Tomasz Jerzy Mazan

Tomasz Jerzy Mazan Kierownik Projektu,
AVSystem

Temat: Pomoc przy kupnie

Wojtek zachęca (podobnie jak ja) do 600-tki. Pamiętać trzeba jednak o charaketerze, praktycznie wszystkich, 600-tek. Cóż, są narowiste.

Jeżeli kontrolę nad manetką będzie miał rozsądek i oprócz ostrożności nabędziesz umiejętność łagodnego operowania gazem w zakrętach to na pewno dostarczy Ci niezapomnianych przeżyć. Na pewno z takim motocyklem zdążysz się w nim rozkochać nim pomyślisz o zmianie na "coś mocniejszego".

Temat: Pomoc przy kupnie

Bartłomiej Kacprzak:
Moto ma być DLA CIEBIE! Dobierz sobie taką pojemność, z którą będziesz czuć się bezpiecznie. Nie widzisz siebie na 600cm3 na starcie - nie szukaj w tej kategorii, nawet jeśli pogromcy szos zarzucą Ci, że mniej kucy niż 70 to nie motocykl albo że "nie ma sensu zaczynać na mniejszych motocyklach, bo się szybko znudzą" itp. To w ogóle argument absurd :/ Wybierz taki o2o, aby Tobie pasował, nawet jeśli po jednym sezonie miałbyś go sprzedać. Lepiej tak niż przeliczyć swoje aspiracje ponad możliwości.

O kwestiach technicznych już było, a ja ze swojej (babskiej ;)) strony zwrócę uwagę na jeden fakt: masę motocykla. Jest różnica pomiędzy 180kg a 220kg. Na początku brakuje wprawy przy podjeżdżaniu po łuku, wyjeżdżaniu z parkingu, prostowaniu kierownicy w czasie hamowania i milionie innych sytuacji, kiedy się nie spodziewasz, a moto ciągnie w stroną podłoża. 180kg po prostu łatwiej zablokować, aby nie upadło. Tak więc rozsądek przy manetce rozsądkiem, ale siła fizyczna też na początku ważna.

Swojego GS500F kupiłam całkowicie w ciemno. Znalazłam aukcję blisko miejsca zamieszkania, pojechałam, stwierdziłam, że jest ładny, wizualnie nie wygląda na spawany czy składany (wyszłam z założenia, że przy tej półce cenowej i klasie motocykla nikomu nie opłacałoby się robić ze złomu takiej ładnej maszyny), draśnięty w jednym miejscu, ale prawie nie widać, nigdzie nic nie wycieka, wgnieceń brak, kabelki są, łańcuch wisi sensownie, bieżnik na oponach widać, kolory zgodne z rokiem produkcji. No i jedzie do przodu! Więc wzięłam od razu. Ponegocjowałam trochę cenę za mokrą lagę i od ręki podpisałam umowę. Trochę mi się poszczęściło, bo tuż po kupnie jednoślad został oceniony b. dobrze przez mechanika, ale oczywiście bez wymiany tego i owego się nie obeszło.

Wcześniej jeździłam oglądać różne motocykle i pomimo braku doświadczenia zauważyłam takie prawidłowości:
- jeśli ktoś sprzedaje szczerze, robi porządny opis aukcji z wyraźnymi zdjęciami. Wspomina też o ewentualnych mankamentach. Aukcje, gdzie w opisie jest jedno zdanie i jedno zdjęcie, z założenia można sobie odpuścić i nie tracić czasu i pieniędzy na telefony;
- sprzedającego, który straszy, że już ma chętnego potencjalnego nabywcę, należy szybko pożegnać. Takiego, który pokazuje, że przecież moto jeździ i na przegląd nie ma co jechać - też!;
- wgniecenia w baku, różne wygięcia, wgięcia itp. są z reguły z jakimś bonusem i nawet laik po lekturze forum internetowego ma dużą szansę na określenie tego, że coś nie gra. Jeśli nawet na przeglądzie wyjdzie, że moto jest ok i da się jeździć, to i tak później mechanik dorzuci swoje trzy grosze dodatkowo;
- otarcie boku o niczym jeszcze nie świadczy;
- przy wybieraniu motocykla z tej półki cenowej pierwszym parametrem oceny spokojnie może być to, czy maszyna jest ładna (tzn. naocznie w dobrym stanie). Potem można brać pod uwagę kwestie techniczne;
- trzeba wykreować sobie wizerunek specjalisty motoryzacyjnego. Warto wcześniej co nieco poczytać;
- dobrze jechać z kimś! Nawet jeśli Twój towarzysz nie będzie miał pojęcia o motocyklach, to Ty pokażesz, że się na nich świetnie znasz - nadaje to pewności siebie przy negocjacjach :)
- nie kupuj, jeśli masz jakieś "ale".

W budżecie uwzględnij, że nawet jeśli kupisz motocykl niewymagający wkładu własnego, to mechanik może Cię rozczarować. Klocki, przewody, płyny, regulacje i jak nic nazbiera się PLN 1k.

Temat: Pomoc przy kupnie

Katarzyna M.:
Moto ma być DLA CIEBIE! Dobierz sobie taką pojemność, z którą będziesz czuć się bezpiecznie.
Nie widzisz siebie na 600cm3 na starcie - nie szukaj w tej kategorii, nawet jeśli pogromcy szos zarzucą Ci, że mniej kucy niż 70 to nie motocykl albo że "nie ma sensu zaczynać na mniejszych motocyklach, bo się szybko znudzą" itp. To w ogóle argument absurd :/
Wiadomo, z autem to jeszcze pół biedy, ale tu naprawdę nie mogę sobie pozwolić na kozaczenie.

Swojego GS500F kupiłam całkowicie w ciemno. Znalazłam aukcję blisko miejsca zamieszkania, pojechałam, stwierdziłam, że jest ładny,
wizualnie nie wygląda na spawany
:DDDD

W budżecie uwzględnij, że nawet jeśli kupisz motocykl niewymagający wkładu własnego, to mechanik może Cię rozczarować. Klocki, przewody, płyny, regulacje i jak nic nazbiera się PLN 1k.
Wiadomo, to nie jest tak, ze to mój pierwszy zakup. Więc jeśli o targowania, działanie "w parach" itp, to wszystko wiem (zawsze działam w drużynie). Tu chodziło mi tylko o aspekty techniczne motocykla.

zwrócę uwagę na jeden fakt: masę motocykla. Jest różnica pomiędzy 180kg a 220kg. Na początku brakuje wprawy przy podjeżdżaniu po łuku, wyjeżdżaniu z parkingu,
To dobrze, że mnie Pani nie widziała jak pierwszy raz wziąłem L-kę "do ręki". :D

Moja reakcja na to, że coś ciągnie w dół była mniej więcej: Łojezu, .... to coś waży!
Wojtek Kwiatkowski

Wojtek Kwiatkowski IT jak zawsze ;)

Temat: Pomoc przy kupnie

Daniel F.:
Wojtek - Bandit jest od Suzuki :P Pewnie miałeś na myśli Horneta.
Ale to szczegół. Nie to żebym hejtował.

LwG
Mój błąd ;) Masz rację, miałem na myśli Horneta :)
Nie latam już od kilku ładnych lat, wiec nie jestem na bieżąco ;)
Ale to i tak nie moja półka ;) ja gustuję w tych > 150 koni mechanicznych ;)
Wojtek Kwiatkowski

Wojtek Kwiatkowski IT jak zawsze ;)

Temat: Pomoc przy kupnie

Tomasz Jerzy Mazan:
Wojtek zachęca (podobnie jak ja) do 600-tki. Pamiętać trzeba jednak o charaketerze, praktycznie wszystkich, 600-tek. Cóż, są narowiste.

Jeżeli kontrolę nad manetką będzie miał rozsądek i oprócz ostrożności nabędziesz umiejętność łagodnego operowania gazem w zakrętach to na pewno dostarczy Ci niezapomnianych przeżyć. Na pewno z takim motocyklem zdążysz się w nim rozkochać nim pomyślisz o zmianie na "coś mocniejszego".

Jak uważasz ;) Ja zacząłem od 600 CBR i po roku przesiadłem się na 150 koników i to była dopiero frajda ;)
Daniel Rosiak

Daniel Rosiak Senior Php Developer

Temat: Pomoc przy kupnie

Tomasz, spoko, wszystko jest dla ludzi, ale brac 100KMow na poczatek to przesada.

Z 600tek do ogarniecia na poczatek sa cbf600, bandit 600 i xj 600. Wszystkie z moca ponizej 80KM.

Ja swojego GS 500 F mam 2. sezon i jeszcze mi sie nie znudzil wiec co kto lubi ;]

Swoja droga, kwestie dotyczace wagi motocykla nalezy wlozyc miedzy bajki. Wszystko jest do przyzwyczajenia. Jesli przyzwyczaisz sie do GS 500 (200kg na mokro), to do bandit 600 rowniez (ok. 240kg). Podobnie jest z kwestia podnoszenia motocykla po glebie - dobra technika i nawet 300kg motocykl podniesiesz.Daniel Rosiak edytował(a) ten post dnia 31.01.13 o godzinie 13:38

konto usunięte

Temat: Pomoc przy kupnie

Myślę że nie ma co przekonywać Bartka do 600 skoro jest sfokusowany na 500
Piotr Andrzej Krzysztof S.

Piotr Andrzej Krzysztof S. Inżynier
Aplikacji/Programist
a

Temat: Pomoc przy kupnie

Ja zaczynałem od CB500 (poza WSKami z dzieciństwa). Jeśli pasuje Ci straszy sprzęt to właśnie CB500 albo rzeczony GS od Suzuki. Nowsze sprzęty nabrały pojemności i są to zazwyczaj 600-tki lub 650-tki, oczywiście pojemność nie oddaje tego motocykl może. Od spokojnych CBF600, XJ600 (nowszy XJ6) i małego bandita, poprzez bardziej żwawe SV650, Fazera, Horneta czy Monstera a kończąc na sportach CBR, GSX i YZF. Oczywiście na początek polecałbym coś z tej pierwszej grupy, jak ktoś pisał może być i CBR-tylko po co? :) Jak chcesz coś o bardziej sportowym wyglądzie to zerknij na tzw. "jajko" czyli GSX650F - to taki bandit w pełnych owiewkach.
Wojtek Kwiatkowski

Wojtek Kwiatkowski IT jak zawsze ;)

Temat: Pomoc przy kupnie

Zawsze może zacząć od skutera ;) Na allegro.pl, też jest w dziale motocykle ;)
I nawet cenowo się nie wykosztuje a też 2 kółka ;)
Daniel Rosiak

Daniel Rosiak Senior Php Developer

Temat: Pomoc przy kupnie

I to jest polskie podejscie, jak nie ma 100KMow to skuter. Fuck this.
Wojtek Kwiatkowski

Wojtek Kwiatkowski IT jak zawsze ;)

Temat: Pomoc przy kupnie

Nie polskie ;) Ale wolę mięć więcej koników pod ręką niż ma mi ich zabraknąć w nagłej sytuacji ;)
A jak się bawisz w 2 kółka, to czasem liczą się ułamki sekund, wiem z doświadczenia ;)

Bo to nie prędkość zabija a gwałtowne zatrzymanie :(

A na motorze, to powiedzenie, nabiera innego sensu ;)
Bolesne ale prawdziwe.

Dlatego niektórzy fani >150 KM, aby nie obciążać rodziny zakładają pętelkę wokół szyi i przyczepiają linkę do kierownicy, że jak nie pójdzie, to nie będzie roślinką ;) Mam/miałem kolegów, którzy przez głupotę innych, są po drugiej stronie mocy, albo mają rentę do końca życia :(

Więc jak Bartek obawia się 500, to na skuterze mniejsze prawdopodobieństwo, że sobie coś zrobi, a frajda prawie ta sama ;)
Tomasz Jerzy Mazan

Tomasz Jerzy Mazan Kierownik Projektu,
AVSystem

Temat: Pomoc przy kupnie

Daniel Rosiak:
Tomasz, spoko, wszystko jest dla ludzi, ale brac 100KMow na poczatek to przesada.

Też tak mi wielu mówiło, ale dołączyłem do wariatów, którzy nie posłuchali i jestem zadowolony :-)
Swoja droga, kwestie dotyczace wagi motocykla nalezy wlozyc miedzy bajki. Wszystko jest do przyzwyczajenia. Jesli przyzwyczaisz sie do GS 500 (200kg na mokro), to do bandit 600 rowniez (ok. 240kg). Podobnie jest z kwestia podnoszenia motocykla po glebie - dobra technika i nawet 300kg motocykl podniesiesz.

Tu się nie zgodzę. Zbierałem z gleby L-kę (170kg) i zbierałem swój (220kg). L-ką nie miałem problemów z ostrym hamowaniem tyłem i uślizgiem, czułem kontrolę, natomiast moje 220kg zachowuje się znacznie mniej przyjemnie. Waga ma znaczenia, a przede wszystkim stosunek masy motocykla do masy i siły jeźdźca. Wiem co mówię, a w sezonie nie byłem puszkiem okruszkiem, bo ważyłem 95kg.

T.
Daniel Rosiak

Daniel Rosiak Senior Php Developer

Temat: Pomoc przy kupnie

http://www.youtube.com/watch?v=k4MPyX0QCYw

I tyle ;)

Ten nawet lepszy, mysle ze moto wazy troszke wiecej niz 220 ;)

http://www.youtube.com/watch?v=I5k4Uj3YTnY

Oczywiscie mowimy o dwoch roznych sprawach. Ja o podnoszeniu motocykla, Ty o prowadzeniu. Kazdy motocykl prowadzi sie inaczej i tyle, nie ma co porownywac ich pod tym wzgledem.Daniel Rosiak edytował(a) ten post dnia 31.01.13 o godzinie 17:12
Wojtek Kwiatkowski

Wojtek Kwiatkowski IT jak zawsze ;)

Temat: Pomoc przy kupnie

Nadmienię, że Bartek chciał kupić motor i prosił o poradę :)
I jak zawsze bywa na forach, temat zszedł na inny tor ;)
Myślę, że po tych wszystkich wypowiedziach, Bartek wróci do bezpiecznego życia z żoną, dwójką dzieci i bezpiecznym VW Passatem ;)

Temat: Pomoc przy kupnie

Jako rasowy geek preferuje pilnowanie mojego komputera i siedzenie w domu.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
A tak nieco poważniej

Obrazek


Cały czas zerkam, czytam..."pacze". Każda uwaga przydatna, niektórzy nawet byli uprzejmi trochę szerszy opis podesłać na priv.

Jak już wspomniałem, biorę pod uwagę wagę. (you see what i did there?)
Szkoda, że nie ma jakiś tanich tak lekkich żeby je w podnieść oburącz :P

Na filmiku od Pana Daniela widać, że technika podnoszenia jest dość ważna. Więc gdy już się wypierdacze to wiem jak podnieść.... bylebym tylko miał tętno aby to zrobić.
Nie wstydzę się jechać małą pojemnością. Jak już Pani Katarzyna wspomniała - to ma być dla mnie.

No dobra, czas lulu... a jutro z rana czas szukać szczęścia... na allegro. ;D
Wojtek Kwiatkowski

Wojtek Kwiatkowski IT jak zawsze ;)

Temat: Pomoc przy kupnie

Bartłomiej Kacprzak:
Jako rasowy geek preferuje pilnowanie mojego komputera i siedzenie w domu.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
A tak nieco poważniej

Obrazek


Cały czas zerkam, czytam..."pacze". Każda uwaga przydatna, niektórzy nawet byli uprzejmi trochę szerszy opis podesłać na priv.

Jak już wspomniałem, biorę pod uwagę wagę. (you see what i did there?)
Szkoda, że nie ma jakiś tanich tak lekkich żeby je w podnieść oburącz :P

Na filmiku od Pana Daniela widać, że technika podnoszenia jest dość ważna. Więc gdy już się wypierdacze to wiem jak podnieść.... bylebym tylko miał tętno aby to zrobić.
Nie wstydzę się jechać małą pojemnością. Jak już Pani Katarzyna wspomniała - to ma być dla mnie.

No dobra, czas lulu... a jutro z rana czas szukać szczęścia... na allegro. ;D

I co wypaczałeś?
skutera, czy 600 ;)
Żeby nie było, 600 ukrojoną <100 KM :)
bo znawcy wiedzą, że te same silniki są ograniczone elektroniką :) i ten sam silnik ma <100 KM a drugi z inną elektroniką ma > 100 KM :)
Co wybrałeś Bartku ?

Temat: Pomoc przy kupnie

Wojtek Kwiatkowski:

Więc jak Bartek obawia się 500, to na skuterze mniejsze prawdopodobieństwo, że sobie coś zrobi, a frajda prawie ta sama ;)

Ale fajnie macie w tym waszym przedszkolu.
Moc, ułamki sekund decydują o życiu a linka z worka od kapci robi za dekapitator.

KJ

Temat: Pomoc przy kupnie

Wojtek Kwiatkowski:
bo znawcy wiedzą, że te same silniki są ograniczone elektroniką :) i ten sam silnik ma <100 KM a drugi z inną
> elektroniką ma > 100 KM :)

Podaj modele w którym producent wypuszcza 2 różne moce silników różniące się tylko modułem.
Są modele gdzie masz restyrktor pod palcem, żeby na mokrym moto było ławiejsze, ale to inna bajka.

KJ

Temat: Pomoc przy kupnie

Tomasz Jerzy Mazan:
Waga ma znaczenia, a przede wszystkim stosunek masy motocykla do masy i siły jeźdźca. Wiem co mówię, a w sezonie nie byłem puszkiem okruszkiem, bo ważyłem 95kg.

Masz rację. Ale gośc z filmu to by z Tobą polemizował ;-)

http://www.youtube.com/watch?v=kRFyw57o_Ic
Tomasz Jerzy Mazan

Tomasz Jerzy Mazan Kierownik Projektu,
AVSystem

Temat: Pomoc przy kupnie

Paweł Kiljan:
Tomasz Jerzy Mazan:
Waga ma znaczenia, a przede wszystkim stosunek masy motocykla do masy i siły jeźdźca. Wiem co mówię, a w sezonie nie byłem puszkiem okruszkiem, bo ważyłem 95kg.

Masz rację. Ale gośc z filmu to by z Tobą polemizował ;-)

http://www.youtube.com/watch?v=kRFyw57o_Ic

Paweł, gościa filmu od inicjatora tego wątku (a pewnie i paru innych piszących tutaj o kozaczeniu) dzieli parę lat ciężkiej pracy nad sobą i motocyklem. Więc o czym my tu? Sorry, ale to równie adekwatne jak pokazywanie że laska w laboratoryjnych warunkach podnosi moto z ziemi.
Ja po glebie, gdy musiałem oczyścić teren, żeby skończyć w jednym kawałku, bez problemu podniosłem Horneta za kierownik, ale jak to się przekłada do opanowania motocykla w podbramkowej sytuacji?

Następna dyskusja:

prośba o pomoc




Wyślij zaproszenie do