konto usunięte

Temat: co na początek?

witam, dopiero zaczynam przygodę z motocyklami, zamiast robić prawko na gwałt, wole wcześniej zorientować się w temacie, żeby to wszystko jakoś z głową było:) może jakieś cenne rady dla początkującej i jeszcze zielonej,przyszłej rider'ki?
Paulina Polin Honchera

Paulina Polin Honchera Specjalista ds.
Uruchamiania Usług

Temat: co na początek?

Joanna,

Ale na co tu czekać, prawko zrobić trzeba ... lepiej wcześniej niż później :)
Doradzić Ci mogę tyle, że warto wybrać dobrą i sprawdzoną szkołę a nie robić kursu u pana Zenka, gdzie będziesz kręcić same ósemki.
Nie kupuj motocykla przed kursem, oswój się najpierw z różnymi maszynami, zobaczysz co Ci bardziej pasuje.
Ja jestem w gorącej wodzie kąpana, kupiłam bzyczka (dosłownie 125 cm) jak śnieg jeszcze leżał bo mi się wydawało, ze na 2 -3 sezony starczy. No i po 4 miesiącach zamieniłam na 650 ;)
A tak naprawdę to zastanów się jaka jazda Cie interesuje, blisko, daleko, asfalt, off road, turystyka.
Ale najpierw zrób prawko i przeczytaj książkę Motocyklista doskonały ;)

pozdr,
Paula
Joanna H.

Joanna H. Duńszczyzna!

Temat: co na początek?

Nie kupuj moto przed kursem (zwłaszcza, że będzie korcić do złego, a złe może źle się skończyć). Na kursie, kręcąc tysięczną ósemkę zacznie ci się krystalizować w głowie, co na pierwsze moto.

Używane moto kup wyłącznie z pomocą mechanika motocyklowego, który będzie TWOIM adwokatem, a nie sprzedającego (bo bywa, że diabła).

A jak już zdasz (nie zrażaj się, nawet niezłe motocyklistki zaliczały wpadkę lub dwie) to zacznij jeździć od razu i dużo (co nie znaczy szybko). I poszukaj doświadczonej osoby, która pokaże ci, jak prawidłowo się usadzić i wykonywać manewry. No chyba, że trafisz do dobrej szkoły motocyklowej i tam to wessiesz, czego ci gorąco życzę.
Marta Małecka

Marta Małecka Business is fun

Temat: co na początek?

a ja po kursie i zdaniu prawka, nabyłam szczęśliwa niezmiernie Kawasaki ER-6N, niemal nowe (z maja 2009), pojemność 650, moc - 74KM, i naprawdę polecam tą masyznkę na początek. mocy ma umiarkowanie ale żwawa jest bardzo i wybacza wiele i jest lekka i w ogóle rewelacja

motocykl nie musi być fabrycznie nowy ale warto aby się dobrze prowadził i gładko oddawał moc, a to jakby nie patrzeć cechuje motocykle należące do tych "młodszych".

P.S. w następnym sezonie może CBR 600 RR:)
m
Joanna H.

Joanna H. Duńszczyzna!

Temat: co na początek?

Niekoniecznie, moja dziewczynka młoda już nie jest (12 lat), ale tak o nią dbano, że jest miękka, uległa i delikatna. Oczywiście, że 25-letnia MZ-tka nie będzie szczytem komfortu, ale starszy, lecz dobrze prowadzony pojazd nie musi być zły. Najważniejsze, żeby się nie wkopać w takie "wady ukryte", których samemu się nie widzi, ale wprawne oko mechanika od razu wychwyci. Bo co z tego, że motocykl ładny, jeśli serce ma umarlaka? To napisała "mądra po szkodzie" BYŁA wlaścicielka pewnej Suzuki ;-P

konto usunięte

Temat: co na początek?

Joanna H.:
Niekoniecznie, moja dziewczynka młoda już nie jest (12 lat), ale tak o nią dbano, że jest miękka, uległa i delikatna. Oczywiście, że 25-letnia MZ-tka nie będzie szczytem komfortu, ale starszy, lecz dobrze prowadzony pojazd nie musi być zły. Najważniejsze, żeby się nie wkopać w takie "wady ukryte", których samemu się nie widzi, ale wprawne oko mechanika od razu wychwyci. Bo co z tego, że motocykl ładny, jeśli serce ma umarlaka? To napisała "mądra po szkodzie" BYŁA wlaścicielka pewnej Suzuki ;-P

świeta racja- podpisuje sie pod ta wypowiedzią!
Magdalena Korszla

Magdalena Korszla Szukam pracy w
Trójmieście :)

Temat: co na początek?

Ja również podpisuje się pod tą wypowiedzią, sama jestem przykładem kupowania motocykla na gorąco, mówi się: "zesztywniałam jak go zobaczyłam;)" Koniecznie do zakupu wybierz się z kimś kto zna temat jest doświadczony i ma prawko. Będzie się mógł przejechać i posłuchać jak pracuje silnik. Zaoszczędzisz wiele stresu i niepotrzebnych nerwów.
Magda Piwkowska:
Joanna H.:
Niekoniecznie, moja dziewczynka młoda już nie jest (12 lat), ale tak o nią dbano, że jest miękka, uległa i delikatna. Oczywiście, że 25-letnia MZ-tka nie będzie szczytem komfortu, ale starszy, lecz dobrze prowadzony pojazd nie musi być zły. Najważniejsze, żeby się nie wkopać w takie "wady ukryte", których samemu się nie widzi, ale wprawne oko mechanika od razu wychwyci. Bo co z tego, że motocykl ładny, jeśli serce ma umarlaka? To napisała "mądra po szkodzie" BYŁA wlaścicielka pewnej Suzuki ;-P

świeta racja- podpisuje sie pod ta wypowiedzią!

konto usunięte

Temat: co na początek?

i....weź ze sobą faceta;) My kobiety nigdy nie spojrzymy na maszynę takim okiem jak facet:)- sama wiem po sobie. Wiem co i gdzie w maszynie- powiem wiecej, nawet sama poradze sobie w drobnych naprawach, ale przy kupowaniu- zawsze patrzylam na kolor :D
Weź faceta! ;)

Temat: co na początek?

S-V :o)
Michał Frankowski

Michał Frankowski Specjalista w
Wydziale
Bezpieczeństwa i
Zarzadzania Kryzy...

Temat: co na początek?

Joanna Cabała:
może jakieś cenne rady dla początkującej i jeszcze zielonej,przyszłej rider'ki?

Moze najpierw odpowiedz sobie na pytanie: czego oczekujesz po motocyklu i jakiego chcesz dosiadac ?
Mozesz sama polazic po salonach i posiedziec sobie na kazdym rodzaju i wtedy sie na cos zdecydujesz ...
Cruiser, scigasz, naked, turystyk, enduro, cross .... jakie moto chcesz ?Michał Frankowski edytował(a) ten post dnia 22.03.10 o godzinie 15:59
Barbara M.

Barbara M. Menedżer ds. ochrony
środowiska,
bezpieczeństwa i
higieny...

Temat: co na początek?

no to się pochwalę:) oto mój pierwszy zakup:


Obrazek


:)))))))))))))

konto usunięte

Temat: co na początek?

Ja kupilam kilka dni temu Yamahe MT-3, na pierwszy motocykl. Dla mnie najlepsza. Przy wzroscie 164 liczba motocykli, na ktorych czuje sie w miare pewnie jest dosc krotka. MT-3 jest nietypowy, cos pomiedzy nakedem a enduro.
Warto miec go na liscie do sprawdzenia kiedy szuka sie pierwszego motocykla.

Asia

konto usunięte

Temat: co na początek?

wg mnie najwazniejsze to mierzyc sily na zamiary :) i koniecznie wziasc z salonu kilka modeli na jazde probna, nawet pojezdzic po parkingu salonu albo ulicy obok. Wystarczy znalesc salon z modelem demo danego motocykla, formalnosci trwaja kilka minut.

Temat: co na początek?

Joanna Sobkowicz:
Ja kupilam kilka dni temu Yamahe MT-3, na pierwszy motocykl. Dla mnie najlepsza. Przy wzroscie 164 liczba motocykli, na ktorych czuje sie w miare pewnie jest dosc krotka. MT-3 jest nietypowy, cos pomiedzy nakedem a enduro.
Warto miec go na liscie do sprawdzenia kiedy szuka sie pierwszego motocykla.

Asia
Ten sam wlasnie planuje testowac niedlugo :) ale kupic wolalabym Kawasaki ER6f. Podobno ze sprzedaza Mt-3 moze byc problem (tak mi przynajmniej doradzaja obeznani z tematem).

konto usunięte

Temat: co na początek?

Kupiłam MT-03 jest swietnym zwinnym motocyklem :) to moje pierwsze moto i ciesze sie, ze to nie on mnie wozi tylko ja jego. Bo to wazne zeby nie kupic za duzego lub za mocnego motocykla tylko dlatego, ze super wyglada

AsiaJoanna Sobkowicz edytował(a) ten post dnia 26.04.10 o godzinie 22:29
Barbara M.

Barbara M. Menedżer ds. ochrony
środowiska,
bezpieczeństwa i
higieny...

Temat: co na początek?

ale czasem można na szczęście połączyć jedno z drugim:)

bo nie ukrywajmy... wygląd jednak też się liczy:P

konto usunięte

Temat: co na początek?

Wyglad sie liczy! haha pewnie :)

Po pierwszym miesiacu na MT-03 i 500km powiem tak: na pierwszy sezon idealne ale zamienienie przed nastepnym sezonem na 4 cylindry i wiecej mocy.
Moze Fazerka a moze Gladiusa jesli mnie milo zaskoczy na jezdzie probnej. Jeden cylinder to za malo w trasie i troche szarpie na niskich biegach. Do jazdy w miescie fantastyczny, pozycja wyprostowana, zwinny.

konto usunięte

Temat: co na początek?

Tylko pamiętaj , że Gladius to V2 a nie R4 :o)
Tomasz Hałasz

Tomasz Hałasz Channel Manager VEMI
Sp. z o.o.

Temat: co na początek?

Co do wyboru dwóch kółek, to (wiem z autopsji) kobiety wybierają zazwyczaj motocykl ładny :). Nie ma w tym nic złego, ale jak moja "Motomysza" oznajmiła mi, robiąc dopiero prawo jazdy, że chce Suzuki GSX-R 750, bo jest biały i pomalowany w "monari", to się przeraziłem. A tym bardziej, że słowami nie mogłem jej przekonać, że to trochę nie dla niej motocykl.
Dopiero podczas jazd szkoleniowych dwie przewrotki na parkingu na SV-ce (Suzuki SV650), rozbicie kierunkowskazów, trochę strachu i kilka łez, że "nigdy" nie da razy z powodu zbyt krótkich nóżek, a raczej małego doświadczenia, spowodowały korektę wyboru pierwszego motocykla. W końcu stanęło na Gladiusie. Dlaczego? Ponieważ ma nisko siedzisko, super silniczek - spokojny i narowisty - jak kto wybierze, a przede wszystkim ze względu na dwie rzeczy. Pozycję, choć tu znajdzie się dużo motorków o podobnej, wygodnej i naturalnej pozycji, ale przede wszystkim ze względu na łatwość i lekkość prowadzenia. Jeździ się tym sprzętem prawie jak bardzo szybkim rowerem :). Trochę przesadziłem, niemniej muszę się przyznać, że mimo bardzo kobiecej kolorystyki i dysproporcji rozmiarów (ja mam 190cm wzrostu) uwielbiam przesiadać się ze swojego VTX'a 1800 na "grzecznego" Gladiusika, gdy spiesząc się zależy mi na sprawnym przeciśnięciu się w korkach, błyskawicznym parkowaniu i banalnie łatwym manewrowaniu przy niskich prędkościach. Do tego wszystkiego V2, czyli silniczek Gladiusa (72KM) ciągnie od samego dołu i pasuje bardzo dobrze zarówno Motomyszy, gdy chce się poślimaczyć i mi, kiedy oczekuję większej dynamiki zachowując ciszę i spokój wydając z siebie przy okazji przyjemny basowy pomruk. Reasumując - do pełni szczęścia brakuje mi tylko dużego, mocnego i zwinnego turystyka, a mojej Motomyszy nic nie brakuje :)

konto usunięte

Temat: co na początek?

a co powiecie odnośnie Kawasaki ZX6R? czy któraś kobitka jeździ może na tym cudzie?



Wyślij zaproszenie do