Krzysztof Sumiński

Krzysztof Sumiński medyk,psychopedagog,
P. Hartmann Polska

Temat: Czat ... czyli paplanie z sensem lub bez :)

tak dla rozrywki :

Oczywistym jest, że motocykliści pozdrawiają się mijając poprzez gest
podniesienia dłoni. Przeważnie.

Znamy jednak przypadki, kiedy 'inni' nie odmachują nam pomimo widocznego gestu z naszej strony.

Oto powody, dla których 'inni' mogą nie chcieć nas pozdrowić:

1. właściciele Harleya nie machają, bo:

- gwarancja wygasa wówczas, gdy pozdrowią użytkownika nie amerykańskiego produktu,

- ciężkie skóry z tłustymi bolcami i frędzle uniemożliwiają podniesienie
dłoni,

- z zasady nie odmachują motocyklistom, którzy spłacili już dawno kredyty za swoje moto

- boją się wibracji kierownicy po choćby chwilowym jej puszczeniu,

- podmuch powietrza może zdmuchnąć ich tatuaże,

- z powodu wibracji ponowne złapanie kiery może zająć wieczność,

- właśnie odkryli, że Honda ma ponad 60% udziałów w H-D,

- od czasu przegranej aukcji komorniczej na H-D nienawidzą wszystkich,
którzy w ogóle podnoszą rękę,

- Rolex może zamoknąć,

- ktoś może ukraść odpadającą klamkę,

- używa ciągle 10 palców przeliczając stale rosnące wydatki na naprawę H-D,

- właśnie polerują pokrywę filtra powietrza.

2. właściciele Goldwingów nie machają, bo:

- zgodnie z instrukcją mogą puścić kierownicę wówczas, gdy motocykl nie
porusza się, kluczyk jest wyjęty ze stacyjki, centralna
nóżka opuszczona i wyłączone radio,

- mają przycisk na desce rozdzielczej - automatyczne pozdrawianie,

- właśnie zasnęli jadąc,

- są za starzy i nie mają siły,

- właśnie mają telekonferencję z brokerem z City,

- mama zabroniła machać do obcych,

- są zbyt zajęci przeliczaniem lampek na choince,

- właśnie układają płyty CD w schowku,

- podniesiona ręka zakłóca fale odbiór fal TV,

- odkładają kubek po kawie do zmywarki,

- z powodu Alzheimera nie pamiętają, co robić gdy ktoś macha,

- po machaniu nie mogą znaleźć kierownicy pośród przycisków, przełączników i dźwigni,

- ciągle machają, ale nikt nie widzi zza owiewek

3. kierowcy superbików nie machają, bo:

- są tak pochyleni za owiewkę, że nie widzą nic poza zegarami,

- podniesienie choćby palca zmieni aerodynamikę i obniży prędkość o 3 km/h,

- właśnie zmodyfikowane super światła oślepiają ich samych,

- właśnie robią wheelie i nie widzą drogi,

- właśnie robią stoppie i nie widza drogi,

- właśnie znów wyprzedzają,

- właśnie osiągają prędkość światła i masa własna wzrasta tak, że nie mogą ruszyć choćby palcem

konto usunięte

Temat: Czat ... czyli paplanie z sensem lub bez :)

:):):)

konto usunięte

Temat: Czat ... czyli paplanie z sensem lub bez :)

Porucznik Rżewski wyszedłszy na ganek, wskoczył na siodło i pocwałował majdanem, aż się kurz za nim podnosił. Przecwałowawszy dwie wiorsty zatrzymał się:
– Job twoju mać, a koń gdzie?!
Zwymyślawszy się od ostatnich pogalopował z powrotem.

konto usunięte

Temat: Czat ... czyli paplanie z sensem lub bez :)

Porucznik Rżewski dowiedział się, iż aby poznać dziewczynę, trzeba do niej swobodnie podejść, porozmawiać o pogodzie i przedstawić się. Pewnego razu spotkał śliczną dziewczynę spacerującą z pudelkiem. Podszedł więc, z całej siły kopnął pieska i rzekł:
- Nisko leci. Chyba na deszcz. Nawiasem mówiąc, niech pani pozwoli się przedstawić: Porucznik Rżewski jestem!

Temat: Czat ... czyli paplanie z sensem lub bez :)

Przepraszam za spamowanie w dwoch watkach jednoczesnie :)

Mam ogromna prosbe.
Jestem akurat przejazdem w Warszawie, wiec bez swojego sprzetu, a w najblizszy czwartek 9-go mam do obejrzenia (i ewentualnego zakupu) motocykl w Warszawie na Ursynowie.
Czy znajdzie sie ktos, kto ma zapasowy kask rozmiar M, ma czas w czwartek ok godz. 20:00 i za zwrot kosztow benzyny (i browarka?) moglby mnie podrzucic na miejsce i rzucic sprawnym okiem na moto (sama specem-mechanikiem nie jestem)? :)

Bede ogromnie wdzieczna za pomoc.

Pozdrowienia
MMagdalena B. edytował(a) ten post dnia 08.09.10 o godzinie 08:22

konto usunięte

Temat: Czat ... czyli paplanie z sensem lub bez :)

Kask M to ja mogę pożyczyć, ale niestety o tej godzinie mam zajęcia, pomijając że się na ocenie stanu moto nie znam.

konto usunięte

Temat: Czat ... czyli paplanie z sensem lub bez :)

ja moge pożyczyć skorupe, ale L bo taka moja bańka, chyba będzie za luźny?
z oceną moto nie polecam swoich usług, nie bardzo się na tym znam

Temat: Czat ... czyli paplanie z sensem lub bez :)

Dziekuje za dobre checi - juz mam pozyczony kask od Rafala a podwozke organizuje Kuba - dzieki chlopaki.

konto usunięte

Temat: Czat ... czyli paplanie z sensem lub bez :)

haja, co tam u Was słychach :) ?

konto usunięte

Temat: Czat ... czyli paplanie z sensem lub bez :)

Patrycja Hancyk:
haja, co tam u Was słychach :) ?

A dziekuje bardzo - wszystko w jak najlepszym porzadku ;p - u Ciebie? ;)
Magdalena J.

Magdalena J. Dyrektor
Zarządzający, branża
stomatologiczna

Temat: Czat ... czyli paplanie z sensem lub bez :)

Zieeeeew!

...pada, zimno jak ...(pip).Jutro ma sypnąć śniegiem w górach, na szczęście weekend znów ma być słoneczny.

Ktoś ma ochotę w czwartek skoczyć do kina? Tak luźno rzucam...
Na "Wall Street: Pieniądz nie śpi"...Atlantic, godz 18.00.

konto usunięte

Temat: Czat ... czyli paplanie z sensem lub bez :)

Jakub Leszczyński:
Patrycja Hancyk:
haja, co tam u Was słychach :) ?

A dziekuje bardzo - wszystko w jak najlepszym porzadku ;p - u Ciebie? ;)


eee czemu to sie nic nie dzieje ostatnio :D ?
Otto F.

Otto F. Herr Otto Flick

Temat: Czat ... czyli paplanie z sensem lub bez :)

Yyyy
Mariusz Trochimiak

Mariusz Trochimiak K.M.PSP m.st.W-wa

Temat: Czat ... czyli paplanie z sensem lub bez :)

Pogoda kiepska a tu cisza jakby wszyscy jeździli na moto :)

konto usunięte

Temat: Czat ... czyli paplanie z sensem lub bez :)

http://www.youtube.com/watch?v=o9HUA6ziCLI

:-) stoicki spokój pana policjanta rozbraja:-)))))
Piotr Kaczmarczyk

Piotr Kaczmarczyk There is no future,
the future is now

Temat: Czat ... czyli paplanie z sensem lub bez :)

Dla oczarowanych filmami Jeana Pierra Jeuneta.

Jeśli komuś umknęło (mnie do wczoraj tak), w kinach pojawił się nowy film Jeuneta. "Bazyl. Człowiek z kulą w głowie" reklamowany jest jako nowy film twórcy "Amelii", a o "Delikatessen", czy "Mieście zaginionych dzieci" ani słowa. Na szczęście tonacja jest podobna, a i kilka motocykli, zresztą fajowych przemyka przez biały ekran. Może mniej tu rozmachu i odwagi z jego pierwszych filmów, ale mimo to jest całkiem dobrze. Warto wybrać się do kina, bo zapewne wkrótce tytuł zniknie z programu i trudno będzie go odszukać w wypożyczalniach.

Pozdrawiam

pk

konto usunięte

Temat: Czat ... czyli paplanie z sensem lub bez :)

Tomasz G.:
Sorry ze zawracam gitare, ale nie potrafie przejsc obojetnie..sam mam dzieci i nawet nie chce pomyslec co bym przezywal..Teraz niestety obserwuje tragedie znajomego.. :/

GORĄCA PROŚBA O POMOC i o najmniejszy nawet gest.

http://www.nowemiasto.pl/?id=1&n_id=2106

Pewnie ucieszy Was wiadomość, że operacja się udała i wszystko jest na jak najlepszej drodze ;)

Dziękuję Wszystkim którzy pomogli !!

A Ci ktorzy nie pomogli zawsze moga pomóc, gdyz leczenie jeszcze trwa.

konto usunięte

Temat: Czat ... czyli paplanie z sensem lub bez :)

dzięki za wiadomość:)
Magdalena J.

Magdalena J. Dyrektor
Zarządzający, branża
stomatologiczna

Temat: Czat ... czyli paplanie z sensem lub bez :)

Trasa E77 Warszawa-Gdańsk. Większość z Was zna tą trasę.
Dwa pasy ruchy, każdy z nich w przeciwnym kierunku, plus poszerzone pobocze.

Opis mojej sytuacji.
Nagrano mnie wczoraj na wideorejestrator, podczas następującej sytuacji.
Jechałam w kierunku Gdańska. Rozpoczęłam manewr wyprzedzania, kiedy były dwie linie przerywane oddzielające pasy ruchu w przeciwnych kierunkach. Z przeciwnej strony jechał samochód dostawczy, który poruszał się tzw. poboczem (był za linią ciągłą pobocza). Na swój pas ruchu wróciłam, kiedy w moim kierunku była już linia ciągła a w przeciwnym przerywana.

Moim zdaniem manewr wykonany prawidłowo. Nikomu nie zagrażałam i na nikim nie wymusiłam pierwszeństwa, nie było też przekroczenia prędkości. Długa prosta i brak innych aut jadących w przeciwnym kierunku.

Zarzut: Nieupewnienie się o możliwości wykonania manewru wyprzedzania i zagrożenie dla pojazdu (samochód dostawczy jadący w przeciwnym kierunku poboczem).

Moje spostrzeżenie: złamanie przepisu, wyłącznie przez samochód dostawczy, który przekroczył linie ciągłą i jechał poboczem.

Obejrzałam w radiowozie film trzykrotnie i mam mam nieodparte wrażenie, że mandat dostałam niesłusznie (250 złotych i 5 punktów karnych). Oczywiście go podpisałam i wiem, że tym samym potwierdziłam, iż złamałam przepisy. Po chwili jednak namysłu, mam zamiar się od tego odwołać. Spisałam dane Pana policjanta, nr radiowozu z którego dokonano zapisu wideo.

Proszę o opinie, czy mam szanse na walkę z przysłowiowym "wiatrakiem"?

Pozdr,

Temat: Czat ... czyli paplanie z sensem lub bez :)

raczej marne szanse, w mysl przepisow powinnas tak obliczyc manewr, zeby zakonczyc go przed linia ciagla
Ale jak cos trzymam kciuki, choc ja bym odpuscil, 5 pkt to nic, a 250 zeta tez jakos da sie przebolec;]
Wez drugie 250, kup dobra flaszke i wypij za zdrowie policjantow;)

Następna dyskusja:

Szukam Yamaha XT TTR lub po...




Wyślij zaproszenie do