządzająca

Temat: GSXR 600 - kupić czy nie kupić?

Tomek Goryń:
Jak chcesz się solidnie nauczyć jeździć, opanować motocykl i cieszyc się jazdą a nie srać ciagle w portki ze strachu przed odkręceniem gazu to (...)
niezależnie od sprzęta jaki kupisz - zanim zaczniesz na nim jeździć zapisz się do porządnej szkoły doszkalającej (sporo już tu o tym pisano) - to najtańszy sposób zrozumienia o co chodzi na sprzęcie typu 250 czy 500 - bez konieczności wymiany po jednym sezonie.
A kochana niunia jak będzie się turlać przez parę tygodni z prędkościami przepisowaymi to też płakać nie będzie :)
Tomek Goryń

Tomek Goryń asystent w Oddziale
Chirurgii Ogólnej,
Szpital Wolski
im....

Temat: GSXR 600 - kupić czy nie kupić?

Dariusz M.:

A kochana niunia jak będzie się turlać przez parę tygodni z prędkościami przepisowaymi to też płakać nie będzie :)

Jak chcesz przez prarę tygodni nauczyć się solidnie jeździć to gratuluję pomysłu - no chyba że codzienne treningi na torze.
Jak ktoś ma pod tyłkiem ponad 100 km i niewielkie doświadczenie - to właśnie po miesiącu lub dwóch myśli, że już jest kozak i sprzęt ogarnął - wtedy daje w palnik - a tutaj okazuje się że do ogarnięcia sprzętu jeszcze daleka - i niestety często kończy się to nie najlepiej.
Ale tak nawiasem mówiąc to dyskusja jest jałowa - i wałkowana z milion razy
Ja na koniec zawsze powtarzam, że to jak z paleniem papierosów
Każdy wie że to szkodliwe ale ci co palą zawsze starają się sobie wytłumaczyć że nie jest aż tak źle bo:
1) dziadek palił przez całe życie i nie miał raka
2) a inny to w ogóle nie palił i patrz pan jak młodo miał zawał
jednak prawda jest stała
I tak jest z mocnymi sprzetami na początek
1) tak wielu udaje sie zaczynać od mocnego sprzęta i dają radę
2) inni to i na skuterze czy 250 potrafią sobie zrobić krzywde -
Jednak prawda jest ciągle taka sama - i mówią to instruktorzy, ludzie którzy przejechali tys km na moto - na początek sprzęt spokojny 50-80 km. Ale jak ktoś chce potwierdzać swoje zdanie argumentacją przedstawioną powyżej to i tak to zrobi - jak chce kupić gixera bo ładnie wygląda i tak kupi i nasze tutaj dywagacje nic nie zmienią.
Dariusz M.

Dariusz M. Kadra zarządzająca

Temat: GSXR 600 - kupić czy nie kupić?

Tomek Goryń:
Jak chcesz przez prarę tygodni nauczyć się solidnie jeździć to gratuluję pomysłu - no chyba że codzienne treningi na torze.
Tak, uważam że wyjeżdżając pod okiem trenera 20h przez dwa miesiące na 250/500 można nauczyć się o niebo więcej, niż jeżdżąc cały sezon z "chłopakami z osiedla" na 'przejściowej' maszynie 60-80KM - tylko po to, żeby ją sprzedać na jesieni i w poczuciu dobrze spoełnionego obowiązku (no przecież nie kupiłem sporta na pierwsze moto, mam juz 'nakręcone' 5 tysi') - widowiskowo zrobić sobie na wiosnę krzywdę na sporcie.
Pisaliśmy o tym tu już faktycznie masę razy - samo nakręcanie kilometrów na słabym sprzęcie, bez refleksji o co chodzi w tym wszystkim - nie jest żadnym sposobem nauki i rozwijania własnych umiejętności.
A właśnie zakup słabszego sprzęta , powożenie się nim przez miesiąc-dwa - powoduje że po zmianie na sporta dzieje się to co tak ładnie opisałes i z czym się zgadzam:
- to właśnie po miesiącu lub dwóch myśli, że już jest kozak i sprzęt ogarnął - wtedy daje w palnik - a tutaj okazuje się że do ogarnięcia sprzętu jeszcze daleka - i niestety często kończy się to nie najlepiej.
Podsumowując opcje:
a) kupię słabe moto, NAUCZĘ SIĘ JEŹDZIĆ, zmieniam na sporta
b) kupię słabe moto, pojeżdżę po osiedlu i zmieniam na sporta bo przecież już się nauczyłem i daję w palnik
c) kupię sporta, NAUCZĘ SIĘ JEŹDZIĆ i daję w palnik
d) kupię sporta i od razu daję w palnik bo przecież 'umim'

rozumiem, że nie rozmawiamy o skrajnych a) i d) bo:
a) prawie nikt tak nie robi
d) to szkoda słów

tylko o różnicy pomiędzy b) i c).
Rafał T.

Rafał T. Aktor/Ochroniarz

Temat: GSXR 600 - kupić czy nie kupić?

Lepiej od razu na GSXR 1000tyle ze nie wykorzystasz 100 procent mocy,ja sobie planuje za rok kupić Fazera 1000Rafał T. edytował(a) ten post dnia 30.05.09 o godzinie 12:31

konto usunięte

Temat: GSXR 600 - kupić czy nie kupić?

Różnica będzie taka, że ucząc się na wściekłym sporcie, gdy przyjedzie do sytuacji awaryjnej ruch manetki nie zostanie wybaczony tak, jak w przypadku słabszej, mniej agresywnej maszyny. Wtedy też się czegoś nauczysz, ale ta nauka po paru sekundach (odpukać) nie będzie już miała najmniejszego znaczenia.

Pozdr,
p.
Filip R.

Filip R. Członek Zarządu,
PROTiM

Temat: GSXR 600 - kupić czy nie kupić?

Łukasz Filipek:
Kazik spiewa:
"Świadomość miarą doświadczenia"

popieram zdanie Olafa, rady typu motocykli posrednich itp to bzdury
poza tym skoro kolega pisze o moto za 10 tysi to po kiego grzyba proponujecie i porownujecie mu GSXFa nowego?

Z tej prostej przyczyny, że przejażdżkę nowym GSXF może odbyć w każdym salonie suzuki. Każdy wie jednak, że są też starsze jajka na rynku i do 10 tysi coś znajdzie na pewno.

konto usunięte

Temat: GSXR 600 - kupić czy nie kupić?

Tomek Goryń:
Dariusz M.:

A kochana niunia jak będzie się turlać przez parę tygodni z prędkościami przepisowaymi to też płakać nie będzie :)

Jak chcesz przez prarę tygodni nauczyć się solidnie jeździć to gratuluję pomysłu - no chyba że codzienne treningi na torze.
Jak ktoś ma pod tyłkiem ponad 100 km i niewielkie doświadczenie - to właśnie po miesiącu lub dwóch myśli, że już jest kozak i sprzęt ogarnął - wtedy daje w palnik - a tutaj okazuje się że do ogarnięcia sprzętu jeszcze daleka - i niestety często kończy się to nie najlepiej.
Ale tak nawiasem mówiąc to dyskusja jest jałowa - i wałkowana z milion razy
Ja na koniec zawsze powtarzam, że to jak z paleniem papierosów
Każdy wie że to szkodliwe ale ci co palą zawsze starają się sobie wytłumaczyć że nie jest aż tak źle bo:
1) dziadek palił przez całe życie i nie miał raka
2) a inny to w ogóle nie palił i patrz pan jak młodo miał zawał
jednak prawda jest stała
I tak jest z mocnymi sprzetami na początek
1) tak wielu udaje sie zaczynać od mocnego sprzęta i dają radę
2) inni to i na skuterze czy 250 potrafią sobie zrobić krzywde -
Jednak prawda jest ciągle taka sama - i mówią to instruktorzy, ludzie którzy przejechali tys km na moto - na początek sprzęt spokojny 50-80 km. Ale jak ktoś chce potwierdzać swoje zdanie argumentacją przedstawioną powyżej to i tak to zrobi - jak chce kupić gixera bo ładnie wygląda i tak kupi i nasze tutaj dywagacje nic nie zmienią.


W pełni się zgadzam z przedmówcą!!!

Michał
Olaf Popanda

Olaf Popanda :), evil performance

Temat: GSXR 600 - kupić czy nie kupić?

a ja dalej swoje. nawet kosztem tych Waszych minusów...
mam porostu swoje zdanie, które wyrobilem przez wiele lat doświadczeń własnych, jak i obserwacji najomych / nieznajomych i ich motocyklowych perturbacji.
Jakub J.

Jakub J. Graphic Designer

Temat: GSXR 600 - kupić czy nie kupić?

Olaf, chcesz powiedzieć, że prędzej czy później i tak kończy się na plastkiu?

Sorki, w takiej sytuacji i przy ilości spotykanych baranów motocyklowych na naszych drogach wolę by było to później.

Smoku
Olaf Popanda

Olaf Popanda :), evil performance

Temat: GSXR 600 - kupić czy nie kupić?

nie, nie twierdzę że akurat na plastiku, czy jak tam zwał... poprostu, jeśli ktoś ma pewne zapatrywania, to na siłe nie ma co ich zmieniać i klarować, że to nie dla niego, itd., itp.



Wyślij zaproszenie do