Jakub W. PR
Jakub W. PR
Temat: Tombstone i amortyzator
Zresztą czy w ogóle warto!? Kupiłem tombstone'a myśląc że enduro robi mnie najbardziej, teraz jednak widzę że taki właśnie lekki fr to jest to, czego szukałem...konto usunięte
Temat: Tombstone i amortyzator
Ja mam KTM El Paso '2005 z Duro D 100mm i również poszukuję widelca żeby zwiększyć zakres komfortu i bezpieczeństwa w lekkim f/r właśnie :) Jeżeli chodzi o Duro to całkiem fajnie się z nim jeździ. Nie jest to wszakże Marcok ale za tą cene to złoty środek.Teraz myślę o czymś w zakresie 120-130mm, bo większy może zaburzyć geometrię bika :P (i tak to już jest niezły kloc).
Zastanawiam się nad nowym Duro albo używanymi: Marzocchi, Rock Shox albo Manitou .... problem jedynie z kasiorą :)
konto usunięte
Temat: Tombstone i amortyzator
Panowie,Jak kupować amor to tylko:
do FR to tylko Marzcochi 66 lub 888 (skok min 150 max 180)
do DH to Fox 40 lub Rock Shox boxxer team lub WC (skok 180 max 210)
inne niestety nie bardo sobie radzą na trasach...
wystarczy zrobić przegląd sprzętu na którym startują zawodnicy...
nie bez powodu wymienione marki są liderami na rynku :)
:)
konto usunięte
Temat: Tombstone i amortyzator
@sebastian:To mogą pojawić się 2 "ale"
1) cena - te amorki, o których wspominasz, to ceny rzędu od 1 500 w górę za "używki".
2) przy skoku 150 - 180 mm z ramy Tombstona zrobi się czoper :P (o 210 nie wspominając).
Fakt - dla zawodowców (i do odpowiednich) ram te amorki to miodzio :) Sam miałem okazję spróbować Boxxera i 888 :) Pierwsza liga (nie mówiąc o Shiverach, Dorado i pozostałych USD).