Temat: Przyjazd i co dalej...?

Pytanie do osób, które podjęły wyzwanie i wyjechały na stałe do tego pięknego kraju.
Jest się na miejscu i co dalej...? Jakie dokumenty trzeba wypełnić? Jakie są największe problemy przy ich załatwianiu?
Pozdrawiam,
Marek

Temat: Przyjazd i co dalej...?

Marek Kozłowski:
Pytanie do osób, które podjęły wyzwanie i wyjechały na stałe do tego pięknego kraju.
Jest się na miejscu i co dalej...? Jakie dokumenty trzeba wypełnić? Jakie są największe problemy przy ich załatwianiu?

Na samym początku raczej potrzebujesz być zameldowany w Holandii i wystąpić o numer BSN. Mając ten numer możesz ubezpieczyć się zdrowotnie (nawet nie tyle możesz, co musisz), założyć konto w banku itp.

Temat: Przyjazd i co dalej...?

- Czy to prawda, że żeby się zameldować i dostać BSN trzeba się umówić telefonicznie?

- Jakie polecacie ubezpieczenie zdrowotne i za ile?
Wiem, że już o tym było, ale tak kawa na ławę, bo się pogubiłam.Monika L. edytował(a) ten post dnia 22.06.09 o godzinie 18:29

Temat: Przyjazd i co dalej...?

Tak to prawda. Mozna to zrobic roznorako, czyli najpierw idziesz sie zameldowac i z gminy wysylaja Cie do biura emigracyjnego, dostajesz termin spotkania, wowczas tez skierowuja Cie na wyrobienie Sofi\BSN. Tak jest jesli masz mieszkanie, nie masz Sofi i idziesz sie zameldowac.

Po Sofi moze Cie tez wyslac firma, ktora Cie zatrudnia lub dzwonisz sama, umawiasz sie i urzad wyrabia Ci numer. On staje sie BSN dopiero kiedy sie zameldujesz (bodajze tez po trzech miesiacach ale nie chce wprowadzac w blad).

Co do ubezpieczen to jest ich mnostwo i koszt to jakies min. okolo 80 Euro miesiecznie. Pomimo tego, ze tutaj obowiazkiem pracownika jest sie ubiezpieczyc to firmy i tak wspolpracuja z ubepieczalniami. I tutaj same formalnosci to HR-y juz zalatwiaja.

ps. Jesli chodzi u umawianie sie telefoniczne to dotyczy to wszelakich spotkan z Holendrami, mniej lub bardziej sluzbowych. Jak pojdziesz do urzedu, ktory wyrabia Sofi to i tak dadza Ci numer i poprosza, zebys zadzwonila. Pozatym nie wypada tutaj tez przyjsc w odwiedziny niezapowiedzianym - natura Holendrow.Daniel F. edytował(a) ten post dnia 22.06.09 o godzinie 22:34

Temat: Przyjazd i co dalej...?

Daniel F.:
Tak to prawda. Mozna to zrobic roznorako, czyli najpierw idziesz sie zameldowac i z gminy wysylaja Cie do biura emigracyjnego, dostajesz termin spotkania, wowczas tez skierowuja Cie na wyrobienie Sofi\BSN. Tak jest jesli masz mieszkanie, nie masz Sofi i idziesz sie zameldowac.

Po Sofi moze Cie tez wyslac firma, ktora Cie zatrudnia lub dzwonisz sama, umawiasz sie i urzad wyrabia Ci numer. On staje sie BSN dopiero kiedy sie zameldujesz (bodajze tez po trzech miesiacach ale nie chce wprowadzac w blad).

Co do ubezpieczen to jest ich mnostwo i koszt to jakies min. okolo 80 Euro miesiecznie. Pomimo tego, ze tutaj obowiazkiem pracownika jest sie ubiezpieczyc to firmy i tak wspolpracuja z ubepieczalniami. I tutaj same formalnosci to HR-y juz zalatwiaja.

ps. Jesli chodzi u umawianie sie telefoniczne to dotyczy to wszelakich spotkan z Holendrami, mniej lub bardziej sluzbowych. Jak pojdziesz do urzedu, ktory wyrabia Sofi to i tak dadza Ci numer i poprosza, zebys zadzwonila. Pozatym nie wypada tutaj tez przyjsc w odwiedziny niezapowiedzianym - natura Holendrow.Daniel F. edytował(a) ten post dnia 22.06.09 o godzinie 22:34

Ok, dzięki wielkie!

Temat: Przyjazd i co dalej...?

Daniel F.:
Tak to prawda. Mozna to zrobic roznorako, czyli najpierw idziesz sie zameldowac i z gminy wysylaja Cie do biura emigracyjnego, dostajesz termin spotkania, wowczas tez skierowuja Cie na wyrobienie Sofi\BSN. Tak jest jesli masz mieszkanie, nie masz Sofi i idziesz sie zameldowac.

Po Sofi moze Cie tez wyslac firma, ktora Cie zatrudnia lub dzwonisz sama, umawiasz sie i urzad wyrabia Ci numer. On staje sie BSN dopiero kiedy sie zameldujesz (bodajze tez po trzech miesiacach ale nie chce wprowadzac w blad).

Co do ubezpieczen to jest ich mnostwo i koszt to jakies min. okolo 80 Euro miesiecznie. Pomimo tego, ze tutaj obowiazkiem pracownika jest sie ubiezpieczyc to firmy i tak wspolpracuja z ubepieczalniami. I tutaj same formalnosci to HR-y juz zalatwiaja.

ps. Jesli chodzi u umawianie sie telefoniczne to dotyczy to wszelakich spotkan z Holendrami, mniej lub bardziej sluzbowych. Jak pojdziesz do urzedu, ktory wyrabia Sofi to i tak dadza Ci numer i poprosza, zebys zadzwonila. Pozatym nie wypada tutaj tez przyjsc w odwiedziny niezapowiedzianym - natura Holendrow.

Czyli mając mieszkanie: 1. Gmina 2.Biuro emigracyjne-> BSN 3. Ubezpieczenie 4. Konto i to tyle?Marek Kozłowski edytował(a) ten post dnia 23.06.09 o godzinie 09:18

Temat: Przyjazd i co dalej...?

Daniel F.:

ps. Jesli chodzi u umawianie sie telefoniczne to dotyczy to wszelakich spotkan z Holendrami, mniej lub bardziej sluzbowych. Jak pojdziesz do urzedu, ktory wyrabia Sofi to i tak dadza Ci numer i poprosza, zebys zadzwonila.

A w banku w sprawie konta też??

Temat: Przyjazd i co dalej...?

-> Czyli mając mieszkanie: 1. Gmina 2.Biuro emigracyjne-> BSN 3. Ubezpieczenie 4. Konto i to tyle?

Mniej wiecej, tzn. nie wyraznie troche napisalem. Jesli masz mieszkanie to:
1. Gmina. Oni najczesciej przy pierwszym meldowaniu odsylaja Cie do IND, w celu zgloszenia w Urzedzie Imigracji i Naturalizacji. Wowczas dostajesz tylko potwierdzenie z Gminy ze jestes zameldowany. Kolega mial tak, ze zameldowali go odrazu w Gminie bez wizyty w IND - wiec tutaj bywa roznie.
2. Pozniej jesli nie masz Sofi/BSN to Gmina odsyla Cie do urzedu wydajacego go. Wystarczy tam dowod osobisty, wczesniejsze umowienie sie, wypelniasz polskie dokumenty i 10-15 minut masz swoj numer. Na wizyte mozesz czekac od 2 dni do 3-4 tygodni.

Do normalnego egzystowania potrzebujesz jeszcze ubezpieczenia i konta. Z tym, ze polecam zalatwienie w pierwszej kolejnosci Sofi/BSN i koniecznie konto. Do konta potrzebne Sofi (ale mozna czasami doniesc pozniej) oraz czesto tez kontrakt.

Przed przyjazdem zalecam miec znaleziona prace i podpisany kontrakat - pozniej go trzeba pokazac przy zakladaniu konta, w biurze nieruchomosci. Cale te formalnosci to czasami moze zleciec 1-2 miesiace a nawet i dluzej.

Co do umawiania sie w banku - hmmmm przyjma Cie ale moga Cie tez odeslac z kwitkiem proszac o umowienie sie - dobra wola urzednika.

Temat: Przyjazd i co dalej...?

Monika L.:
- Czy to prawda, że żeby się zameldować i dostać BSN trzeba się umówić telefonicznie?

Nieprawda, nie _trzeba_. Nie rozumiem, dlaczego Cię inni wprowadzają w błąd. Tylko że prawda jest taka, że jak przyjdziesz o dowolnej porze, to może się okazać, że musisz czekać i to nawet kilka godzin, bo wszystkie terminy są poumawiane. Ja akurat wszystko z BSN robiłem na pałę bez zgłaszania, bo w moim gemeente nie było problemów i wolne terminy były prawie zawsze koło 9:30.

Do banku też nie _musisz_ się umawiać, ale może się okazać, że jak przyjdziesz, to będzie spora kolejka i mało wolnych konsultantów.

- Jakie polecacie ubezpieczenie zdrowotne i za ile?
Wiem, że już o tym było, ale tak kawa na ławę, bo się pogubiłam.

Najtańsze jakie znam to jest Zekur za 77.77 - wszystkie inne raczej droższe. Dla kobiet mogą się przydać jakieś dodatkowe pakiety, np. ginekologiczny czy podobne - pytaj kobiet, bo ja nie znam szczegółów :)

Temat: Przyjazd i co dalej...?

Daniel F.:
1. Gmina. Oni najczesciej przy pierwszym meldowaniu odsylaja Cie do IND, w celu zgloszenia w Urzedzie Imigracji i Naturalizacji. Wowczas dostajesz tylko potwierdzenie z Gminy ze jestes zameldowany. Kolega mial tak, ze zameldowali go odrazu w Gminie bez wizyty w IND - wiec tutaj bywa roznie.

Eh, znów nieścisłość. Do IND to może wysłać urzędas, któremu się wydaje, że Polska leży w Afryce. Polska jest w UE i żadne wizyty w IND nie są potrzebne. W razie czego mówić urzędnikom, że się jest z UE, bo część nie zauważyła, że Polska awansowała.

2. Pozniej jesli nie masz Sofi/BSN to Gmina odsyla Cie do urzedu wydajacego go. Wystarczy tam dowod osobisty, wczesniejsze umowienie sie, wypelniasz polskie dokumenty i 10-15 minut masz swoj numer. Na wizyte mozesz czekac od 2 dni do 3-4 tygodni.

Hmm... do jakiego urzędu? Wszyscy, kogo znam, papiery o BSN składali właśnie w gemeente, czyli w gminie. Nie było żadnego dodatkowego urzędu.

Do normalnego egzystowania potrzebujesz jeszcze ubezpieczenia i konta. Z tym, ze polecam zalatwienie w pierwszej kolejnosci Sofi/BSN i koniecznie konto. Do konta potrzebne Sofi (ale mozna czasami doniesc pozniej) oraz czesto tez kontrakt.

Do ubezpieczenia zdrowotnego też raczej BSN potrzebny. A co do banku, który chce kontrakt, to jakieś dziwy - nie spotkałem się z tym - np. ABN daje wszystkie swoje usługi łącznie z kartą kredytową nie sprawdzając żadnej umowy o pracę.

Temat: Przyjazd i co dalej...?

Sofi wydaje Belastingdienst a nie gmina. W gminie mozesz sie zameldowac co najwyzej i wtedy oni Cie tam umowia. Inaczej jesli wczesniej chcesz Sofi inie zadzwonisz do Belastingdienst badz ktos nie zadzwoni w Twoim imieniu to dostaniesz karteczke z numerem gdzie masz zadzwonic i nikt Cie nie przyjmie.

Bez wizyty w IND mozna sie obyc o czym wspomnialem ale to zalezy - maja wspolna baze danych a jesli sie ktos uprze to i tak bedziesz musial isc i tak. A tym bardziej, ze przy zamedlowaniu i mieszkaniu dluzej niz 3 miesiace i tak powinno sie "niby" ten urzad odwiedzic.

W ABN obecnie wymagaja kontraktu a bez tego nawet nie chcieli rozmawiac w trzech oddzialach - fakt, ze jest to moze kwestia na kogo sie trafi. A co do karty kredytowej to ja sie nie spotkalem z tym, zeby ktos nie sprawdzal przed wydaniem jakie masz dochody.

Znalazlem cos takiego, cytuje: "Wazne! Kazdy urzad ma nie co odrebne reguly, gdzie i kiedy nalezy sie zgloscic. Zazwyczaj na stronie internetowej sa informacje na ten temat." Wiec raczej nie ma sensu zebysmy sie spierali, bo kazdy moze miec nieco inne doswiadczenia. Jesli ktos szuka wiecej informacji to odsylam do forum Polakow w NL: niedziela.nl oraz tutaj (informacje na start sa tutaj wystarczajace) http://polskietulipany.comDaniel F. edytował(a) ten post dnia 23.06.09 o godzinie 16:12

Temat: Przyjazd i co dalej...?

Monika L.:

Daniel F.:

ps. Jesli chodzi u umawianie sie telefoniczne to dotyczy to wszelakich spotkan z Holendrami, mniej lub bardziej sluzbowych. Jak pojdziesz do urzedu, ktory wyrabia Sofi to i tak dadza Ci numer i poprosza, zebys zadzwonila.

A w banku w sprawie konta też??

Tez... I mnie konta bez kontraktu nie chcieli zalozyc "nie bo nie, bo tak". Wystarczyl wydrukowany "draft" i konto zalozyli.

Temat: Przyjazd i co dalej...?

Monika L.:

Daniel F.:

ps. Jesli chodzi u umawianie sie telefoniczne to dotyczy to wszelakich spotkan z Holendrami, mniej lub bardziej sluzbowych. Jak pojdziesz do urzedu, ktory wyrabia Sofi to i tak dadza Ci numer i poprosza, zebys zadzwonila.

A w banku w sprawie konta też??

W banku nie. Nie ma potrzeby umawiania sie telefonicznie w sprawie zalozenie konta i w ogole w zadnej sprawie. Idziesz do banku, stajesz w kolejce, odczekasz swoje i Cie obsluza.

Temat: Przyjazd i co dalej...?

Agnieszka S.:

Monika L.:

Daniel F.:

ps. Jesli chodzi u umawianie sie telefoniczne to dotyczy to wszelakich spotkan z Holendrami, mniej lub bardziej sluzbowych. Jak pojdziesz do urzedu, ktory wyrabia Sofi to i tak dadza Ci numer i poprosza, zebys zadzwonila.

A w banku w sprawie konta też??

W banku nie. Nie ma potrzeby umawiania sie telefonicznie w sprawie zalozenie konta i w ogole w zadnej sprawie. Idziesz do banku, stajesz w kolejce, odczekasz swoje i Cie obsluza.

Echt waar?? ja poszedłem do Rabo w weekend i mi zaproponowail że oni umówią mnie gdiześtam w środku tyg, to im podziękowałem, poszedłem do ABN i ... tam było tak samo... chyba tylko PostBank zakłada konta od ręki... ale mogę się mylić ;)

Temat: Przyjazd i co dalej...?

Rafal Witaszek:
Echt waar?? ja poszedłem do Rabo w weekend i mi zaproponowail że oni umówią mnie gdiześtam w środku tyg, to im podziękowałem, poszedłem do ABN i ... tam było tak samo... chyba tylko PostBank zakłada konta od ręki... ale mogę się mylić ;)

Postbanku juz nie ma :P
Zakladalam konto w ABN i nie musialam sie z nikim umawiac. Fakt,bylam tam dwa razy, ale tylko dlatego,ze za pierwszym nie mialam przy sobie wszystkich potrzebnych papierow. Ale postalam tylko w kolejce, stracilam przerwe na lunch, ale konto mi zalozyli bez problemow.

Temat: Przyjazd i co dalej...?

Rafal Witaszek:
Echt waar?? ja poszedłem do Rabo w weekend i mi zaproponowail że oni umówią mnie gdiześtam w środku tyg, to im podziękowałem, poszedłem do ABN i ... tam było tak samo... chyba tylko PostBank zakłada konta od ręki... ale mogę się mylić ;)

W Haarlemie w ABN nie założyli konta? Który oddział, na jakiej ulicy?

Temat: Przyjazd i co dalej...?

Grzegorz Janoszka:

Rafal Witaszek:
Echt waar?? ja poszedłem do Rabo w weekend i mi zaproponowail że oni umówią mnie gdiześtam w środku tyg, to im podziękowałem, poszedłem do ABN i ... tam było tak samo... chyba tylko PostBank zakłada konta od ręki... ale mogę się mylić ;)

W Haarlemie w ABN nie założyli konta? Który oddział, na jakiej ulicy?

Zijlstraat... od Grote Markt w kierunku Gemeente...
Ostatecznie tam też zalozyem konto, ale kazali sie umowic. Czyli 2 wizyty na założenie konta.
Może jak bym miał czas żeby posiedzieć by mi to założyli od ręki, ale nie miałem takiego ciśnienia.

Za to kartę kredytową mogłem aplikować od ręki z tym że nie wiem jak im to wyszło... ale wysłali mi ją na Polski adres !!
Mają 2 systemy informatyczne jeden do kart kredytowych a drugi do bankowości i w obu tych systemach można mieć różne (sic!) dane do tego nie byli w stanie dopowiedzieć mi na pytanie jakim cudem mają tam Polski adres....

Temat: Przyjazd i co dalej...?

Interesujące... Właśnie dzwoniłam do ichniego urzędu miasta w celu umówienia się na zameldowanie i powiedzieli mi, że mam nie iść do podatkowego po sofi, bo oni załatwiają sofi sami w ciągu tygodnia i miałabym wtedy dwa sofi i zamieszanie... To tym lepiej, mniej załatwiania.

A przy okazji, bo chyba nikt tego nie pisał, kazali oprócz aktu urodzenia, paszportu i umowy najmu przynieść odpis aktu ślubu/rozwodu (unijny).Monika L. edytował(a) ten post dnia 30.06.09 o godzinie 14:52