Bartosz
Ślepowronski
Problem? Jaki
problem?
Temat: KERS i dlaczego Kubica nie bedzie poszkodowany
Wszyscy placza, ze KERS jest zlym pomyslem, bo1) Ciezsi kierowcy beda miec problem z rozlozeniem balastu
2) Predkosc bolidow z i bez KERS moze byc taka sama, poniewaz bolidy bez KERS beda slabsze ale lzejsze.
3) Wszycy beda go uzywac zawsze w tym samym momencie, wiec roznicy w predkosciach nie bedzie zadnej
Co do argumentu pierwszego, niby nie ulega watpliwosci, ale pamitajmy o tym, ze KERS sam w sobie stanowi balast. Szef inzynierow Renault (chyba..) mowil, ze u nich KERS ma jakies tam mozliwosci regulacji i jego umiejscowienie mozna dostosowac do konkretnego. Moze ten problem wcale nie jest taki duzy?
Argument drugi jest moim zdaniem bez sensu. Skoro minimalna waga bolidu to 605kg, a WSZYSCY, z KERS i bez, celuja w to, zeby bolid wazyl wlasnie tyle i ani kilograma wiecej, to bolidy bez KERS beda w oczywisty sposob na straconej pozycji? Czy moze przegapilem cos istotnego?
Fakt, niektore bolidy z KERS moga byc nieco ciezsze niz te 605 kg, z roznych przyczyn. Pytanie jaka faktyczna roznice robi te dodatkowe kilka kilogramow (dodatkowe 5 kg, przy mocy ~700KM to spadek mocy jednoskowej o jakies 0,8%). Zobaczymy co pokaze pierwszy wyscig.
Najciekawszy jest argument trzeci. Opiera sie na zalozeniu, ze kazdy bedzie odpalal KERS w tym samym momencie. Ale dlaczego mialby tak byc? KERS to element taktyczny. Przeciez ten system dziala tylko przez jakies 6 sekund. Jesli ktos zuzyje caly ladunek mocy, to wystarczy go dogonic dwa zakrety dalej i uzyc swojej zabawki. Taktyka.
Widzieliscie kiedys zawody Champ Car? Oni tez maja taki magiczny przycisk, ktory magicznie podywyzsza moc. Zawody sa dzieki temu duzo ciekawsze, jest duzo wiecej planowania, taktyki, ciekawych manewrow, itd. Mysle, ze tak samo bedzie z KERS. Z drugiej strony, wyscigi zaczynaja nieco przypominac gre komputerowa :)
Ale dlaczego Kubica nie bedzie poszkodowany? Podobno jest doskonalym pokerzysta.