Szymon R.

Szymon R. Lenistwo to ukrywany
ojciec postępu ;)

Temat: Jazda między autami... MAMY PRAWO!!

No nareszcie pojawiło się coś w formie prawie oficjalnej co można potraktować jako dowód dla puszkarzy, że motocyklista ma prawo przejechać w korku między autami.
Oczywiście wszyscy motocykliści o tym wiedzą ale jednak co media to media.. no i autorytet podinspektora też swoje powinien zrobić ;))
Oto link do skanu atrykułu z Wysokich Obrotów -> Przepuszczajmy jednośladySzymon R. edytował(a) ten post dnia 17.07.08 o godzinie 11:31

Temat: Jazda między autami... MAMY PRAWO!!

no i prawidłowo, tak powinno być, a nie zajeżdżanie drogi jak w lusterku widzi moto (wiem to z doświadczenia)
Rafał K.

Rafał K. Dynamics, ERP,
partnerzy. Kolejność
przypadkowa.

Temat: Jazda między autami... MAMY PRAWO!!

Patryk Olczak:
no i prawidłowo, tak powinno być, a nie zajeżdżanie drogi jak w lusterku widzi moto (wiem to z doświadczenia)

Tak jest i było. Kłania się znajomość przepisów ;)
Trzeba tylko wciąz pamiętać, że myślimy i patrzymy za wszystkich okolicznych kierowców puszkarzy.

Temat: Jazda między autami... MAMY PRAWO!!

To że było to wiem, tylko czemu nikt się do tego nie stosuje ? ;)
W końcu ktoś się wziął za przypomnienie tego faktu i o to chodzi najbardziej, ale i tak do większości puszkarzy to nie dotrze (chyba że już po fakcie)
Joanna H.

Joanna H. Duńszczyzna!

Temat: Jazda między autami... MAMY PRAWO!!

Kochani, a czy zauważyliście, że kierowcy generalnie znają tylko 25% przepisów, których się uczyli na kursie - jeśli się uczyli, bo jestem przekonana, że po Polsce jeżdzi wielu kierowców, którzy prawko wygrali w loterii lub wydrukowali sobie na domowej drukarce, a i motocykliści święci nie są... Co z kimś rozmawiam otrzymuję odpowiedź, że po X-lat jazdy bez prawka wreszcie trzeba było coś z tym zrobić! Co to oznacza? Że poruszamy się pośród ignorantów, którzy często nie mają pojęcia o podstawach - a co dopiero o takich detalach, jak prawo jednośladów do jazdy "trzecim pasem", prawo pojazdów silnikowych (np. skutery) do jazdy pasem, a nie poboczem czy chodnikiem (!), obowiązek włączania kierunkowskazu przy zjeździe z ronda itp, itd.

Ja prawo do jazdy "trzecim pasem" traktuję z odpowiednią dawką ostrożności - co z tego, że przepisy dają nam taki przywilej, skoro po naszych drogach poruszają się tysiące psycholi, którzy nienawidzą jednośladów i doskonale wiedzą, że dość łatwo jest "wrobić" nas jeśli nie w winę za kolizję, to przynajmniej w kilka dni/tygodni/miesięcy/lat z dala od jednośladu.

konto usunięte

Temat: Jazda między autami... MAMY PRAWO!!

Nawet jadąc samochodem obserwuję zdziwienie wielu kierowców jadących środkiem lub lewą stroną, których wyprzedzam z prawej strony (oczywiście w miejscach dozwolonych - patrz artykuł).
A przecież mamy obowiązek jazdy prawą stroną...

Co do kultury jazdy w stosunku do jednośladów to wydaje mi się, że nie jest aż tak źle... a w każdym razie moim zdaniem powoli się poprawia. Na kilkanaście tysięcy km tylko 2-ch taksiarzy na mieście zajechało mi drogę i paru dupków w korku - jak w temacie. Byłbym zapomniał był jeszcze jeden pan, który postanowił chyba mnie uczyć rozumu i przyblokował przy wyprzedzaniu - ewidentnie zwolnił i kilkaset metrów blokował mnie aż do zakrętu przed którym sam się chyżo usunął. Wyprzedziłem go i przez następne 15km zmusiłem do jazdy 40km/h.
Pomimo to, to tylko kilka incydentów na wiele tysięcy km spokojnej i bezkonfliktowej jazdy... ;)
PzdrJarosław Lisowicz edytował(a) ten post dnia 09.08.08 o godzinie 02:32

konto usunięte

Temat: Jazda między autami... MAMY PRAWO!!

Jarosław Lisowicz:
... Wyprzedziłem go i przez następne 15km zmusiłem do jazdy 40km/h.
Pomimo to, to tylko kilka incydentów na wiele tysięcy km spokojnej i bezkonfliktowej jazdy... ;)

Szkoda kolego trzeba było się wykazać większą dawką rozsądku, wyprzedzić go i jechać dalej nie utrudniając mu życia.
A tak na drodze panuje prawo oko za oko, ząb za ząb, d... za pieniądze:)

w starciu z puszką nie masz szans, jeżeli koleś ma nasrane w głowie i jeździe z wymalowaną lalą obok i ostro mu najechałeś na ambicje to może cię nawet zepchnąc do rowu, na chodnik i to jest lajtowa wersja zdarzeń, tu masz lepsze.

http://www.goldenline.pl/forum/motocykle2/330416Leszek Betliński edytował(a) ten post dnia 04.09.08 o godzinie 09:38

konto usunięte

Temat: Jazda między autami... MAMY PRAWO!!

Pare dni temu czytałem AutoŚwiat albo Motor nowy, nie pamietam.

W każdym razie pisemko to zaczyna propagowac akcje Jazdy na zamek błyskawiczny (suwak) w korkach i... uwaga! trzymania się jednej strony jezdni, zeby zrobic miejsce dla jednośladów! :)

Cieszy mnie to ;)

No i Gazeta Wyborcza również propaguje takie zachowania, też jakaś akcja jest.
Paweł D.

Paweł D. ஜ۩۞۩ஜ

Temat: Jazda między autami... MAMY PRAWO!!

Dzisiaj w korku dogoniłem Policjanta na motocyklu, on nie przeciskał się w korku, ale do mnie też nic za przeciskanie się nie miał. Nawet odskinął głową gdy się koło niego zatrzymałem. Chyba się z nim poznam, bo robi tę trasę w tych samych godzinach
co ja :) Dzisiaj zatrzymał jakąś ciężarówkę, na wysokości Focusa ją namierzył (pojęcia nie mam czemu akurat tę).

edit:
od Pomnika Lotnika gdy już ruszyliśmy całkiem sprawnie "suwaczkował" i bez kierunkowskazów (?!).Paweł Drabiński vel. Pawik edytował(a) ten post dnia 05.09.08 o godzinie 13:56
Paweł D.

Paweł D. ஜ۩۞۩ஜ

Temat: Jazda między autami... MAMY PRAWO!!

(się zdublowało)Paweł Drabiński vel. Pawik edytował(a) ten post dnia 05.09.08 o godzinie 13:57

konto usunięte

Temat: Jazda między autami... MAMY PRAWO!!

W najnowszym Świecie Motocykli jest też na ten temat artykuł ;)

konto usunięte

Temat: Jazda między autami... MAMY PRAWO!!

Leszek Betliński:
Szkoda kolego trzeba było się wykazać większą dawką rozsądku, wyprzedzić go i jechać dalej nie utrudniając mu życia.
A tak na drodze panuje prawo oko za oko, ząb za ząb, d... za pieniądze:)

w starciu z puszką nie masz szans...
Betliński edytował(a) ten post dnia 04.09.08 o godzinie 09:38[/edited]

Cieszę się że jesteś kolego taki ponad to wszystko...
Uwierz mi że wykazałem się bardzo dużą dawką rozsądku.
Także potrafię ocenić sytuację.
Oko za oko? Ja jego zdrowiem nie ryzykowałem...

Następna dyskusja:

najpierw prawo jazdy a pote...




Wyślij zaproszenie do