konto usunięte

Temat: Rusz wyobraźnią - zaprojektuj auto dla...

Odkopałem jakiś czas temu taką wiadomość:

"Malezyjski producent, firma Proton, zaprojektowała „islamski samochód" zaprojektowany dla muzułmańskich miłośników motoryzacji.
W produkcję nowej wersji auta zaangażowane będą firmy irańskie i tureckie.

„Islamski samochód" zostanie wyposażony m.in. w kompas wskazujący Mekkę oraz dedykowane schowki służące do przechowywania kopii Koranu oraz chusty na głowę.

Zaprojektowanie dedykowanego pojazdu dla wyznawców Islamu zasugerowali irańscy przedstawiciele rządowi podczas wizyty malezyjskich polityków i biznesmenów w tym kraju.

Proton uważa, iż jego nowa oferta wypełni sporą lukę na rynku środkowowschodnim. To właśnie tam Proton jest marką dominującą, jednakże ostatnimi czasy polityka rządu pozwalającą na szerszy import aut zagranicznych nieco uszczupliła pozycję tego producenta.

Niedawno firma prowadziła rozmowy z VW, które miały zaowocować przejęciem przez niemieckiego giganta."

Jak sobie wyobrażacie auto dla innowierców?

Ja na przykład w aucie dla satanisty umieściłbym kojec dla kozła :-).
Grzegorz B.

Grzegorz B. copywriter;
ghostwriter

Temat: Rusz wyobraźnią - zaprojektuj auto dla...

Muzułmański - na bank z dywanikami.

Żydowski - w Gazie.

Buddyjski - na pewno produkowany w Chinach. Obowiązkowo dyskografia Nirvany.

Dla świadków Jehowy - z wbudowanym GPSf (gdzie pojechać szukać frajerów)

Hare Krishna - Dodge Dodge Rama Rama

Hindusi - trzy kierownice, 10 pedałów i 3 drążki zmiany biegów. I niech Shiva ma ich w swojej opiece.

Shintoiści.. Oni jeżdżą Nissanami i Mazdami. Chyba już nie zmienią.

Prawosławni - z kierownicą po prawej.

Ateiści - niech zapierdalają autobusem.

Katolicy - jedynie papamobile jest godny.

Katoliccy księża - coś niezbyt starego, ale z dobrym ssaniem.

Sikhowie - dla nich jest takie stare autko ze wschodnich Niemiec. Turbant się chyba nazywa.

I są jeszcze poganie. Ani poganiają na piechotę.

Następna dyskusja:

Czy GL to takie "grono" dla...




Wyślij zaproszenie do