Liza B.

Liza B. animator, grafik,
fotograf, studentka
PJATK

Temat: Czy mechanicy to motocyklowi pasjonaci?

Któregoś dnia zadałam sobie właśnie takie pytanie :} Żeby na nie odpowiedzieć, przeprowadziłam wywiad z czterema mechanikami motocyklowymi, pracującymi w warszawskich serwisach. Oto wynik mojej pracy i przemyśleń:

Artykuł

Artykuł składa się z 3 stron tekstu. Poniżej jest galeria ze zdjęciami. Jest to pierwsza z czterech części, jakie napisałam :}

Ciekawa jestem, jakie Wy macie zdanie na ten temat :} Zapraszam do dyskusji :}

Pozdrawiam, Liza :}Liza Billewicz edytował(a) ten post dnia 12.09.08 o godzinie 00:55

konto usunięte

Temat: Czy mechanicy to motocyklowi pasjonaci?

Wygląda na to ze niektórzy tak ;), kolega który serwisował moją maszynę jest (chyba)chemikiem z wykształcenia, a prowadzi - serwis motocyklowy w moim pięknym mieście - niektóre sprawy czuje już na ucho ;P a później zagłębia się w detale, coś w tym musi być.

Pozdro

konto usunięte

Temat: Czy mechanicy to motocyklowi pasjonaci?

Fajny pomysł na arcik.

A czy mechanicy są pasjonatami? Hmm... moi znajomi na pewno ;) Ale to nie sposób opisać - musiałbym porobić trochę fot przy pracy - żeby w ogóle móc dać innym odczuć klimat prawdziwego underowego warsztatu z ciężkimi brzmieniami ;)

Np: typo, u którego się stołuję, nie ma trzech palców u prawej dłoni, a mimo to jest najbardziej uznanym mechanikiem w promieniu 50km :} i z wykształcenia jest budowlańcem :DOleś K. edytował(a) ten post dnia 14.09.08 o godzinie 14:22
Paweł Zienkiewicz

Paweł Zienkiewicz Szczecin.
Outsourcing.

Temat: Czy mechanicy to motocyklowi pasjonaci?

Ja do mechanika mój sprzęt w jego krótkiej karierze oddawałem raz. Czyli (dwa razy tam lądował, a powinienem go zostawić jeszcze trzeci).

Utwierdziło mnie to w jednym. XT600 jest tak bajecznie prostą konstrukcją, że mogę sobie sam wiele rzeczy serwisować. I do siebie pretensji mieć nie będę.

I tak sobie niedługo kupię sondę Lambda ]:>
Dariusz M.

Dariusz M. Kadra zarządzająca

Temat: Czy mechanicy to motocyklowi pasjonaci?

Zjecie mnie jak napiszę że nie doczytałem do końca bo tekst jest słaby? :) Taki cytat:

"Wykonywane są czynności związane z księgowością i inwentaryzacją. Odnotowywane są motocykle, które wyjechały z warsztatu. W magazynie sprawdzana jest liczba zamówień. Następnie wszyscy pracownicy rozjeżdżają się do domów."

Tekst miał byc o pasjonatach - a pod spodem można by napisać "Asia, Klasa IIb gimnazjum (dawniej. kl VII)
Liza B.

Liza B. animator, grafik,
fotograf, studentka
PJATK

Temat: Czy mechanicy to motocyklowi pasjonaci?

Hehehehehh Darek, jesteś całkowicie przewidywalny ;} Byłam pewna, że coś takiego napiszesz ;}

Lubię fakty i konkrety. Nie lubię niedomówień :} Chciałam opisać życie zawodowe mechaników motocyklowych i przykładowy dzień pracy w warsztacie, z uwzględnieniem wszystkich szczegółów. Wiele osób nie wie, jak wygląda praca w serwisie. Dzięki takiemu artykułowi mają możliwość się o tym przekonać :} Tak dokładny opis pracy mechanika był podstawą do poruszenia głębszych kwestii, jak ta, czy jest on pasjonatem. Także skoro nie doczytałeś do końca to już Twój problem ;}

Poza tym szkoda, że nie wkleiłeś całego cytatu, bo pominąłeś najważniejszą część: "Następnie wszyscy pracownicy rozjeżdżają się do domów. Zdarza się jednak, że szef serwisu zostaje w pracy do 06:00." - zdanie o rozjeżdżaniu się do domów miało tylko podkreślić to, że szef serwisu nie jedzie do domu i pracuje do późna. Co oznacza, że angażuje się w swoją pracę. Może następnym razem pokazuj cały kontekst, a nie tylko urywek :} Chciałeś być zabawny, ale niestety Ci nie wyszło ;} Próbuj dalej ;}Liza Billewicz edytował(a) ten post dnia 13.09.08 o godzinie 17:36
Łukasz F.

Łukasz F. właściciel,
Autokompleks

Temat: Czy mechanicy to motocyklowi pasjonaci?

dobrze ze juz wiemy co autor mial na mysli:)
nie pierszy raz Liza musi tlumaczyc znaczenie swoich tekstow
moze najwyzszy czas na artykul "poziom debilizmu wsrod meskiej czesci swiata motocyklowego, dlaczgo jestem taka madra ze wielu mnie nie rozumie"
Darek
skoro Liza wiedziala ze cos takiego napiszesz to znaczy ze miala swiadomosc wad swojego tekstu wiec niepotrzebnie sie wypowiadales na ten temat
Dariusz M.

Dariusz M. Kadra zarządzająca

Temat: Czy mechanicy to motocyklowi pasjonaci?

Liza Billewicz:
Chciałeś być zabawny, ale niestety Ci nie wyszło ;} Próbuj dalej ;}
Szkoda że jesteś tak bezkrytyczna w stosunku do swoich 'dzieł' że nawet nie starasz się zrozumieć co mówią do Ciebie ludzie do których - przynajmniej tak zakładam - adresujesz swoje teksty (jak to szło? "Zapraszam do dyskusji"?)
Spróbuję Ci to wytłumaczyć w sposób bardziej przystępny:
- napisałaś 'wypracowanie' a nie artykuł. Im więcej szczegółów podanych za pomocą zdań pojedynczych - tym bardziej szkolny charakter tekstu. I tym nudniejszy jest on w odbiorze dla takiego przeciętnego czytelnika jak ja. Nic mnie w tym tekście nie zainteresowało na tyle żeby doczytać do końca. Przytoczone przez Ciebie kolejne zdanie o wychodzeniu z pracy o 6:00 tylko bardziej dosadnie ukazuje miałkość tego tekstu, nie chciałem po prostu kopać leżącego (leżącej?) a już tym bardziej nie miało być to zabawne.
- można oczywiście dyskutować nt doboru tematu, być może mechanicy są pasjonatami i nic im nie chcę odbierać, nawet miałem okazję u jednego takiego serwisować moto (pozdrowienia dla Pawła przy okazji - Twoje teksty w ŚM są świetne i rekompensują brak dobrego mechanika ;) - jeśli jednak ktoś sprawdziłby o czym Ty piszesz i na jakie tematy ankiety urządzasz.... Zrób rachunek sumienia i sama sobie zadaj pytanie o poziom :) To że nikt o czymś nie pisał jeszcze nie znaczy że WARTO o tym pisać a jeśli nawet to jeszcze trzeba potrafić to opisać INTERESUJĄCO.
Podsumowując: są dwie możliwości - albo Twoje dzieła są skończonym ideałem, goście od Pulitzera już szukają Twojego adresu żeby Ci przesłać nagrodę a ja się "czepiam" :)
ALBO
można w Twoim "pisarstwie" coś poprawić i doceń to że pośród tych kilku osób którym chciało się przeklikać przez Twój tekst jest też ktoś kto ma ochotę poświęcić czas na pomoc Tobie a nie krytykanctwo jak to odbierasz.
Zadanie domowe:
Zrób analizę porównawczą dwóch poniższych wstępów do artykułów:
Tekst nr 1:
Sezon trwa tutaj cały rok
Statystycznie rzecz ujmując, około 45% wszystkich sprzętów, jakimi zajmują się mechanicy Motoristy, to motocykle. Na drugim miejscu są skutery – też mniej więcej 45%. Pozostałe 10% stanowią quady. Sezon trwa tutaj od marca do października. Ciężko z dnia na dzień umówić się na naprawę lub przegląd. Często trzeba czekać parę tygodni, a zdarza się, że nawet miesiąc. Zleceń nie brakuje, ponieważ jest to bardzo ceniony i lubiany przez wiele osób serwis. Miesięcznie Motorista ma blisko 100 klientów, w tygodniu – 30. Klienci najczęściej pojawiają się w soboty około godziny 11:00 i 16:00, nieraz do 20 osób. Najmniej ludzi przyjeżdża w poniedziałki. Na raz serwisowane są 2−3 motocykle. Poza sezonem, w grudniu, napływa fala klientów, szukających prezentów na Boże Narodzenie. Wybór upominków jest bardzo duży. Tylko w okresie od stycznia do lutego warsztat świeci pustkami.
Tekst nr 2
Co człowiek, to opinia. Wielu jest zdania, że są dobre sprzęty enduro, ale najlepsza jest Africa Twin. O ile się ją poprawi... Mają rację?
Pamiętam to zdarzenie jak dzisiaj, choć minęło kilka lat. To było na warszawskim bajzlu, który jeszcze miał swoje miejsce na Bemowie. Przyjechało trzech, może czterech młodych ludzi na motocyklach enduro i prowadzili sobie mniej więcej taką rozmowę: wszystkie sprzęty jak DR, KTM, XT niby są dobre, ale czegoś im zawsze brakuje. Po takiej wyliczance zapadła cisza, potem było westchnienie i wypowiedziane słowa: Panowie, pozostaje tylko Africa Twin! Po czym wszyscy zgodnie pokiwali głowami. Wtedy jeszcze nie wiedziałem, że przyjdzie mi być za klika lat użytkownikiem AT. Pozostaje mi również pokiwać głową, bo motocykl wykazuje się wielką dzielnością zarówno na szosie, jak i w terenie
Pytania:
Czym różnią się porównywane teksty?
Który chciałby/łabyś doczytać do końca, zakładając że nie interesuje Cię ani mechanika motocyklowa anie używane endura?
Co Ci się nie podoba w kazdym z tekstó?
itp. itd.
Powodzenia!
PS: 5h53' - panowie, czekam na wygranego browara :D
PPS: Nie, to nie jest mój tekst, przeklepałem dla Ciebie kawałek z pierwszego z brzegu Świata Motocykli, autor Kazimierz Domański
Dariusz M.

Dariusz M. Kadra zarządzająca

Temat: Czy mechanicy to motocyklowi pasjonaci?

PPPS: Sory za wstawke o Ani z 7 klasy, to faktycznie było niepotrzebne i niemiłe, przepraszam. Mam nadzieję że moja druga wypowiedź Ci to zrekompensuje ;)
Liza B.

Liza B. animator, grafik,
fotograf, studentka
PJATK

Temat: Czy mechanicy to motocyklowi pasjonaci?

Darek dzięki za wypracowanie ;} Moje artykuły są przemyślane i duża dosłowność, dokładność, surowe fakty, procenty czy ułamki są głęboko przemyślane przed publikacją. Celowo zwracam uwagę na drobiazgi, typu "mechanik kończy pracę o 06:00", "jest serwisowanych 45% motocykli", ponieważ lubię fakty, lubię liczby i konkrety. To przemawia do ludzi i pozwala im stworzyć w wyobraźni dokładny obraz opisywanego warsztatu, człowieka czy motocykla. Nie znoszę "lania wody" i rzucania metaforami i epitetami. W wywiadach z ludźmi jestem obiektywna, ponieważ mam za zadanie być tylko pośrednikiem między daną osoba a czytelnikiem. Nie piszę książki o własnych przemyśleniach. Tekst, który wkleiłeś, to subiektywne wrażenie autora. Ja staram się być obiektywna. Może będę pisała w przyszłości opowiadania motocyklowe czy anegdoty, na razie zajmuję się wywiadami :} W tekście o mechanikach połowa to właśnie dane, które są Twoim zdaniem nudne, ale według mnie potrzebne, a z drugiej strony są moje przemyślenia dotyczące tego, czy dany mechanik jest pasjonatem, czy nie. Dla mnie artykuły, które nie mają podstawy, złożonej z konkretów i faktów, a są jedyne samymi przemyśleniami autora, są zwykłym bełkotem, ponieważ nie zawierają żadnych faktów.

Dziękuję za krytykę, Twoje uwagi są bardzo cenne :} Spróbuj jednak czasem spojrzeć na coś z trochę innej strony niż Twoja własna :}Liza Billewicz edytował(a) ten post dnia 14.09.08 o godzinie 14:38
Piotr M.

Piotr M. Zakupy: IT, Telco,
Usługi, FM, Inne

Temat: Czy mechanicy to motocyklowi pasjonaci?

I vice versa Pani Redaktor:) Czekamy na kolejne publikacje:)Piotr Motyka edytował(a) ten post dnia 14.09.08 o godzinie 14:38
Dariusz M.

Dariusz M. Kadra zarządzająca

Temat: Czy mechanicy to motocyklowi pasjonaci?

Liza Billewicz:
Darek dzięki za wypracowanie ;} Moje artykuły (...)
Może faktycznie należałby zacząć od pewnego uporządkowania pojęć:

artykuł prasowy - ogólna nazwa drukowanej wypowiedzi publicystycznej - od notatki informacyjnej na temat polityczny, społeczny, kulturalny, sportowy - po krótki esej. Dobry artykuł powinien być przejrzysty kompozycyjnie, zawierać logiczny wywód, w którym kolejne argumenty stanowią potwierdzenie tezy lub opis sytuacji.

Wypracowanie (także: rozprawka) - zadanie otwarte wymagające od ucznia rozwiniętej odpowiedzi pisemnej, obejmującej zwykle od kilku do kilkunastu zdań w formie stosownej do rodzaju wypowiedzi z zachowaniem zasad stylistycznych, układu graficznego, logiki i spójności wypowiedzi, poprawności językowej i ortograficznej.

Konstruktywna krytyka – rodzaj krytyki, która charakteryzuje się tym, że osoba krytykująca przedstawia lub sugeruje jednocześnie sposób lub sposoby rozwiązania problemu poddanego krytyce. Można ten rodzaj krytyki zaliczyć do krytyki wyższego poziomu w przeciwieństwie do zwykłej krytyki pozbawionej tej cechy.
Powodzenia!
Liza B.

Liza B. animator, grafik,
fotograf, studentka
PJATK

Temat: Czy mechanicy to motocyklowi pasjonaci?

Darek, forma Twoich wypowiedzi jest poniżej poziomu kulturalnej dyskusji. Jak chcesz kogoś ośmieszać, obrażać i osądzać to zachowaj to dla siebie, przemyśl 2 razy i dopiero napisz w właściwej formie. Jak chcesz natomiast udzielić konstruktywnej krytyki, w sposób przystępny, bez zbędnych uwag, to proszę bardzo :)
Jaromir W.

Jaromir W. CIO, SAPowiec, PM
[EWO]

Temat: Czy mechanicy to motocyklowi pasjonaci?

Prawdziwa cnota krytyk się nie boi...

Wyluzujcie... :)

Liza - nie widać w Darka wypowiedzi czegoś niekulturalnego... krytycznego - owszem... poza tym Darek przeprosił za porównania, które nie były jego zdaniem odpowiednie...Jaromir W. edytował(a) ten post dnia 14.09.08 o godzinie 18:55
Dariusz M.

Dariusz M. Kadra zarządzająca

Temat: Czy mechanicy to motocyklowi pasjonaci?

Liza Billewicz:
Darek, forma Twoich wypowiedzi jest poniżej poziomu kulturalnej dyskusji. Jak chcesz kogoś ośmieszać, obrażać i osądzać

Zacytuj proszę. Bo ja mogę zacytować jak piszesz komuś że jest "za głupi żeby Cię zrozumieć" itp.
A jak nie zacytujesz - przeproś. I na drugi bierz odpowiedzialnośc za swoje słowa, moja panno!
Jak chcesz natomiast udzielić konstruktywnej krytyki, w sposób przystępny, bez zbędnych uwag, to proszę bardzo :)
Jak ochłoniesz to przeczytaj jeszcze raz mojego przydługiego posta powyżej. Wrócę do dyskusji jak mnie przekonasz że go zrozumiałaś i jeśli nie mam w nim gdzieś racji to mnie o tym za pomocą "kulturalnej dyskusji" przekonasz.
Starałem się napisać w sposób przystępny, bardziej prosto chyba się nie da, przynajmniej ja nie potrafię.
Powodzenia!
Dawid F.

Dawid F. Programista PHP (+
cała otoczka z tym
związana)

Temat: Czy mechanicy to motocyklowi pasjonaci?

Lizo, mnie Twoje teksty się podobały. Tyle powiem. Nie będę się odnosił do uwag o zdaniach pojedynczych. Nie do wszystkich one przemawiają. Jeśli ktoś jest na tyle mądry, inteligentny, chce Ci dopiec - niech sam opublikuje tekst np. na przeciwny temat: "że mechanicy motocyklowi to WCALE NIE fascynaci"!

Pozdrawiam wszystkich motocyklistów. Mam nadzieję w zbliżającym się sezonie do Was dołączyć!!!
Dariusz M.

Dariusz M. Kadra zarządzająca

Temat: Czy mechanicy to motocyklowi pasjonaci?

Dawid Federowicz:
Jeśli ktoś jest na tyle mądry, inteligentny,

A dziękuję :D
chce Ci dopiec -
Mój boże, kolego, skąd to założenie? Znasz mnie? Spotkalismy się kiedyś? Jakbyś przeczytał co napisałem to wiedziałbyś że rozmowa jest o poziomie pisania a nie o tematyce artykułu. Ciekawie można pisać o rozmnażaniu pantofelków albo o trendach wpolityce Tanzanii, trzeba tylko nauczyć się i potrafić to robić.

niech sam opublikuje tekst np. na przeciwny temat: "że mechanicy motocyklowi to WCALE NIE fascynaci"!
I tym się różnimy. Większość forumowiczów nie publikuje żadnych tekstów bo 1) ma świadomośc że nie potrafi zajmująco pisać 2) zdaje sobie sprawę że nie każdy temat może być ciekawy i nie każda teza jest prawdziwa.
Liza B.

Liza B. animator, grafik,
fotograf, studentka
PJATK

Temat: Czy mechanicy to motocyklowi pasjonaci?

Dawid Federowicz:
Lizo, mnie Twoje teksty się podobały. Tyle powiem. Nie będę się odnosił do uwag o zdaniach pojedynczych. Nie do wszystkich one przemawiają. Jeśli ktoś jest na tyle mądry, inteligentny, chce Ci dopiec - niech sam opublikuje tekst np. na przeciwny temat: "że mechanicy motocyklowi to WCALE NIE fascynaci"!

Pozdrawiam wszystkich motocyklistów. Mam nadzieję w zbliżającym się sezonie do Was dołączyć!!!

O, i tu masz całkowitą rację ;} Jedna osoba właśnie tak postąpiła. Ja napisałam Motocyklistę XXI. wieku, natomiast nasz kolega forumowy Gepard napisał w ripoście Dlaczego James Dean przewraca się w grobie... :} Po obejrzeniu Twojego doświadczenia, opisanego w GL-owym profilu, z przyjemnością porozmawiam z Tobą o tych nieszczęsnych zdaniach pojedynczych, na priv ;} Również pozdrawiam, a na drodze spotkamy się na pewno ;}

konto usunięte

Temat: Czy mechanicy to motocyklowi pasjonaci?

Cytat z artykułu:
Dlatego pracownicy Motoristy nie zajmują się chińszczyzną, a z przyjemnością zajmują się skuterami innych firm.
Cytat z oferty Motoristy:
Keeway - wiodący w polsce producent skuterów z Chin.

I tu zabrakło dziennikarskiej dociekliwości - mam rozumieć, że nie serwisują skuterków, które sami sprzedają. Z tekstu wynika też, że chińskie skutery to największy badziew - w związku z tym, mam rozumieć, że wciskają klientom skuterki do niczego się nie nadające, których nawet sami nie chcą naprawiać. Bo nie oszukujmy się - Keeway czy Romet to taka sama chińszczyzna jak wszystkie inne dostępne w supermaketach między pieczywem, a wędlinami. Zresztą sama nazwa "wiodący w polsce producent skuterów z Chin" jest dość śmieszna :).
Thomas Voland

Thomas Voland Fotograf
beauty&fashion,
Retuszer, 3D Artist

Temat: Czy mechanicy to motocyklowi pasjonaci?

Przemysław P.:
Cytat z artykułu:
Dlatego pracownicy Motoristy nie zajmują się chińszczyzną, a z przyjemnością zajmują się skuterami innych firm.
Cytat z oferty Motoristy:
Keeway - wiodący w polsce producent skuterów z Chin.

I tu zabrakło dziennikarskiej dociekliwości - mam rozumieć, że nie serwisują skuterków, które sami sprzedają. Z tekstu wynika też, że chińskie skutery to największy badziew - w związku z tym, mam rozumieć, że wciskają klientom skuterki do niczego się nie nadające, których nawet sami nie chcą naprawiać. Bo nie oszukujmy się - Keeway czy Romet to taka sama chińszczyzna jak wszystkie inne dostępne w supermaketach między pieczywem, a wędlinami. Zresztą sama nazwa "wiodący w polsce producent skuterów z Chin" jest dość śmieszna :).
Keeway to nie taka sama chińszczyzna co "inne dostępne w supermaketach między pieczywem, a wędlinami". Chociażby dlatego że:
A) Keeway nie jest z Chin
B) Nawet nie jest importerem, tylko produkuje własne skutery

Keeway, a chińskie skutery to niebo, a ziemia. Jedno z drugim nie ma NIC wspólnego, równie dobrze mogłeś napisać, że Aprilia i chińskie skutery to jest to samo.

Chociażby bardzo udany model Keewaya jakim jest Focus - może osiągami nie powala ale na jakość nic nie można powiedzieć (a stosunek cena/jakość jest BARDZO dobry, poza tym znajdź w jakimś chinskim skuterze akumulator Yuasy...). Co prawda pierwsza edycja Keeway Hurricane to była porażka, ale od tego czasu wszystko co było wadliwe zaprojektowano inaczej i teraz nawet ten model jest ok jak na swoją cenę.

Romet to chiński shit, ale co ma Romet do Motoristy? Oni Rometem nie handlują

Arta Lizy bronił nie będę, bo dziwne by było gdyby żadnej krytyki nie było, ale jak ktoś pisze takie rzeczy (delikatnie określone) jak Przemek to trudno nie zareagowaćTomasz Pluszczyk edytował(a) ten post dnia 15.09.08 o godzinie 15:08

Następna dyskusja:

HaeRowcy:pozostali = 50:50 ...




Wyślij zaproszenie do