Marcin K.

Marcin K. Kredyty, back office

Temat: Kubica następcą Massy w Ferrari?

To słowa nie byle kogo, bo byłego szefa Ferrari:
http://en.f1-live.com/f1/en/headlines/news/detail/0803...

Temat: Kubica następcą Massy w Ferrari?

wydaje mi sie ze jezeli beda mieli wybierac miedzy Alonso a Kubica, to chyba wezma Alonso, w koncu mistrz a nie nowicjusz.

Temat: Kubica następcą Massy w Ferrari?

w F1 wszystko może sie zdarzyc.
w sumie Kubica ma kontrakt do konca sezonu a Alonso własnie co wrócił do Renault.

Niby woleliby Alonso, bo to mistrz, ale nie wiem czy chcieliby podobnej sytuacja jaka była w zeszłym sezonie w McLarenie.
Jednak obecnosc z zespole Kimiego i Fernando sprawiłaby ze niewiadomo, który byłby pierwszym kierowcą i taka sytuacja wywołała by ostrą rywalizacje w zespole niekoniecznie korzystna dla Ferrari.

Ale pozyjemy zobaczymy

konto usunięte

Temat: Kubica następcą Massy w Ferrari?

Krzysztof Sasin:
w F1 wszystko może sie zdarzyc.
w sumie Kubica ma kontrakt do konca sezonu a Alonso własnie co wrócił do Renault.
Tak, ale podpisał kontrakt tylko na rok. Warto przypomnieć, że miał m.in. propozycję od Toyoty, opiewającą na (ponoć) ponad 100 mln dolarów, jednak była to propozycja na 3 lata.
Niby woleliby Alonso, bo to mistrz, ale nie wiem czy chcieliby podobnej sytuacja jaka była w zeszłym sezonie w McLarenie.
Jednak obecnosc z zespole Kimiego i Fernando sprawiłaby ze
Nie porównywałbym relacji Alonso-Hamilton do potencjalnych relacji Alonso-Raikkonen. Trzeba przypomnieć, że Alonso podpisywał kontrakt jako pierwszy kierowca McLaren'a, a jak było wszyscy pamiętamy. Do tego nie do końca jasne relacje Ron'a Dennis'a i Hamilton'a no i skończyło się tak jak musiało się skończyć. W Ferrari mogłoby być inaczej, ponieważ zarówno Raikkonen jak i Alosno są uznanymi kierowcami, mistrzami świata. Choć przypomnieć należy co się działo w McLaren'ie 20 lat temu, kiedy kierowcami byli Senna oraz Prost. Chociaż... wówczas to Prost był wielkim mistrzem, więc ta sytuacja bardziej przypomina konflikt Alonso-Hamilton niż (ewentualny) Alonso-Raikkonen.
Marcin K.

Marcin K. Kredyty, back office

Temat: Kubica następcą Massy w Ferrari?

Zgoda, tylko że w relacji Alonso-Hamilton ten drugi był debiutantem w F1. W relacji Prost-Senna ten drugi debiutantem już od dawna nie był, bo zadebiutował w 1984, natomiast w 1985 miał już pełny sezon startów w Lotusie, miał za sobą zwycięstwa w wyścigach i był już uznaną marką.
Relacja mistrz-mistrz w zespole wcale nie ochroniłaby ich przed konfliktem. Problem wydaje się źle postawiony, w grę będą wchodzić ambicje, sposób traktowania obu kierowców przez zespół itp. Patrząc historycznie to McLaren (Dennis?) ma problemy z zapewnieniem równości kierowców (przecież konflikt Prost-Senna też wystąpił w McLarenie).

Temat: Kubica następcą Massy w Ferrari?

Nie mniej jesli w zespole są dwaj kierowcy, którzy chcą byc tym pierwszym to moze to niekoniecznie byc dobrym rozwiazaniem.

Bo zarówno Kimi jak i Fernado walczyliby o tytuł i jest duza szansa , że jednak nie byłaby to zdrowa rywalizacja. Mogloby tak byc, ze kolege z zespołu bedzie sie traktowac jak kazdego innego rywala na torze.

Chyba układ, w którym jest wyraźnie określony ten pierwszy kierowca jest lepszy, no chyba że ze ten drugi okaze sie lepszym kierowcą

w zeszłm sezonie w McLarenie chyba mysleli (przynajmniej czesc teamu) ze Alonso bedzie tym wiodacym kierowcą. ale swietna jazda Hamiltona jak i fakt momentami bezczelnego pomagania mu w wynikach sprawiło, ze ta granica sie zatarła i nikt nie chcial byc tym drugim.

i wydaje mi sie ze jesli Alonso trafiłby do ferrari zakładajac ze zostanie w nim Raikonen sytuacja moze sie powtórzyc

konto usunięte

Temat: Kubica następcą Massy w Ferrari?

Marcin K.:
już pełny sezon startów w Lotusie, miał za sobą zwycięstwa w wyścigach i był już uznaną marką.
Ale wówczas był dla Prosta młokosem, dlatego skończyło się to pamiętnym wyjechaniem na trawę i odejściem Prosta do Ferrari. Oczywiście, że Hamilton rok temu nie miał nawet promila uznania i pozycji Senny, kiedy ten przechodził z Lotusa do McLarena, niemniej jednak (potencjalne) relacje Alonso-Raikkonen były by chyba inne. Ale to oczywiście gdybanie, bo nie wiadomo jak będzie.
Krzysztof Kwiecień

Krzysztof Kwiecień Specjalista ds. eBOK
i Telefonii

Temat: Kubica następcą Massy w Ferrari?

Jak dla mnie Ferrari po Schumacherze nie będzie zatrudniać dwóch równorzędnych kierowców (histora pokazuje że to się nie sprawdza). Jeśli stajna ma dobry samochód ustawienie relacji na początku jest jak dla mnie zdrowsze, od początku każdy zna swoją pozycję w zespole.
Wracjąc do gdybania o składach, to jeśli Ferrari myślało by naprawdę o Kubicy to jako następcy raikkonena.

konto usunięte

Temat: Kubica następcą Massy w Ferrari?

Krzysztof Kwiecień:
Wracjąc do gdybania o składach, to jeśli Ferrari myślało by naprawdę o Kubicy to jako następcy raikkonena.
Ferrari ma wyraźny kłopot z Massą, bo jak można przeczytać w jednym z wywiadów "dwa wielkie weekendy i trzy wielkie błędy". Zespołowi nie jest potrzebny kierowca, który nie dojeżdża do mety, bo w takiej sytuacji równie dobrze można wystawiać w wyścigu tylko 1 bolid. Oczywiście sprawa przyszłości Massy w Ferrari nie jest przesądzona, jednak jeśli dalej będzie się gubił na torze tak, jak do tej pory, to jednak chyba Ferrari będzie musiało zastąpić właśnie jego. A Raikkonen? Wątpie, aby Ferrari chciało się go pozbyć, bo to jednak zdecydowanie najlepszy obecnie kierowca w F1. Warto przypomnieć, ze gdyby nie fatalnej jakości konstrukcje Mercedes'a, to Raikkonen byłby już mistrzem kilka lat temu...
Marcin K.

Marcin K. Kredyty, back office

Temat: Kubica następcą Massy w Ferrari?

dr Marcin, Jan Błażejowski:
A Raikkonen? Wątpie, aby Ferrari chciało się go pozbyć, bo to jednak zdecydowanie najlepszy obecnie kierowca w F1. Warto przypomnieć, ze gdyby nie fatalnej jakości konstrukcje Mercedes'a, to Raikkonen byłby już mistrzem kilka lat temu...

Nie sądzę żeby Raikkonen był zdecydowanie najlepszym kierowcą. Jest jak na standardy F1 bardzo dobrym kierowcą, ale żeby od razu 'zdecydowanie najlepszym'? Co cię skłoniło do takiej tezy? To że jest obecnie Mistrzem F1? Mistrzostwo zdobył przez nieprawdopodobny zbieg okoliczności i łut szczęścia. Tuż przed ostatnim wyścigiem mistrzem mógł być albo Hamilton, albo Alonso, tylko kilka mało prawdopodobnych konfiguracji dawało Raikkonenowi tytuł - i to się akurat zdarzyło. Wygrał jednym punktem przed dwoma innymi kierowcami będącymi ex aequo.
W liczbie zwycięstw ustępuje Alonso (15 do 19 jeśli wierzyć wiki). W liczbie wygranych sezonów też (1 do 2). Za przynajmniej równie dobrego jak Raikkonen kierowcę uznałbym także Hamiltona, a co do Kovalainena i Kubicy jeszcze bym się wahał, ale to raczej z braku porównywalnego bolidu i zbyt krótkiej historii startów. Przed sezonem dopisałbym jeszcze Massę, ale to co ostatnio wyrabia poważnie zachwiało moją oceną.

konto usunięte

Temat: Kubica następcą Massy w Ferrari?

Marcin K.:
Nie sądzę żeby Raikkonen był zdecydowanie najlepszym
Każdy ma prawo do własnego zdania, żyjemy w wolnym kraju...
kierowcą. Jest jak na standardy F1 bardzo dobrym kierowcą, ale
A jakie one są, bo jakoś nie słyszałem (poza super licencją, ale to raczej warunek konieczny). Ale skoro standard to inna nazwa definicji, wiec proszę bardzo, oto moja: zawodnik, który popełnia najmniej błędów na torze (ostatnio liczba błędów: 0).
żeby od razu 'zdecydowanie najlepszym'? Co cię skłoniło do takiej tezy? To że jest obecnie Mistrzem F1? Mistrzostwo zdobył
Ponieważ oglądam F1 od dawna i pamiętam jego poczynania z czasów Sauber'a,
o McLaren'ie nawet nie wspominając.

Temat: Kubica następcą Massy w Ferrari?

Marcin K.:
Tuż przed ostatnim wyścigiem mistrzem mógł być albo Hamilton,
albo Alonso, tylko kilka mało prawdopodobnych konfiguracji dawało Raikkonenowi tytuł - i to się akurat zdarzyło. Wygrał jednym punktem przed dwoma innymi kierowcami będącymi ex aequo.


Hamilton znalazł sie tak wysoko w klasyfikacji i walczył o tytuł w duzej mierze dlatego ze mu w tym mocno pomagano.

a że Raikonen wygrał jednym punktem? mistrzostwo z przewaga 20 punktów i mistrzostwo z przewagą jednego zdobyte w ostatnim wyscigu to takie samo mistrzostwo.

Juzw przeszłosci było tak, ze wypychano sie z toru tylko dlatego, żeby rywal niezdobył punktów w wyscigu.

a gdyby McLaren w poprzednich sezonach był mniej awaryjny to Kimi miałby 2 tytuły wiecej (podobnie jak wcześnij Hakinen jeden tytuł stracił przez awaryjny bolid)

Odnosnie klasy to można porównywac Raikonena i Alonso, a Hamiltona dopiero wówczas jak przejedzie pełen sezon bez pomocy z zewnatrz

konto usunięte

Temat: Kubica następcą Massy w Ferrari?

Dyskusja trochę Panom odleciała od tematu postawianego na początku... ;)

Pomijając to kto jest lepszy, trzeba zauważyć, że te gdybania o Kubicy poczynił były szef Ferrari, który temu teamowi wielkich korzyści nie przyniósł i został zwolniony w połowie swojego drugiego sezonu w Maranello.

Bezapelacyjnie Fiorio jest wybitnym znawcą F1 i sportowcy darzą go szacunkiem. Jednak na przedstawianie jego opinii, jako mającej znaczący wpływ na strategiczne decyzje Ferrari, mogą nabrać się co najwyżej "początkujący" fani F1. No i oczywiście takich nie brakuje.

Osobiście sądzę, że kariera Roberta (błyskotliwa!) na długo będzie związana z BMW Sauber.

A kto w ogóle powiedział, że to właśnie Ferrari musi być najlepsze? :)
Marcin K.

Marcin K. Kredyty, back office

Temat: Kubica następcą Massy w Ferrari?

Krótkie wideo na temat zdecydowanie najlepszego obecnie kierowcy F1 :)
http://pl.youtube.com/watch?v=DECD0FF6tCw&feature=related

konto usunięte

Temat: Kubica następcą Massy w Ferrari?

Marcin K.:
Krótkie wideo na temat zdecydowanie najlepszego obecnie kierowcy F1 :)
Ja nie wiem, to już nie chodzi o to, że przekomarzasz się jak dziecko, ale o to, co chcesz udowodnić? Posłużę się Twoją "logiką": M. Schumacher ma najwięcej zwycięstw, więc jest najlepszym kierowcą w historii, lepszym nawet od J. Stewart'a, a o A. Senn'ie nie wspominając. Tylko kto poza Tobą się pod tym podpisze?

Nie zrozum mnie źle, ale drażnią mnie dorośli(?), którzy się przekomarzają jak małe dziecko, myląc przy tym odwagę z odważnikiem.

Nie uważasz, że Raikkonen jest najlepszy, Twoja sprawa. Tak jak pisałem - wolny kraj, każdy ma prawo do własnego zdania. Tylko nie staraj się na siłę przekonywać innych do swoich "racji", bo wyjdzie tak jak kiedyś z tą "KASA"...
Tomek Cieślikowski

Tomek Cieślikowski dyrektor
zarządzający,
członek zarządu
VIAMIND Sp. z
o.o....

Temat: Kubica następcą Massy w Ferrari?

a mi sie super podobalo wideo hihihi... w szoku jestem ze kimi tak mogl zrobic.. widac ma facet pojecie o tym co robi, i jest zdolny do pokazania emocji :)

natomiast co do samego tematu dyskucji.. osobiscie sadze, ze to chyba zdecydowanie przedwczesnie... mi sie wydaje, ze chyba zostanie w bmw nawet jesli zajma (co jest prawdopodobne) 3 miejsce w sezonie. byc moze bedzie chcial na tyle mocno pojechac zeby uzyskac status 1 kierowcy, bo widac, ze technoloogicznie ida do przodu, wiec byc moze zbuduja dobry bolid.. wtedy moze byc inna historia - zdobys mistrzostwo nie w najlepszym aucie (przynajmniej teoretycznie ferrari jest najlepsze) ale w dobrym samochodzi, ktory wytrzyma trudy i nie da odjechac konkurencji i bardzo dobra jazda kierowcy.Tomek Cieślikowski edytował(a) ten post dnia 03.04.08 o godzinie 11:28
Konrad B.

Konrad B. Manager, Hotel Artur

Temat: Kubica następcą Massy w Ferrari?

odnośnie głównego wątku: wydaje mi się, że Kubica zostanie w BMW (bez względu na wypowiedzi stajni Ferrari). Z tego co słyszałem to 3.04 Schumi wypowiedział się, że nie planują zmian w składzie osobowym... Za to serdecznie życzę Kubicy lepszego kontraktu na kolejny sezon i oczywiście wygranej w Bahrajnie :) Pozdrawiam
Marcin K.

Marcin K. Kredyty, back office

Temat: Kubica następcą Massy w Ferrari?

Warto było zwrócić uwagę na relacje Roberta i szefa Ferrari - Stefano Domenicali przed i po wyścigu w Bahrajnie. Przed wyścigiem życzenia powodzenia, po wyścigu gratulacje. To z pewnością nie przekreśla przyszłości Polaka w tym teamie...
Tomek Cieślikowski

Tomek Cieślikowski dyrektor
zarządzający,
członek zarządu
VIAMIND Sp. z
o.o....

Temat: Kubica następcą Massy w Ferrari?

no to na pewno, ale wydaje mi sie, ze te dywagacje sa nad wyraz przedwczesne.. nie sadze, zeby bmw chcialo go wypuscic z rak to po pierwsze, a po drugie sam robert chyba nie jest takim typem osobowosci, zeby skakac, gdzie 'potencjalnie' moze byc lepiej - potencjalnie, bo wystarczy spojrzec na maci i widac, ze mimo ze auta ok, to brak takiego zaciecia, wiedzy i umiejetnosci nie za wiele moga zniesc...

mi sie wydaje ze juz predzej maca byloby stac na to, zeby zlozyc propozycje nie do odrzucenia i zbudowac team mlodzikow, na dluuugi czas, co najmniej kilku sezonow. mlodzikow oczywiscie z heikim ;)
Tomasz Bar

Tomasz Bar finanseosobiste.pl

Temat: Kubica następcą Massy w Ferrari?

Wiadomym jest że pozycja Massy jest względnie mocna dzieki osobie jego manago, syna J. Todda. Ale układy układami liczą się wyniki.
Sam Kimi nie zapewni Ferrari mistrzostwa w kategorii zespołów.
Kto wie, czy Robert wcale nie będzie się palił do Ferrari widząc progres w BMW. Przypomina mi się Williams w 1991 roku, gdy zaczął być mocny a rok później był juz na szczycie. Kto wie czy za rok, dwa BMW nie będzie walczyć o tytuł. Poza tym do tego czasu może znacznie wzrosnąć pozycja Roberta w teamie i Nick pójdzie wreszcie w odstawkę. W Ferrari obok Kimiego Robert musiałby poczekać na swój czas bo wiadomo, ze dwóch liderów być nie może.
W F1 jednak jak w każdym GP sytuacja się szybko zmienia.



Wyślij zaproszenie do