Renata S.

Renata S. new job? maybe...

Temat: Szanujmy przepisy możemy mieć gorsze.

Michał Buddabar:
Udział w wypadku miał motocykl sportowy który uderzył w bok samochodu Vito. Przy tej prędkości gdy 2 osoby nie żyją nie przemawia do mnie że prędkość była 70km/h.

sorki za drobny wtręt, Panie Michale...niespełna 3 m-ce wstecz, straciliśmy Turka, prędkość podobna... i co z tego,ze sportowe moto, Mann tylko skręcał...i wiem o czym mówię, byłam tam,
re
Przemysław Sałyga

Przemysław Sałyga Linux, IT,
programowanie

Temat: Szanujmy przepisy możemy mieć gorsze.

Michał Buddabar:
...
Na przykład chcę tu dać jak potraktowano motocyklistów w Austrii którzy nonszalancko wymagali miejsca od kierowców samochodów by Ci udostepnili im przejazd pomiedzy samochodami stojąc na swiatłach.
Robili to poprzez przegazówki, przeginanie lusterek itp. ( O głośnym wydechu można zapomnieć - każdy w Austrii to szanuje i każdy wie że to na bezpieczeństwo nie ma żadnego wpływu.)

W konsekwencji tego wprowadzono przepis który zabrania motocyklistom przejeżdzać pomiędzy samochodami stojącymi na światłach. Chyba że oczywiście jest wolny pas ruchu i nie stoi tam żaden pojazd samochodowy.
...

Nie wiem skąd masz te informację.
Aktualnie robię prawo jazdy na motocykl w Austrii i jazda pomiędzy samochodami stojącymi w korku jest dozwolona o ile jest dostatecznie dużo miejsca.

Sytuacja jaką opisujesz zdaje się jest w Niemczech ale tego nie jestem na 100% pewien.
Tomasz M.

Tomasz M. Trump :)

Temat: Szanujmy przepisy możemy mieć gorsze.

Przemysław Sałyga:

Nie wiem skąd masz te informację.
Aktualnie robię prawo jazdy na motocykl w Austrii i jazda pomiędzy samochodami stojącymi w korku jest dozwolona o ile jest
dostatecznie dużo miejsca.

W USA jest to surowo zabronione (przejeżdżanie pomiędzy samochodami stojącymi w korku) i można dostać kilka stówek $ mandatu. Ale tam też jest zabronione wyprzedzanie tym samym pasem ruchu (czyli sytuacja, w której nie przekraczasz linii swojego pasa i mijasz na tym samym pasie ruchu samochód). W USA należy zachować minimum metr odległości od wyprzedzanego pojazdu ... Tyle tylko, że USA to nie Austria :P
Radek P.

Radek P. Pharmaceutical
packaging
development and
market development

Temat: Szanujmy przepisy możemy mieć gorsze.

Tomasz M.:
W USA jest to surowo zabronione (przejeżdżanie pomiędzy samochodami stojącymi w korku) i można dostać kilka stówek $ mandatu...

ja bym zostawił USA bo to "dziki zachód". spędziłem pół roku na północy i np. w Wisconsin motocykliści nie muszą jeździć w kaskach, natomiast rowerzyści jak najbardziej tak <SIC>

ciekawa sprawa, że założyciel tego tematu najwyraźniej wciska nam kit (nie chcę używać słowa KŁAMIE) powołując się na nieistniejące przepisy jazdy na o2o w Austrii. siekierka dla tego pana. zachęcam do lepszego odrobienia lekcji przed zabraniem głosu na forum, bo trochę Cię to ośmiesza w oczach innych.
Tomasz M.

Tomasz M. Trump :)

Temat: Szanujmy przepisy możemy mieć gorsze.

Radek P.:

ja bym zostawił USA bo to "dziki zachód". spędziłem pół roku na północy i np. w Wisconsin motocykliści nie muszą jeździć w kaskach, natomiast rowerzyści jak najbardziej tak <SIC>

No bo tam głównie Harley'ami pomykają, to zawrotnych prędkości nie osiągają :) Zresztą spróbuj przekroczyć tam prędkość o np. 10 mph to zaraz masz dyskotekę za sobą ;) A spróbuj się nie zatrzymać jak Cię gonią ... ;)
Przemysław Sałyga

Przemysław Sałyga Linux, IT,
programowanie

Temat: Szanujmy przepisy możemy mieć gorsze.

USA to trzeba rozpatrywać jako kilka osobnych krajów. Z tego co się orientuje to tam każdy stan jeżeli chodzi o przepisy ma coś po swojemu.
Anna Herse

Anna Herse Management Board
Assistant at Braster
S.A.

Temat: Szanujmy przepisy możemy mieć gorsze.

Michał Buddabar:
Podobnie jest z absurdalnym przepisem jazdy z włączonymi światłami - dlaczego? Bo kierowcy w czasie deszczu czy ograniczonej widoczności tych świateł nie używali - i w nagrodę mamy przepis który mówi by takowych świateł używac cały rok. na szczęście to ma się zmienić.... na lepsze i wróci dawny przepis zimowo/letni.

Ja się odniosę tylko do ostatniej części Twojego posta:
Naprawdę uważasz, że jest to absurdalny przepis? Czyżby? Spróbuj jechać pod słońce i wyprzedzać w trasie, a z naprzeciwka będzie jechał srebrny samochód bez włączonych świateł daje Ci 10% szans, że go zauważysz. Tak samo jest jak robi się zmierzch i w wielu innych sytuacjach. Jestem pewna, że ten obowiązek nie jednemu uratował życie.
A i jeszcze jedno czemu zmiana tego przepisu byłaby zmianą na lepsze?Anna Herse edytował(a) ten post dnia 04.09.09 o godzinie 14:41
Marcin Plewka

Marcin Plewka ALD Automotive
Polska

Temat: Szanujmy przepisy możemy mieć gorsze.

Michał Buddabar:
Marcin Plewka:
Takie statystyki są ogólnodostępne. Niestety ekspertyzy sądowe już nie. Stąd moje pytanie.

Poza tym proponuje mniej wybiórczo traktować wypowiedzi. Widzę, że reagujesz tylko na to, na co Ci wygodnie. Pytanie o 70 na Puławskiej już przemilczałeś. Podobnie jak sprawę durnie ustawianych znaków, linii itp.

Przemilczałem bo swoją wiedzę odnośnie prędkości (70 km/h) oparłeś wg. naocznych świadkach,

A co złego jest w tym źródle. Wypowiadała się kobieta, która jechała za motocyklem, więc chyba miała pojęcie o prędkości, z którą się poruszała. Choć pewnie będziesz innego zdania.

puławskiej o "niskim natężeniu ruchu"...
Widziałem zdjęcia z tego wypadku ale po zdjęciach nie sposób oceniac mi o winie. Udział w wypadku miał motocykl sportowy

A dokładnie Naked - więc nie sportowy. A co tu orzekać winę?? Motocykl miał zielone, Vito skręcało w lewo...
który uderzył w bok samochodu Vito. Przy tej prędkości gdy 2 osoby nie żyją nie przemawia do mnie że prędkość była 70km/h.

Raz jeszcze brzmisz jak babcia z przystanku dla której każde moto leci "czysta"
Znaki to zupełnie odrębny temat. Temat rzeka

Ale mający fundamentalne znaczenie w dyskusji o szanowaniu przepisów.
Michał Buddabar:
Wg statystyk policyjnych ok 70% wypadków z udziałem motocyklistów jest spowodowana przez kierujących samochodami.

wybacz ale to Ty się na statystyki powołujesz???

Czy aby na pewno???? To Ty pierwszy napisałeś, że WSZYSTKIE wypadki motocyklistów w Warszawie były spowodowane dużo za dużą prędkością!!Marcin Plewka edytował(a) ten post dnia 06.09.09 o godzinie 20:27



Wyślij zaproszenie do