Paweł K.

Paweł K. Człowiek gotowy na
wyzwania.

Temat: Petronas Malaysian Grand Prix, 5.04.2009

Ciekawy wywiad z chlopakami z beemki po testach. Nick przekonal sie jak to byc bez KERS;)

Robert Kubica (P17): „Dziś skoncentrowaliśmy się całkowicie na przygotowaniach do wyścigu, a zwłaszcza na porównywaniu opon. Specyfikacje dostarczone przez Bridgestone do Malezji są bardzo różne od tych, jakich używaliśmy w Melbourne i oczywiście Sepang ma inną charakterystykę. Ponadto temperatury toru były znacznie wyższe tutaj, a więc była to nowa sytuacja. Zebraliśmy mnóstwo danych i mamy podstawę odnośnie tego, jak wykorzystać pełny potencjał opon w wyścigu. O ile dzisiaj wykonywaliśmy długie przejazdy, o tyle jutro skupimy się na osiągach na pojedynczym okrążeniu”.

Nick Heidfeld (P20): „Z pewnością rezultaty nie wyglądają dobrze, ale w Melbourne sytuacja wyglądała podobnie w piątek. Tym niemniej mamy trochę pracy do wykonania, aby poprawić balans samochodu. W pierwszej sesji jeździłem z KERS, a w drugiej nie używałem tego systemu. Korzystanie z niego ma ogromny wpływ na balans samochodu, ale bez niego nie dysponuje się dodatkową mocą. Chcieliśmy jednak przekonać się, jaka jest różnica i dlatego wyjęliśmy KERS przed drugą sesją. Teraz przeanalizujemy wszystkie czynniki – czasy okrążeń, dane i moje odczucia – a potem zdecydujemy, czy użyjemy na tym torze tego systemu lub nie”.

Willy Rampf, szef działu inżynierii: „Trzymaliśmy się dzisiaj naszego zaplanowanego programu i skoncentrowaliśmy się na przygotowaniach do wyścigu. Jednym z głównych punktów było porównanie opon na dłuższych przejazdach. Ponadto w przypadku Nicka sprawdziliśmy dzisiaj dwie różne opcje – w pierwszej sesji jeździł on z KERS, a w drugiej bez. Zrobiliśmy to z dwóch powodów: z jednej strony chcieliśmy dokonać bezpośredniego porównania, a z drugiej chcieliśmy przećwiczyć wymontowanie KERS pomiędzy sesjami. Nie mieliśmy żadnych problemów technicznych”.

Temat: Petronas Malaysian Grand Prix, 5.04.2009

Ja deszczu się boję, BMW lubi pomieszać z oponami, jak ryzykują to za wcześnie, jak podejmują zachowawcze działania to za późno.
Poza tym Robert, będzie chciał coś udowodnić i oby nie wyleciał z toru, bo on albo walczy o zwycięstwo, albo walczy z flustracją. Na suchym torze powinien być w piątce, na mokrym może się wydarzyć wszystko.

Ciekaw jestem zadyszki ferrari, bo w Australii to wyglądało na poważny kłopot, choć ostatni trening tego dziś nie potwierdza.

Dramaturgia na deszczu jak najbardziej, ale tylko ze szczęśliwym zakończeniem ;)

Temat: Petronas Malaysian Grand Prix, 5.04.2009

Brazylijski kierowca BrawnGP rozpocznie wyścig w Malezji z zapasem pięciu pozycji "w plecy".

Pięć pozycji "wstecz" względem miejsca wywalczonego w jutrzejszych kwalifikacjach to efekt kary, jaką sędziowie nałożyli na BrawnGP za wymianę skrzyni biegów w BGP001 Barrichello po drugim treningu.

Mimo iż brazylijski weteran F1 nie zgłaszał żadnych problemów ze skrzynią biegów podczas dzisiejszych prób, szefowie BrawnGP zdecydowali się na wymianie jednostki, zastępując ją nową. Praktyka ta oznacza złamanie przepisu "nakładającego" na skrzynię biegów wymóg wytrzymałości w czterech kolejnych weekendach wyścigowych.

Przypomnijmy, że decyzją sędziów z siatki startowej cofnięto także (o 10 pozycji) kierowcę Red Bull Racing, Sebastiana Vettela.

Temat: Petronas Malaysian Grand Prix, 5.04.2009

Kierowca Ferrari nie zakwalifikowal się do drugiej częsci kwalifikacji.
Rok temu startował z P1 .Jest to jak do tej pory największa sensacjia kwalifikacji.
Kimi Raikonnen zakończył 1 sesje na 14 pozycji co tez jest sporą niespodzianką !

Autor: F1zone.pl
Bartosz Ślepowronski

Bartosz Ślepowronski Problem? Jaki
problem?

Temat: Petronas Malaysian Grand Prix, 5.04.2009

Damn, sekunde wolniej od Buttona! Ciekawe jakie beda wyniki wazenia..
Paweł K.

Paweł K. Człowiek gotowy na
wyzwania.

Temat: Petronas Malaysian Grand Prix, 5.04.2009

Jop..
tez czekam na te dane. Troche nieciekawy uklad dla Roberta - 6 miejsce, a za nim RAI i ALO z Kers.
Bedzie sie dzialo. Ciekaw tez jestem HEI bo on moze tu zagrac ciekawa role. No i przypuszczam ze VET polecial Qual na oparach - zapewne szybko bedzie smigal na tankowanie.
Bartosz Ślepowronski

Bartosz Ślepowronski Problem? Jaki
problem?

Temat: Petronas Malaysian Grand Prix, 5.04.2009

Smieszne jest to, ze KERS moze i pomaga w czasie wyscigu ale ewidentnie nie spawdza sie w kwalifikacjach, kiedy liczy sie nie samo wyprzedzanie a wykrecenie najlepszego kolka.
Paweł K.

Paweł K. Człowiek gotowy na
wyzwania.

Temat: Petronas Malaysian Grand Prix, 5.04.2009

Bartek, dokladnie.
Tu wychodzi ewidentnie ze Kers, zabierajac wage ktora moznaby lepiej spozytkowac na odpowiednio rozlozny balast, zabiera troche czasu na tych najszybszych kolkach. W wysciugu wyglada wszystko juz znacznie inaczej.

Co ciekawe po Qual, na czele sa zdecydowanie bolidy "dyfuzorowe" a pozniej RedBull, ktory biorac pod uwage brak dyuzorow i Kers - jest najszybszy w stawce. Pozniej Beema stara sie ich gonic. Ciekawe zatem na ile zmieni sie uklad siel kiedy BMW i RB przekonstruuja podloge i wprowadza dyfuzory - moze byc ciekawie.

Co do beemki - ciekawie wczoraj wypadly testy HEI, ktory bez Kers okazal sie o okolo 0,4 sek wolniejszy na kolku. Mozna sie zatem domyslac ze ta konstrukcja beemki jest na prawde solidna. Z punktu widzenia samego widowiska - martwi Ferrari. Obawiam sie ze ich problemy techniczne sa na prawde spore. To juz nei przypadek ze MAS nie wchodzi do Q2.

Juz z niecierpliwoscia czekam na jutrzejszy start:) a jesli bedzie deszcz, to bedzie niezly cyrk;)
Norbert Z.

Norbert Z. Inżynier Materiałowy

Temat: Petronas Malaysian Grand Prix, 5.04.2009

wg prognoz jest 50-60% szans na deszcz.... :)

http://www.weather.com/outlook/travel/businesstraveler...Norbert Z. edytował(a) ten post dnia 04.04.09 o godzinie 15:05
Paweł K.

Paweł K. Człowiek gotowy na
wyzwania.

Temat: Petronas Malaysian Grand Prix, 5.04.2009

Robert Kubica (P6 po karze dla Vettela i Barrichello): „Jestem zadowolony z mojego dzisiejszego wyniku. Choć nie zmienialiśmy nic po treningu, to jednak samochód ocierał o tor podwoziem i był trudny w prowadzeniu. Robiłem co mogłem w zakrętach, ale proste są tutaj bardzo długie i kierowcy z KERS mają na nich znaczną przewagę. Startuję z brudnej strony toru, a za mną do wyścigu będą ruszać dwa samochody z KERS, tak więc start powinien być bardzo interesujący”.

Nick Heidfeld (P10 po karze dla Vettela): „Oczywiście jestem bardzo rozczarowany. Liczyłem na spokojne wejście do Q3, kiedy byłem siódmy, ale podczas okrążenia wyjazdowego w drugim przejeździe natrafiłem na duży ruch. Dwa samochody były przede mną, a jeden za mną, przez co nie mogłem dostatecznie dogrzać opon, w wyniku czego moje ostatnie okrążenie nie było takie, jak bym chciał. Dokonaliśmy dobrego wyboru, używając dziś systemu KERS. Pomogło mi to szczególnie w pierwszym sektorze, gdzie przez długi czas byłem najszybszy”.
Bartosz Ślepowronski

Bartosz Ślepowronski Problem? Jaki
problem?

Temat: Petronas Malaysian Grand Prix, 5.04.2009

Szczerze mowiac to mialem nadzieje, ze Robert bedzie zdobedzie P5 albo P6 i znowu wystartuje z 2 rzedu. W ostatnich sekundach stracil to miejsce! :)
Paweł K.

Paweł K. Człowiek gotowy na
wyzwania.

Temat: Petronas Malaysian Grand Prix, 5.04.2009

P. Kierowca - Zespół- Waga bolidu- Ilość paliwa- (kg)*- Pit po okr.*
1. Jenson Button Brawn GP Mercedes- 660- 55- 23
2. Jarno Trulli Toyota- 656,5- 51,5- 22
3. Timo Glock Toyota- 656,5- 51,5- 22
4. Nico Rosberg Williams Toyota- 656- 51- 21
5. Mark Webber Red Bull Renault- 656- 51- 21
6. Robert Kubica BMW Sauber- 663- 58- 24
7. Kimi Raikkonen Ferrari- 662,5- 57,5- 24
8. Fernando Alonso Renault- 680,5- 75,5- 32
9. Rubens Barrichello Brawn GP Mercedes- 664,5- 59,5- 25
10. Nick Heidfeld BMW Sauber- 692- 87- 37
11. Kazuki Nakajima Williams Toyota- 683,4- 78,4- 33
12. Lewis Hamilton McLaren Mercedes- 668- 63- 26
13. Sebastian Vettel Red Bull Renault- 647- 42- 18
14. Heikki Kovalainen McLaren Mercedes- 688,9- 83,9- 35
15. Sebastien Bourdais Torro Rosso Ferrari- 670,5- 65,5- 28
16. Felipe Massa Ferrari- 689,5- 84,5- 36
17. Nelson Piquet Jr Renault- 681,9- 76,9- 32
18. Giancarlo Fisichella Force India Mercedes680,5- 75,5- 32
19. Adrian Sutil Force India Mercedes- 655,5- 50,5- 21
20. Sebastien Buemi Torro Rosso Ferrari- 686,5- 81,5- 34Paweł Kałuża edytował(a) ten post dnia 04.04.09 o godzinie 16:38
Paweł K.

Paweł K. Człowiek gotowy na
wyzwania.

Temat: Petronas Malaysian Grand Prix, 5.04.2009

VET leciutki nieslychanie..HEI - cysterna:)
Tomasz Bar

Tomasz Bar finanseosobiste.pl

Temat: Petronas Malaysian Grand Prix, 5.04.2009

Paweł Kałuża:
VET leciutki nieslychanie..HEI - cysterna:)
super są te dane teraz.
Widać, ze Lewis i chyba Alonso na 1 jadą.
Szansa Roberta, że Rosberg i Webber 3 kółka mniej maja,
jak złapie dobre tempo i opony to moze ich przejść.
Oby.

Rubens pewnie łyknie Alonso i zostanie Kimii za plecami.
Oby Kimi sie bronił przed Rubensem jak najdłuzej :).Tomasz Bar edytował(a) ten post dnia 04.04.09 o godzinie 18:31
Paweł K.

Paweł K. Człowiek gotowy na
wyzwania.

Temat: Petronas Malaysian Grand Prix, 5.04.2009

Czyli zakladasz scenariusz ten najbardziej optymistyczny ze ani RAI ani ALO ktorzy maja Kers nie przejda na prostej Roberta?:) Oby..oby:) Biorac pod uwage ile paliwa ma ALO i jak Kers skutecznie dziala w obronie przed atakami, lepiej aby Robert nie byl za Alonso po pierwszej prostej:)
Łukasz G.

Łukasz G. Senior Technical
Sales Manager w
Tripleplay Ltd.

Temat: Petronas Malaysian Grand Prix, 5.04.2009

Też nie chce mi się wierzyć że Barichello przejdzie Kimiego, nie ma szans, na pewno nie na starcie. Podejrzewam, że po "testach" bolidu i jego wytrzymałości w Australii Rubens znowu będzie szarżował :|

Umieram z ciekawości i liczę że Robert obroni się przed natychmiastowym atakiem KERSowców!
Bartosz Ślepowronski

Bartosz Ślepowronski Problem? Jaki
problem?

Temat: Petronas Malaysian Grand Prix, 5.04.2009

Jak sie nie obroni to chyba moze sie pozegnac z widokami na dobry wynik - chyba ze ktos tam z przodu bedzie mial problemy. Jakos nie widze wyprzedzania bolidow z KERS przez kogos innego niz BPG :)
Paweł K.

Paweł K. Człowiek gotowy na
wyzwania.

Temat: Petronas Malaysian Grand Prix, 5.04.2009

A z tylu ciagle w gotowosci, ze sporym bakiem i Kers czeka sobie HEI:)
Paweł K.

Paweł K. Człowiek gotowy na
wyzwania.

Temat: Petronas Malaysian Grand Prix, 5.04.2009

Czyli w deszczu, jak najbardziej mozna liczyc na Kers... Wywiad z MAS:
------------------------------------------------------------
Felipe, co się stało w kwalifikacjach?
„Cóż, wyjechałem z boksu na nowym komplecie miękkich opon. Nie zrobiłem jednak perfekcyjnego okrążenia. To było przyzwoite okrążenie, ale w żadnym razie nie można nazwać go perfekcyjnym. Pojechałem trochę za szeroko w zakręcie numer 14 podczas pierwszego okrążenia, później poprawiłem się nieco na drugim o jakieś 0,2 sekundy. Wtedy zespół powiedział mi, że tyle powinno wystarczyć na zakwalifikowanie się do Q2”.

„Przez chwile naprawdę myślałem, że mój czas zapewni mi awans, bo gdy wróciłem do boksu, miałem czwarty rezultat. Później przez jakiś czas byłem siódmy, ale gdy nagle zacząłem spadać coraz niżej w dół tabeli z czasami, to wtedy było już za późno, żeby wyjechać na tor i poprawić czas. Może tor się nagumował, może wraz ze spadkiem temperatury inni kierowcy zaczęli jechać szybciej, nie wiem, co było tego przyczyną”.

„Myśleliśmy cały czas, że rezultat, jaki uzyskałem w zupełności wystarczy, żeby zmieścić się w czołowej 15. Jednak niestety tak się nie stało. Może jeszcze wciąż myślami jesteśmy w zeszłym sezonie? Wtedy mieliśmy bardzo konkurencyjny samochód i nigdy nie mieliśmy problemu zakwalifikować się nim do Q2, używając nawet twardych opon. Z awansowaniem do czołowego segmentu kwalifikacji też nie mieliśmy nigdy kłopotów, ale w tym roku nie jest już tak łatwo, jak w ubiegłym sezonie”.

Czy było to dla was jak zimny prysznic?
„Zdecydowanie. Pierwszy taki zimny prysznic spłynął na nas już w Australii podczas wyścigu. Drugi miał miejsce dzisiaj – w kwalifikacjach. Ale nauczyliśmy się czegoś, że nie jesteśmy tak konkurencyjni, jak nam się wydawało. Jest kilka zespołów, które są przed nami. Nie mogliśmy pojechać na twardych opon, bo te zdają się źle współgrać z naszym samochodem. Dlatego też użyliśmy miękkiej mieszanki. Największy problem z twardymi oponami w naszym przypadku polega na tym, że trudno jest je rozgrzać, potrzebujemy na to dwóch, czasami nawet trzech okrążeń, podczas gdy innym zespołom zajmuje to zdecydowanie mniej czasu. Szczególnie pewne trzy teamy potrafią doprowadzić opony do odpowiedniej temperatury w krótkim czasie, ponieważ dysponują one dużą siłą docisku aerodynamicznego, którego my nie mamy”.

Jakiego miejsca w kwalifikacjach się spodziewałeś?
„Cóż, dzisiaj rano spodziewałem się, że będziemy wałczyć o miejsce w czołowej piątce, ale po obejrzeniu kwalifikacji do końca stwierdzam, że możliwa była walka o miejsce w pierwszej siódemce. Nasze osiągi okazały się gorsze, niż zakładaliśmy. W ostatniej fazie kwalifikacji Kimi (Raikkonen) był wolniejszy od Jensona (Buttona) o mniej więcej 0,9 sekundy, to bardzo duża różnica”.

Czy masz jakieś doświadczenie w jeździe z systemem KERS w czasie deszczu?
„Tak, mam. Jeździ się normalnie. Jedyną różnicą jest to, że nie możesz użyć KERS wychodząc z wolnego zakrętu, tak jak zwykliśmy to robić na suchym torze. Używasz KERS wtedy, kiedy czujesz, że masz wystarczającą przyczepność”.

Patrząc na twój rezultat kwalifikacji, czy jest ktoś, kogo można za to obwinić?
„Tak jak wcześniej powiedziałem, być może wciąż za bardzo jesteśmy myślami w zeszłym sezonie. Nie wierzyłem, że czas jaki uzyskałem nie zapewni mi awansu do czołowej 15. i odpadnę już po Q1. Sądziłem, że może będę jedenasty, dwunasty, ale na pewno nie szesnasty! Kogo za to obwiniam? Wszystkich za to obwiniam. Obwiniam siebie, obwiniam inżynierów, obwiniam wszystkich pracujących w boksie, którzy patrzyli na czasy okrążeń. To był błąd całego zespołu, łącznie ze mną. Ale to sprawiło, że zdaliśmy sobie sprawę z tego, że musimy wykorzystać wszystko, co mamy, ponieważ każda sesja jest trudna”.

Czy modlisz się o deszcz?
„Deszcz może sprawić, że wyścig stanie się loterią, więc w naszej sytuacji może być dobry. Możliwe, że jeśli będzie padać, to przytrafi nam się możliwość ukończenia wyścigu na dobrej pozycji. Zobaczymy, jak to będzie. Mam nadzieje, że zajmę dobre miejsce i awansuję o wiele pozycji”.
Małgorzata Gosz

Małgorzata Gosz Pośrednik
nieruchomości,
kobieta biznesu,
ambasadorka For...

Temat: Petronas Malaysian Grand Prix, 5.04.2009

Ferrari zbyt pewne siebie:
Massa przyznał po kwalifikacjach, że po ustanowieniu czasu 1:35,642 zespół uznał, że jest to wynik wystarczający aby awansować do drugiej fazy kwalifikacji. Zdecydowano nie wysyłać zawodnika na tor, dzięki czemu zaoszczędzono by jeden komplet opon. Okazało się jednak, że rywale znacznie poprawili swoje wyniki, co zepchnęło wicemistrza świata na 16. pozycję.

- Moje pierwsze okrążenie nie było perfekcyjne. Na drugim poprawiłem się o dwie dziesiąte sekundy i zespół uznał, że to wystarczający wynik. Jeśli mam być szczerym, też tak myślałem. Gdy zjechałem do boksu zajmowałem przecież czwartą pozycję - przyznał Massa.

- Przez dłuższą chwilę zajmowałem miejsce w czołowej siódemce, lecz kiedy nagle zacząłem spadać w klasyfikacji było już za późno, aby wyjechać ponownie na tor. Myśleliśmy, że mój czas wystarczy do awansu do czołowej piętnastki. Nie wystarczył i spadliśmy bardzo nisko - powiedział brazylijski kierowca.

- Być może wciąż żyjemy przeszłością, kiedy mieliśmy bardzo silny bolid. Wtedy pierwsze fazy kwalifikacji były dla nas bardzo łatwe. Nie miało nawet znaczenia na jakich oponach wyjeżdżaliśmy na tor. Teraz jednak nie jest już tak łatwo i musimy zacząć dawać z siebie wszystko od samego początku - przyznał.

Zawodnik mimo całkowitego niepowodzenia nie chce zrzucać winy na któregokolwiek z członków zespołu. - Tak jak powiedziałem, nie wierzyliśmy, że mogę spaść poza pierwszą piętnastkę. Winę więc wszystkich. Mnie, inżynierów, wszystkich którzy pracowali w boksie i patrzyli na tabelę wyników. To był błąd zespołu, nie wyłączając mnie - powiedział Massa.

Mnie raczej martwi RAI z prawie taką samą ilością paliwa jak Robert. Mam nadzieje , że utrzyma swoją pozycję po starcie. Będzie gorąco na pierwszych stopach. Oj będzie się działo. Mam dziwne przeczucie, że Robert będzie trzeci. Trzymam kciuki.

Następna dyskusja:

2009.09.25-27 FORMULA 1 Sin...




Wyślij zaproszenie do