Adam Brzozowski

Adam Brzozowski Business Development
Manager

Temat: Dziura w kapciu

...wczoraj z prawie nowego Michelina Pilota Road'a 1 (tył) wyciągnąłem spomiędzy bieżnika malutką sprężynkę,
po czym kapeć powolutku, pomalutku...wyzionął ducha


czy to już jego koniec czy mogę próbować wulkanizować?
co radzicie?

Adam

konto usunięte

Temat: Dziura w kapciu

Mam po identycznej przygodzie Metzelera.
Zwulkanizować bez problemu dało się.


Obrazek


Od tej pory już 2 lata stoi w garażu - kupiłem nową.

Nie zaryzykowałem zakładać, bo miałem kiedyś przygodę z tylną oponą. I wcale nie musi wybuchnąć. Po prostu jak podczas jazdy zorientujesz się, że za szybko schodzi powietrze to już jest za późno.
Adam Brzozowski

Adam Brzozowski Business Development
Manager

Temat: Dziura w kapciu

...no właśnie...

potwierdziłeś moje obawy :(

a czy pomysł wymiany tylnej opony na zupełnie inną (Michelin Pilot Road 2) jest równie karkołomny?

konto usunięte

Temat: Dziura w kapciu

Adam Brzozowski:
a czy pomysł wymiany tylnej opony na zupełnie inną (Michelin Pilot Road 2) jest równie karkołomny?
Nie chcę robić za eksperta.:-)))
Mówię tylko ze swojego doświadczenia.

Moim zdaniem inny typ bieżnika na tył nie robi wielkiej różnicy. Wyczynowo chyba raczej jeździł nie będziesz. Mało tego, często używam innych marek na przód i tył. Jak wiadomo tylna opona jakoś dużo szybciej zużywa się.:-)
Raz tylko naciąłem się kupując na przód Continental a z tyłu była stara Pirelli. Ten mariaż był nie do przetrawienia. Conti poszła do śmietnika.:-)
Adam Brzozowski

Adam Brzozowski Business Development
Manager

Temat: Dziura w kapciu

Piotr K.:
Adam Brzozowski:
a czy pomysł wymiany tylnej opony na zupełnie inną (Michelin Pilot Road 2) jest równie karkołomny?
Nie chcę robić za eksperta.:-)))
Mówię tylko ze swojego doświadczenia.

Moim zdaniem inny typ bieżnika na tył nie robi wielkiej różnicy. Wyczynowo chyba raczej jeździł nie będziesz. Mało tego, często używam innych marek na przód i tył. Jak wiadomo tylna opona jakoś dużo szybciej zużywa się.:-)
Raz tylko naciąłem się kupując na przód Continental a z tyłu była stara Pirelli. Ten mariaż był nie do przetrawienia. Conti poszła do śmietnika.:-)
ok
thnx

konto usunięte

Temat: Dziura w kapciu

szczerze to uważam że różne opony w sytuacji kryzysowej mogą Ci się źle przysłużyć, stawiałbym raczej na kupowanie takich samych opon na przód i tył

konto usunięte

Temat: Dziura w kapciu

Mateusz Aleksander Górecki:
szczerze to uważam że różne opony w sytuacji kryzysowej mogą Ci się źle przysłużyć, stawiałbym raczej na kupowanie takich samych opon na przód i tył

dlaczego ?!

Temat: Dziura w kapciu

Patrycja Anna Hancyk:
Mateusz Aleksander Górecki:
szczerze to uważam że różne opony w sytuacji kryzysowej mogą Ci się źle przysłużyć, stawiałbym raczej na kupowanie takich samych opon na przód i tył

dlaczego ?!
Ja, jako niedoszły inżynier, obstaję przy opinii Mateusza.

konto usunięte

Temat: Dziura w kapciu

Maria Yocco Szymczak:
Patrycja Anna Hancyk:
Mateusz Aleksander Górecki:
szczerze to uważam że różne opony w sytuacji kryzysowej mogą Ci się źle przysłużyć, stawiałbym raczej na kupowanie takich samych opon na przód i tył

dlaczego ?!
Ja, jako niedoszły inżynier, obstaję przy opinii Mateusza.

ale pytanie było dlaczego ??

konto usunięte

Temat: Dziura w kapciu

każda opona ma inną przyczepność, czasem lepszą czasem gorszą (jedna nagrzewa się szybciej inna wolniej, jedna stygnie szybciej inna wolniej itd), jeżeli podczas hamowania każda opona zachowa się inaczej, a podczas ostrego hamowania mocno inaczej to to jest zawsze kolejny problem do opanowania w już i tak nie łatwej sytuacji

w samochodzie podczas ostrych jazd na rajdach na różnych oponach (po innej parze na każdą oś) jak ostro hamowałem to samochód wyraźnie inaczej zachowywał się ze względu na opony

Pati ale może masz jakąś teorię na ten temat - chętnie się dowiem bo nie ukrywam że na temat opon w moto teoretyzuję - doświadczenie mam tylko z samochodów

konto usunięte

Temat: Dziura w kapciu

Ostatnio wydłubałem ze swojego tyłu blachowkręt zrobiłem od tego czasu jakoś z 3000km i jeszcze działa. :)
Thomas Voland

Thomas Voland Fotograf
beauty&fashion,
Retuszer, 3D Artist

Temat: Dziura w kapciu

Mateusz Aleksander Górecki:
każda opona ma inną przyczepność, czasem lepszą czasem gorszą (jedna nagrzewa się szybciej inna wolniej, jedna stygnie szybciej inna wolniej itd), jeżeli podczas hamowania każda opona zachowa się inaczej, a podczas ostrego hamowania mocno inaczej to to jest zawsze kolejny problem do opanowania w już i tak nie łatwej sytuacji

w samochodzie podczas ostrych jazd na rajdach na różnych oponach (po innej parze na każdą oś) jak ostro hamowałem to samochód wyraźnie inaczej zachowywał się ze względu na opony

Pati ale może masz jakąś teorię na ten temat - chętnie się dowiem bo nie ukrywam że na temat opon w moto teoretyzuję - doświadczenie mam tylko z samochodów
Przy ostrym hamowaniu to zazwyczaj tylnia opona fruwa sobie nad asfaltem :)

Co do głównego tematu, to kiedyś 100 km od domu przebiłem oponę, podjechałem na orlen kupić spray do łatania dziur. Na tej gumie latałem jeszcze kilka tysięcy kilometrów nie było problemów. Inna sprawa, że łatana guma nie jest w pełni bezpieczna, ale w każdym razie takie łatanie sprayem było równie wyrzymałe co łata u wulkanizatora

Na dwóch różnych oponach sporo przejeździłem i żadnego dziwnego zachowania nie było, w zakrętach wszystko ok. Co innego jak się ma dwie opony o całkiem różnych profilach, w pierwszym moto tak miałem zaraz po kupnie. Tylna opona była nieco 'kwadratowa', bardziej jak te w chopperach niż w sportach. Moto ciężko się kładło w zakręty i na koleinach było fatalnie.Tomasz Pluszczyk edytował(a) ten post dnia 29.11.08 o godzinie 14:44
Łukasz F.

Łukasz F. właściciel,
Autokompleks

Temat: Dziura w kapciu

Patrycja Anna Hancyk:
Mateusz Aleksander Górecki:
szczerze to uważam że różne opony w sytuacji kryzysowej mogą Ci się źle przysłużyć, stawiałbym raczej na kupowanie takich samych opon na przód i tył

dlaczego ?!
chociazby dlatego ze sa zbudowane z roznych mieszanek a co za tym idzie maja rozna przyczepnosc
a co do naprawiania opon to wlasnie wrocilem z ciekawego szkolenia w Metzelerze i opinia na dzien dzisiejszy jest nastepujaca: NIE NAPRAWIAMY OPON MOTOCYKLOWYCH
powod? dotychczas prawo bylo takie w Europie ze zlecajacy naprawe odpowiadal za to co sie stanie z ta opona, obecnie jest tak ze za naprawe odpowiada naprawiajacy i np w Niemczech nie znajdzie sie fachowca ktory sie tego podejmie, a sadze ze jezeli w Polsce by wiedzieli o tym tez by sie nie podejmowali
pomijam inne powody techniczne
pozdrawiam
L
Adam Brzozowski

Adam Brzozowski Business Development
Manager

Temat: Dziura w kapciu

dziś zamówiłem sobie nową MPR 1 na tył
mówi się trudno ale wolę się czuć bezpiecznie

niestety na mikołajki w domu dziecka w dębinkach nie dojadę
Wojciech Kucia

Wojciech Kucia Technical Leader /
Technical Project
Manager, Roche
Polska

Temat: Dziura w kapciu

Hehe to ja jednak chyba mam nierówno pod sufitem :)

Złapałem jednego kapcia ostatnio wbił mi się taki kawałek odłamowanego nożyka do tapet ... nie chciało mi się jechać do wulkanizatora ... to "co kropelka sklei sklei" zrobiłem z 1000 km ... pewnego ranka rano patrzę a tu znowu nie ma powietrza ... mówie no cóż kropelka dobra była , ale nie wytrzymała ... a tu się okazało ze to jakiś metalowy element nieco obok ... no to co ... "co kropelka sklei sklei" .. hehe od tego czasu zrobiłem 2kkm zakłądam, że nic gorszego sie nie stanie niż ponowna utrata powietrza ... a na tę okoliczność zakupiłem taki podróżny zestaw do naprawy opon takie dłutko, paski, i uszczelniacz ... poradził mi to w tym roku koleś we Włoszech gdzie na szczęście metalowy fragment wbity w oponę okazał się być na tyle łaskawy, że nie przebił jej na wylot ...

... no nic pożyjemy (albo nie ;) i zobaczymy :) generalnie sam jestem w szoku ... a jeszcze dodam, że kropelka mnie zainspirowała, bo od dłuższego czasu ten patent stosuje na małe dziurki w dętkach rowerowych ... i jeszcze nigdy mnie nie zawiódł.

Dodam, że wcześniej tylko raz złapałem kapcia w motorze oczywiście też zwulkanizowałem i nie było żadnego problemu do końca życia opony ...

Tak więc ja bym tam wulkanizatorowi powierzył.:)

«

Helmut Dahne

|

Kask

»


Wyślij zaproszenie do