Temat: Korean Grand Prix 2010 - 24.10.2010
Nigdzie nie znalazłem analizy jazdy dzisiejszej Roberta, a wymaga to paru słów, gdyż wyścig nie był dla niego łaskawy, szczególnie w pierwszej części.
1. Start i SUHUMI wyprzedza Roberta. Mercedesy były szybkie, zauważcie że Rosberg pokonał Hamiltona b bezpośrednim starciu. Mercedes ewidentnie był ustawiona na max prędkość na prostej, co było widać już podczas treningów i kwalifikacji.
Myślę że za to nie można mieć pretensji do Roberta.
2. Strata pozycji na rzecz Hulkenberga. Nie wiem co się stało, gdyż nie było żadnej powtórki w TV czy to był błąd Roberta, czy atak Hulkenberga.
3. Pitstop - fatalny i pechowy. Ja nie wiem za co biąrą kasę panowie w studiu ale nie zauważyli (pomimo że w TV można było to obejrzeć) że Robert spędził 10 sek za długo podczas pitstopu. Stracił kolene 3 pozycje na rzecz Barichello, Pietrowa, Hulkenberga (zmienili mu w fatalnym momencie opony na przejściówi i gdyby nie za długi pitstop Roberta byłby za nim).
4. Robert szanuje opony. Pięć okrążeń przed końcem po wypadnięciu z toru Pietrowa zaczyna atakować Hulkenberga. Hulkenberg ma bardziej zniszczone przejściówki - wylatuje z toru i jedzie po nowe opony. Okrążenie później podobne problemy ma Barichello. Robert odrabia pozycje.
Robert startował z 8 pozycji. Podczas wyścigu został wyprzedzony przez 2 kierowców, podczas pitstop stracił 3 pozycje. Daje to wynik -5, ale że Hulk *2, czyli -4. Daje to pozycję 12.
Ale
Odrabia pozycję na Williamsach (+2), błąd MCL na Buttonie (+1), Odpadają: Red Bulle, Pietrow, Rosberg (+4) Razem odzyskane (+7).
Czyli 8 + 4 - 7 = 5.
Miejsce nie-najgorsze. Szkoda tylko, że POLSACIE Panowie nie obserwują wyścigu na poważnie.
Bartłomiej Sieczkowski edytował(a) ten post dnia 24.10.10 o godzinie 18:47