Temat: Japanese Grand Prix 2010 - 10.10.2010
Robert Kubica (nie ukończył): „Miałem dobry start i udało mi się wskoczyć na drugie miejsce, jednak później na drugim okrążeniu za samochodem bezpieczeństwa dogrzewałem opony i omal nie straciłem kontroli nad samochodem. Z początku myślałem, że to problem z pół osią, jednak najwyraźniej było to koło. Nie wiem, czy był to jakiś problem techniczny, jednak ciężko było mi się utrzymać za samochodem bezpieczeństwa, zjechałem więc na bok i zaraz potem straciłem koło”.
Witalij Pietrow (nie ukończył): „Miałem dobry start i udało mi się wyprzedzić Massę. Później wyprzedzałem Hulkenberga, mając Heidfelda po swojej prawej stronie, który zaczął zjeżdżać w lewo. Też musiałem zjechać na lewo by uniknąć kolizji, jednak niestety uderzyłem w boku bolidu Hulkenberga i dlatego się rozbiłem”.
Eric Boullier, szef zespołu: „Po tak dobrych osiągach podczas porannych kwalifikacji, powrót do domu z pustymi rękami jest bardzo frustrujący. Nasz samochód był konkurencyjny przez cały weekend i chcieliśmy pokazać to w wyścigu. Oba bolidy dobrze wystartowały, jednak później czekało nas podwójne rozczarowanie, z powodu wycofania się obu samochodów po zaledwie 3 okrążeniach. Nie wiemy, co dokładnie spotkało Roberta, jednak to przykre, że tak się stało. Cały weekend był dla niego wyjątkowy i jestem pewny, że mógł osiągnąć dzisiaj dobry wynik. Wszystko co możemy zrobić to przegrupować się i skupić na kolejnym wyścigu w Korei, który będzie nowy dla wszystkich”.