Anna
K.
Asystentka, CMS
Cameron McKenna
Dariusz Greszta Sp.
k.
Temat: Zakup samochodu ktory okazal sie byc po powaznym wypadku
Moja kolezanka kupila wczoraj samochod. Podczas ogledzin byly wlasciciel powiedzial ze mial tylko lekko stukniety lewy blotnik. Starszy mezczyzna byl podobno bardzo wiarygodny. Troche sie pospieszyla i kupila go, podpisujac umowe. Dzis w warsztacie okazalo sie ze jest on bardziej nic troche stukniety. Czy moze dochodzic zwrotu gotowki?Na umowie jest napisane ze samochod ma przebieg 100 000, mechanik stwierdzil ze 200 000. Jest napisane ze samochod jest bezwypadkowy i nie byl skladany. Mechanik stwierdzil ze jest po bardzo powaznym wypadku.
Kol mowi ze ow pan - na oko 70-80 lat wspominal ze byl cale zycie mechanikiem lotniczym czyli wyprzec Cie nie moze ze wie co w srodku auta piszczy.
Jest chyba roznica pomiedzy stluczka gdzie lekkiemu wgnieceniu ulega blotnik a wypadkiem gdzie pol samochodu w srodku jest do d... Mechanik powiedzial ze sie nawet nie podejmuje robienia...
Facet podpisal sie pod nieprawda. Jest to jawne oszustwo. Oczywiscie jest wzmianka ze stan tech jest znany ale oszustwo to oszustwo.
Czy byl ktos w podobnej sytuacji? Czy cos mozna zrobic?