Temat: Szanujmy przepisy możemy mieć gorsze.
Michał Buddabar:
Marcin Plewka:
Takie statystyki są ogólnodostępne. Niestety ekspertyzy sądowe już nie. Stąd moje pytanie.
Poza tym proponuje mniej wybiórczo traktować wypowiedzi. Widzę, że reagujesz tylko na to, na co Ci wygodnie. Pytanie o 70 na Puławskiej już przemilczałeś. Podobnie jak sprawę durnie ustawianych znaków, linii itp.
Przemilczałem bo swoją wiedzę odnośnie prędkości (70 km/h) oparłeś wg. naocznych świadkach,
A co złego jest w tym źródle. Wypowiadała się kobieta, która jechała za motocyklem, więc chyba miała pojęcie o prędkości, z którą się poruszała. Choć pewnie będziesz innego zdania.
puławskiej o "niskim natężeniu ruchu"...
Widziałem zdjęcia z tego wypadku ale po zdjęciach nie sposób oceniac mi o winie. Udział w wypadku miał motocykl sportowy
A dokładnie Naked - więc nie sportowy. A co tu orzekać winę?? Motocykl miał zielone, Vito skręcało w lewo...
który uderzył w bok samochodu Vito. Przy tej prędkości gdy 2 osoby nie żyją nie przemawia do mnie że prędkość była 70km/h.
Raz jeszcze brzmisz jak babcia z przystanku dla której każde moto leci "czysta"
Znaki to zupełnie odrębny temat. Temat rzeka
Ale mający fundamentalne znaczenie w dyskusji o szanowaniu przepisów.
Michał Buddabar:
Wg statystyk policyjnych ok 70% wypadków z udziałem motocyklistów jest spowodowana przez kierujących samochodami.
wybacz ale to Ty się na statystyki powołujesz???
Czy aby na pewno???? To Ty pierwszy napisałeś, że WSZYSTKIE wypadki motocyklistów w Warszawie były spowodowane dużo za dużą prędkością!!
Marcin Plewka edytował(a) ten post dnia 06.09.09 o godzinie 20:27