Temat: Proszę o rade
Grzegorz M.:
Wszystko jest OK, sprawdzalem wszystkei szczegoly, wygladaja OK
Wiesz Grzegorz, szczegóły to jest akurat najmniejszy problem. Staranny handlarz niewielkim kosztem powymienia te "szczegóły" i nie poznasz zużycia auta nawet po 500 kkm przebiegu :P
mowimy o tym samochodzie: http://otomoto.pl/ford-focus-samochod-z-gwarancja-f-ra...
Moim zdaniem jak na trzyletnie auto 130 kkm to dużo. W zasadzie w Polsce takie przebiegi wykonują firmówki a z prywatnych rąk kupisz z dużo mniejszym przebiegiem. Niedawno sprzedałem Focusa syna i taki przebieg miał po 10 latach.
Weź jeszcze pod uwagę, że nawet jak nie był bity, to przy późniejszej odsprzedaży nikt Ci nie uwierzy, bo sprowadzak. A zresztą nawet jak bity i zrobiony dobrze, to żaden serwis tego nie pozna. (wiem z autopsji :D)
Ja jestem generalnie zwolennikiem aut krajowych.
Poza tym cena nie jest chyba jakąś rewelacją. Ja swojego kombika gdzieś za 2 miesiące będę sprzedawał za niewiele drożej, ale krajowy, nowszy/po lifcie i z przebiegiem 10 x mniejszym. (dla zaufanych - był bity :P)
myslalem ze jezeli robia przeglady w fordzie i daja gwarancje forda - nie ma mowy tutaj o jakis przekretach...
Może u was jest lepiej, ale w Łodzi serwis ASO jest beznadziejny. Jednak nie spotkałem się z sytuacją, żeby handlowali sprowadzakami (i to z Francji???)
Dla mnie to o czymś świadczy.
Natomiast jeżeli chodzi o porównanie z Astrą, dla mnie Focus wygrywa komfortem wnętrza, a w szczególności profilem siedzeń. Miałem wątpliwą przyjemność zrobić Oplem trasę 800 km i moja tylna część ciała była bardzo niezadowolona :P
!,8 TDCi mało jeździłem, ale nie kojarzę tej "przerwy" w przyspieszaniu. Trochę dziwne, bo 1,6 TDCi zapi... równo :P
Może coś ze sterowaniem turbosprężarki? Z ciekawości zbadałbym przebieg momentu obrotowego na hamowni. Wydatek 200 zł. a daje wiele informacji :)