Anna Orłowska

Anna Orłowska Generalna Dyrekcja
Ochrony Środowiska

Temat: współpraca biznes <--> nauka

Interesują mnie wszelkie aspekty dotyczące współpracy przemysłu i biznesu z uczelniami oraz innymi jednostkami naukowo-badawczymi:)

doświadczenia...
sukcesy...
problemy...

jak i gdzie można wskazać modelową współpracę?
czy w Polsce mamy jakiś model współpracy? może tylko szara strefa?
gdzie szukać informacji?
czy taka współpraca jest w ogóle potrzebna i możliwa?

może naukowcy i przedsiębiorcy mówią innymi jezykami?
maja inne cele?
może nie tedy droga do "gospodarki opartej na wiedzy"...

Czy macie jakieś ciekawe doświadczenia? Opinie?
Paweł Żebrowski

Paweł Żebrowski Specjalista ds.
Transferu
Technologii

Temat: współpraca biznes <--> nauka

Przykład z brzegu - 7 Program Ramowy, działanie 1.4 - 4.1.
Myślę że nie ma modelowej współpracy, ale z drugiej strony nie mówiłbym tylko o szarej strefie - przykładem może być wystawianie np. opinii o innowacyjności, niezbędnych do kredytu technologicznego. Przedsiębiorstwo szuka naukowca do potwierdzenie innowacyjności kupowanej technologii.

NIestety, narazie naukowcy i przedsiębiorcy w większości mówią różnym językiem, ale na szczęście spin-offów jest coraz więcej a i nastawienie jednych i drugich się zmienia (możliwości komercjalizacji).
Joanna Ewa R.

Joanna Ewa R. Informatyk SAP
BASIS, PKN ORLEN
S.A.

Temat: współpraca biznes <--> nauka

Aniu, spadłaś mi z nieba. Właśnie to robię. Ale pomyślę i jutro napiszę....
Anna Orłowska

Anna Orłowska Generalna Dyrekcja
Ochrony Środowiska

Temat: współpraca biznes <--> nauka

Rzeczywiście są programy, które mają wspomagać nawiązywanie tych kontaktów, można jeszcze dorzucić m.in. Inicjatywę Technologiczną.

W kwestii wydawania opinii o innowacyjności słyszałam niestety, że czasem zabiegani Profesorowie podpisują podsunięte dokumenty, a sami wykładając 'historie' nauki czy techniki nie zawsze są w stanie ocenić innowacyjnośc technologii - chce wierzyć, że to plotka...

Mam wrażenie, że powinna istnieć prawdziwa współpraca i partnerstwo. Dlatego bardzo zdziwiła mnie kiedyś opinia, że nauka powinna po prostu świadczyć usługi dla biznesu.
Paweł Żebrowski

Paweł Żebrowski Specjalista ds.
Transferu
Technologii

Temat: współpraca biznes <--> nauka

Anna Orłowska:
nauka powinna po prostu świadczyć usługi dla biznesu.

Powinna, ale nie po prostu :)

Niestety, większość fajnych rzeczy i tak ląduje w szufladzie po publikacji. Zmiana nastawienia to pokazanie właśnie naukowcom, jakie profity może przynieść właśnie np. współdziałanie w ramach 1.4.-4.1., a ambitniejszym 7 PR.

Co do opinii o innowacyjności: różnie bywa. Są naukowcy i naukowcy i są też innowacyjne technologie i innowacyjne technologie.

Wydaje mi się, skromnym zdaniem, że jest lepiej. I oby dalej tak było.
Roman Bieda

Roman Bieda Legal Advisor (radca
prawny) at Maruta i
Wspólnicy spółka...

Temat: współpraca biznes <--> nauka

Witaj,
Może zainteresuje Cię moja prezentacja nt. wnoszenia aportem praw własności intelektualnej do spółek (w tym spin-off)
http://www.opi.org.pl/article.359

Pozdrawiam,
Romek
Anna Orłowska

Anna Orłowska Generalna Dyrekcja
Ochrony Środowiska

Temat: współpraca biznes <--> nauka

Dziękuję:-)

Widziałam już te prezentację. Wybierałam się również na konferencję. Myślę, że była ciekawie pomyślana i bardzo ważna. Kwestie praw własności niestety są malo znane na uczelniach. Podobnie wśród przedsiębiorców.

Naukowcy nie zawsze wiedzą co chronić, a przedsiębiorcy jak i czy chronić.

Dużo osób było na tej konferencji?

Pozdrawiam,
Ania
Roman Bieda:
Witaj,
Może zainteresuje Cię moja prezentacja nt. wnoszenia aportem praw własności intelektualnej do spółek (w tym spin-off)
http://www.opi.org.pl/article.359

Pozdrawiam,
Romek
Jacek Doskocz

Jacek Doskocz Pasja moja to nauka
i technika,
uwielbiam tworzyć,
rozwia...

Temat: współpraca biznes <--> nauka

Witaj Aniu,

Temat, który poruszasz jest bardzo szeroki.

Z moich doświadczeń wynika iż nauka z biznesem idziew parze przez wybitne jednostki naukowca, który jest zarazem menagerem. Jest ich malo w Polsce moim zdaniem za malo, ale dobrze że są.

Wlasność intelektualna na uczelniach - ci którzy są naukowcami i menagerami znają to od strony praktycznej. Dla pozostalych jest to tylko teoria. Pozatym nie liczne uczelnie potrafią swoją wlasnością i potencjalem dobrze zarządzać. To widać ile firm spin-off istnieje przy uczelniach? Jaka uczelnia chwali się rozwojem technologii w sposób komercyjny?

Projekty EU, są świetne pomysly, które lądują w koszu bo nie wchodzą w ramy. Często się zdaża iż projekty pisanne aby spełnić tylko wymagania są realizowane których najważniejszy wynik to dobrze rozliczony projekt.

Zapraszam na stronę http://nanobroker.eu probujący polączyć biznes z nauką w dziedzinie nanotechnologii.
Paweł Żebrowski

Paweł Żebrowski Specjalista ds.
Transferu
Technologii

Temat: współpraca biznes <--> nauka

Jacek Doskocz:
Witaj Aniu,

Temat, który poruszasz jest bardzo szeroki.

Z moich doświadczeń wynika iż nauka z biznesem idziew parze przez wybitne jednostki naukowca, który jest zarazem menagerem. Jest ich malo w Polsce moim zdaniem za malo, ale dobrze że są.

Wlasność intelektualna na uczelniach - ci którzy są naukowcami i menagerami znają to od strony praktycznej. Dla pozostalych jest to tylko teoria. Pozatym nie liczne uczelnie potrafią swoją wlasnością i potencjalem dobrze zarządzać. To widać ile firm spin-off istnieje przy uczelniach? Jaka uczelnia chwali się rozwojem technologii w sposób komercyjny?

Projekty EU, są świetne pomysly, które lądują w koszu bo nie wchodzą w ramy. Często się zdaża iż projekty pisanne aby spełnić tylko wymagania są realizowane których najważniejszy wynik to dobrze rozliczony projekt.

Zapraszam na stronę http://nanobroker.eu probujący polączyć biznes z nauką w dziedzinie nanotechnologii.


Zgadzam się w całej rozciągłości. Niestety, taka prawda.
Konrad Frontczak

Konrad Frontczak Rozwój nowych
inicjatyw
biznesowych / R&D

Temat: współpraca biznes <--> nauka

Jest jeszcze jeden problem, robienie takich biznesów "po kątach". Na oficjalne pytanie czy jest współpraca na uczelni z przemysłem - wie pan... jest coś tam, ktoś tam z kimś tam, itp.
Jak rozmawiam z poszczególnymi naukowcami to okazuje się, że mają taką współpracę i to całkiem rozwiniętą, ale na poziomie pan prof. - firma. I badania im robią i urządzenia kupują sobie do zakładów. Może wynika to z braku jakichkolwiek rozporządzeń nt. tworzenia spin-offów.

Brak koordynacji wynika oczywiście z faktu, że ktoś naukowcom zaraz coś ukradnie.
Anna Orłowska

Anna Orłowska Generalna Dyrekcja
Ochrony Środowiska

Temat: współpraca biznes <--> nauka

Faktycznie - zbyt mało mamy kierowników jednostek-menagerów. Status naukowca budują punktowane publikacje, nie wdrożenia (przynajmniej na uczelniach, chcę wierzyć, że w JBRach jest inaczej).
Efekty mojej pracy naukowej póki co też leżą w szufladzie, może kiedyś znajdę sposób na wdrożenie:-)

Zawsze sie zastanawiam czy załatwianie analiz po kątach i po godzinach opłaca się "zleceniodawcom". Mnie się wydaje, że jeśli potrzebne są wyniki badań to wiarygodne (że nie wspomnę o certyfikacji). A ich wiarygodność mimo wszystko chyba powinna potwierdzić oficjalne pismo, pieczątka jednostki... a może naiwność przeze mnie przemawia? Czy rzeczywiście narzuty JBRów i uczelni i ilość papierologii tak odstraszają?

Zajmujecie się Panowie, jak wynikia z Waszych profili "transferem technologii", łączeniem nauki i biznesu. Jak to jest, że przedsiębiorcy stale się skarżą, że nie wiedzą czym te nauka dysponuje, gdzie jej szukać?

i na koniec coś optymistycznego: rozmawiałam ostatnio z jedną panią z Wrocławia, która bardzo, bardzo chwaliła sobie współpracę z naukowcami!!

pozdrawiam:-)
Anna Orłowska

Anna Orłowska Generalna Dyrekcja
Ochrony Środowiska

Temat: współpraca biznes <--> nauka

Taka Myśl:

Dokonywanie zadziwiających odkryć jest rzeczą łatwą. Znacznie trudniej udoskonalić je do tego stopnia, aby mogły znaleźć praktyczne zastosowanie.

Thomas Alva Edison

konto usunięte

Temat: współpraca biznes <--> nauka

Proszę nie zwalać wszystkiego na naukowców :). Jakich mamy uczonych to każdy wie, ale przedsiębiorcy prawie im dorównują. Od prawie roku usiłuję zainteresować swoimi pomysłami polskich biznesmenów i jak na razie to słyszę w kółko, że pomysł fajny, ale zbyt innowacyjny i może tak za parę lat... Gdyby nie to, że za zachodzie jak grzyby po deszczu powstają analogiczne przedsięwzięcia to może bym uwierzył.

Jak na razie jedyna sensowna rada jaką dostałem (oprócz sugestii, żeby wszystko zrobić samemu z pomocą funduszy unijnych) to wyjazd za ocean.
Anna Orłowska

Anna Orłowska Generalna Dyrekcja
Ochrony Środowiska

Temat: współpraca biznes <--> nauka

Jestem daleka od zwalania na naukowców!! Raczej cały system jest chory.

Również znam kilka osób, które miały bardzo ciekawe rozwiązania i ogromne problemy ze sprzedażą pomysłu. Ponoć łatwiej sprzedać technologię na tzw. 'zachód" niż u nas.

Aktywność całej naszej grupy "Innowacje w europie" również swidczy o skali zainteresowania tematem.

Dlatego bardzo dziękuję za każdy głos w zainicjowanej przez mnie dyskusji :-)
Konrad Frontczak

Konrad Frontczak Rozwój nowych
inicjatyw
biznesowych / R&D

Temat: współpraca biznes <--> nauka

Ciekawy artykuł do dyskusji: http://targipracy.gazeta.pl/targipracy/article.cfm?id_...

konto usunięte

Temat: współpraca biznes <--> nauka

Witam serdecznie,

Uważam, że dyskusja na temat współpracy między biznesem i nauką wraz z propozycjami konkretnych rozwiązań może być bardzo potrzebna. Mnie również interesuje ten temat - m.in. prowadzę przedmioty dla studentów we współpracy z firmami i bardzo fajnie się to sprawdza. W ramach badań (głównie statutowych), staram się również uwzględniać potrzeby firm - wtedy jest szansa dla mnie, że jeżeli faktycznie badania będą miały jakąś wartość dodaną dla firmy, to będę mógł je kontynuować przy wsparciu finansowym partnera zewnętrznego.

W pełni się zgadzam z tezą, że brakuje rozwiązań systemowych, który by motywowały zarówno firmy, jak i naukowców do budowania relacji. Dlaczego brakuje i jakie mogłyby być to rozwiązania, to mógłby być temat na konferencję (tak na marginesie, przez 3 miesiące pracowałem w MGG Conferences ;) ), z tym, że konferencja naukowa mogłaby być poświęcona tematowi, dlaczego brakuje rozwiązań, a konferencja komercyjna, jakie mogłyby być to rozwiązania.

I prośba do Konrada: link do dyskusji mi nie działa, może jakiś inny link?

Pozdrawiam,
Jakub
Anna Orłowska

Anna Orłowska Generalna Dyrekcja
Ochrony Środowiska

Temat: współpraca biznes <--> nauka

A witam, witam Kolegę, który otarł się o MGG;-)

Link wczoraj działał, ale nie miałam czasu przeczytać artykułu... a teraz on rozmył się w czasoprzestrzeni wirtualnej:(

MGG Conferences zrobiło konferencję poświęconą tej tematyce w zeszłym roku. Skromnie się przyznam do autorstwa programu. (http://www.mgg-conferences.pl/old/conferences.php?ID=1... ) Nie była to ogromna konferencja, ale w moim odczuciu była sukcesem, bo w 80% uczestniczyli w niej dyrektorzy ds. rozwoju z przedsiębiorstw. Usłyszałam również dużo ciepłych słów po konferencji:-)

Na SGH prowadzicie bardzo ciekawe studia i przedmioty ze sfery, którą ja nieco pomijam - czyli usług;-)
Mariusz Siekierka

Mariusz Siekierka Student, Wyższa
Szkoła Tego i Owego

Temat: współpraca biznes <--> nauka

Projekty EU, są świetne pomysly, które lądują w koszu bo nie wchodzą w ramy. Często się zdaża iż projekty pisanne aby spełnić tylko wymagania są realizowane których najważniejszy wynik to dobrze rozliczony projekt.

Był kiedyś taki fajny artykuł o tych innowacjach, klastrach i tych innych zwierzach:
http://www.rp.pl/artykul/122336.html
Arkadiusz Jerzy Stawicki

Arkadiusz Jerzy Stawicki RCASS-Świętokrzyskie
Regionalne Centrum
Analiz i Studiów ...

Temat: współpraca biznes <--> nauka

Poki co - jest fatalnie.
Nie dosc ze jestesmy w ogonie Unii jesli chodzi o naklady na nauke, jesli chodzi o naklady na szkolnictwo wyzsze i o liczbe patentow na 1000 mieszkancow, to na dodatek, kiedy na Zachodzi standardem jest 60% udzial kapitalu prywatnego w budzecie badawczym uczelni, u nas jest znacznie ponizej 10%.

Ale...
to sie naprawde zmienia.
Taka jaskolka zmian jest chociazby wczorajsze podpisanie umow przez
Ciech i 7 uczelni polskich.
Do obu srodowisk - nauki i biznesu dociera nieuchronnosc zmian.
Polskie naklady na nauke - na poziomie 0.57%% PKB beda rosly, bo tego wymaga od nas UE, ktora zapisala w strategii lizbonskiej ich docelowy poziom jako 3%.
No i do firm dociera, ze jesli chca konkurowac na swiecie, to niskimi kosztami juz dlugo nie dadza rady.
Pensje w ubieglym roku rosly znacznie szybciej niz wydajnosc (a przeciez Chin oraz Azji i tak na tym polu nie przegonimy), wiec chcac pozostac konkurencyjnym trzeba stawiac na cos innego - jak wynalazki chociazby.

Z drugiej strony - musimy zrozumiec tez jedna rzecz: my nie mozemy wymagac od naukowca, ktory zaczynal prace jeszcze w PRL, gdzie nikt tak naprawde nie wymagal od niego wspolpracy z biznesem (nie bylo takowego przeciez - jedyna mozliwoscia byla wspolpraca z przemyslem, ale wiekszosc duzych zakladow miala wlasne biura projektowe czy jednostki doswiadczalne i tak naprawde naukowcy z uczelni nie byli im potrzebni), ba nagle stal sie liderem przemian.
To rola mlodych, wchodzacych dopiero do uczelni ludzi.
Znajacych jezyki, nowoczesne technologie, poslugujacych sie na co dzien komputerem i internetem.
Fakt, ze oni sa jeszcze przyblokowani skostnialym, hierarchicznym ustrojem biurokracyjnym panujacym na uczelniach, ale kiedys (wybaczcie te slowa) ci starzy profesorowie odejda na emerytury lub wymra.
Tu tez nasza rola - nie oczekujmy od uczelni, ze same wyjda z konkretnymi rozwiazaniami.
Bo stworzenie takowych oznacza przeciez dodatkowa prace.
W imie czego takie zalozenia mialby tworzyc profesor, ktory pedzi z uczelni panstwowej na prywatna, stamtad na kolejna prywatna, a dopiero potem do domu? I kiedy?
Obecnie to musi wygladac tak, ze przyjdzie ktos z zewnatrz kto poda im (uczelniom) takie konkretne rozwiazania na zlotym talerzu i oni je tylko przyjma lub nie.
Ale...jesli chcemy zmian - musimy zaakceptowac taki uklad.
Ze to my, ci ktorym sie marzy wspolpraca, ktorym sie marzy rozwoj - ze to my bedziemy odwalac 90% czarnej i niewdziecznej roboty, a oni (wladze uczelni) przyjda juz niejako na gotowe.
W imie rozwoju, przyszlosci kraju, przyszlych pokolen czy...potencjalnych zyskow chociazby.

Pani Anna swietnie zauwazyla - o skali zainteresowania tematem swiadczy chociazby ilosc osob sie tu wypowiadajacych.
Ja bym zwrocil uwage na jeszcze jeden aspekt - prosze popatrzec na przedzial wiekowy i wykonywane zajecia.

Bardzo dziekuje za ten watek.
A.

Ps: Ja spore nadzieje wiaze z tymi, ktorzy powroca kiedys z zagranicy.
Ze oni beda takim motorem tych zmian.
Odwolam sie do przykladu Kielc - jako najbardziej mi znanego, gdzie dwa z trzech (KIT, SCITT, MAK) najbardziej ambitnych projektow majacych zblizyc biznes, uczelnie i innowacyjnosc zostaly zapoczatkowane przez osoby, ktore kilka lat spedzily za granica.
Andrzej Góralczyk

Andrzej Góralczyk Poprawiam
przedsiębiorstwa.
Właściciel portalu
Dyrekcja.pl

Temat: współpraca biznes <--> nauka

Niedawno zrobiłem raport na ten temat, a dokładniej na temat barier:
- kulturowych oraz ideologicznych i politycznych
- barier po stronie nauki,
- barier po stronie biznesu,
i na koniec o problemach innowacyjności przedsiębiorstw, w świetle badań własnych i światowych.

W raporcie także wyniki niewielkiego badania ankietowego wśród przedsiębiorców innowatorów przeprowadzonego specjalnie na potrzeby raportu.

Temat jest ogromny. Może warto rozbić go na kawałki dla ułatwienia dyskusji?

Następna dyskusja:

BIZNES I NAUKA - FINANSOWAN...




Wyślij zaproszenie do