Temat: AC + OC na moto gdzie?
Prosze uprzejmie... odpowiadam czym sie rozni...
---> stawka za roczne ubezpieczenie i swiadczeniami jakie za
to dostaje wynikajace z roznicy skladek.
Jezeli ktos chce placic mniej, a nawet znacznie mniej, za swoje
ubezpieczenie to musi gdzies sie to odzwierciedlac.
W tym wypadku w oferowanym produkcie. Firmy ubezpieczeniowe,
ktore chca walczyc na rynku o klienta o mniej zasobnym portfelu
musza szukac jakis oszczednosci... zatem oferuja slabszy produkt.
Tak wlasnie jest ze wszystkimi "Directami". Wiadomo, ze naprawa
u "Pana Kazika" na zamiennikach bedzie tansza niz w ASO na nowych
i oryginalnych czesciach, prawda?
Allianz nie traktuje "gorzej" klientow, ktorzy chca likwidowac
szkode na wlasna reke. Allianz uwaza, ze likwidowane szkody
powinny miec miejsce w ASO i na oryginalnych / nowych czesciach.
Jezeli klient tego nie rozumie / nie akceptuje to Allianz daje
mu mozliwosc naprawy na wlasna reke ale wtedy stosuje stawki
rynkowe na czesci i serwis warsztatow takich jak "U Pana Kazika".
Dlaczego Allianz ma wyplacac kwoty jak za naprawe w ASO jezeli klient idzie do "Pana Kazika"?? Hm??
Dodatkowo do takiej sytuacji przyczynili sie klienci, ktorzy
wyludzali wieksze kwoty odszkodowan od towarzystw ubezpieczeniowych
a naprawiali pojazdy w warsztatach nieautoryowanych i na czesciach
niewiadomego pochodzenia.
Dawid Polecki:
Panie Piotrze z tego co Pan pisze to Allianz po pierwsze gorzej traktuje tych, ktorzy chca likwidowac szkode na wlasna reke, po drugie gorzej traktuja tych ktorzy ubezpieczaja się przez internet. Domyslam sie ze Pan sie nie zgadza z tym stwierdzeniem, ale prosze mi wytlumaczyc, czym rozni sie klient zawierajacy polise przez internet od tego ktory korzysta z uslug agenta?Piotr Wychowaniec edytował(a) ten post dnia 24.04.09 o godzinie 23:19